Skocz do zawartości

Nowy teleskop


Mariusz Psut

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Jestem tu nowy i w najbliższym czasie będę zadawał dużo pytań więc proszę o wyrozumiałość.

Lornetkę posiadam od kilku lat i służyła mi do głównie do podglądania przyrody,jednak od jakiegoś czasu coraz częściej zerkam w górę.Postanowiłem kupić teleskop.Mieszkam na obrzeżu miasta(70tys) w centrum Polski w domku z ogrodem.Od pół.mam ulicę z latarniami.Na szczęście strona południowa to ciemny ogród.Niewielki jednak i horyzont częściowo zamknięty przez okoliczne domy,do dyspozycji więc mam część centralną nieba.Interesuje mnie wszystko(US i DS) po trochu i nie chciałbym się zniechęcić na samym początku.Zaznaczam że jestem człowiekiem,który jak coś kupuje to nowe więc żadne używki nie wchodzą w grę.Nie mam samochodu więc ma to być sprzęt stacjonarny i w miarę docelowy(no może na 2-3lata).

Montaż Dobsona wykluczony.

Upatrzyłem sobie N-150/750 EQ3.

jednak z uwagi na jego światło siłę mam wątpliwości.Następna w kolejce jest rodzinka MAK

(Mój budżet to 1500Pln na cały zestaw)

w tym przedziale mieści sië MAK 102/1300 EQ2.Jeżeli macie inne pomysły to proszę o radę.

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w sumie takie dość dobre miejsce właśnie na Dobsona... nie wiem dlaczego nie chcesz?

 

Mak to dość wąskie pole i raczej bardziej planetarny sprzęt. Też kiedys myslałem nad Makiem 100mm, ale Bressera na montazu EQ Astro3, ze względu na mobilność. To sie po prostu da nosić na piesze wycieczki. https://www.skynet.pl/teleskop-bresser-100-1400-eq-3-mc.html

Lepiej miec lepszy montaż, ale połaczenie z Astro3 to własnie kwinetsencja wszystkich zalet (wiem bo mam taki)

EQ3.2 jest za cięzki na taki mały teleskop.

 

Newton 150/750 - polecaja tego Newtona, gorzej jest śledzić obiekt, bo okular masz na górze, jest duża obstrukcja, wymaga kolimacji i jest raczej DSowy.

 

Nie pisałeś o refraktorach, więc pewnie nie chcesz. Ja osobiście jako fan refraktorów ;) kupiłbym na Twoim miejscu achro 102/1000 na EQ3.2 (jesli nie chcesz Dobsa) https://www.teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-Synta-R-102/1000-EQ-3-2-(BK1021EQ3-2)-teleskopy-1499.html

 

 

Edytowane przez JSC
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego montaż Dobsona wykluczony?

to najlepszy montaż do wizuala, a przy tym najtańszy co oznacza, że kupując teleskop na Dobsonie płacisz głównie za optykę, a nie za kilogramy blach, które mają utrzymać teleskop. Dobson jest też dość stabilny o co trudno w tańszych paralaktykach

 

Newton na montażu paralaktycznym (EQ3, EQ5 itp.) jest kłopotliwy w obsłudze i nieintuicyjny. Za to dość dobrze z paralaktykiem współpracują teleskopy z wyciągiem okularowym z tyłu tuby czyli refraktory i katadioptryki. Im krótsza tuba tym lepiej

 

kolejna sprawa to okulary. Razem z teleskopem dostaniesz jeden lub dwa okulary o słabej lub w najlepszym razie przeciętnej jakości. To mało. Do obserwacji różnych obiektów potrzebne są 3 okulary. Nawet na używane okulary ze średniej półki trzeba wydać przynajmniej po 300 zł za sztukę

 

pozdrawiam

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobson jakoś mnie nie przekonuje ręcznym prowadzeniem za obiektem,wolałbym mikroruchy.

Mówicie że miejscówka niezła na Dobsona?

1.Czytałem że ten MAK wybitnie do planet i że małe pole itd.ale ten zestaw pozwalałby mi na piesze wycieczki,czy naprawdę tylko planety i łysy?

Żadnych DS nie zobaczę?Kilkaset metrów od domu mam rzekę i sporo naprawdę ciemnych miejsc.

2.Ten Newton ma okular na górze,rozumiem że ciężko to pogodzić z operowaniem mikroruchami.Czy naprawdę to takie trudne?

