Skocz do zawartości

Kupiony GSO 10, rysy od spodu LG


Rafał P

Rekomendowane odpowiedzi

Fakt czekam na przyszly tydzien na opinie DO odnosnie tego, mam nadzieje ze odpisza z serca;). Jesli opinia badzie, typu... uszkodzenia lustra nie sa mozliwe podczas produkcji, badz czegos takiego nie dopuscili by do sprzedazy sprawa bedzie jasna. Do tego, te slady zanizaja ewentualna wartosc teleskopu, gdzie samo lustro to wiekszosc ceny i zostaje praktycznie uziemiony z odsprzedaza. Sprzedajacy ogolnie zamknal sprawe definitywnie wypinajac sie na mnie, wiec zostaje mi tylko rzecznik konsumenta i kroki ustawowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej sie kierowalem podejsciem, jako ze DO jest producentem/ impoerterem. Nie smiem watpic w  Wasz profesjonalizmie jako, ze wiekszosc z osob tutaj pozjadala zeby na sprzecie i astro jako pasji. Tyle, ze ciezko mi wyiskac jednoznaczne stanowisko, gdyz zdania sa podzielone;) A niektore, tezy iz to moglo wplynac na poprawna polerke lustra mnie strasza i daja do myslenia. Gdybym mial pewnosc, ze to jest kwestia tylko wygladu to i moze nawet dalbym do polerowania na politechnike wroclawska jesli tam ktos jeszcze sie tym zajmuje i mial spokoj. Tyle, czy GSO wypuscilo by takiego bubla? Czy to moze jakis dziwny wynalazek. Nie mam tez zamiaru sie targac z sprzedajacym nie mam tego w naturze. Niestety lubie uczciwosc i poszanowanie.

Edytowane przez Rafał P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest wcale takie proste jak się może z pozoru wydawać

kiedyś rozmawiałem z Januszem o zaznaczeniu zwierciadła od spodu i usłyszałem, że rysa na dolnej powierzchni zwierciadła potrafi zepsuć figurę. Nie bardzo chciało mi się w to wierzyć więc sprawdziłem. Miałem właśnie zwierciadło w trakcie polerowania przed figuracją więc zrobiłem dość grubą rysę na spodzie. Ku mojemu zdziwieniu była widoczna w badaniu cieniowym na stronie odbijającej. Pół godziny polerowania załatwiło sprawę

 

widoczne na zdjęciu rysy nie są głębokie więc mogą nie mieć wpływu na powierzchnię odbijającą. Aby mieć pewność trzeba by zrobić badanie na nożu

 

pozdrawiam

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ZbyT napisał:

więc zrobiłem dość grubą rysę na spodzie. Ku mojemu zdziwieniu była widoczna w badaniu cieniowym na stronie odbijającej.

:o

 

aaaaa to już wiem!

ktoś po prostu opracował nową technikę figuryzacji poprzez precyzyjne umieszczanie rys na spodniej stronie, oczywiście tych rys musi być bardzo dużo żeby dać odpowiedni efekt i to tłumaczy wygląd zwierciadła :laughbounce2:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Rafał P napisał:

Fakt czekam na przyszly tydzien na opinie DO odnosnie tego, mam nadzieje ze odpisza z serca;). Jesli opinia badzie, typu... uszkodzenia lustra nie sa mozliwe podczas produkcji, badz czegos takiego nie dopuscili by do sprzedazy sprawa bedzie jasna. Do tego, te slady zanizaja ewentualna wartosc teleskopu, gdzie samo lustro to wiekszosc ceny i zostaje praktycznie uziemiony z odsprzedaza. Sprzedajacy ogolnie zamknal sprawe definitywnie wypinajac sie na mnie, wiec zostaje mi tylko rzecznik konsumenta i kroki ustawowe. 

Jeżeli to nie był zakup od przedsiębiorcy, to nie jesteś w tym wypadku konsumentem - więc rzecznik konsumenta Ci nie pomoże (tzn. może Ci udzielić ewentualnie jakiejś porady, ale to tyle). Miałeś okazję obejrzeć sprzęt, więc jeśli sprzedający jakoś specjalnie tego nie ukrywał, to moim zdaniem w tej sytuacji, nawet gdybyś poszedł z tym do sądu, to szansa na wygranie jest raczej niewielka. Poza tym przede wszystkim należałoby ustalić, czy te rysy w ogóle wpływają na cokolwiek, czy tylko brzydko wyglądają, bo jeśli to tylko kwestia estetyki, to nie bardzo jest o co walczyć.

