Skocz do zawartości

Pierwsze podejście. Prośba o pomoc.


wismat

Rekomendowane odpowiedzi

Dajesz czadu - jak na ten sprzęt Twoje pierwsze zdjęcia są spoczko. Gratuluję.

Tuning tego montażu a zwłaszcza wymiana podkładek na teflonowe powinien sporo pomóc - pamiętaj, że EQ3-2 nie ma łożysk (pomijając te małe przy ślimaku), więc jest to bardzo istotne.

Pamiętaj też o właściwym wyważeniu oraz sprawdź zasilanie - generalnie stabilne 2A to minimum. Jaki masz ten napęd konkretnie?

A przede wszystkim nie zniechęcaj się :)

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Tayson napisał:

Z tego co wiem, to raczej w astrofoto glebokiego nieba wszystko sie robi na M.

Z checia zobacze tutka o flatach, ktory tak zamieszal Ci w glowie :) 

Szukając informacji o stackowaniu natrafiłem na takie rzeczy:
http://superlama.pl/2013/10/astrofotografia-stacking-jak-robic-zdjecia-nieba-bez-szumow/
http://niebozaoknem.pl/poradniki/stackowanie-zdjec/
W obu przypadkach jest informacja żeby przełączyć na tryb AV (canon) lub A (nikon). No nic, wiem już że to nie do końca tak.
 

 

13 godzin temu, Agent Smith napisał:

Dajesz czadu - jak na ten sprzęt Twoje pierwsze zdjęcia są spoczko. Gratuluję.

Tuning tego montażu a zwłaszcza wymiana podkładek na teflonowe powinien sporo pomóc - pamiętaj, że EQ3-2 nie ma łożysk (pomijając te małe przy ślimaku), więc jest to bardzo istotne.

Pamiętaj też o właściwym wyważeniu oraz sprawdź zasilanie - generalnie stabilne 2A to minimum. Jaki masz ten napęd konkretnie?

A przede wszystkim nie zniechęcaj się :)

 

Dziękuję za miłe słowa.
Wszystko już obcykane. Montaż w tym tygodniu leci do Tom-cia na serwis. Nie spodziewam się cudów bo wiem że eq3-2 to nawet nie minimum jeżeli chodzi o zdjęcia, ale powiem Wam że tak się wkręciłem że cieszę się że coś mi wychodzi bo w ogóle nie brałem pod uwagę astrofoto kupując teleskop... a zaczęło się od zdjęć księżyca komórką... teraz myślę o heq5 i guidingu.. czuje się jak ofiara dealera :) 
Nie wiem czy jest inny napęd 1 osi do eq3-2 niż ten poniżej. Taki standardowy, zapewne chiński. Baterie 4x R20.

1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjąłeś mi to z ust Tomek. Zacząłem czytać jeden z nich (pierwszy) i gdy wyczytałem, że zalecana ilość Darków to 10-20 i że one zdejmują zaszumienie to odpuściłem.

 

Zresztą jak czytam "rady" niektórych na grupach na FB to nóż mi się otwiera w kieszeni. Gdy takiego delikwenta kieruje się na forum to otrzymuje się ripostę, że na forum to zaraz zjedzą i wyśmieją.

 

Przepraszam za offtopic. @wismat, dobrze, że tutaj trafiłeś - dostaniesz konkretną wiedzę i nikt Cię nie wyśmieje.

 

Godzinę temu, wismat napisał:

teraz myślę o heq5 i guidingu.

To się potocznie nazywa dwucalica złośliwa - ta odmiana wirusa panuje wśród wizualowców, którzy cały czas chcą te dwa cale więcej :-)

Pracuj też nad obróbką. Może wybierzesz się na zlot - będę na nim prowadził warsztaty z obróbki astrofotografii

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, wismat said:

 

Nie wiem czy jest inny napęd 1 osi do eq3-2 niż ten poniżej. Taki standardowy, zapewne chiński. Baterie 4x R20.

1.jpg

Ten napęd jest OK, problemem jest zasilanie ( mówię z doświadczenia)

Jeśli możesz zmień zasilacz na porządny sieciowy. Jeśli masz za daleko do kontaktu polecam akumulator żelowy.

