Skocz do zawartości

Messier 66 - kolejny fragment Tripletu Lwa


Lukasz83

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 24.04.2019 o 20:02, Lukasz83 napisał:

L - 1000 x 10s (gain 82%) , nieguidowane
RGB - 350 x 13s (gain 86%) na kanał

Łukasz, jestem totalnie zaskoczony faktem, że z tak krótkich ekspozycji udaje Ci się uzyskać takie obrazy. Wziąwszy nawet pod uwagę fakt, że używasz dość dużej i jasnej tuby. Z mojego ES AR 127/825 przy takich czasach nie uzyskałbym z tego obiektu niczego, nawet przy 1000 klatkach.

Sądzę jednak, że gdybyś jednak pokusił się o guiding i dłuższe ekspozycje, efekt były "o niebo" lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, diver napisał:

Sądzę jednak, że gdybyś jednak pokusił się o guiding i dłuższe ekspozycje, efekt były "o niebo" lepszy.

Nie zgodzę się - guiding wprowadził by dodatkowe oscylacje a dodatkowo stosowanie go przy skali 0,41" dałoby hiper fatalne efekty. Dłuższe ekspozycje rozmyły by tylko szczegół i zupełnie pozbawiło zdjęcie tego co Łukasz właśnie pokazuje - niesamowitego szczegółu.

 

Przy tak niskim szumie odczytu na CMOSach da się robić takie krótkie ekspozcje - niejako "omija" w ten sposób seeing.

 

a szczerze powiedziawszy nie wiem co na tym zdjęciu mogło by być lepsze :-)

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2019 o 02:11, HAMAL napisał:

10 s dla obecnych kamer na Messierach to bardzo dużo :)

Hmm... To dlaczego zdecydowana (chyba) większość kolegów fotografuje jednak z dłuższymi czasami ekspozycji z użyciem guidingu?

Nie używałem jeszcze kamerki dedykowanej do astrofoto. Stale prowadzę pierwsze próby na mojej lustrzance SONY A57 (też matryca CMOS). To jednak zupełnie inna "technologia" fotografowania. Tutaj jeżeli chodzi o czułość matrycy posługuję się ISO. Czy mógłbyś objaśnić, jak ISO w DSLR ma się do gaina w kamerce ASI 178MM-C Łukasza?

 

Edytowane przez diver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.04.2019 o 08:47, Pav1007 napisał:

Nie zgodzę się - guiding wprowadził by dodatkowe oscylacje a dodatkowo stosowanie go przy skali 0,41" dałoby hiper fatalne efekty. Dłuższe ekspozycje rozmyły by tylko szczegół i zupełnie pozbawiło zdjęcie tego co Łukasz właśnie pokazuje - niesamowitego szczegółu.

Dla kamerki ASI 178MM-C i ogniskowej 1250 mm skala wynosi dokładnie 0,39". :emotion-5:

Zgodzę się oczywiście, że dokładność prowadzenia jest zawsze ograniczona. Jak obserwuję, dokładność prowadzenia mojego  HEQ5 nie gwarantuje zmieszczenia się w skali 0,39" - z reguły mieści się w dokładności ok. 1". A czasem skacze nawet mocniej. Więc przy mojej precyzji prowadzenia rzeczywiście popsułbym "klatki Łukasza".

Dla zestawu którego używasz Ty (z QHY168C) skala wynosi 1,65". Różnica jest radykalna - ponad czterokrotna. Więc z pewnością możesz sobie pozwolić na prowadzenie "bez pojechań" właśnie w granicach takiej skali.

A jak fotografowałbyś swoją tubą 80/600 na swoim montażu z użyciem kamerki Łukasza? Miałbyś wtedy skalę 0,82". Używałbyś guidingu, czy nie?

 

Edit.

PS

Przy obserwacjach prowadzonych na poziomie morza (a więc praktycznie na prawie całym obszarze Polski), uzyskaną rozdzielczość obrazu 2" należy uznać  za dobrą. Cóż z tego, że mamy skalę sprzętową 0,39", skoro z powodu atmosfery taka rozdzielczość jest w praktyce na obrazie nieosiągalna?

Więc czy naprawdę guidingiem o dokładności 1" popsułbym klatki Łukasza?

 

Edytowane przez diver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, diver napisał:

Hmm... To dlaczego zdecydowana (chyba) większość kolegów fotografuje jednak z dłuższymi czasami ekspozycji z użyciem guidingu?

Nie używałem jeszcze kamerki dedykowanej do astrofoto. Stale prowadzę pierwsze próby na mojej lustrzance SONY A57 (też matryca CMOS). To jednak zupełnie inna "technologia" fotografowania. Tutaj jeżeli chodzi o czułość matrycy posługuję się ISO. Czy mógłbyś objaśnić, jak ISO w DSLR ma się do gaina w Twojej kamerce ASI 178MM-C?