3.Co do tego montażu pod MAKA to myślałem o możliwości wymiany za jakiś czas na150 lub 180.Montaż by został.

4.Co do okularów to powoli bym sobie ten sprzęt doposażył.Ceny wysokie to prawda ale to mnie nie odstrasza.

Hmm...

No i nie ruszyłem się z miejsca.

Dalej w kropce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikroruchy to też prowadzenie ręczne, jeżeli nie masz napędu. A ciężko o dobry montaż z napędem w kwocie która podałeś, nie licząc jeszcze samej tuby. Montaż dobsona po wyważeniu tuby i odpowiednim ustawieniu oporu osi, prowadzi się bardzo łatwo i przyjemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Też zobaczysz DSy, kwestia źrenic wyjściowych, musiałbym sprawdzić jaki tam jest przelot, podejrzewam, ze 1,25", a wiec większy okular niz 25mm raczej nie będzie miał sensu.

Jesli masz mozliwośc wyjścia kilkaset metrów od domu to moze to być lepsze wyjście niż obserwacje w ogródku nawet wiekszym teleskopem. U mnie nie da sie obserwować w ogródku, bo sąsiedzi pala oponami, psy szczekaja 24 godziny na dobę i dodatkowo wszystko przesłaniają drzewa . Tez musze wychodzić kilkaset metrów dalej.

2. Ma przede wszystkim większą obstrukcje i większą światłoisłę, wymaga lepszych (czytaj droższych) okularów. Co do prowadzenia - fajnie miec przynajmniej w jednej osi silnczek. Nie musisz wtedy dotykać pokręteł mikroruchów, co wprowadza drgania. Przy EQ i w miarę dobrym ustawiniu na Polaris, prowadzenie w jednej osi wystarcza.

3. 180mm to juz betoniarka i potrzebny byłby większy montaż.

 

 

Aaaa... silniczek możesz dokupić do montażu. Nawet najtańszy spełni swoje zadanie.

 

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak niskim budżecie trudno kupić zestaw z katadioptykiem - ewentualnie można by pomyśleć o takim zestawie:

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1499&lunety=Teleskop Sky Watcher Synta R 102 1000 EQ 3 2 BK1021EQ3 2

Ale jeżeli zestawisz go z 8 calowym dobsonem - np.:

https://deltaoptical.pl/teleskop-dobson-8-f-6-m-crf?from=listing

Masz:

-Aberację chromatyczną (niewielką) w refraktorze na obiektach układu słonecznego,

-4x miejszą powierzchnię zbiorczą optyki refraktora - DSy

-Dobson najprawdopodobniej będzie stabilniejszy od tego EQ3 na aluminiowych nogach

-Lepszy okular długoogniskowy w dobsonie

-Lepszy szukacz w dobsonie

-Lepszy wyciąg w dobsonie

-Masa obu zestawów jest zbliżona

-Refraktor będzie łatwiej spakować w aucie/schować w domowej szafie.

-Do refraktora będziesz musiał jeszcze dokupić prowadzienie przynajmniej w jednej osi.

 

Edytowane przez bartolini
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycelowanie w obiekt na paralaktyku, w celu wizuala, to porażka.

Niedosyć że ciężko wycelować, to wyciąg raz jest na górze i ciężko dosięgnąć, a raz trzeba klęczeć i się schylać pod tubę. 

Tak jak poprzednicy sugeruję jednak dobsona.

  • Kocham 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, cwic napisał:

Wycelowanie w obiekt na paralaktyku, w celu wizuala, to porażka.

Niedosyć że ciężko wycelować, to wyciąg raz jest na górze i ciężko dosięgnąć, a raz trzeba klęczeć i się schylać pod tubę. 

Tak jak poprzednicy sugeruję jednak dobsona.

Wystarczy, ze masz obydwoje oczu otwartych, jedno oko przez szukacz, drugie na niebo. Trafiasz bez problemu, tym bardziej jak uzywasz Telrada lub RedDota. Przy odrobinie wprawy nawet przez zwykły odwracajacy do góry nogami szukacz. Ja mam zestaw Tellrad + szukacz katowy. Chociaż przyznam, ze na poczatku miałem z tym ogromny problem, bo patrzyłem przez szukacz optyczny i to tylko jednym okiem; wtedy była to dla mnie rzeczywiście PORAŻKA

 

EDIT

Niektórzy używają wiązki lasera, ale ponoć nie można tego używać przy lotniskach.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bartolini napisał:

JSC - chodzi o to, że newton na paralaktyku jest szczególnie upierdliwy, bo wyciąg zmienia pozycję wraz z obrotem osi rektastancji.

