Nowy teleskop

[MaciejK87]

18 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Aha.Jeszcze jedno.Ten mój "ogród" nie jest duży i ograniczony że wszystkich stron przez domy(jakie szczęście że parterowe) więc sami zrozumcie że tuba na ziemi nie wydaje mi się dobrym pomysłem.Dla objektów bardziej w zenicie to bez znaczenia ale te niżej???

Na EQ telelkop nawet z małym kątem podniesienia będzie co najmniej metr od ziemi więc "sięgnie" niżej.

Tak ja kombinuję

Z tym to nie do końca tak jest. Jeżeli będziesz obserwować ponad dachami sąsiadów to nie będzie wielkiej różnicy, jeden i drugi montaż będzie pod kątem więc różnica będzie tylko taka że przy dobsonie trochę niżej ustawisz krzesełko. Chyba że chcesz oglądać też coś na ziemi za dnia, wtedy dobson i newton odpada.

Edytowane 18 Lipca 2019 przez MaciejK87

[Mariusz Psut]

Patrząc na tą naszą dyskusję wniosek jest tylko jeden:

Paralaktyk do Newtona leży na deskach i jest liczony.

Hmm...

A czytając dwie czy trzy recenzje tego Newtona (więcej nie znalazłem.Czemu?) w żadnej z nich nie znalazłem choćby wzmianki o upierdliwości takiego połączenia.

Jak kupię (czy to,czy tamto),znajdę wady i będę się zastanawiać czy ten drugi nie byłby lepszy.

[Pomidor]

Godzinę temu, Mariusz Psut napisał:

Aha.Jeszcze jedno.Ten mój "ogród" nie jest duży i ograniczony że wszystkich stron przez domy(jakie szczęście że parterowe) więc sami zrozumcie że tuba na ziemi nie wydaje mi się dobrym pomysłem.Dla objektów bardziej w zenicie to bez znaczenia ale te niżej???

Na EQ telelkop nawet z małym kątem podniesienia będzie co najmniej metr od ziemi więc "sięgnie" niżej.

Tak ja kombinuję

Zrób dziur w dachu i zainstaluj ze statku z II wojny światowej podstawę z działka na samoloty I będzie super

[wojt0000]

8 godzin temu, Mariusz Psut napisał:

Czy pomiędzy tym 150/750 a GSO 8" będzie znacząca różnica w obrazie.

Policz sobie powierzchnie lustra 8" i 6" i zestaw je z sobą. 6" stanowi 56% lustra 8" i fizyki nie oszukasz

Gdybyś popatrzył jednego dnia przez 6" a za tydzień przez 8", zauważysz różnice ale nie będzie ona tak uwydatniona jak w momencie kiedy postawisz te teleskopy obok siebie w jednakowych warunkach i porównasz te same obiekty w tych samych źrenicach wyjściowych.

[JSC]

No to jeszcze mu namieszam...

Zasięg teleskopu najprostszym wzorem oblicza się tak:

magnitudo nieba gołym okiem + 5logD , gdzie D to średnica teleskopu w centymetrach.

Policzmy dla 15cm i zasięgu mag gołym okiem 4

czyli 4+5log15=9,88mag

Gdy wyjdziesz pod ciemniejsze niebo (nawet poza sasięg pobliskiej latarni mozesz mieć 6mag)

czyli 6+5log15=11,88mag

 

Teraz policzmy to pierwsze miejsce (obok latarni) teleskopem o średnicy 20cm

czyli 4+5log20=10,5mag

 

Czyli wychodząc poza zasięg latarni zyskujesz znacznie więcej niż kupując teleskop o dwa cale większy.

 

Wyjeżdżając poza teren zabudowany mozesz mieć nawet 7 mag.

 

Zasięg zależy tez od przejrzystości powietrza.

