Skocz do zawartości

Nowy teleskop


Mariusz Psut

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm...

Panowie,podczas tej rozmowy złapałem więcej niż po dwóch dniach kopania w postach.!

Wyszło jednak to co mówią wszyscy "nie ma telepa uniwersalnego" kropka.

Za małym Maczkiem przemawia jedynie mobilność ale to jestem w stanie sobie odpuścić.Z ogrodu też mam fajną miejscówkę.EQ mi pasi- wolę się skupić na jednym obiekcie na dłużej.Coraz bardziej do mnie się śmieje ten Newton.

Jeszcze jedna sprawa-okulary.

Jak oceniacie te kitowe w tym Sky-Watcher?

Jakie ewentualnie musiałbym dokupić?

Czy jakieś filtry?

Dzięki wszystkim za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Newton 150mm f/5? On nie jest do studiowania, on raczej zastępuje lornetkę, chociż na planetach tez cos juz pokaże.

 

Musisz się zastanowic czy chcesz zastąpić lornetkę*, aby lepiej wyłapywać DS, czy chcesz zobaczyć jak to jest przy powiekszeniach 200x?

 

Jeśli chcesz uzupełnić lornetkę, to celowałbym w teleskop o jak najmniejszej światłosile. Co tego Maka100mm - sam chciałbym wiedzić jak to wygląda. niektórzy piszą, że obrazy jak w Maky 127, a inni, że mak 127 zmiata 100 milimetrowego. Pewnie się nie dowiesz jak sam nie zobaczysz. Ja kupiłbym 100mm jedynie ze względu na mobilność.

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej kwestia czy bardziej chcesz US czy DS. Raczej tego jeszcze nie wiesz i moim zdaniem jednak Newton jest trochę bardziej odpowiedni na początku. Pokaże dobrze DSy i przyzwoicie US (pokaże więcej niż tylko podstawowe detale). Mak prawie w ogóle wyklucza DS. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, JSC napisał:

Ten Newton 150mm f/5? On nie jest do studiowania, on raczej zastępuje lornetkę, chociż na planetach tez cos juz pokaże.

 

Musisz się zastanowic czy chcesz zastąpić lornetkę*, aby lepiej wyłapywać DS, czy chcesz zobaczyć jak to jest przy powiekszeniach 200x?

 

Jeśli chcesz uzupełnić lornetkę, to celowałbym w teleskop o jak najmniejszej światłosile. Co tego Maka100mm - sam chciałbym wiedzić jak to wygląda. niektórzy piszą, że obrazy jak w Maky 127, a inni, że mak 127 zmiata 100 milimetrowego. Pewnie się nie dowiesz jak sam nie zobaczysz. Ja kupiłbym 100mm jedynie ze względu na mobilność.

 

 

Jasne że chcę zobaczyć powiększenia 200 na DS.To właśnie miałem na myśli mówiąc "studiować".Oglądać pojedyncze obiekty w dużych powiększeniach.

Lornetkę mam do ogólnego przeglądu a telep do pojedynczych DS w możliwie największym powiększeniu.

Mąka brałem pod uwagę ze względu na mobilność.Jednak Newton zapewne da więcej Wow i chyba o to głównie idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, astrokarol napisał:

Raczej kwestia czy bardziej chcesz US czy DS. Raczej tego jeszcze nie wiesz i moim zdaniem jednak Newton jest trochę bardziej odpowiedni na początku. Pokaże dobrze DSy i przyzwoicie US (pokaże więcej niż tylko podstawowe detale). Mak prawie w ogóle wyklucza DS. 

Chyba właśnie DS bardziej korci.

Planety są 3,4 a obiektów Messiera duużo więcej no i Newtonem też luknę planetki.Chyba warto poświęcić mobilność(?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Chyba właśnie DS bardziej korci.

Planety są 3,4 a obiektów Messiera duużo więcej no i Newtonem też luknę planetki.Chyba warto poświęcić mobilność(?).

Mobilność to też kwestia umowna. Dla każdego oznacza coś innego. Ja mam GSO 10" na dobsonie, którego wożę samochodem za miasto i uważam go za mobilny. Dla kogoś innego targanie takiego sprzętu jest udręką. Są też tacy którzy wożą masę sprzętu do astrofotografii z bardzo ciężkimi montażami i nie narzekają. To od Ciebie zależy jakie masz podejście. A co do planet to ja je traktuję jako dodatek, na początku byłem zafascynowany ich wyglądem (chyba jak każdy początkujący), ale po paru wypadach dotarło do mnie że warunki nie pozwalają cieszyć się nimi tak jak to sobie pierwotnie wyobrażałem. DS-y są jednak ciekawsze i dają więcej radości nawet z samego ich szukania i rozpoznawania.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem z przekonania planeciarzem i wiecej przyjemnosci czerpię z oglądania (niemal spacerowania) po górach (i dziurach :) ) na Ksiezycu, jest ich chyba wiecej niz DSów w katalogu Messiera, ale oczywiście To od Ciebie zależy co lubisz :D

 

Dla mnie mobilny jest Mak100mm na Astro3. Coś co mogę za jednym razem chwycić i pomaszerowac na piechotę gdzie dusza poniesie. EQ3.2 jest juz za cięzki na takie piesze wycieczki.

