Astrofotografia krajobrazowa - kilka pytań

[Mateusz123]

Witam, planuję zakup sprzętu do astrofotografii krajobrazowej, jednak mam wrażenie, że im więcej na ten temat czytam, tym mniej wiem. W związku z tym ma kilka pytań:

 

1. Czy porównywanie wielkości piksela w celu oszacowania szumów w modelach różniących się datą premiery o kilka lat ma sens?

2. W przypadku obiektywów Canona na mocowaniu EF-S trzeba używać mnożnika ogniskowej, czy jest to już wzięte pod uwagę przez producenta? Tzn. np. EF-S 24mm podpiętym do lustrzanki z matrycą APS-C otrzymam taki sam kadr jak pełną klatką z obiektywem EF 24mm, czy 38mm?

3. Obiektywem kitowym dam radę uwiecznić Drogę Mleczną, czy jednak f/3.5 to za duża wartość przysłony?

4. Używany Canon eos 1100d to dobry wybór, czy w cenie do 1000zł znajdę coś lepszego? 

5. Warto brać używaną lustrzankę, czy lepiej dopłacić i kupić nową?

6. Czy modyfikacja ma sens przy fotografowaniu Drogi Mlecznej?

 

[Nedved]

@Mateusz123

 

2. Trzeba. Ogniskowa jest podana dla pełnej klatki - jeśli takiej nie masz to mnożysz.

3. Pewno, że się da. Sporo zależy od tego jak ciemne niebo masz do dyspozycji oraz czy robisz zdjęcie z prowadzeniem czy bez.

4.To dobry wybór. Ja mam sporo gorszego EOS 600d kupionego dobre kilka lat temu za 900zł i nim daję radę więc 1100d to spoko wybór. Widziałem go nawet ostatnio na giełdzie - już po modyfikacji z tego co kojarzę.

5. Używana z małym przebiegiem to dobry wybór - zyskujesz dzięki temu trochę kasy na inne fanty.

6. Zawsze ma sens, ale w przypadku Drogi Mlecznej nie jest to mus bo twoim głównym celem nie są mgławice wodorowe a sama Droga Mleczna. Oczywiście z modowanym Canonem te czerwone perełki będą znacznie okazalsze.

[MateuszW]

Godzinę temu, Mateusz123 napisał:

1. Czy porównywanie wielkości piksela w celu oszacowania szumów w modelach różniących się datą premiery o kilka lat ma sens?

Nie ma sensu. Patrz na wykresy szumów na optyczne.pl i ewentualnie zwracaj uwagę na piksel, jeśli wykresy będą zbliżone. Z tego, co wydedukowałem, wartości wykresu odpowiadają szumowi jednego piksela, czyli jeśli jest ich mniej, to matryca będzie proporcjonalnie lepsza w porównaniu do innej, gęstszej o takich samych wartościach szumu.

Godzinę temu, Mateusz123 napisał:

3. Obiektywem kitowym dam radę uwiecznić Drogę Mleczną, czy jednak f/3.5 to za duża wartość przysłony?

Jeśli mówimy o statywie to da radę, ale będzie to tak trochę na granicy. Będzie spory szum z powodu konieczności podbicia ISO. Wypada mieć tu obiektyw f/2.8 lub jaśniejszy.

Godzinę temu, Mateusz123 napisał:

6. Czy modyfikacja ma sens przy fotografowaniu Drogi Mlecznej?

Ma spory sens. Nawet na szerokim kącie będzie wyraźnie widać mgławice, które w zwykłym aparacie wytniesz. Oczywiście bez moda też się da, same struktury DM wyjdą tak samo tylko bez dekoracji czerwonych mgławic.

Godzinę temu, Mateusz123 napisał:

5. Warto brać używaną lustrzankę, czy lepiej dopłacić i kupić nową?

Używaną. I tak ją zmienisz zanim padnie

 

Ogólnie, w astrofoto krajobrazowym, bez statywu, najważniejszymi rzeczami są moim zdaniem światłosiła obiektywu i niskie szumy body.

[Mateusz123]

Dziękuję za wasze odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie: przeglądając dane na optyczne.pl zauważyłem, że ciekawą opcją byłby nikon d5100. Słyszałem jednak, że do astrofoto lepsze są canony. Co o tym sądzicie?