Nie wiem czy wiesz, że ten napęd pozwala na banalnie proste dodanie portu ST-4 (do guidingu). Można się pobawić ale może zostaw sobie to na później... ;)

No i upewnij się, że Tomcio zmieni Ci podkładki na faktycznie teflonowe - to bardzo ważne (wiem, powtarzam się ale to jest kluczowa sprawa)

 

Jeszcze jedno - parę postów wstecz mówiłeś o problemie z lunetką biegunową, która "ustawia się krzywo" 

Nie zapominaj, że lunetka...obraca się wraz z obrotem monta w osi Ra - możesz w ten sposób ustawić ją pod odpowiednim kątem.

Oczywiście najpierw lunetkę trzeba skolimować - tak aby oś obrotu lunetki zgadzała się z osią obrotu montażu.

(tutki w necie, chyba jest to nawet w instrukcji montażu - nie pamiętam)

Poprawnie ustawiona lunetka nie jest wcale bezużyteczna - warto tylko pomyśleć o jakimś podświetleniu jej "krzyża" (wystarczy zwykła czerwona LED z jakąś regulacją jasności). Można też kupić gotowy taki gadżet (np. od Adventurera)

To wszystko nie deprecjonuje metody dryfu która pozwala na fine tuning, po wstępnym ustawieniu lunetką. Jak nabierzesz wprawy lunetka może okazać się wystarczająca.

 

Warto też zmienić śruby regulujące montaż (zwłaszcza oś Ra czyli góra-dół) przy ustawianiu na N - najlepiej na tzw. "Dźwignie nastawne" (M8) Zapytaj Tomcia, może ma takie pod ręką.

Znacznie ułatwi to ustawianie na N. unikniesz szarpaniny (która często powoduje poruszenie całego montażu, czego nie chcemy, prawda? ;))

 

Na zachętę powiem, że mój osobiście dopieszczony EQ3-2, porządnie ustawiony na N pozwalał na regularne 3-4 min niepojechane ekspozycje (z 550 mm ogniskowej i Canonem.)

 

Twój setup jest z definicji przeciążony, będzie więc bardziej wymagający.

Pozdrawiam

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

Ten napęd jest OK, problemem jest zasilanie ( mówię z doświadczenia)

Jeśli możesz zmień zasilacz na porządny sieciowy. Jeśli masz za daleko do kontaktu polecam akumulator żelowy.

Nie wiem czy wiesz, że ten napęd pozwala na banalnie proste dodanie portu ST-4 (do guidingu). Można się pobawić ale może zostaw sobie to na później... ;)

No i upewnij się, że Tomcio zmieni Ci podkładki na faktycznie teflonowe - to bardzo ważne (wiem, powtarzam się ale to jest kluczowa sprawa)

Ok, już szukam jakiś zasilaczy bo i tak dociągam prąd do laptopa, więc na pewno się przyda. 6V i 2A powinno być chyba ok. Pewnie na Wolumenie dostanę.
 

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

Jeszcze jedno - parę postów wstecz mówiłeś o problemie z lunetką biegunową, która "ustawia się krzywo" 

Nie zapominaj, że lunetka...obraca się wraz z obrotem monta w osi Ra - możesz w ten sposób ustawić ją pod odpowiednim kątem.

Oczywiście najpierw lunetkę trzeba skolimować - tak aby oś obrotu lunetki zgadzała się z osią obrotu montażu.

(tutki w necie, chyba jest to nawet w instrukcji montażu - nie pamiętam)

W sumie racja. Lunetka ma być idealnie skolimowana więc bez znaczenia jak obrócę montaż. Żeby mieć godzinę 0 na lunetce pręt przeciwwagi musi być gdzieś na boku ale i tak biegun północny będzie w dalszym ciągu na środku krzyża.