 

PS

Tutaj masz przykładową sciągę, jak określić jaki masz zasię mag gołym okiem. Jeśli widzisz wszystkie te gwiadki, to wybierz sobie inne do określenia mag. Potem przejdź sie poza osiedle domków i tam sprawdź jakie gwiazdy widać, będziesz wiedział czy warto robic wycieczki :)

 

 

Edytowane 19 Lipca 2019 przez JSC

[astrokarol]

Jak już liczyć to z tego wzoru:

 

ZASIEG = m0+2.5log(srednica[cm]*powiekszenie)

m0 - zasięg gołym okiem 

 

http://www.astro4u.net/forum/showthread.php?tid=11

 

Wyniki pokrywają się z obserwacjami o ile nie przesadzimy z parametrami czyli ŹW będzie w "normie" (5-1,5mm).

 

6":

 

6+2,5log(15x50)= 13,18 mag

 

8"

 

6+2,5log(20x50)= 13,5 mag

ale ! prawidłowo trzeba dać 67x by uzyskać tą samą ŹW. Czyli:

6+2,5log(20x67)= 13,8 mag

 

 

Mariusz,

EQ to montaż paralaktyczny czyli równikowy. Podąża on za ruchem obrotowym Ziemi, a jak i co to tu:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Montaż_paralaktyczny

 

Ja pisałem, używałem na EQ3-2 ED80 czyli tuby mniejszej od tego Newtona i dla mnie drgania były nie do zaakceptowania.

 

Zbliża się nów, poszukaj osób, spotkaj się i tak będzie najlepiej.

[JSC]

^^

Tak czy owak masz pół mag różnicy (no nich Ci bedzie 0,62 ;), a wyjeżdżając pod ciemne niebo zyskasz od 2 do 3 mag... No chyba, ze ktoś juz ma te 6...7 mag w ogródku

Edytowane 19 Lipca 2019 przez JSC

[JSC]

PS

Zauważ, ze wzory przy obliczaniu różnicy apertur się zgadzają, a mój jest prostszy

 

PS

A tak w ogóle aluminiowe nogi statywu odpadają... drgania skrętne są znacznie większe niż przy stalowych nogach.

Edytowane 19 Lipca 2019 przez JSC

[astrokarol]

4 minuty temu, JSC napisał:

PS

Zauważ, ze wzory przy obliczaniu różnicy apertur się zgadzają, a mój jest prostszy

W dobie kalkulatorów to wiesz ... 

[Mariusz Psut]

59 minut temu, JSC napisał:

^^

Tak czy owak masz pół mag różnicy (no nich Ci bedzie 0,62 ;), a wyjeżdżając pod ciemne niebo zyskasz od 2 do 3 mag... No chyba, ze ktoś juz ma te 6...7 mag w ogródku

Ten ogród naprawdę jest ciemny.Teraz świeci łysy więc muszę poczekać do nowiu żeby to sprawdzić ale jeżeli dobrze pamiętam to widzę wszystkie te gwiazdy.Stawiałbym na 6mag przy dobrych warunkach.

No dobra jestem już przekonany do Dobsona i za tą kwotę mam 8".

Co do tych wycieczek to tylko Maczek i plecak a fajnych miejsc w pobliżu wiele

Proponowałeś mi wcześniej refraktor 102/1000.Co mogę zyskać kupując go zamiast lustra?

[JSC]

Godzinę temu, Mariusz Psut napisał:

Proponowałeś mi wcześniej refraktor 102/1000.Co mogę zyskać kupując go zamiast lustra?

Bartolini już gdzies porównał te dwa teleskopy (konkretnie to chyba Dobson 8" GSO i achro 4" SW).

Jeśli nie brać pod uwage wyposażenia, które jest dołączone do telskopu, to tylko w pewnym sensie mobilność, owe mikroruchy, podążanie za obiektemn w jednej osi ( a nie dwóch ), teleskop posadowiony wyżej na statywie. Odpornośc na seeing (ja uważam, ze jest, Sacek* tez tak uważa, aczkowiek wiem, że  sa tu na forum zagorzali przeciwnicy tej teorii).

Z tym, ze jak juz chcesz montaż na statywie, to szukłabym w sklepach na statywie stalowym - znacznie lepszym od alu, ze względu na tą skręcalność w osi pionowej, no chyba, ze ktoś obserwuje z małymi powiekszeniami, to wtedy drgania tak nie przeszkadzają. Samo odczuwanie drgań zeleży też od delikatności w obsłudze, od wiatru.

