Skocz do zawartości

Vega ma planete?


Hans

Rekomendowane odpowiedzi

kanarkusmaximus sam mówisz :) że najprościej by było przetransportować się , na inne planety a właśnie

może to przetransportowanie jest dla nich , tak banalne że chcieli by coś z wyższej półki , po za tym to tylko spekulacje gdybanie , ale tak mówiąc teraz już , poważnie jeśli by jakaś cywilizacja miała 900mln lat a nawet więcej swego istnienia ! czy dałbyś się pożreć ! swojej gwiezdzie ! przy końcu jej istnienia , ziemianie patrzą zawsze na wszystko tak !byle nałatwiej najprościej i NAJTANIEJ ! taka cywilizacja napewno odrzuciła pieniądze tylko takie istoty podejmują się nie możliwego a wtedy nie możliwe staje się prawdziwe!

 

Najwążniejszy cel zawsze ,nie iść na łatwizne!

 

B)

 

 

Patrząc obiektywnie mają rację Ci którzy piszą inna gwiazda inna planeta ! zgadza się tylko czy jak ma sie już wszystko to czy , nie szuka się jakiegoś wyzwania - oczywiście to tylko spekulacje ! i marzenie :)

Edytowane przez vega24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby cywilizacja miała 900 mln lat lub więcej to:

 

- już dawno by im się skończyły surowce w ich układzie planetarnym. Słowem - musieliby spadać.

- już dawno by byli u nas i zjedli i nasze surowce - a jak wiemy ziemskie złoża nie zostały zjedzone przez nikogo aż do czasu gdy Homo Sapiens zaczął je wydobywać. Inaczej byśmy nie mieli epoki brązu i żelaza. Podobnież choćby z Księżycem.

- w radioteleskopach by trzeszczało od ich rozmów towarzyskich :P

 

Każda cywilizacja musi poznać dość wcześnie coś takiego jak ekonomia. Domyślam się, że dla większości ekonomia to tylko pieniądze i nic więcej - jednak chodzi o coś innego. Każda cywilizacja wpierw się zastanowi nad sposobami osiągnięcia jakiegoś celu i wybierze ten najbardziej realny, wymagający relatywnie małego nakładu środków i mało czasu - oraz największym możliwym 'zysku' w stosunku do nakładu. Wolne środki (surowce, energia, potencjał pracy itp itp) zostaną wydatkowane na co innego, choćby walkę z chorobami. :szczerbaty: I tutaj jest naprawdę małe pole do manewru wszystkim fantastom, którzy usiłują zwalić całą różnicę na inną kulturę cywilizacji (= bo inaczej już dawno temu by nie istnieli).

 

Dlatego plisss, wpierw prosiłbym poczytać nieco - np sprawdzić jaka jest masa Vegi (i powyżej czego się znajduje) i dlaczego nie ma szans by 'pożarła' planetę, gdzie występuje życie - niż hop siup wyskakiwać z naprawdę kiepskimi pomysłami, które można obalić w 5 sekund. No i polecam uważać na lekcji fizyki!

 

Proste. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanarkusie, a ja powtarzam kolejny raz- nie wiemy, jaka fizyka będzie obowiązywać za np. 500 lat... Nie zakładam, że bedzie się diametralnie różnić od tego, co wiemy dzisiaj- ale i nie wykluczam. Ty natomiast wykluczasz...

 

Nie rozumiem dlaczego "przetransportowanie" planety do innego układu ma być łatwiejsze od budowy sztucznego słońca tudzież sztucznej reanimacji starego...co jest łatwiejsze- wysłanie rakiety z "zaczątkiem" sztucznej gwiazdy, który zostanie aktywowany gdy dotrze w odpowiednie miejsce- czy trwający miliony lat transport planety? a jak mieliby niby np. utrzymać atmosferę?

 

oczywiście, nasze rozważanie są czysto fantastyczne. Niepoparte nauką. Ale czy niemożliwe? Tego nie wiemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziema tak czy siak nie przetrwa. Jest raczej niemożliwe, abyśmy w ciągu najbliższej epoki mieli taką technologię. Po prostu nie możliwe.

