Nowy teleskop

[kos10]

Po moim zakupie teleskopu z montażem eq nie kupiłbym go drugi raz, one są bardziej przeznaczone do foto, muszę się jakoś wyginać aby dobrze się przypasować do okularu i starać się aby nie dotykać go bo zaraz będzie się trząsł. Także długo nie mogę patrzeć przez to. Chyba że znajdę takie wysokie krzesło 

[JSC]

A jaki konkretnie teleskop i jaki montaż?

[kjacek]

18 godzin temu, Mariusz Psut napisał:

Widziałem filmiki,zdjęcia i szkice US i DS robione każdym z tych sprzętów i w każdym przypadku są dla mnie wspaniałe.Oczywiście zdaję sobie sprawę że przez okular zobaczę to nieco inaczej jednak wow! jest.

Nie 'nieco inaczej' a zupełnie inaczej.

O kolorach zapomnij na DSach. Kolory jasnych  gwiazd, owszem. Zwłaszcza kolory zupełnie różnych układów podwójnych, jak Albireo. 

Poszukaj np na astromaniak.pl symulator teleskopu, wydrukuj tabelę Wimmera. To da Ci jakiś pogląd na sprawę i pokaże różnice w tym co będziesz w stanie zobaczyć różnymi teleskopami w idealnych warunkach. 

A chyba Stellarium pozwala zobaczyć co widać na niebie przy różnym zaświetleniu. 

To wszystko oczywiście przybliżenia rzeczywistości. Powodzenia. 

[kjacek]

18 godzin temu, kos10 napisał:

Po moim zakupie teleskopu z montażem eq nie kupiłbym go drugi raz, one są bardziej przeznaczone do foto, muszę się jakoś wyginać aby dobrze się przypasować do okularu i starać się aby nie dotykać go bo zaraz będzie się trząsł. Także długo nie mogę patrzeć przez to. Chyba że znajdę takie wysokie krzesło 

Jeśli teleskop trzęsie się, gdy go dotykasz, to coś jest mocno nie tak. Albo montaż jest niedostosowany do tuby (co często się zdarza w tańszych zestawach), albo montaż jest słaby, albo nogi statywu nie są sztywne. Zgaduję. 

 

Montaż EQ nadaje się do foto. I sprawdza się dobrze z długim teleskopem. A te montaże EQ, które umożliwiają prowadzenie, pozwalają łatwo śledzić obiekty w większych powiększeniach. 

Mimo to, moim zdaniem, nie jest wygodny w obserwacjach. Do samych obserwacji wygodniejszy jest montaż AZ. Tu po prostu wskazujesz na obiekt, który widzisz na niebie i go oglądasz. Bez potrzeby przesuwania tuby Newtona w obejmach, czy przekręcania kątówki. Ale nie wszyscy tak uważają, patrz wyżej.