 

Aaaa... i zyskałbyś brak spajków. No i brak komy (lepszą punktowość), ale za to z aberracją chromatyczną (ale nie przesadnie duzą przy 100mm f/10 achro). No i bezobsługowość (kolimacja, łatwiejsze czyszczenie z paprochów), szbyszy czas chłodzenia oraz trwałość.

 

Ile mag byś stracił, to przelicz sobie, z tym, ze refraktor jest bez obstrukcji centralnej (lusterko wtórne umieszczone w polu apertury) i ma zwykle nieco większą sprawność. Kewstia rozdzielczości, ale tylko w pewnym stopniu, bo kontrast będzie większy w refraktorze (ale z AC jak juz wyżej pisałem).

 

*Sacek to taki Einstein w dziedzinie optyki https://www.telescope-optics.net/

Edytowane 19 Lipca 2019 przez JSC

[JSC]

A tak w ogóle, to mam nadzieje, że o seeingu czytałeś?

 

[Mariusz Psut]

Tak,wiem co to seeing.

Mój dom jest położony w swoistej niecce.Zarówno zachód(centrum miasta) jak i wschód(przedmieść ciąg dalszy) są położone wyżej, rzeka 100m na wschód.Jesienią a zwłaszcza zimą są zauważalne różnice temperatur.

Np: u mnie +2 w mieście -2.

 

[Mariusz Psut]

A jak z ewentualnym doposażeniem tego refraktora?

Pewnie duuużo taniej wyjdzie niż lustra?

[JSC]

Do tego refraktora najlepiej pasuja zwykłe Plossle, ewentualnie ortoskopy i Efrle. 100 zł...250zł za sztuke

Do Newtona 8" f/6 tez jeszcze jest znośnie ale i tak rekomendowane sa ESy, a jeszcze lepiej Naglery, ale one są droższe za sztuke niz dwa takie teleskopy Watków  - Okular do Synty 8" - jest w bród.

Edytowane 19 Lipca 2019 przez JSC

[astrokarol]

Tak, tylko spajki wystepują na jasnych gwiazdach. 

Z tymi "placki" też tak bardzo bym nie powiedział. Miałem ED i były owszem "szpilki" (po za np. Vegą czy Syriuszem) ale Newton nie jest jakoś drastycznie gorszy. 

 

8" a 4" 

Tracisz sporo na DSach.

 

Na początek w Newtonie możesz używać tanich okularów, wady optyki oka nikomu jeszcze nie wypaliły

[JSC]

Gdybyś wział achro 15cm, to juz lepiej z DSami, ale za to gorzej z AC i USami, no chyba, ze byś wział achro 150/1200 i na US przysłaniał do 80...100mm. W ogóle to postrzeganie AC zalezy od konkretnej osoby jedni są wrażliwi inni nie. Ja na przykład jestem bardzo wrażliwy na AC, dodatkowo traci sie kontrast.

Edytowane 19 Lipca 2019 przez JSC

[Mariusz Psut]

No dobra panowie.

Odłóżmy wielkie lustra na bok.

Myślę że na początek wolałbym coś mniejszego niż "moździerz",.

Zostaje mak 102 i refraktor.Pomińmy też suche dane.

Który z nich wybralibyście na prezent dla przyjaciela żeby wciągnąć go w tą piękną pasję???

[Pomidor]

41 minut temu, Mariusz Psut napisał:

No dobra panowie.

Odłóżmy wielkie lustra na bok.

Myślę że na początek wolałbym coś mniejszego niż "moździerz",.

Zostaje mak 102 i refraktor.Pomińmy też suche dane.

Który z nich wybralibyście na prezent dla przyjaciela żeby wciągnąć go w tą piękną pasję???