 

 

hmmm... a ile lat postępu technologicznego mamy za sobą? niewiele- jeszcze wiele przed nami. Oczywiscie jesli sie nie pozabijamy jako gatunek;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:mellow: mi sie wydaje że jak nasza cywilizacja jak nie uspokoi sie troche to za 800mln lat

nawet skały nie bedą nas pamietać,

zauważcie że jesteśmy bardzo agresywnym gatunkiem, i bardzo watpie w

rozwój naszej technologii do stopnia by choćby zawładnąć kompletnie naszym układem :unsure:

 

Tyle co rózne państwa wydawają na konflikty zbrojne to sami pomyślcie co mozna było by zrobić

z tą kasą gdyby przeznaczyć na nauke :mellow:

gdyby sie tak własnie cała ziemia zjednocyła jak ktoś napisał wyżej to bysmy mogli normalnie

cuda osiagać, posemp technologiczny wzrastałby z miesiąca na miesiąc, a narazie co nie wymyślą to

przeznaczenie jest tylko dla wojska :mellow:

 

poki nie zapadnie "POKÓJ" na swiecie to o takie technologi nie ma co marzyć :mellow:

 

 

 

chyba w filmie Star Treck była fajna opcja :lol: nie było pieniedzy :blink:

poprostu każdy miał jakąś fukcje do spełnienia :rolleyes:

Edytowane przez Denis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak mieliby niby np. utrzymać atmosferę?

 

Esh - o czymś takim są już prace naukowe - chociażby w kontekście samotnych 'planet' i możliwości zachowania atmosfery przez takie planety. Wystarczy poszukać...

 

oczywiście, nasze rozważanie są czysto fantastyczne. Niepoparte nauką. Ale czy niemożliwe? Tego nie wiemy...

 

O - w tym leży różnica. Część - ma jakieś podwaliny naukowe. Tylko trzeba je znać.

 

Gregohr - masz pracę domową zatem - sprawdź jak ewoluują gwiazdy typu A. (wikipedia) Sprawdź, gdzie leżałaby habitable zone wokół Vegi i dlaczego nie jest tak blisko jak w przypadku naszego Słońca. (wikipedia + np exoplanets). Na dodatek sprawdź, jaka temperatura panuje w jądrze gwiazdy. (wikipedia) Możesz nawet dość szybko sprawdzić, ile materiału byś musiał sprowadzić - wodór, by 'odświeżyć' jądro gwiazdy. (wikipedia) Można założyć, że tyle wodoru trzeba będzie znaleźć w próżni - bo w układzie planetarnym tego brakuje. Zatem sprawdź, ile wodoru znajduje się w jednostce objętości próżni w naszej okolicy galaktyki. (wikipedia) Będziesz wiedział, ile to setek sześciennych lat świetlnych potrzeba zmieść, żeby sprowadzić odpowiednią ilość wodoru do gwiazdy.

 

Of korz mniejsza tu o szczegóły techniczne - choć daję głowę, że żadna cywilizacja nie będzie w stanie wybrać się do jądra gwiazdy.

 

A teraz porównaj to z dwiema metodami - a) zwiększenie orbity planety poprzez np bliskie przeloty NEO co kilkaset lat (w Wiedzy i Życiu było nieco o tym) oraz B) przetransportowanie planety do innej gwiazdy (jak wciąż jesteś uparty i chcesz transportować planetę a nie mieszkańców, co jeszcze jest prostsze). Obie te metody będą prostsze, 'tańsze' i mniej czasochłonne od zabawy w odświeżanie jąderek.

 

A na koniec bonus - jeśli cywilizacja istnieje / istniała na planecie krążącej wokół Vegi, to wytłumacz czemu nadal istnieje tam dysk pyłowy? Przecież to smakowity kąsek dla cywilizacji, która potrzebuje surowców! Toż to paradoks!

 

Osobiście pozwolę sobie napisać, że tekst o obowiązującej fizyce jest słaby. Za 500 lat gwiazdy będą świecić na tej samej zasadzie co dziś. A jeśli sądzisz, że nie wiemy, jaka to zasada - to sprawdź - hehe! znów na ogólnodostępnej wikipedii - co to bomba termojądrowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle co rózne państwa wydawają na konflikty zbrojne to sami pomyślcie co mozna było by zrobić

z tą kasą gdyby przeznaczyć na nauke :mellow:

gdyby sie tak własnie cała ziemia zjednocyła jak ktoś napisał wyżej to bysmy mogli normalnie

cuda osiagać, posemp technologiczny wzrastałby z miesiąca na miesiąc, a narazie co nie wymyślą to

przeznaczenie jest tylko dla wojska :mellow:

 

 

No to mielibyśmy czysty komunizm albo kolonię mrówek! :P

 

Kasa, co idzie na zbrojenia też idzie na naukę! I dzięki temu, że istnieje konkurencja, której ktoś tam się obawia, cuda są wyprawiane! Klasyczny przykład (może nie do końca trafiony, bo to cywilny program, ale wiele aspektów w nim było politycznych, a dużo ludzi było z wojska) - wyścig na Księżyc. Tamta ekipa inżynierów i naukowców naprawdę dokonała wielu cudów - którym czasem dziś trudno dorównać.