Dlatego że na krótszych czasach nie zarejestrujesz niczego ciemniejszego niż jasne mgławice/galaktyki. W czasie naświetlania klatki musimy zarejestrować wystarczającą ilość fotonów by kamera mogła to zobaczyć. Jeżeli dociera do nas kilka fotonów w ciągu minuty to nie ma zmiłuj nawet cmos :flirt:  tego nie oddzieli od szumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Krzychoo226 napisał:

Dlatego że na krótszych czasach nie zarejestrujesz niczego ciemniejszego niż jasne mgławice/galaktyki. W czasie naświetlania klatki musimy zarejestrować wystarczającą ilość fotonów by kamera mogła to zobaczyć.

To dla mnie raczej jasne. Jednak dlaczego przy użyciu mojej matrycy SONY A57 przy ISO 400 nie jestem w stanie uzyskać po 10 sek. ekspozycji takiej luminancji jak Łukasz na swojej ASI 178MM-C? Rozumiem, że jego tuba ma aperturę 2x większą od mojej, co oznacza czterokrotne skrócenie czasu ekspozycji. Ale nawet jeżeli zastosuję u siebie ISO1600 zamiast ISO400, to po 10 sekundach ekspozycji nie uzyskam takiej luminancji jak Łukasz. ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marcinos napisał:

Jestem ciekaw jaki PE ma twój montaż, czy mógłbyś wrzucić wykres? 10-13s bez guide przy takiej skali - nie lada wyzwanie !

Chętnie bym wrzucił jakbym miał :D

Niestety cały moje prowadzenie odbywa się "z pilota" i montaż nie jest podłączony do komputera zatem żadne wykresy się nie rejestrują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.05.2019 o 00:13, diver napisał:

To dla mnie raczej jasne. Jednak dlaczego przy użyciu mojej matrycy SONY A57 przy ISO 400 nie jestem w stanie uzyskać po 10 sek. ekspozycji takiej luminancji jak Łukasz na swojej ASI 178MM-C? Rozumiem, że jego tuba ma aperturę 2x większą od mojej, co oznacza czterokrotne skrócenie czasu ekspozycji. Ale nawet jeżeli zastosuję u siebie ISO1600 zamiast ISO400, to po 10 sekundach ekspozycji nie uzyskam takiej luminancji jak Łukasz. ??

Matryca aparatu czyli kamery kolorowej zbiera wszystkie kanały na raz. Filtry na matrycy znacząco zmniejszają czułość takiej kamery w porównaniu do mono . Ponadto gain dla takiej astrofotografii stosuje się dosyć wysoki  80-90% czyli w aparacie to ISO też musiałbyś ustawić bardzo wysokie .

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.04.2019 o 08:47, Pav1007 napisał:

a szczerze powiedziawszy nie wiem co na tym zdjęciu mogło by być lepsze :-)

Zdecydowanie nie neguję. :emotion-5:

Zastanawiam się jednak, jakie ISO musiałbym ustawić dla mojej matrycy w DSLR SONY A57 i mojej słabszej tuby, żeby zebrać w ciągu 10-12 sekund tyle sensownej luminancji, co Łukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, diver napisał:

żeby zebrać w ciągu 10-12 sekund tyle sensownej luminancji

jak zbierzesz tyle klatek co Łukasz i zestackujesz to będziesz miał sensowną (jak to nazwałeś) Luminancję. To co pokazał Łukasz to stack a nie jedna 10sekundowa klatka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.05.2019 o 00:13, diver napisał:

To dla mnie raczej jasne. Jednak dlaczego przy użyciu mojej matrycy SONY A57 przy ISO 400 nie jestem w stanie uzyskać po 10 sek. ekspozycji takiej luminancji jak Łukasz na swojej ASI 178MM-C? Rozumiem, że jego tuba ma aperturę 2x większą od mojej, co oznacza czterokrotne skrócenie czasu ekspozycji. Ale nawet jeżeli zastosuję u siebie ISO1600 zamiast ISO400, to po 10 sekundach ekspozycji nie uzyskam takiej luminancji jak Łukasz. ??

Porownywalem ostatnio maksymalny gain kamerki T7  z Sony A6300 i wyszlo mi, ze jest to odpowiednik ISO okolo 8000.

ASI178 ma pewnie wyzszy maksymalny gain, więc pewnie musialbys w aparacie uzyc ISO minimum 6400 by podobnie naswietlic klatki. Niestety w sieci malo jest bezposrednich porownan kamer do dslr, więc trzeba samemu sprawdzic ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.05.2019 o 00:13, diver napisał:

To dla mnie raczej jasne. Jednak dlaczego przy użyciu mojej matrycy SONY A57 przy ISO 400 nie jestem w stanie uzyskać po 10 sek. ekspozycji takiej luminancji jak Łukasz na swojej ASI 178MM-C? Rozumiem, że jego tuba ma aperturę 2x większą od mojej, co oznacza czterokrotne skrócenie czasu ekspozycji. Ale nawet jeżeli zastosuję u siebie ISO1600 zamiast ISO400, to po 10 sekundach ekspozycji nie uzyskam takiej luminancji jak Łukasz. ??

Żeby pokonać dwukrotną różnice apertury musiałbyś naświetlać 40 s zamiast 10, a nie podnosić ISO. Samo ISO nie wyprodukuje Ci dodatkowych fotonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.