W refraktorze czy katadioptykyku wystarczy poluzować śrubę mocującą kątówkę i obrócić jak komu pasuje

No tak masz rację!

 

Przy okazji - najlepiej mieć tube w obejmach z podkładkami filcowymi - ja bardzo często obracam cała tubę lub wsuwam i wysuwam w celu wyważenia. Lekki docisk wystarczy, aby tuba sama nie wypadała, a mozna wtedy bezproblemowo ja obracać i dopasowywać np. ustawienie szukaczy.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, bartolini napisał:

Przy tak niskim budżecie nie trudno kupić zestaw z katadioptykiem - ewentualnie można by pomyśleć o takim zestawie:

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1499&lunety=Teleskop Sky Watcher Synta R 102 1000 EQ 3 2 BK1021EQ3 2

Ale jeżeli zestawisz go z 8 calowym dobsonem - np.:

https://deltaoptical.pl/teleskop-dobson-8-f-6-m-crf?from=listing

Masz:

-Aberację chromatyczną (niewielką) w refraktorze na obiektach układu słonecznego,

-4x miejszą powierzchnię zbiorczą optyki refraktora - DSy

-Dobson najprawdopodobniej będzie stabilniejszy od tego EQ3 na aluminiowych nogach

-Lepszy okular długoogniskowy w dobsonie

-Lepszy szukacz w dobsonie

-Lepszy wyciąg w dobsonie

-Masa obu zestawów jest zbliżona

-Refraktor będzie łatwiej spakować w aucie/schować w domowej szafie.

-Do refraktora będziesz musiał jeszcze dokupić prowadzienie przynajmniej w jednej osi.

 

Czyli lepiej lustro na Dobsonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Mariusz Psut napisał:

Dobson jakoś mnie nie przekonuje ręcznym prowadzeniem za obiektem,wolałbym mikroruchy.

 

mikroruchy rzeczywiście się przydają przy dużych powiększeniach ale najlepiej mieć napęd przynajmniej w osi RA, a to dodatkowe koszty

 

pisząc o kłopotliwym użytkowaniu paralaktyka miałem na myśli nieintuicyjne poruszanie osiami montażu oraz konieczność obracania tuby Newtona w obejmach po zmianie kierunku patrzenia teleskopu. W Dobsonie wyciąg zawsze jest jednakowo pochylony ale na montażu paralaktycznym zmienia swoje położenie. Teleskopy zaopatrzone w kątówkę czyli refraktory i katadioptryki wymagają obrócenia samej kątówki, Newtona trzeba obrócić całego w obejmach

 

każdy teleskop nadaje się do obserwacji planetarnych i DSO ale jedne są nieco lepsze w jednych obserwacjach , a nieco gorsze w innych. Teleskopy o małych światłosiłach f/8 i ciemniejsze lepiej sprawdzą się na planetach. Najbardziej uniwersalne są f/6, a jaśniejsze są lepsze do DSO. Nie chodzi tu o pole widzenia bo im większy teleskop tym to pole ma mniejsze. Chodzi o źrenice wyjściowe. Do przeglądu nieba stosuje się źrenice 3-5 mm. Większe raczej bardzo rzadko. To typowe źrenice lornetek, a w teleskopach przydatne do wyszukiwania obiektów czy właśnie przeglądów nieba. W tych ostatnich lornetki jednak biją na głowę teleskopy. Większość obiektów DSO ma małe rozmiary więc wymaga większych powiększeń, a tym samym mniejszych źrenic wyjściowych. Zazwyczaj mieszczą się one w granicach 1-3 mm, a takie źrenice są osiągalne praktycznie we wszystkich teleskopach z typowo planetarnymi włącznie. W obserwacjach księżycowo-planetarnych stosuje się źrenice 0,5-2 mm ale w tym przypadku wiele zależy od preferencji obserwatora oraz apertury posiadanego sprzętu. Posiadacze teleskopów 12" i większych raczej źrenic 0,5 mm nie stosują. Uzyskanie takich źrenic w jasnych teleskopach wymaga użycia okularów o bardzo małej ogniskowej. Praktycznie wyklucza to użycie okularów typowo planetarnych o prostej konstrukcji czyli małej ilości soczewek ponieważ mają one malutkie soczewki oczne i małą odległość źrenicy wyjściowej (tzw. ER od angielskiego eye relief). W trakcie używania trzeba "przykleić oko" do okularu, a to powoduje ich zabrudzenie, szybkie zaparowanie, a u niektórych obserwatorów powoduje łzawienie

