Skocz do zawartości

Orzeł i Omega w morzu wszystkiego... :)


Piotr K.

Rekomendowane odpowiedzi

Efekt wczorajszego posiedzenia z @Maro21 w Janowie na południe od Wrocławia - fotka "Orzeła" i Omegi w szerokim polu wszystkiego :) Powiem szczerze - ta fota mnie przerasta. Nie sądziłem, że na czymś, co w czasie focenia ledwo było widać na laptopie, znajdzie się aż tyle szczegółów... Kompletnie nie wiem, jak się za to zabrać, więc po prostu porozciągałem ile się dało, i tyle. Może jak ochłonę to coś wymyślę...

 

Wszelkie uwagi jak podejść do takiego zdjęcia mile widziane :)

 

Canon 1000D @ ISO200, Samyang 135 @ f/2.8, 114x60s, EQ3-2 z guidingiem w RA, 55 x dark, 1xflat+flatdark, stackowanie w Regimie, obróbka w GIMPie.

1543749974_Omega-Orze_Sigma2-0_114x60s_iso200_f2-8_MD-55xD_1xF1xDF.thumb.jpg.d73ce67746b0ab661a47d8f18ec71e3a.jpg

 

3508308.thumb.jpg.e9b6ad600e2b73f05041eb526b7b0765.jpg

 

 

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sidiouss napisał:

Podeślesz stacka do obróbki? Przy takim materiale i świetle myślę, że jeszcze można dużo wyciągnąć, na moje zdjęcie jest zbyt ciemne przede wszystkim. 

https://we.tl/t-uxgYXxwYZC (plik zostanie automatycznie usunięty 3 sierpnia 2019).

Bardzo jestem ciekaw, ile się uda z tego wyciągnąć... :)

 

59 minut temu, Tayson napisał:

Myślę że warto spytać co to jest REGIMA? Nie znam.

Program do stackowania, nazywa się "Regim". http://www.andreasroerig.de/regim/regim.xhtml

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.07.2019 o 21:21, peter5 napisał:

Rzeczywiście coś malutko widać jak na tyle materiału. Piotr może zbyt delikatnie operujesz suwakami.

To prawda - staram się jak najmniej ingerować w kolorystykę zdjęcia, bo zależy mi na w miarę reprezentatywnym oddaniu kolorów. Poza tym mam wrażenie, że te szerokie pola gwiezdne, napchane gwiazdkami, bardzo łatwo "sposteryzować" - w sensie, że jak zanadto wyciągam zdjęcie i próbuję podbijać kontrast, to zaczynają jakoś dziwnie wyglądać, tak "płasko"... A rejony ciemne z kolei robią się prawie czarne, i widać na przyciętych gwiazdkach, że są przeprocesowane... Kurczę, trudno mi dokładnie wyrazić, o co mi chodzi, ogólnie cała ta fotka jest dla mnie trudna, bo co rejon, to trzeba by chyba trochę inaczej powyciągać... Staram się znaleźć jakiś kompromis, to znaczy uwidocznić ile się da, zachowując w miarę naturalne proporcje w jasnościach poszczególnych rejonów obrazu... A obróbki dopiero się uczę, ostatnio zajarzyłem jak używać maskowania, więc będę jeszcze nad tym siedział :)

 

 

23 godziny temu, maciek z napisał:

Sporo tam można wyciągnąć. Tu tak na szybko obrobione.

No nie powiem, robi wrażenie - bardzo fajne jarzące się gwiazdki, widać dużo detali, i podciągnąłeś kontrast, nieco redukując jednocześnie różnice jasności poszczególnych rejonów obrazu... To była robota tylko na krzywych, precyzyjnie przesuwanych w poszczególnych kolorach, czy jakieś bardziej skomplikowane rzeczy zrobiłeś? (w sensie, nie wiem, oddzielenie gwiazd od tła i osobna obróbka...? [na razie nie umiem jeszcze takich rzeczy robić :) ] ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.07.2019 o 22:45, maciek z napisał:

Sporo tam można wyciągnąć. Tu tak na szybko obrobione.

 

2.jpg

Maciek póki co jesteś niedoścignionym dla mnie wzorem jeśli chodzi o "Canonowców" - fajna obróbka.

 

A poniżej moja wersja nie tak dobra jak Maćka - ale jak sam widzisz Piotr - sporo siedzi w Twoim materiale:)

Ogólnie fajny kadr:)

 

orzel1_2.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie za zainteresowanie :) Wersja @RomekAstrobaza bardziej mi odpowiada, bo jest jakaś taka spokojniejsza i bardziej stonowana kolorystycznie. Ale mam jedno zastrzeżenie - kolory gwiazd!! Przecież tam w ogóle nie ma niebieskich gwiazd, a na wersji Romka jest ich multum. Zresztą z tego co widzę jest to powszechne zjawisko w astrofoto - co drugie zdjęcie ma niebieskie gwiazdy, aż zacząłem to sprawdzać w SkySafari, i się okazało, że to wszystko są gwiazdy co najwyżej białe, a najczęściej jasno-żółte. Dla mnie w miarę rzeczywiste kolory gwiazd (i całej reszty) to podstawa.