Według mnie teleskop jak teleskop każdy dobry bo teleskop przez który można coś zobaczyć jest dobry teleskop np ( okulary drogie to dobre ale jak kupie tańsze to też będę coś widział nie z takim komfortem ale będę coś widział ) i tu problem co

[Mariusz Psut]

9 minut temu, Pomidor napisał:

Według mnie teleskop jak teleskop każdy dobry bo teleskop przez który można coś zobaczyć jest dobry teleskop np ( okulary drogie to dobre ale jak kupie tańsze to też będę coś widział nie z takim komfortem ale będę coś widział ) i tu problem co

Oj chłopie,chyba fora pomyliłeś.

Gdybym takiej rady potrzebował zapytałbym babci.

[Pomidor]

1 minutę temu, Mariusz Psut napisał:

Oj chłopie,chyba fora pomyliłeś.

Gdybym takiej rady potrzebował zapytałbym babci.

Ale jak tańszy kupisz to i na piwo zostanie i może na kiełbaskę nad ogniskiem upieczesz 

[Agent Smith]

1 hour ago, Mariusz Psut said:

 

Który z nich wybralibyście na prezent dla przyjaciela żeby wciągnąć go w tą piękną pasję???

Nie zrobiłbym nigdy przyjacielowi takiego świństwa! 

[MaciejK87]

Ja bym przyjacielowi kupił solidną lornetkę. Jak widzisz wybór teleskopu wiąże się z dopasowaniem do osobistych preferencji, a ten wątek pokazuje że ciężko coś dobrać. Ja jestem zwolennikiem luster na dobsonie, utwierdziłem się w tym przekonaniu po tym jak ostatnio używałem refraktora na paralaktyku. Z tym że każdy lubi i potrzebuje czegoś innego. Zanim coś kupisz to posłuchaj wcześniejszej rady i umów się na jakieś obserwacje w Twojej okolicy. Zobaczysz co i jak i wyrobisz sobie zdanie.

[Mariusz Psut]

29 minut temu, MaciejK87 napisał:

Ja bym przyjacielowi kupił solidną lornetkę. Jak widzisz wybór teleskopu wiąże się z dopasowaniem do osobistych preferencji, a ten wątek pokazuje że ciężko coś dobrać. Ja jestem zwolennikiem luster na dobsonie, utwierdziłem się w tym przekonaniu po tym jak ostatnio używałem refraktora na paralaktyku. Z tym że każdy lubi i potrzebuje czegoś innego. Zanim coś kupisz to posłuchaj wcześniejszej rady i umów się na jakieś obserwacje w Twojej okolicy. Zobaczysz co i jak i wyrobisz sobie zdanie.

A co w tym refraktorku Ci nie odpowiadało?

Wiem że najlepiej sprawdzić w praktyce jeżeli jednak nie uda mi się nikogo znaleźć będę musiał wybrać sam.

Bardziej jestem przekonany do Maka.

Malutki i chyba bardziej do wszystkiego po trochu.

[MaciejK87]

W samym refraktorze przeszkadzała mi tylko aberracja chromatyczna, poza tym obrazy bardzo przyjemne na naszym księżycu, Jowiszu i Saturnie, innych obiektów nie oglądałem bo nie było warunków i czasu. Ale montaż paralaktyczny to jak dla mnie wyjątkowo frustrujące rozwiązanie. Pomijając bardzo duże drgania które wynikały z źle dobranego montażu do teleskopu, to przy celowaniu teleskopem szło mi to znacznie wolniej niż przy dobsonie (paralaktyk nie miał ani napędu ani tym bardziej goto, wszystko ręczne) i ciężko mi było się przestawić na te "łukowe" ruchy. Dlatego po kilkunastu minutach przestawiłem to do pozycji azymutalnej żeby szybciej szło. Paralaktykiem może będę się interesował jak zachoruję na astrofotografię. Może to dziwnie zabrzmi ale montaż azymutalny, czyli między innymi dobson, daje więcej swobody przy wizualu. No i wystarczy go postawić na ziemi, a przy paralaktyku dochodzą takie rzeczy jak wypoziomowanie, ustawienie na biegun, i wyważenie a to wszystko trochę trwa, nawet robiąc to pobieżnie.