 

wybór teleskopów jest ogromny. Bez konkretów trudno doradzić konkretny model. Oprócz własności optycznych ważne są inne czynniki jak choćby wspomniane mikrorychy. Nie mniej ważne są względy logistyczne oraz wymagania względem okularów. Jasne teleskopy wymagają okularów lepiej skorygowanych, a tym samy droższych. Inny teleskop trzeba wybrać gdy ma być bardzo mobilny, a inny gdy będzie używany stacjonarnie lub przenoszony na niewielkie odległości

 

pozdrawiam

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, bartolini napisał:

Przy tak niskim budżecie nie trudno kupić zestaw z katadioptykiem - ewentualnie można by pomyśleć o takim zestawie:

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1499&lunety=Teleskop Sky Watcher Synta R 102 1000 EQ 3 2 BK1021EQ3 2

Ale jeżeli zestawisz go z 8 calowym dobsonem - np.:

https://deltaoptical.pl/teleskop-dobson-8-f-6-m-crf?from=listing

Masz:

-Aberację chromatyczną (niewielką) w refraktorze na obiektach układu słonecznego,

-4x miejszą powierzchnię zbiorczą optyki refraktora - DSy

-Dobson najprawdopodobniej będzie stabilniejszy od tego EQ3 na aluminiowych nogach

-Lepszy okular długoogniskowy w dobsonie

-Lepszy szukacz w dobsonie

-Lepszy wyciąg w dobsonie

-Masa obu zestawów jest zbliżona

-Refraktor będzie łatwiej spakować w aucie/schować w domowej szafie.

-Do refraktora będziesz musiał jeszcze dokupić prowadzienie przynajmniej w jednej osi.

 

Czyli lepiej lustro na Dobsonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Czyli lepiej lustro na Dobsonie?

Technicznie tak - Ale jeżeli uznamy astronomię obserwacyjną za rodzaj fanaberii, to nie zawsze racjonalne pobudki są decydujące :)

Najlepiej umów się z kimś z twojej okolicy na krótkie obserwacje (zakładam, że jesteś zmotoryzowany) i spróbuj jak się takim dobsonem obserwuje.

W każdym większym mieście jest zorganizowana grupa obserwatorów, z różnymi teleskopami.

Edytowane przez bartolini
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, JSC napisał:

No tak masz rację!

 

Przy okazji - najlepiej mieć tube w obejmach z podkładkami filcowymi - ja bardzo często obracam cała tubę lub wsuwam i wysuwam w celu wyważenia. Lekki docisk wystarczy, aby tuba sama nie wypadała, a mozna wtedy bezproblemowo ja obracać i dopasowywać np. ustawienie szukaczy.

A jaki masz teleskop?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju.

Niedawno natrafiłem na forum na wypowiedź nowicjusza,który zakupił 8" na Dobsonie.Facet ma dom z tarasem.

Na zakupiony teleskop ciskał gromy- że prowadzenie złe,obraz nijaki,całość niewygodna itd,itp...

Zamienił na Maka127 na paralaktyku.

Facet po prostu rozpływał się w zachwytach nad mikroruchami,jakością obrazu i mobilnością całego zestawu.

Dalej znalazłem wpisy użytkownika Maka180.

Koleś bez problemu "czesze"wszelkie DSy.

Ciekawi mnie czy to kwestia doboru okularów?

Czy Mąki dadzą obrazy równie dobre jak lustro 6/8" jeżeli będę miał do nich najlepsze okulary?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mariusz Psut napisał:

A jaki masz teleskop?

Jak klikniesz w mój avatar, to po lewej w moim profilu masz wypisany sprzet, który teraz mam. Trochę zgodnie z postem @bartolini mogę napisać, ze jestem w nim zakochany, ale tak na prawdę daje fenomonalne obrazy - jeden z najlepszych achromatów jakie kiedykolwiek wyprodukowano i zadziwił juz nie jednego wyjadacza astronomii. To jednak typowo planetarny sprzęt (chociaż tak jak napisał ZbyT, DSy też da sie oglądać) f/15, idealny tez do gwiazd podwójnych. Apertura na pewno nie oddaje tego co w nim mozna dojrzeć ;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju.

Niedawno natrafiłem na forum na wypowiedź nowicjusza,który zakupił 8" na Dobsonie.Facet ma dom z tarasem.