 

A wracając do głównego wątku - no dobra, to jak powyciągać tą moją fotkę? Powalczyć z levelsami i krzywymi, traktując wybiórczo poszczególne rejony zdjęcia? Maskami jakimiś poprzysłaniać, i wyciągać osobno poszczególne rejony? Muszę poszperać w necie za jakimiś tutorialami obróbki szerokich kadrów... :)

Edytowane przez Piotr K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Piotr K. napisał:

To prawda - staram się jak najmniej ingerować w kolorystykę zdjęcia, bo zależy mi na w miarę reprezentatywnym oddaniu kolorów. Poza tym mam wrażenie, że te szerokie pola gwiezdne, napchane gwiazdkami, bardzo łatwo "sposteryzować" - w sensie, że jak zanadto wyciągam zdjęcie i próbuję podbijać kontrast, to zaczynają jakoś dziwnie wyglądać, tak "płasko"... A rejony ciemne z kolei robią się prawie czarne, i widać na przyciętych gwiazdkach, że są przeprocesowane... Kurczę, trudno mi dokładnie wyrazić, o co mi chodzi, ogólnie cała ta fotka jest dla mnie trudna, bo co rejon, to trzeba by chyba trochę inaczej powyciągać... Staram się znaleźć jakiś kompromis, to znaczy uwidocznić ile się da, zachowując w miarę naturalne proporcje w jasnościach poszczególnych rejonów obrazu... A obróbki dopiero się uczę, ostatnio zajarzyłem jak używać maskowania, więc będę jeszcze nad tym siedział :)

 

 

No nie powiem, robi wrażenie - bardzo fajne jarzące się gwiazdki, widać dużo detali, i podciągnąłeś kontrast, nieco redukując jednocześnie różnice jasności poszczególnych rejonów obrazu... To była robota tylko na krzywych, precyzyjnie przesuwanych w poszczególnych kolorach, czy jakieś bardziej skomplikowane rzeczy zrobiłeś? (w sensie, nie wiem, oddzielenie gwiazd od tła i osobna obróbka...? [na razie nie umiem jeszcze takich rzeczy robić :) ] ).

Początkowo wyciąganie poziomami, potem krzywymi. Zrobiłem jeszcze dekonwolujcje.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Piotr K. napisał:

Dzięki panowie za zainteresowanie :) Wersja @RomekAstrobaza bardziej mi odpowiada, bo jest jakaś taka spokojniejsza i bardziej stonowana kolorystycznie. Ale mam jedno zastrzeżenie - kolory gwiazd!! Przecież tam w ogóle nie ma niebieskich gwiazd, a na wersji Romka jest ich multum. Zresztą z tego co widzę jest to powszechne zjawisko w astrofoto - co drugie zdjęcie ma niebieskie gwiazdy, aż zacząłem to sprawdzać w SkySafari, i się okazało, że to wszystko są gwiazdy co najwyżej białe, a najczęściej jasno-żółte. Dla mnie w miarę rzeczywiste kolory gwiazd (i całej reszty) to podstawa.

 

A wracając do głównego wątku - no dobra, to jak powyciągać tą moją fotkę? Powalczyć z levelsami i krzywymi, traktując wybiórczo poszczególne rejony zdjęcia? Maskami jakimiś poprzysłaniać, i wyciągać osobno poszczególne rejony? Muszę poszperać w necie za jakimiś tutorialami obróbki szerokich kadrów... :)

Niebieskie gwiazdy można szybko zrobić by były białe ;)

To nie problem.

 

A co.do samej obróbki to używam PSa i wyciągam materiał tylko i wyłącznie na levelach.

Krzywych nie ruszam.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Piotr K. napisał:

 Ale mam jedno zastrzeżenie - kolory gwiazd!! Przecież tam w ogóle nie ma niebieskich gwiazd, a na wersji Romka jest ich multum. Zresztą z tego co widzę jest to powszechne zjawisko w astrofoto - co drugie zdjęcie ma niebieskie gwiazdy, aż zacząłem to sprawdzać w SkySafari, i się okazało, że to wszystko są gwiazdy co najwyżej białe, a najczęściej jasno-żółte. Dla mnie w miarę rzeczywiste kolory gwiazd (i całej reszty) to podstawa.

