Skocz do zawartości

Powrót do konwersacji - brak lajków


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Sprawa statusów jest prosta. Znacie już forum z nimi i bez nich. Możecie więc podjąć rozsądną decyzję (przez ankietą chociażby). Ja statusy bardzo lubiłem - w końcu sam je zaimplementowałem (dodatkowy zakup silnika pod nie), choć może niekoniecznie w formie, jaką ostatnio z nich uczyliście :D

rzeczywiście sprawa statusów jest prosta. Prawie wszyscy ich chcą. Jedyny problem jaki się pojawiał to zamieszczanie w nich zdjęć ... i to raczej dużych zdjęć. Nie dość, że to było zbędne bo dublowało normalną działalność na forum to w dodatku rozwalało same statusy

 

2 godziny temu, Zybert napisał:

Na temat lajków powiem też coś od siebie.

Jestem za lajkami i nadal się zastanawiam dlaczego "punktry reputacji" zostały totalnie zrównane wśród użytkowników forum (przynajmniej na czas testów). Dla mnie osobiście to jak zrównanie wszystkich intelektualnie, bez względu na to jaki poziom sobą reprezentują na forum. Dla mnie osobiście bardziej znaczące jest słowo kogoś, kto ma 1000 punktów reputacji i 100 postów, niż 1000 postów i sto punktów reputacji - może to dziwne, ale to lajkowanie jest pewnego rodzaju hierarchizowaniem wiedzy i osób któe tę wiedzę posiadają.  Wiele osób tutaj twierdzi podobnie jak ja, że lajki to ocena wartości metrytorycznej posta i to będzie owocować pewnie wieloma postami, które są totalnie bez wartości...

to raczej argument przeciwko lajkom

przypomnijmy, że lajki były rozdzielane głównie za zdjęcia, czasem za dowcipy (często prymitywne), a bardzo rzadko za wartość merytoryczną. Jeśli więc traktować reputację jako wyznacznik merytoryczności to niestety jest to poważny błąd bo bardzo mocno mija się z rzeczywistością

 

dostać 10 lajków za zdjęcie to pryszcz, a szczególnie gdy założysz osobny wątek. Zrobiłem kiedyś eksperyment i umieściłem niemal identyczne zdjęcie w tasiemcowym wątku "dzisiejszy Księżyc" oraz w osobnym. To pierwsze przeszło niemal niezauważone, a drugie dostało kilkanaście lajków.  Dostać tyle samo lajków za merytoryczną wypowiedź w dyskusji jest niemal niemożliwe (może to się kiedyś zdarzyło ale nie pamiętam takiej sytuacji)

 

pozdrawiam

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, ZbyT napisał:

rzeczywiście sprawa statusów jest prosta. Prawie wszyscy ich chcą. Jedyny problem jaki się pojawiał to zamieszczanie w nich zdjęć ... i to raczej dużych zdjęć. Nie dość, że to było zbędne bo dublowało normalną działalność na forum to w dodatku rozwalało same statusy

 

to raczej argument przeciwko lajkom

przypomnijmy, że lajki były rozdzielane głównie za zdjęcia, czasem za dowcipy (często prymitywne), a bardzo rzadko za wartość merytoryczną. Jeśli więc traktować reputację jako wyznacznik merytoryczności to niestety jest to poważny błąd bo bardzo mocno mija się z rzeczywistością

 

dostać 10 lajków za zdjęcie to pryszcz, a szczególnie gdy założysz osobny wątek. Zrobiłem kiedyś eksperyment i umieściłem niemal identyczne zdjęcie w tasiemcowym wątku "dzisiejszy Księżyc" oraz w osobnym. To pierwsze przeszło niemal niezauważone, a drugie dostało kilkanaście lajków.  Dostać tyle samo lajków za merytoryczną wypowiedź w dyskusji jest niemal niemożliwe (może to się kiedyś zdarzyło ale nie pamiętam takiej sytuacji)

 

pozdrawiam

To prawda, dlatego lepiej traktować lajki jako wyznacznik: "jak długo gość siedzi w temacie". Tutaj korelacja jest znacznie wyższa.

Już teraz np. widać, że taki @ZbyT to stary wyjadacz (abstrahując od wieku oczywiście ;) ) bo 3275 nie nabija się ani w dzień, ani w miesiąc... Merytorycznie - jak sam mówisz, nie wiadomo, ale na pewno ktoś z zacięciem :) I tak nowy użytkownik będzie raczej liczył się ze zdaniem ZbyT-a niż z kogoś, kto ma 0 albo 1 reputacji.

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, ZbyT napisał:

rzeczywiście sprawa statusów jest prosta. Prawie wszyscy ich chcą. Jedyny problem jaki się pojawiał to zamieszczanie w nich zdjęć ... i to raczej dużych zdjęć. Nie dość, że to było zbędne bo dublowało normalną działalność na forum to w dodatku rozwalało same statusy

 

to raczej argument przeciwko lajkom

przypomnijmy, że lajki były rozdzielane głównie za zdjęcia, czasem za dowcipy (często prymitywne), a bardzo rzadko za wartość merytoryczną. Jeśli więc traktować reputację jako wyznacznik merytoryczności to niestety jest to poważny błąd bo bardzo mocno mija się z rzeczywistością

 

dostać 10 lajków za zdjęcie to pryszcz, a szczególnie gdy założysz osobny wątek. Zrobiłem kiedyś eksperyment i umieściłem niemal identyczne zdjęcie w tasiemcowym wątku "dzisiejszy Księżyc" oraz w osobnym. To pierwsze przeszło niemal niezauważone, a drugie dostało kilkanaście lajków.  Dostać tyle samo lajków za merytoryczną wypowiedź w dyskusji jest niemal niemożliwe (może to się kiedyś zdarzyło ale nie pamiętam takiej sytuacji)

