Skocz do zawartości

Długo nieużywany laptop- losowe restarty


ziebol1

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio tak mnie wymroziło w trakcie sesji, że podjąłem decyzję o zakupie jakiegoś mini tableta, którym monitorowałbym sesję z ciepłego pomieszczenia z przez teamviewera...

 

Natomiast przed zakupem odkopałem starego laptopa / nettopa. Kupiony 10 lat temu, wtedy to był już jeden z najtańszych sprzętów na rynku (Acer aspire one d260). Przez ostatnie 6 lat był uruchomiony raz. Wczoraj odpaliłem go pierwszy raz od trzech lat. Uruchamia się, informuje, że bateria jest do wymiany i po losowym okresie czasu (nie przekraczającym 5 minut) następuje restart, bardzo często w trakcie 10 sekund po uruchomieniu. Poza losowymi restartami wydaje się działać- udało mi się zainstalować i uruchomić TV i połączyć z drugim pc. Do restartów dochodzi niezależnie od tego czy bateria jest w laptopie, czy jest wypięta. Czy jest sens jakiejkolwiek reanimacji? Nie wiem.... rozkręcić i psiknąć sprężonym powietrzem? Czy takie zachowanie to wina paprocha robiącego spięcie, czy raczej coś grubszego? Dzięki za pomoc.

 

EDIT: laptop przechowywany w mieszkaniu, w temperaturze / wilgotności pokojowej.

Edytowane przez ziebol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, ziebol1 napisał:

Ostatnio tak mnie wymroziło w trakcie sesji, że podjąłem decyzję o zakupie jakiegoś mini tableta, którym monitorowałbym sesję z ciepłego pomieszczenia z przez teamviewera...

 

Natomiast przed zakupem odkopałem starego laptopa / nettopa. Kupiony 10 lat temu, wtedy to był już jeden z najtańszych sprzętów na rynku (Acer aspire one d260). Przez ostatnie 6 lat był uruchomiony raz. Wczoraj odpaliłem go pierwszy raz od trzech lat. Uruchamia się, informuje, że bateria jest do wymiany i po losowym okresie czasu (nie przekraczającym 5 minut) następuje restart, bardzo często w trakcie 10 sekund po uruchomieniu. Poza losowymi restartami wydaje się działać- udało mi się zainstalować i uruchomić TV i połączyć z drugim pc. Do restartów dochodzi niezależnie od tego czy bateria jest w laptopie, czy jest wypięta. Czy jest sens jakiejkolwiek reanimacji? Nie wiem.... rozkręcić i psiknąć sprężonym powietrzem? Czy takie zachowanie to wina paprocha robiącego spięcie, czy raczej coś grubszego? Dzięki za pomoc.

 

EDIT: laptop przechowywany w mieszkaniu, w temperaturze / wilgotności pokojowej.

Restart może wynikać ze zbyt wysokiej temperatury CPU (to można sprawdzić) - kurz i starość nie pomagają w dobrej wymianie ciepła. Czyszczenie powinno trochę pomóc, i ogólnie doradzałbym trochę przedmuchać tak czy inaczej. + Jak można to wymienić pastę do radiatora na procku...

 

Druga możliwość to problemy z zasilaniem: miałem tak w jednym laptopie, że całkowicie się wieszał gdy np. karta graficzna zaczynała ciągnąć zbyt dużo mocy. Oczywiście błąd fabryki, nie wiem, czy to powszechne.

 

EDITED:

oczywiście, problem może być zupełnie inny, niestety, tak to jest z 10-letnią elektroniką :)

Edytowane przez Behlur_Olderys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczenie i może podstawka z wiatraczkiem? 

Ale jeśli ma on tyle lat, to może być inny problem.

EDIT możesz zrobić to co wyżej. Jeśli nie pomoże, to diagnostyka. Sprawdź dyski z cmd przy pomocy chkdsk z opcją odmotowania dysku. To tylko tak dla zrobienia porządku. 

Albo zanieś do serwisu, niech sami sprawdzą. 

Edytowane przez kjacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Acer restartował się ze względu na zepsuty zasilacz (oczywiscie bateria też była ledowo, ledwo i chodził juz tylko na zasilaczu). Wyglądało to tak, ze długo nie chciał się włączyć (sam sie restartował), a jak już zaskoczył (był ekran pulpitu) to wyłączał się po kilku sekundach. Mozna tak było ze 20 razy, aż w koncu zaskakiwał i juz się sam nie wyłaczał. Wymieniłem baterie BIOS, ale to nie miało wpływu na restarty, bo po wymienie tej bateryjki i tak nie chciał się włączać. Juz go chciałem wyrzucić, ale kiedyś przypadkowo zapomniałem zasilacza i musiałem kupić w jakims hipermarkecie nowy zasilacz i... wszystko zaczeło działać :). Dokupiłem nawet baterie główne (dwie na wymianę  - bo chińskie tanie zamienniki ;) ) i teraz śmiga jak nowy. Uzywam go do kamerki planetarnej.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim leżaku, najsampierw wymieniłbym bateryjeczkę podtrzymującą zegar systemowy. Następna rzecz : mógł się też powalić dysk ssd (tego typu pamięci psują się od nieużywania) - czyli zaorać system.

Edytowane przez Fredrixxon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.