I, szczerze mówiąc, nie bardzo wiem co miałaby Ci dać opinia Delty. Jak już, to należałoby się z pytaniem zwrócić do producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli podciagnąć to pod ukrytą wadę, to może... może jeśli nie jest to oryginalne lustro? Mozna zapytać czy w procesie produkcji fabrycznej taka wada jest w ogóle mozliwa.

Najlepiej gdyby to szczegółowo wyjaśnił poprzedni właściciel, chociaz może tez juz taki teleskop kupił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to mi wlasnie chodzi. DO ma chyba wiedze nt. rzeczy ktore sprzedaje(tak sadze) i jakies doswiadczenie bazujac na ilosci sprzedanych teleskopow. Co do kupienie rzeczy od osoby prywatnej, nie jest tak do konca. Jako ze czlowiek nie jest mechanikiem, gdy kupuje samochod, albo specjalista od teleskopow.stad kodeks cywilny o wadach ukrytych :

Art. 556 [Wady rzeczy]
§ 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne). (…)

 

Zostalem zapewniony o doskonalej kondycji telepa jak i lustra iz teleskop wyglada jak nowy i ma zero rysek. Mam to nawet w wiadomosci, gdyz to byl glowny wyznacznik kupna. Jesli natomiat nie wplywaja negatywnie na lustro to szczerze, moglby choc pertraktowac i byc zainteresowany sprawa. I fakt chce bazowac na opini DO odnosnie standardow i procesu wykonania, by ustalic czy lustro jest oryginalne, bo to tez mozna podejrzewac. Napisalem tez w tej sprawie do GSO;)

 

 

Edytowane przez Rafał P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakimś Black Friday (wyprzedaży) mogli taki niepełnowartościowy towar sprzedawać albo z lewego importu po taniości ktoś przez OLX czy allegro albo na priv. To już tylko kwestia chęci sprzedawcy w wyjaśnianiu pochodzenia sprzętu.

Jakbyś brał to wysyłkowo kwestia ukrywania czegoś byłaby jasna, ale jak brałeś osobiście to czy nie mogłeś nawet będąc zielonym wydedukować że nawet estetycznie coś jest nie tak? Dałeś się nabrać na naiwność.

 

Tak, producenta wypadałoby podpytać także. Producenci puszczają bez brandu różne rzeczy i to są pewno towary które nie przeszły kontroli jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrzylem pod spod zwierciadla, bo nie mialem pojecia ze tam cokolwiek moze sie znajdowac. Fakt naiwnie wierzylem w zapewnienia sprzedawcy i jako ze osoba o dosc wynioslej pasji bedzie fair. Co nie znaczy ze stan teleskopu nie odbiegal od jego zapewnien. A jak mowie nie musze byc specem, stad tez wzmianka w ustawie o tym jesli jakas wada wyklucza uzytecznosc, badz zaniza wartosc. O tej wadzie nie bylo wzmianki. Jestem teraz ciekaw odzewu GSO o ile sie odezwa. Jutro tez sprobuje skontaktowac sie z hurtowniami technicznymi jako ze pracuje w duzej korporacji i moze tu jakies kontakty uda mi sie wyszarpac. Co do politechniki wroclawskiej dopiero bede 22 wiedzial odnosnie lustra( chyba, ze ktos z Was ma namiar), czy ktos jeszcze tym sie znajmuje i moze potwierdzic jakosc lustra( kolezanka na wakacjach). Szczerze, nie odpuszcze tej sprawy nie z powodu pieniedzy, a z powodu ludzkiej uczciwosci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na Politechnice robią warstwy na lustrach ale czy robią badania to tego nie wiem

na pewno znany szlifierz z Twardogóry takie badania robi. W tym przypadku chyba wystarczy badanie jakościowe

możesz też skontaktować się z Edgensem, pewnie będzie mógł pomóc

 

jeśli rysy psują figurę lustra to trzeba pozbyć się warstwy odbijającej, przepolerować lustro, zrobić ponowną figurację i nanieść nowe powłoki. Nie będzie to tania operacja więc miejmy nadzieję, że lustro jest dobre

 

te rysy wyglądają dziwnie. Rozumiem jakieś pojedyncze rysy powstałe przez przypadek ale tu jest ich bardzo dużo. Trudno sobie wyobrazić jak mogły powstać przypadkiem

cóż, bez wyjaśnień poprzedniego właściciela raczej nie uda się tego wyjaśnić

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm........jestem przekonany, że takie rysy nie mają wpływu na jakość powierzchni odbijającej. Ich głębokość jest znikoma w porównaniu z grubością blanku. Powstały zapewne w procesie produkcji. Zamiast szarpać się z ekspertyzami i niepotrzebnie wydawać pieniądze, trzeba wziąć dobre okulary i przetestować samemu telpa. Najlepiej na Łysym. Będzie widać czy występują jakieś pojaśnienia tła dla małych powiększeń i czy szczegół jest kontrastowy i ostry dla maksymalnych powerów. A najlepiej by było porównać obrazy z inną 10-tką. Jeżeli będzie lipa, to wtedy nękać sprzedającego.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, ze trzeba porównac z innym, ale przed porównaniem skolimować. Uważam, ze dla poczatkującego mającego pierwszy raz teleskop, to jest niewykonalne. Różnice może zauważyć po roku uzytkowania, jak juz bedzie widział co i jak.