 

Jeśli ktos chce głównie DSy (nawet studiować) to wybrałbym bezwzględnie większa aperturę, nawet na Dobsonie.

 

Ale najważniejsze jest to czy teleskop Ci sie podoba i czy często będziesz nim z zadowoleniem obserwował. Teleskop, który sie podoba pokazuje ładniejsze obrazy ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSy nie kończą się na Messierach :P

 

Dla mnie mobilność kończy się na lornetce w plecaku plus statyw. Chyba żaden teleskop nie jest mobilny.

22 minuty temu, JSC napisał:

Teleskop, który sie podoba pokazuje ładniejsze obrazy ;)

Chyba tak jest. Refraktor jest dla mnie dziwny a Newton pasuje jak dłoń do rękawiczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, astrokarol napisał:

DSy nie kończą się na Messierach :P

 

Dla mnie mobilność kończy się na lornetce w plecaku plus statyw. Chyba żaden teleskop nie jest mobilny.

Chyba tak jest. Refraktor jest dla mnie dziwny a Newton pasuje jak dłoń do rękawiczki.

Hmm...

Coraz bardziej mam chrapkę na Newtona.Pozoataje jeszcze kwestia tego nieszczęsnego montażu:getlost:.

Pooglądałem troszkę na YouTube jak te dwa rozwiązania wyglądają i działają.

Pewnie uznacie że to śmieszny argument ale za cholerę nie widzi mi się teleskop stojący na ziemi,kucanie przy nim i popychanie ręką przy lekkich korektach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wojt0000 napisał:

Przy newtonie się nie kuca tylko siedzi na regulowanym krzesełku :) Ewentualnie stoi przy ogniskowej powyżej 1500.

Obserwacje muszą być wygodne więc obojętnie jaki teleskop, pozycja siedząca jest wskazana :)

 

10.jpg

Kurczę.

Może ten Dobsonik nie taki zły:g:.

To może z innej beczki:

Mam w teleskopie jakiś obiekt DS przy dużym powerze.Jak długo będzie w polu widzenia bez korekty i co z drganiami przy takim "pyrganiu" ręką.

Nie będzie widoczek cały czas podskakiwał i zamiast na obrazie będę się skupiał na wygaszaniu trzęsawki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudne pytanie bo:

A.Wszystko zależy od powiększenia (nie wiem co to znaczy duży power bo w dużych powerach ogląda się planety, ds-y już w trochę mniejszych chyba że w dużych lustrach)

B.Wszystko zależy od pola własnego okularu (w es-ie z polem 82* obiekt będzie dłużej widoczny niż w plosslu z polem 52*)

C.Wszystko zależy od wielkości obserwowanego obiektu (różne obiekty obserwuje się w różnych powiększeniach/źrenicach)

Edytowane przez wojt0000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiekty położone na równiku niebieskim (deklinacja 0*) będą przesuwać się najszybciej - przejście przez całe pole widzenia 1* :

(24*60)/(360/1*) = 4 minuty

Pole widzenia okularu = pole własne okularu / (ogniskowa teleskopu / ogniskowa okularu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, bartolini napisał:

Obiekty położone na równiku niebieskim (deklinacja 0*) będą przesuwać się najszybciej - przejście przez całe pole widzenia 1* :

(24*60)/(360/1*) = 4 minuty

Pole widzenia okularu = pole własne okularu / (ogniskowa teleskopu / ogniskowa okularu)

Uuuu!

:g:Chłopie!

Muszę to przetrawić:laugh:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętaj że taki paralaktyk ograniczy cię do wielkości lustra. Bo jakie lustro na takim montażu (nie wiem jeszcze na jakim) posadzisz?

Zakładam że 6", więc jakie DS-y takim teleskopem chcesz oglądać w dużych powiększeniach? Chcesz DS-y to kup minimum 12" na dobsonie ;) Dla obiektów DS im większe lustro tym lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem ciekaw jaki trzeba by mieć montaż paralaktyczny pod Newtona 6".

Dla mnie ED 80 na EQ 3-2 na aluminiowym statywie trząsł się jak galareta. 

Dobson jest mega stabilny. Nawet uderzając go celowo ( w ramach testu) drgania znikają po 1-2 s i nie są wcale duże. 

 

Zobacz tego GSO 8". Tam prowadzenie masz lepsze. 

 

Najlepiej jak u kogoś sobie popatrzysz jak to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

150/750 EQ3

Tak jest w zestawie.

Za tà cenę Dobson 8"

Ewentualnie rozbierać i 10".

Kurczę!

Sam już nie wiem.Najlepiej sprawdzić w praktyce jednak nie znam nikogo w pobliżu.Myślałem żeby pojechać do sklepu,pogadać ze sprzedawcą i obejżeć na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.