 

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

Poprawnie ustawiona lunetka nie jest wcale bezużyteczna - warto tylko pomyśleć o jakimś podświetleniu jej "krzyża" (wystarczy zwykła czerwona LED z jakąś regulacją jasności). Można też kupić gotowy taki gadżet (np. od Adventurera)

Od jakiegoś czasu szukam tego ale nigdzie nie ma. Wiem że kiedyś @Tayson sprzedawał takie podświetlenie lunetki. Teraz nie ma. Ani na teleskopy.pl, ani w delcie, ani na allegro, ani na olx, ani na aliexpresie, ani na astrokrak, ani na forumastronomiicznym. no nigdzie. Zdejmuje czołówkę, świece sobie nią od góry jednocześnie patrząc na dole przez lunetkę a trzecią i czwartą ręką kręcę śrubami... do tego głowa mi lata na boki w tej ekwilibrystycznej pozycji tak że patrząc na GP widzę ją jak po 5 piwach. Dobrze że chociaż mam teraz statyw stalowy bo wyższy jest i trochę wygodniej. Staram się nie rozsuwać nóg żeby na stabilności nie tracić.

 

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

To wszystko nie deprecjonuje metody dryfu która pozwala na fine tuning, po wstępnym ustawieniu lunetką. Jak nabierzesz wprawy lunetka może okazać się wystarczająca.

Trochę obawiam się tej metody. Wiem że jest precyzyjna ale czas jej ogarnięcia mocno mnie zniechęca i boje się że pół nocy mi się zejdzie zanim to zrozumiem i ogarnę. 

Gdzieś czytałem że po ustawieniu montażu tą metodą można wtedy zweryfikować lunetkę kręcąc tak śrubami lunetki żeby ustawić GP idealnie w miejscu w którym pokazuje ją program. Tak definitywnie i ostatecznie. Dzięki temu następnym razem ma się to praktycznie ogarnięte samą lunetką. Bardzo by się do tego przydało światło.

Zastanawiam się czy opłaca się kupować okular 12,5mm z podświetlanym krzyżem do dryfu. Bo sprzedają takowe.

 

3 godziny temu, Agent Smith napisał:

Warto też zmienić śruby regulujące montaż (zwłaszcza oś Ra czyli góra-dół) przy ustawianiu na N - najlepiej na tzw. "Dźwignie nastawne" (M8) Zapytaj Tomcia, może ma takie pod ręką.

Znacznie ułatwi to ustawianie na N. unikniesz szarpaniny (która często powoduje poruszenie całego montażu, czego nie chcemy, prawda? ;))

Dałem już znać. Dzięki za podpowiedź. I za tą i za zasilacz.

 

19 godzin temu, Agent Smith napisał:

Tuning tego montażu a zwłaszcza wymiana podkładek na teflonowe powinien sporo pomóc - pamiętaj, że EQ3-2 nie ma łożysk (pomijając te małe przy ślimaku), więc jest to bardzo istotne.

Tak tak. Oczywiście będę miał teflon. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zasilacz - 2A wystarczy, nie należy oszczędzać na tym, jakość jest ważna żeby nie dawał "pików" napięcia.

 

2. Podświetlenie lunetki: zakładając, że potrafisz zlutować dwa punkty (możesz też skręcić kabelki, jeśli to problem ;) ), kupujesz np. coś takiego:

https://allegro.pl/oferta/gniazdo-pojemnik-na-baterie-cr2032-z-wylacznikiem-7690294718

Do tego czerwony LED, jak najmniejszej mocy, kawałek kabelka (najlepiej sztywnego), kawałek czarnego plastra (do regulacji jasności, he, he) ewentualnie po drodze jakiś potencjometr (to już będzie wersja deluxe ;)). Montujesz to jakoś w dziurze nad lunetką i masz podświetlenie za 10 zeta zamiast 150.

Świecenie latarką - jeszcze czuję ten ból w czwatrej ręce ;)  Nikt nie mówił, że to łatwe hobby...

 

3. Metoda dryfu: tak, można to robić wizualnie (wówczas okular z krzyżem jest niezbędny, plus jakiś barlow, bo 15mm daje zbyt małe powiększenie) ale to strasznie czasochłonne i prawdziwy test cierpliwości - nie polecam.

Najlepiej robić to lustrzanką wykonując serię długich ekspozycji podczas których w odpowiedni sposób manipulujesz pilotem - są opisy w necie, trochę odstraszające bo trudno się na początku połapać w geometrii tego wszystkiego, tak więc za piewszym razem na pewno zejdzie Ci parę godzin aby to ogarnąć - warto poświęcić specjalnie te pól nocy, poćwiczyć. Wystarczy byle jaka pogoda. Jak wyrobisz sobie nawyki będziesz to robił w 10-20 minut (tak to u mnie wygląda) a satysfakcja z niepojechanych klatek - bezcenna :)

No ale wstępnie i tak musisz ustawić N lunetką, im dokładniej tym szybciej pójdzie Ci dryf

Ważne: montaż musi być dobrze wypoziomowany! Warto sprawdzić czy libelka na głowicy jest poprawnie ustawiona (przez porównanie z inną libelą/poziomicą). 