 

 

a teraz ?

orzel1_2a.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kolor gwiazd to natura człowieka, a raczej Nasz móżg każe podbijać niebieski. Dzieje się tak dlatego że w czasie odbioru bodźców chemicznych takie jakich jak kolory móżg dąży do szarości. Biorąc pod uwagę że mamy na zdjęciu dużo pomarańczowego (żółto-pomarańczowego), organ sterujący nami każe nam szukać koloru komplementarnego, a patrząć na koło kolorów przeciwstawny dla pomarańczowego jest niebieski. 

 

Podsumowując: mózg dąży do uzyskania szarości poprzez podbicie niebieskiego, który jest kontr-kolorem dla pomarańczowego (po zmieszniu tych barw otrzmyamy zawsze szary).

 

W sumie jak ktoś by chciał zostać docenianytm projektantem mody to wystarczy ogarnąć teorię kolorów, poszperać jak wpływa na nas geometria i sukces murowany, chociaż w obecnych czasach to trzeba by jeszcze "przylizać się" z jakimś sławnym homo.

kolo.JPG

Edytowane przez cwic
  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tayson napisał:

Moje subiektywne odczucia sugeruja mi, ze wersja Romka jest mniej agresywna i lepsza w odbiorze.

Oooo, jakby tak podmienil w Twojej wersji mglawice od Maćka, to mamy zdjecie idealne.

Kurde idę zerknąć przez okno czy przypadkiem krowy nie latają heheh - Tayson mnie pochwalił :p

 

A poważniej to rzeczywiście z tymi mgławicami radzę sobie - tak se....

Nie do końca wiem jak się za nie zabrać by wyglądała tak jak u Maćka.

 

A Piotrek do Ciebie teraz - zestakuj to w dss raz jeszcze i sprawdź jak wyjdzie.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cwic napisał:

Jeśli chodzi o kolor gwiazd to natura człowieka, a raczej Nasz móżg każe podbijać niebieski. Dzieje się tak dlatego że w czasie odbioru bodźców chemicznych takie jakich jak kolory móżg dąży do szarości. Biorąc pod uwagę że mamy na zdjęciu dużo pomarańczowego (żółto-pomarańczowego), organ sterujący nami każe nam szukać koloru komplementarnego, a patrząć na koło kolorów przeciwstawny dla pomarańczowego jest niebieski. 

 

Podsumowując: mózg dąży do uzyskania szarości poprzez podbicie niebieskiego, który jest kontr-kolorem dla pomarańczowego (po zmieszniu tych barw otrzmyamy zawsze szary).

Zjawisko, które opisujesz, rzeczywiście ma miejsce, a wynika z czegoś w rodzaju "zmęczenia" receptorów danej barwy w siatkówce. Z tego wynikają np. tzw. powidoki, czyli zjawisko pojawiające się, gdy przez dłuższy czas (typu minuta) wpatrujemy się np. w czerwone kółko na białym tle. Gdy potem odwrócimy wzork w inne miejsce (albo kółko nagle zniknie) przez moment mamy wrażenie, że widzimy zielonkawo-niebieskie kółko.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kontrast_następczy

 

Ale dotyczy to wrażeń wzrokowych jako takich, a nie tego, jak widzimy lub obrabiamy zdjęcia. Gdyby było tak jak piszesz, to każde zdjęcie zachodu Słońca powinno być przeniebieszczone, bo mózg autora będzie "dążył do szarości". A dobrze wiemy, że wcale tak nie jest - jak coś jest żółte na zdjęciu (albo ma dowolny inny kolor, w miarę wyrazisty), to po prostu takie jest, i nikt z tym nie robi jakichś kombinacji.

 

Natomiast co do przeniebieszczenia gwiazd na astrofotkach, to wg Rogera Clarka z serwisu clarkvision.com powód jest prozaiczny - błędny sposób balansowania kolorów, polegający na wyrównywaniu pików histogramów poszczególnych kolorów, zamiast wyrównywania początków histogramów do lewej. Ponieważ na większości naszych astrofotek mamy przewagę czerwonego / pomarańczowego / żółtego (LP, brązowe pyły w kosmosie, przewaga gwiazd żółtych i pomarańczowych), więc histogramy czerwonego i zielonego są przesunięte w prawo. Gdy wyrównamy balans kolorów dosuwając do siebie piki histogramów, po prawej stronie zostanie przewaga niebieskiego - bo zakresy zielonego i czerwonego przesuną się w lewo. Ot i cała filozofia, i bardzo proste wyjaśnienie przeniebieszczenia gwiazd :) (podkreślam - powtarzam to, co wyczytałem na ww. serwisie, jeszcze tego nie sprawdziłem; ale wyjaśnienie wydaje się sensowne).