Same rysy nie muszą miec wpływu na figurę (i pewnie nie mają, bo nie są zbyt mocne), ale ich powstanie może świadczyć o złej figurze. Mozliwe, ze w czasie mechanicznego szlifowania blank sie obluzował i latał po stole. Może ktoś sam próbował szlifować czy polerować, bo coś nie grało i podczas takiego polerowania całe lustro sie obrcało na jakimś szorstkim podłozu?

 

Ja osobiście na miejscu sprzedającego oddałbym pieniądze i tyle, nie ma sensu psuc sobie i kupujacemu nerwy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.07.2019 o 11:18, Rafał P napisał:

Nie patrzylem pod spod zwierciadla, bo nie mialem pojecia ze tam cokolwiek moze sie znajdowac. 

I nie sprawdziłeś czy pod lustrem jest wentylator? Czy działa? Czy ktoś go nie wyjął lub zniszczył? To podstawa przy gso. Trzeba tam zaglądać.

Nie wierz w takie cyrki jak  problemy z obrazem przy rysach na spodniej stronie lustra. Odkształcenia, cienie??? Bzdura. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprawdzilem, bo sprzedajacy sprzedawal mi u swoich rodzicow na wsi. A manele zostaly w domu bo nie uzywal. Przedluzka i koszyczek. Czytalem ze wentylator jest malo istotny wiec nie zawracalem sobie nim glowy:) Serio gdybym wiedzial, ze moze byc taki cyrk to bym kupil nowy.

Edytowane przez Rafał P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylator ma znaczenie jak wyciągasz teleskop z ciepłego auta i jest duża różnica temperatur na zewnątrz. Minimalnie też pomaga na zbieranie się wilgoci. Poza tym ktoś kto projektuje takie dodatki nie robi tego bez wiedzy, to nie jest dodatek typu odtwarzacz MP3 w kabinie prysznicowej :). A skoro kupujesz GSO z wentylatorem to warto mieć jego wszystkie funkcje wg mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to nie przejmuj się takimi rysami. Nie będą miały wpływu na obrazy. Teleskop już masz i przy najbliższej okazji wystaw go na zewnątrz, wystudź i ciesz się obrazami jakie daje. GSO to świetna i powtarzalna optyka jakiej nie znajdziesz w Syntach czy Orionach itp. Miałem kilka Newtonów GSO od 8-12" i zawsze dawały ciemne tło i kontrastowe obrazy. Osobiście uważam je za jedne z najlepszych teleskopów. Jeśli lustra nie są porysowane po stronie odbijającej, to nie ma czym się przejmować. 

Od takich rysek lustro nie traci na jakości. Pozdr.

Edytowane przez dark1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, dark1 napisał:

Nie wierz w takie cyrki jak  problemy z obrazem przy rysach na spodniej stronie lustra.

A po której stronie jest nanoszona warstwa odbijająca?

Oczywiście jeśli rysy są płytkie to nie będą miały wpływu na obraz, ale czy w tym wypadku wiemy jak głębokie są rysy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie sprawa jest jasna. Sprzedający deklarował, że teleskop jest w bardzo dobrym/idealnym stanie a tak nie jest. Miałeś prawo tych rys nie zauważyć, to twój pierwszy sprzęt. Nowy teleskop takich nie ma, czyli sprzedający zataił wadę. Powinieneś napisać kto to był żeby ostrzec innych. Jeśli ta osoba umyła ręce to tym bardziej masz moralne prawo (jeśli nie obowiązek, dla dobra pozostałych forumowiczów) wyjawić kto to jest. 

Sam napisałeś, że liczyłeś, że nasza społeczność jest w pewnym sensie elitarna i spodziewałeś się w tym gronie innych zachowań. Przykre, że się zawiodłeś. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, zdzichu said:

Przepraszam jak coś pokręciłem nie miałem nigdy newtona. W kątówkach warstwa odbijająca jest od spodu szkła nie od góry dlatego będę wdzięczny jak mi ktoś odpowie.

Oczywiście od góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.