Zobacz np. tu: https://www.cloudynights.com/articles/cat/articles/darv-drift-alignment-by-robert-vice-r2760

4. Kalibrowanie "szkiełka" w lunetce na podstawie wyników dryfu - nie wypowiem się, nie stosowałem.

 

Pogodnych nocy życzę.

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej, 

Wczoraj podłączyłem drugi raz sprzęt. I powiem wam że straszna faux pas z mojej strony bo nastawiłem się na dłużą sesję, a udało się tylko 25 zdjęć po 60 sekund bo... tuba zablokowała się o stelaż... a że już późno, a że rano do pracy, a że jak przekręcę teraz tubę to odwrotnie aparat będzie robił zdjęcia i dobrze nie wyceluje więc skończyło się na tych 25 zdjęciach :) zdjęcie załączam. iso 1600.

Z tym że miałbym prośbę o pomoc w temacie. Bo efekt nie jest jak dla mnie zadowalający. Ustawiam elegancko ostrość, przed samą sesją jeszcze raz ją weryfikuję, ale co z tego jak zdjęcia są ruszone. Mam lunetkę biegunową i w końcu podświetlenie do niej, ale jak ją dokręcam do samego końca to krzyż jest po kątem (pisałem chyba o tym wcześniej - linia krzyża zatrzymuje się na godzinie 11:30 a nie na 12), mimo to staram się wyobrazić jego pozycje jakby jego linie tworzyły równy krzyż i staram się ustawić GP w odpowiedniej pozycji. Lunetka musi być dokręcona bo nawet jak odkręcę o pół obrotu żeby linie tworzyły krzyż to już lunetka chodzi luźno na boki. Z tym że wiadomo że to jest mocno orientacyjnie więc znalazłem na YT instrukcję ustawienia montażu uproszczoną metodą dryfową p. Janusza Wilanda z PTMA Warszawa. 


Myślałem że ustawienie GP będzie mi tylko służyło do zminimalizowania ustawiania montażu uproszczoną metodą dryfową, która to będzie dopieszczać całe ustawienie. Z tym że u mnie po ustawieniu bieguna za pomocą lunetki za bardzo nie trzeba było korygować montażu ani pokrętłami azymutu ani pokrętłami szerokości geograficznej. Od razy tak jakby było wszystko ok i gwiazdy były w linii prostej (nawiązuje do filmu z yt)... Może ta uproszczona metoda sprawdza się bardziej na obiektywach, a nie na teleskopach, nie wiem... Robiłem nawet test na 90 sekund i linia gwiazdy była ok, ale stwierdziłem że asekuracyjnie będę robił zdjęcia 60 sek. Wieczorem postaram się wrzucić zdjęcia linii gwiazd z tej metody.
Czy jest jeszcze inna opcja metody dryfu na eq3-2 z napędem na 1 oś? Wiem że chyba na goto z pilotem robi się podobnie i się cofa ruch i trzeba z ">" co robi naświetlana gwiazda zrobić linię prostą, ale z napędem na 1 oś chyba tak nie do da radę bo cofać można tylko z prędkością x8 i linia robiona przez gwiazdę nie będzie za bardzo widoczna chyba.

m57 2.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2019 o 15:51, Tayson napisał:

Z tego co wiem, to raczej w astrofoto glebokiego nieba wszystko sie robi na M.

Z checia zobacze tutka o flatach, ktory tak zamieszal Ci w glowie :) 

To instrukcja z DSS:

http://deepskystacker.free.fr/english/faq.htm

Być przy robieniu zdjęć zwykłym obiektywem ma to sens...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Pav1007 napisał:

Się zapytam - gwiazdy masz poruszone w deklinacji? w RA są w porządku?

czy moje umiejętności graficzne klarownie obrazują sytuację? :) 
Może na tym zdjęciu co wstawiłem tego nie widać ale korzystałem z round stars w gimpie. 