 

Co do stackowania w DSSie - nie mam tego programu, bo korzystam z Maka, ale przysiądę jeszcze raz nad levelsami i krzywymi, i zobaczę co mi wyjdzie :)

Edytowane przez Piotr K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Piotr K. napisał:

... Gdy wyrównamy balans kolorów dosuwając do siebie piki histogramów, po prawej stronie zostanie przewaga niebieskiego - bo zakresy zielonego i czerwonego przesuną się w lewo. Ot i cała filozofia... 

Kwintesencja astrofoto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotr K. napisał:

Zjawisko, które opisujesz, rzeczywiście ma miejsce, a wynika z czegoś w rodzaju "zmęczenia" receptorów danej barwy w siatkówce. Z tego wynikają np. tzw. powidoki, czyli zjawisko pojawiające się, gdy przez dłuższy czas (typu minuta) wpatrujemy się np. w czerwone kółko na białym tle. Gdy potem odwrócimy wzork w inne miejsce (albo kółko nagle zniknie) przez moment mamy wrażenie, że widzimy zielonkawo-niebieskie kółko.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kontrast_następczy

Ale dotyczy to wrażeń wzrokowych jako takich, a nie tego, jak widzimy lub obrabiamy zdjęcia. Gdyby było tak jak piszesz, to każde zdjęcie zachodu Słońca powinno być przeniebieszczone, bo mózg autora będzie "dążył do szarości". A dobrze wiemy, że wcale tak nie jest - jak coś jest żółte na zdjęciu (albo ma dowolny inny kolor, w miarę wyrazisty), to po prostu takie jest, i nikt z tym nie robi jakichś kombinacji.

Trochę mnie tutaj nie zrozumiałeś, albo ja nie byłem zbyt precyzyjny, więc pociągne trochę off-top :)

Oczywiste jest to, że nikt nie będzie podbijał niebieskiego na tyle żeby skompensować całkowicie pomarańcz, a to dlatego że:

1/ Mózg mimo tego że próbuje kompensować kolory to akceptuje też inne czynniki, dlatego też gdzieś w środku powstaje kompromis na który się godzimy. Zauważ jak często fotki które robione były budżetowym sprzętem są "lubiane" i chwalone podczas gdy podobna fotka już przy sprzęcie porfesjonalnym jest nie do zaakceptowania. Na ocenę wpływa tyle czynników, że jak dla mnie jest to ekstremalnie ciężkie do ogarnięcia. Całkowity balans w każdej charakterystyce / atrybucie jest nie do osiągnięcia. W astrofoto samych czynników jest mnóstwo, począwszy od koloru, przez ostrość, geometrię, sprzęt aż do położenia geograficznego i innych.

2/ Wcale nie musi być tak że koloru niebieskiego musi być dokładnie połowa żeby niwelować pomarańcz do szrości. Dobrze wiemy że w chemii czasem wystrczy kropla jednego składnika żeby zneutralizować 1000 kropli drugiego. Może być tak że wyciągnięcie nieco więcej niebieskiego na 10% powierzchnii zdjęcia będzie kompensować komplementarny pomarańcz na 90%. Tutaj można się odnieść do całkiem innej dziedziny życia jaką jest kryminalistyka, wielu zbrodniarzy i morderców wieży(ło) że zabijając konkretną grupę ludzi z pewnymi cechami czyni większe dobro które zniesie ich winy.

Także Panowie i Panie nie "ciągniemy" niebieskiego bo raczej nie tędy droga do zbawienia, dziewic, równowagi czy też wszelkich innych dóbr różnych religii :)

Edytowane przez cwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, sidiouss napisał:

Mnie wyszło coś takiego :)

Fajne! Kurczę, jak podbić kontrast na ciemnych mgławicach, nie niszcząc przy okazji łagodnych przejść tonalnych między odcieniami DM, i między gwiazdami a tłem nieba? Ta moja wersja jest mało kontrastowa, bo jak coś z tym próbuję robić to zaraz wyłazi szum w tle, albo jakieś przebarwienia, typu część obrazu niebieskawa, albo żółtawa itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, chyba na razie nic tu więcej nie wymyślę :) Siedzę nad tym od dwóch godzin, przesuwając suwaczki i zaznaczając kolejne obszary, a potem korygując to, co zdążyłem napsuć :) Ale jako tako usunąłem LP, postarałem się wyrównać kolory w poszczególnych partiach zdjęcia, i nadać całości w miarę naturalną charakterystykę (przynajmniej na moim monitorze :) ).

57102331_Omega-Orze_Sigma2-0_114x60s_iso200_f2-8_MD-55xD_1xF-1xDF_balans_bez-LP_chybafinal.thumb.jpg.34c8c66dc009d1b1ceecdb54c822d19b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.