 

A obecnie - taką samą rolę 'wojskową' przejmują firmy - przykład to np komputery (konkurencja np między Intelem a AMD i rozwój komputerów od lat 90.) albo telefony komórkowe (to obciach chodzić z komórką wyprodukowaną w 1999 roku, nieprawdaż? ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanarkusmaximusie nawet nie dasz nam troszke pofantazjować i pomarzyć :Boink:

 

podchodząc optymistycznie co do Vegi jak każdy napewno bym chcial żeby jakaś

cywilizaja sie zakręciła B)

ale patrząc z naukowego punktu widzenia jaki nam pokazał kanarkusmaximus to Vega ma małe

szanse na cywilizacje na którejś swojej planecie, :rolleyes:

o ile Vega ma planete B)

Edytowane przez Denis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanarkusmaximusie, nie sadiesz gdyby nie bylo wojen tylko kasa szła na rozwój technologiczny

to byśmy nie byli bardziej rozwinieci ??

 

Posiadamy tu pełno młodych naukowców z nowymi pomysłami, lecz nie ma na to kasy :mellow:

co nas niewiarygodnie ogranicza :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanarkusmaximusie, nie sadiesz gdyby nie bylo wojen tylko kasa szła na rozwój technologiczny

to byśmy nie byli bardziej rozwinieci ??

 

Posiadamy tu pełno młodych naukowców z nowymi pomysłami, lecz nie ma na to kasy :mellow:

co nas niewiarygodnie ogranicza :huh:

 

Sądzę, że byłoby odwrotnie. Nic tak nie motywuje do szybszego rozwoju nauki jak obawa, że ktoś inny może już 'to' mieć i wykorzystać przeciwko nam.

 

W zasadzie z całej historii XX wieku można to wywnioskować.

 

Gdy brak takiego 'zagrożenia' - czyli konkurencji - wtedy wszystko idzie wolniej. Jest kilka takich miejsc w nauce, gdzie z powodu braku konkurencji wszystko się kręci wolniej. Bardzo wolno nawet.

Przykładem są grupy badawcze, które zajmują się tylko małymi pikusiami, którymi nikt inny się nie zajmuje.

(Hmm, właśnie się zastanawiam, czy ja w takiej grupie badawczej właśnie się nie znajduje :P ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo :notworthy:

do tego tez trzeba miec leb :rolleyes:

ja narazie chodze do technikum elektronicznego to moze cos czaje w temacie :Salut:

 

 

zycze powodzenia i dalszych sukcesow B)

 

 

eeee troszke zbocczylismy z tematu :lol:

pomyslmy najpierw ile % szans na to zeby Vega posiadala uklad planetarny

wieczorem sprobuje wyliczyc :rolleyes:

na ile szacujecie :unsure: ? ? ? ?

Edytowane przez Denis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ma dysk pyłowy, to jest prawie pewne, że przynajmniej jedna planeta utworzy się z owego dysku. A jak nie planeta to na 100% obiekty "pochodne"- asteroidy, komety etc.

 

Chociaż nie wiem, może się mylę. To zależy od masy tego dysku. Jeżeli będzie odpowiednio duża, to może zapaść się grawitacyjnie. A jak nie to... przysłowiowa :kupa:

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd takie przypuszczenia?! Drobinki pyłu mają mikrony i są ciągle i nieubłagalnie zdmuchiwane przez wiatr słoneczny.

 

Hm... miła wiadomość? Tia. Na pewno lepsza by była, gdyby to wokół gwiazdy α Centauri odkryto taki dysk. To tylko 4 lata świetlne. Do Wegi mamy 25 lat świetlnych...