1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak myślałem - masz dryf w RA, nie w deklinacji. Niestety ale Cię zmartwię - upatrując przyczyny w ustawieniu na biegun, po prostu zmarnujesz czas i będziesz błądził.

Upatruj przyczyny w niedokładności prowadzenia montażu - 750mm to bardzo wymagająca ogniskowa dla EQ3-2, tym bardziej, że skalę masz 1,07"/px :-) Na prawdę mocno bym się zdziwił, gdybyś uzyskiwał punktowe gwiazdy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wiadomość bardziej zmartwi moją żonę :) no ale póki co będę starał się szkolić na tym co mam. W sumie myślałem że po serwisie montażu i po podłączeniu napędu pod prąd będę spokojnie łapał obiekty z naświetleniem 90 sekundowym, tym bardziej że słyszałem legendę, że po dobrym ustawieniu ktoś robił na eq3-2 180 sek. 

Spróbuje jeszcze o czym wspomniał @Piotr4d bo może jak ustawie idealnie biegun i będzie słabo to będę miał pewnoś..... o ku... przecież ja zapomniałem go wyważyć wczoraj... no.. ładnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, wismat napisał:

W sumie myślałem że po serwisie montażu i po podłączeniu napędu pod prąd będę spokojnie łapał obiekty z naświetleniem 90 sekundowym, tym bardziej że słyszałem legendę, że po dobrym ustawieniu ktoś robił na eq3-2 180 sek. 

Ależ oczywiście, że legenda może być prawdą... ale mówimy o 1 klatce (sł. jednej :-) ) - tutaj jest zerowa powtarzalność, co z tego jak zmarnujesz całą noc i zbierzesz 1-2 nieporuszone klatki. Powtórzę to jeszcze raz - masz skalę 1,07"/px to wymagająca skala dla montaży typu HEQ5!, a Ty masz EQ3-2 :-)

 

9 minut temu, wismat napisał:

bo może jak ustawie idealnie biegun i będzie słabo to będę miał pewnoś

ehhh - czego będziesz miał pewność? Nie do końca rozumiem co chcesz się przekonać, że nic Ci się nie poprawi?

Powtarzam do znudzenia - jak ustawisz na biegun do 0,00000000001" to NIE poprawi Ci się prowadzenie - nadal będziesz miał rozciągnięte gwiazdy i nadal będziesz się zastanawiał czy możesz ustawić dokładniej na biegun.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi tylko o to że nie wiem czy do tej pory dobrze ustawiłem biegun. Być może gdy zrobię to poprawnie to efekt uzyskany przy 60 sekundach będzie zadowalający. Dlatego najpierw chce kupić używaną kamerkę za ileś zł i wypróbować opcję z darmowym programem do precyzyjnego ustawienia BP aniżeli od razu kupować montaż za kilka tysięcy złotych. 


Ale spokojnie, byłem na wykładzie p. Adama Jesionkiewicza w planetarium i mam świadomość że inaczej wygląda dobór montażu do zdjęć, a inaczej do obserwacji wizualnych i powinienem mieć EQ5 czy tam HEQ5 do SW150/750. 
Chciałbym po prostu zrobić wszystko poprawnie na moim montażu, żeby mieć czyste sumienie, że na tym poziomie osiągnąłem już maks i potrzebuje zrobić krok na przód jeżeli chce czegoś więcej. Bo chyba najgorsze co mógłbym zrobić teraz to przy braku wiedzy kupić HEQ5 i mieć tak samo słabe zdjęcia. 
Jeżeli faktycznie okaże się że wykorzystałem możliwości to na pewno pozyskane doświadczenie zaowocuje przy ustawianiu następnego montażu. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, wismat napisał:

Chodzi tylko o to że nie wiem czy do tej pory dobrze ustawiłem biegun. Być może gdy zrobię to poprawnie to efekt uzyskany przy 60 sekundach będzie zadowalający. Dlatego najpierw chce kupić używaną kamerkę za ileś zł i wypróbować opcję z darmowym programem do precyzyjnego ustawienia BP aniżeli od razu kupować montaż za kilka tysięcy złotych. 

Napisałem Ci, że nic nie zmieni i mam wrażenie, że sam chcesz się o tym przekonać.