Na zakupiony teleskop ciskał gromy- że prowadzenie złe,obraz nijaki,całość niewygodna itd,itp...

Zamienił na Maka127 na paralaktyku.

Facet po prostu rozpływał się w zachwytach nad mikroruchami,jakością obrazu i mobilnością całego zestawu.

Dalej znalazłem wpisy użytkownika Maka180.

Koleś bez problemu "czesze"wszelkie DSy.

Ciekawi mnie czy to kwestia doboru okularów?

Czy Mąki dadzą obrazy równie dobre jak lustro 6/8" jeżeli będę miał do nich najlepsze okulary?

Ja juz pisałem w innym wątku, moim zdaniem to kwestia kolimacji. A reszta to kwestia własnych upodobań.

Ja wole EQ niz Dobsona, nawet do obiektów będących w zenicie. Kiedys chciałem przestawić się na AZ, bo lżejszy, ale poległem z prowadzeniem -troche paradoksalnie, bo zwykle uważa się,iż AZ jest łatwiejszy. Dla mnie na odwrót.

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do okularów - im bardziej światłoislny teleskop (czyli im mniejsza cyferka przy "f") tym lepsze musi miec okulary (czytaj wieloszkiełkowe). Taki f/15 zadowoli sie byle kieliszkiem, aczkolwiek pełny "power" pokaże dopiero z orciakiem, RKE lub monocentrykiem (czytaj z minimalną ilością szkła).

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno mi sie przypomniało...

Dobson bardziej nadaje sie do skakania po obiektach. EQ bardziej do wnikliwego wpatrywania się w szczegóły jednego obiektu, przy bardzo dużych powiększeniach.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju.

Niedawno natrafiłem na forum na wypowiedź nowicjusza,który zakupił 8" na Dobsonie.Facet ma dom z tarasem.

Na zakupiony teleskop ciskał gromy- że prowadzenie złe,obraz nijaki,całość niewygodna itd,itp...

Zamienił na Maka127 na paralaktyku.

Facet po prostu rozpływał się w zachwytach nad mikroruchami,jakością obrazu i mobilnością całego zestawu.

Dalej znalazłem wpisy użytkownika Maka180.

Koleś bez problemu "czesze"wszelkie DSy.

Ciekawi mnie czy to kwestia doboru okularów?

Czy Mąki dadzą obrazy równie dobre jak lustro 6/8" jeżeli będę miał do nich najlepsze okulary?

Przeważnie pierwszy teleskop nie jest ostatnim. Jak już ktoś wie na co chce patrzeć i jak to wtedy wybiera docelowy typ teleskopów. 

Ja obserwuje DS, głównie galaktyki i miałem już kilka Newtonów na Dobsonie. Miałem (mam) inne teleskopy ale kupuje je głównie z ciekawości (zobaczyć jak w realu z nimi jest). 

Ważne jest też to by wiedzieć jak obsługiwać dany teleskop. Może z tego m.in. wynikała frustracja autora tamtego tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju.

Niedawno natrafiłem na forum na wypowiedź nowicjusza,który zakupił 8" na Dobsonie.Facet ma dom z tarasem.

Na zakupiony teleskop ciskał gromy- że prowadzenie złe,obraz nijaki,całość niewygodna itd,itp...

Zamienił na Maka127 na paralaktyku.

Facet po prostu rozpływał się w zachwytach nad mikroruchami,jakością obrazu i mobilnością całego zestawu.

własności optyczne teleskopów, a właściwości użytkowe to zupełnie różne kwestie

kiedyś używałem Maka 127 na EQ3-2 z napędem w osi RA i Newtona 180 mm na Dobsonie. Newton oczywiście dawał nieporównanie lepsze obrazy niż mniejszy Mak ale wygoda obserwacji przy dużych powiększeniach to zupełnie inna bajka. Newtona trzeba było co jakiś czas popychać, a następnie poczekać aż ustaną drgania i dopiero wtedy obserwować planetę przechodzącą przez pole widzenia okularu. Przy Maku z napędem mogłem sobie wygodnie usiąść i wyłuskiwać drobne detale zapominając o drganiach i podążaniu za obiektem. Dlatego wolałem obserwować Makiem bo mimo mniejszej rozdzielczości łatwiej mogłem się skupić na drobnych detalach

 

19 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Dalej znalazłem wpisy użytkownika Maka180.

Koleś bez problemu "czesze"wszelkie DSy.