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie ciekawiło was , czy inna cywiliazacja jak nadaje imiona gwiazdą jak nazwała naszą gwiazdę?( jeśli istnieje inna cywilizacja ?)ale przyznam się że, jest dla mnie ,nie do przyjęcia żeby nie istniała , poprostu nie miało by to sensu, było by to jeszcze dziwniejsze, nie istnienie innych światów , niż to że jesteśmy sami ,

 

Co do vegi , 3 planet to tylko sobie tak napisałem kieruje się intuicją ,w 90% jeszcze mnie nie zawiodła więc.

 

Taką planetę będzie ciężko wykryć, wokół takiej gwiazdy której mamy przeczucia co do planet(zamieszkałych)

przez inteligentne istoty , mam na myśli jeśli nas wyprzedzają o pół miliona lat , napewno będą mieli jakiś system który kontroluje(maskuje) ich planete.

 

 

A tak z innej bajki , sonda Voyager 1 i 2 znalały się w grudniu 2004 roku w obszarze tzw. szoku końcowego. Ocenia się, że komunikacja z sondą będzie do 2020r ? dlaczego to pisze , po 2020 czeka nas wyprawa na marsa , martwi mnie komunikacja , jaki mieli byście patent na szybsza komunikację ? chodzi mi coś w rodzaju nie wiem rozstawinia jakiś sond co kilkadziesiąt mln.km żeby przyspieszały czy coś takiego rozmowy?

 

 

Pozdrawiam all :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do vegi , 3 planet to tylko sobie tak napisałem kieruje się intuicją ,w 90% jeszcze mnie nie zawiodła więc.

 

Taką planetę będzie ciężko wykryć, wokół takiej gwiazdy której mamy przeczucia co do planet(zamieszkałych)

przez inteligentne istoty , mam na myśli jeśli nas wyprzedzają o pół miliona lat , napewno będą mieli jakiś system który kontroluje(maskuje) ich planete.

 

Vega, pozwolisz, że się spytam - czy uważasz na lekcji fizyki? Czy czytasz coś o nowych odkryciach (nie na onecie!) naukowych? Sądzę, że nie!

 

Pozwolę sobie napisać, że to co piszesz to straszne głupoty i ewidentnie widać, że jedyne co wiesz o Vedze, to nazwa tej gwiazdy.

Czy można Cię poprosić, abyś wpierw poczytał (naprawdę trudno nie jest dotrzeć do odpowiednich informacji - jeśli chcesz, to na PW wyślę Tobie kilka linków) a nie 'kierował się intuicją'??

Niestety, to co piszesz, to tylko Twoje wyobrażenia - a pisząc takie rzeczy wprowadzasz niepotrzebne zamieszanie i podajesz nieprawdziwe informacje. Takie 'rewelacje' ktoś zupełnie nie zorientowany potem przeczyta - i będzie uważać za pewnik. A tymczasem jest odwrotnie.

 

Każdy z nas, gdy zaczynał się interesować nauką, astronomią, 'obcymi', itp. snuł różne fantazje. Potem albo zostawał w świecie własnych urojeń i wymyślał niestworzone historie (jak swego czasu np 'niebieskieucho' na sąsiednim forum) albo... uczył się! Vego, wybierz tą drugą drogę! Inaczej niczego nie poznasz - poza własnymi fantastycznymi wyobrażeniami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanarkusmaximus , jednak mysle że się już czepiasz jak zwykły polak w zupełnie nie potrzebny sposób , jestem pewny że przed 90 rokiem nigdy byś nie przypuszczał że inne gwazdy mają planety ! a ja to wiedziałem , przed odkryciem tak jak cała masa ludzi troche zwariowanych , troche myślacych bardziej za pomocą intuicji niż dowodów i miałem rację , to tak trochę jak z WTC nikt nie przypuszczał , a jeśli to może 1% że filmy amerykanskie wydarzą się na prawdę ! wtedy też wszyscy mnie wyśmiewali ! jak mówiłem im (znam francuzki przetłumaczyłem 1/4 przepowiedni nostradamusa) było tam takie zdanie ''ogień pochłonie nowe miasto '' potem jak na CNN wszyscy to ogladali i dzwonili do mnie , żebyś widział ich miny ! w nauce trzeba często się sugerować wariactwem nie prawdo podobieństwem , wręcz , nie możliwymi obliczeniami a już nie mówiąc jak chciałby patrzeć tak jak Ty w taki sztywny (bez luzu) tak się do niczego nie dochodzi , wątpie zebyś coś kiedykolwiek osiągnął !