 

53 minuty temu, wismat napisał:

Ale spokojnie, byłem na wykładzie p. Adama Jesionkiewicza w planetarium i mam świadomość że inaczej wygląda dobór montażu do zdjęć, a inaczej do obserwacji wizualnych i powinienem mieć EQ5 czy tam HEQ5 do SW150/750. 

Ależ ja nie jestem zdenerwowany, po prostu chcę być koleżeński i zaoszczędzić Ci czasu, frustracji, kręcenia się w kółko, rzucania mięsem pół nocy i obudzenia się po pół roku, że to jednak nie było to :-)

 

53 minuty temu, wismat napisał:

Chciałbym po prostu zrobić wszystko poprawnie na moim montażu, żeby mieć czyste sumienie, że na tym poziomie osiągnąłem już maks i potrzebuje zrobić krok na przód jeżeli chce czegoś więcej. Bo chyba najgorsze co mógłbym zrobić teraz to przy braku wiedzy kupić HEQ5 i mieć tak samo słabe zdjęcia.

Chwalę takie podejście, ale mam wrażenie, że trochę się uparłeś na to ustawienie na biegun - traktujesz to jako remedium na Twoje problemy z prowadzeniem, coś jak powszechne przekonanie wśród początkujących astofotografów, że darki usuwają szum - wręcz w zaparte idzie, bo gdzieś tam wyczytał na jakimś tutku od osoby, która zrobiła 1 zdjęcie.

Nie zrozum mnie źle - po prostu staram się pomóc.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wismat napisał:

tym bardziej że słyszałem legendę, że po dobrym ustawieniu ktoś robił na eq3-2 180 sek.

Żeby znać wartość tej legendy trzeba by znać parametry sprzętu jaki wisiał na tym montażu - a konkretniej skalę. Zakładam że nie była duża (taka jak Twoja), a jeśli była duża to mogła być to jedna dobra klatka na 5 albo i więcej. Szkoda trochę czasu - oczywiście o ile masz możliwość przesiadki na coś lepszego pod astro, czyli HEQ5.

 

55 minut temu, wismat napisał:

Chodzi tylko o to że nie wiem czy do tej pory dobrze ustawiłem biegun. Być może gdy zrobię to poprawnie to efekt uzyskany przy 60 sekundach będzie zadowalający.

Jeśli dryf masz w RA, to tak jak pisał Paweł - to  nie kwestia ustawienia na biegun, a niedokładność prowadzenia montażu. Poprawienie ustawienia na biegun wpłynie tylko na kształt gwiazd w DEC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to już wiem na czym stoję. 
Dzięki za rady, naprawdę je doceniam. 

Jak mi się uda coś jeszcze sfotografować to postaram się wrzucić ale w tym momencie to sam nie wiem czego mam oczekiwać po tym co posiadam :( 

Edytowane przez wismat
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzielny jesteś uparciuch :)

To oczywiście i dobrze!

Słuchaj rad doświadczonych kolegów (powyżej), czytaj wszystko 3 razy :)

Pamiętaj, że można focić także krótszymi ekspozycjami :)

Jak nie idzie dla podniesienia ducha spróbuj pofocić aparatem z jakimś teleobiektywem - będzie dużo łatwiej, poćwiczysz obróbkę, będzie co pokazać żonie :)

Twój zestaw może służyć do nauki astrofoto ale tylko "the hard way" czyli pod górkę. Samo w sobie to nic złego - ale warto o tym wiedzieć. To tak na pocieszenie.

Acha - nie wiem czy było - przy wyważaniu ustawiaj tak, aby napęd zawsze ciągnął troszkę, czyli patrząc od północy jeśli telep masz po prawej to musi być trochę ciężej po lewej (i odwrotnie)

Pomyśl też o zakupie takiego gadżeta

https://deltaoptical.pl/zaawansowany-pilot-sky-watcher-do-montazu-eq3

Ma prędkość 2x i port do guide.

Oczywiście jeśli będzie pasował do Twojego napędu - łączy się z napędem przez port RJ (telefoniczny), już nie pamiętam jaki napęd masz.

No i koniecznie jedź na jakiś zlot - zaoszczędzisz sobie mnóstwo frustracji.

Trzymam kciuki! :)

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.