 

pozdrawiam

Wiesz, ja patrzę raczej przez swój pryzmat - "lajki" daję co prawda za prace, które mi się podobają, ale takża za merytoryczną pomoc nie tylko udzieloną mi osobiście. Zdaje sobie sprawę, że w społeczności forum może i rzadko to się zdarza, jednak to jest moje zdanie i pokazuję jak ja na to patrzę i jak ja do tego podchodzę. Być może nie obserwuję tylu wątków i nie jestem tak często na forum. Natomiast ja spotkałem się z lajkami pod merytorycznymi wypowiedziami także, które osobiście doprowadziły mnie do rozwiązania jakiegoś problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, ZbyT napisał:

Dostać tyle samo lajków za merytoryczną wypowiedź w dyskusji jest niemal niemożliwe (może to się kiedyś zdarzyło ale nie pamiętam takiej sytuacji)

Merytorycznie - recenzja Mateusza montażu iOptrona. Tam bił w pewnym sensie rekordy reputacji ;)

 

Dużo lajków w samej dyskusji? Chociażby ten wątek:

 

Na 89 odpowiedzi mamy 80 reakcji, tak na oko w 20-30 postach. Zatem wyróżniają się te merytoryczne, humorystyczne i trafne.

 

Nie jest z nami aż tak źle ;)

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Adam_Jesion napisał:

Widzę, że nie ma co ciągnąć testu 3 miesiące. Wyniki po kilku godzinach wskazują, że to faktycznie marny pomysł. Choć osobiście uważam lajki za "zło", to oczywiście nie mam najmniejszego zamiaru forsować tej idei.
Dużo cennych użytkowników wyraziło swoją aprobatę do lajków, więc przywracam. Dzięki za zaangażowanie. 

I w taki sposób @Adam_Jesionzgarnął kilkanaście "lajków" :flirt::D

 

Tak już bardziej serio, wdrażanie takich zmian w momencie gdy wielu aktywnych użytkowników jest albo na zlocie albo w drodze ze zlotu, to bardzo nietrafiony pomysł... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mawiał pewien dyktator, żeby ludzie wiedzieli, że żyją, to trzeba im coś odebrać, a potem trochę oddać. I wtedy wszyscy szczęśliwi ;)

Teraz chyba nikt nie napisze, że astropolis jest g..., bo ma fejsbukowe lajki (co niestety czytuję tu i ówdzie). Nie?

PS. Niestety z wolniejszą stroną główną musimy żyć dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, lkosz napisał:

Jest rok 17841270, w sąsiedniej galaktyce mieszkańcy pewnej planety demodulują i rozkryptowują sygnał na częstotliwości 2,4GHz pochodzący z okolic słabej gwiazdki w Drodze Mlecznej. Stachuuu, cho no tu, udało się, nie uwierzysz czym te istoty się zajmują - mówi Rychu, główny kryptolog w ANSA. Stachu przeciera wszystkie 7 patrzałek ze zdumienia. To są te ich literki - mówi. Wiem, oglądam Modę na Sukces. Porozumiewają się tak, jak kogoś zdradzą, albo mają ze sobą młode - mówi Rychu. Nie wydaje mi się - odpowiada Stachu.

Stachu zajmuje się ziemianami, odkąd kupa żelastwa ze sterczącymi antenami i dziwną złotą płytką przebiła mu oponę w nowiutkim turbokopterze. Dotąd analizował głównie sygnały radiowe na niższych częstotliwościach, gdzie wysyłano sam dźwięk, i wyciągnął wnioski, że planetę zamieszkują bardzo słabowite, chorowite istoty, emitujące wszystkimi otworami niesamowite ilości różnych gazów. Bardzo cierpią, kiedy tego nie mogą robić. Domyślał się, że te transmisje dźwiękowe, to taka poradnia z apteczką - jazgotliwe dźwięki mają działanie przeczyszczające, a potem następuje prezentacja innych metod, gdyby ta pierwsza nie pomogła. Aż odkrył internet. Widział głównie różne dziwne obrazy, ale spora część sygnału, tzw. ciemny sygnał, był jakby zaszyfrowany. Pracował razem z Rychem kilka dni nad jego rozszyfrowaniem.

Po dłuższej analizie Rychu stwierdza: Stachu, to protokół, nazywają go HTTP. Po przetworzeniu robi się z tego obraz z literkami. Patrz, gapią się w naszą stronę takimi tubami - śmieje się Rychu. To jakieś naukowce, chociaż mają prymitywne narzędzia. Ostatnio ciotka Jaśka czymś takim goniła kreta z działki. A patrz tutaj, aaale kłótnia. Kłócą się chyba o jakąś walutę, za którą mogą sobie kupić żywność i te rzeczy na gazy! - emocjonuje się Rychu. Jakiś Adam im to zabrał i kazał pracować za darmo - dodaje z oburzeniem. Interesujące... - mówi Stachu.

Coś pięknego!!! Masz tego więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha nie znalazłem tego w kapuście :D poczytałem wątek, usiadłem i napisałem. Chociaż teraz jak to tak przeczytałem, to zauważyłem kilka błędów logicznych i merytorycznych, ale już mniejsza. Może nie zauważycie :D

Chyba grochówę na jutro zrobię... także więcej lajków proszę. Za te zbędne odpowiedzi w temacie to ja sobie nie kupię Gazexu Turbo Noc firmy Pogrzmot Farmaceuticals! Do kupienia w każdej aptece i na stacjach benzynowych. Przed użyciem przeczytaj ulotkę, bądź skonsultuj  się z najbliższym Zakładem Odmetanowania lub farmaceutą, gdyż lek niewłaściwie stosowany może zagrażać otoczeniu lub planecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.