 

 

Jeśli oceniasz kogoś sam też daj sie ocenić ! Zmień nastawienie do świata i naucz się fizyki poza ziemskiej.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeez... Dalej nie rozumiesz? Ja też mogę powiedzieć, że w 2030 roku na 100% polecimy na Marsa. Jaka jest szansa że poprawnie przewidzę przyszłość? 25%. Albo polecimy, albo nie polecimy, albo zostanie lot przełożony albo w ogóle nigdy się nie odbędzie. Lub 33,33% jeżeli wykluczyć ostatnią opcję, 50% jeżeli przedostatnią itd...

 

Naprawdę, nie rozumiesz, że Vega posiada dysk planetarny gdzie ziarna mają mikrony średnicy i nic więcej tam nie stwierdzono? Raczej nic nie powstanie, skoro wiatr słoneczny ciągle zdmuchuje kawałeczek po kawałeczku ten dysk :rolleyes:

 

Ja wysiadam.

 

"Jeśli oceniasz kogoś sam też daj sie ocenić ! Zmień nastawienie do świata i naucz się fizyki poza ziemskiej."

Akurat Krzysiek ma wystarczającą wiedzę na ten temat, aby być pewnym swego...

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(znam francuzki przetłumaczyłem 1/4 przepowiedni nostradamusa) było tam takie zdanie ''ogień pochłonie nowe miasto '' potem jak na CNN wszyscy to ogladali i dzwonili do mnie , żebyś widział ich miny !

 

Żebyś widział teraz moją minę! :P

 

A tak w ogóle to - bez komentarza. Uprzejmie proszę admina o wycięcie kilku postów i wyrzucenie poza znaną nam fizykę poza ziemską. Moja intuicja mi podpowiada, że ten pan zjadł wszystkie rozumy, łącznie z przepowiedniami.

 

Nie będę się już tutaj więcej czepiać, bo jak wiadomo, jestem strasznie czepliwy. Jak typowy Polak. :P

 

Kanarkusobrzydliwus

 

PS. czy Nostradamus przewidział też zachowanie akcji PEKAO i PGNIG? Bo nie wiem, kiedy sprzedać... :P Pytam poważnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja bym chciał dodać coś do tej sztucznej gwiazdy. Z tego co wyczytałem w jakiejś książce, nasze słońce co sekundę wyrzuca w przestrzeń 240 mln ton swojej masy. Vega z tego co wiem jest kilkukrotnie większa niż nasza gwiazda (już nawet nie ważne ile tej energii wyrzuca, ale to też są olbrzymie ilości). Jakoś nie mogę sobie wyobrazić "uzupełniania" jej zapasów, nie mówiąc już o stworzeniu gwiazdy od nowa.

 

PS. Tymi dywagacjami SF został zaśmiecony naprawdę ciekawy temat.

Edytowane przez chuba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vega :lol: nie sugreuj sie Nostradamusem :szczerbaty:

 

znam taki przepis na proroctwa że normanie czy tez nie każdy może je napisać ;P

i przedzej czy póżniej i tak siespełnią :rolleyes:

 

poprostu codziennie wieczorem przez ok 2-3 lata pisz sobie jakaś przepowiednie ;)

 

warunek jest taki ze musisz posiadać wielką wyobraźnie oraz nie mozesz uzyważ

określonych nazw własnych B) tlyko dlatego zeby ta przypowiednie było mozna

przypiąć do jakieś pasującej sytuacji :D

a Naotradamus napisał ich bardzo bardzo dużo i jakoś tylko część sie spełniła

To tyle co do różnych intuicji i przewidywania przyszłości :szczerbaty:

 

 

piszmy o Vedze a nie o sytuacjach mijających sie z tematem (o ile jest tu co jeszcze napisać) :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

I dziśiaj już wiemy że na 100% , Vega ma przynajmniej jedną planetę wielkości neptuna.

 

- co do tworzenia gwiazd , to pamiętajmy że sztuczne jest naturalnie prawdziwe

to tak trochę jak z in vitro sztucznie ale naturalnie, bo przeceż dziecko

czy ta gwiazda wyglądają jakby się same wytworzyły inaczej po ludzku po bożemu

 

 

I nik nie widzi różnicy , gdyby mu nie powiedzieć prawdy jak zostali stworzeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.