Ciekawi mnie czy to kwestia doboru okularów?

Czy Mąki dadzą obrazy równie dobre jak lustro 6/8" jeżeli będę miał do nich najlepsze okulary?

Makiem można spokojnie "czesać" DS-y o czym już pisałem

trzeba w tym przypadku zastosować okulary o dłuższej ogniskowej niż w jaśniejszych teleskopach

tu najważniejsza jest apertura. Mak 127 pokaże mniej więcej to samo co Newton o tej samej aperturze. Mak 180 tyle co podobnej wielkości Newton. Aby osiągnąć  źrenicę wyjściową 2 mm w Maku 127 trzeba zastosować okular o ogniskowej 24 mm ( źrenica wyjściowa to ogniskowa okularu podzielona przez światłosiłę teleskopu). Tę samą źrenicę w Newtonie f/6 uzyskamy z okularem 12 mm. Obrazy w obu teleskopach będą wtedy bardzo zbliżone. Typowe ogniskowe okularów DS-owych dla popularnej Synty 8" to 13-14 mm czyli źrenica wyjściowa 2,2 - 2,3 mm. Zbliżony aperturą MAK180 potrzebuje okularu 33 mm by osiągnąć podobną źrenicę wyjściową. Oczywiście MAK180 ma nieco mniejszą aperturę niż Synta 8" więc obrazy nie będą w obu instrumentach identyczne. Większa apertura będzie dawała większe powiększenie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, JSC napisał:

Co do okularów - im bardziej światłoislny teleskop (czyli im mniejsza cyferka przy "f") tym lepsze musi miec okulary (czytaj wieloszkiełkowe). Taki f/15 zadowoli sie byle kieliszkiem, aczkolwiek pełny "power" pokaże dopiero z orciakiem, RKE lub monocentrykiem (czytaj z minimalną ilością szkła).

 

1 godzinę temu, bartolini napisał:

 

 

2 minuty temu, JSC napisał:

I jeszcze jedno mi sie przypomniało...

Dobson bardziej nadaje sie do skakania po obiektach. EQ bardziej do wnikliwego wpatrywania się w szczegóły jednego obiektu, przy bardzo dużych powiększeniach.

Trafiłeś w sedno.

Tak samo mam z lornetką,wybieram jakiś obiekt i studiuję go długo,długo(bez statywu dobrze robi na bicki).

Czyli jednak dla mnie EQ.

Jeszcze jedno-gdybym wybrał Maka 100

(Tą możliwość wycieczek z plecakiem kusi)to jakie konkretnie okulary musiałbym dokupić(najlepsze!) żeby to maleństwo dało maksimum frajdy US i DS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mariusz Psut napisał:

Witajcie.

Jestem tu nowy i w najbliższym czasie będę zadawał dużo pytań więc proszę o wyrozumiałość.

Lornetkę posiadam od kilku lat i służyła mi do głównie do podglądania przyrody,jednak od jakiegoś czasu coraz częściej zerkam w górę.Postanowiłem kupić teleskop.Mieszkam na obrzeżu miasta(70tys) w centrum Polski w domku z ogrodem.Od pół.mam ulicę z latarniami.Na szczęście strona południowa to ciemny ogród.Niewielki jednak i horyzont częściowo zamknięty przez okoliczne domy,do dyspozycji więc mam część centralną nieba.Interesuje mnie wszystko(US i DS) po trochu i nie chciałbym się zniechęcić na samym początku.Zaznaczam że jestem człowiekiem,który jak coś kupuje to nowe więc żadne używki nie wchodzą w grę.Nie mam samochodu więc ma to być sprzęt stacjonarny i w miarę docelowy(no może na 2-3lata).

Montaż Dobsona wykluczony.

Upatrzyłem sobie N-150/750 EQ3.

jednak z uwagi na jego światło siłę mam wątpliwości.Następna w kolejce jest rodzinka MAK

(Mój budżet to 1500Pln na cały zestaw)

w tym przedziale mieści sië MAK 102/1300 EQ2.Jeżeli macie inne pomysły to proszę o radę.

Pozdrawiam.

 

Na twoim miejscu kupił coś z dużą ogniskową czym większa ogniskowa to większe powiększenie a do obserwacji naziemnej kup reduktor ogniskowej 0,5 lub większy 0,87 jak masz duże rezerwy z flat(em)  i jakiś okular zoom 7-21 mm lub 8-24 mm do obserwacji przyrody i filtry ale o to pytaj innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.