Skocz do zawartości

Przerobienie Nikona do DS


spiritus

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście, modyfikowanych Nikonów przybywa coraz więcej :) Zasadniczo nie ma tu żadnej różnicy w stosunku do Canona. Jedyne czego potrzebujesz to zestaw precyzyjnych narzędzi i tutorial z lifepixel.com.

Ja zmodyfikowałem już dwa D750, oraz jednego D5100. Kojarzę też kilka innych właścicieli modyfikowanych D5100. Inne modele nie powinny sprawiać też problemów.

Moje przemyślenia są tutaj:

 

Jeśli chodzi o filtr, to w większości przypadków nie jest potrzebny. Potrzebujesz go tylko, gdy planujesz używać obiektywów, a aparat nie umożliwia regulacji matrycy lub nie ma osobnych dwóch filtrów (z których usuwa się jeden, a drugi działa jak IR-Cut). Tak niestety jest np w D5100 i tam zastosowałem BCF Baadera (jakieś 200 zł) pod Canona. Był ciut mniejszy niż by się przydało, ale da się go zamocować i pokrywa cały kadr. W przypadku D750 nie było konieczności instalacji filtru, bo na matrycy pozostał jeden z dwóch oryginalnych filtrów, a matrycę można było przesunąć aby zrekompensować zmianę odległości.

 

Jak pisałem, modyfikację możesz bez problemu zrobić sam, nie jest to żaden cud, ale w razie czego można zlecić np tutaj: http://astrofotografia.pl/?page_id=3810. Dla mnie jednak strata pieniędzy :) Musisz się dopytać o cenę, ale chyba 200-300 zł minimum jak pamiętam (bez filtra).

 

Jeśli chodzi o puszkę to już zupełnie inna dyskusja. Powiedz najpierw, jaką obecnie focisz i jakie masz szkła. Pełna klatka czy nie. Jakie zastosowania (astrokrajobraz, timelapse, DSy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz. Fajne zaskoczenie :D

 

Co ja używam?
Nikon D500 i ze szkieł N10-24, N35/1.8, S17-50 i N70-300 ED VR. Szkoda D500 przerabiać bo służy mi do innych rzeczy :D

Teleskopu niestety nie mam. Może w przyszłości będę kupował... zobaczymy.

Na chwilę obecną jedyne co fotografuje to krajobrazy no i tyle. Chciałbym jednak podejść do tematów DS-ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spiritus napisał:

@MateuszW i inni :)

 

A co powiecie o przerobieniu Nikona D200? Mam możliwość jego kupienia za 250 zł. Trochę klatek ma natrzaskane (98k) ale spotykałem się, że te puszki potrafiły tłuc po 200-300 a nawet 2mln klatek.

Moim zdaniem nie ma sensu się pakować w takie stare aparaty. Będziesz miał jeden wielki szum, przewagę hotpikseli nad sygnałem i niewiele zmieni tu modyfikacja. Moim pierwszym aparatem do astro był D80, zrobiłem nim kilka timelapsów. Gdy przesiadłem się po kilkunastu latach na D7500 oczy mi wyszły z orbit :) Stwierdziłem, że cały zebrany wcześniej materiał nie ma żadnego sensu. Teoretycznie mam wciąż D80 i mógłbym go użyć jako drugi aparat, ale ta kolosalna różnica w szumie sprawia że po prostu leży dalej.

Modyfikacja poprawia widoczność wyłącznie mgławic wodorowych, czyli kilku kleksów na szerokim kadrze, ale sama w sobie droga mleczna, gwiazdy i pierwszy plan matryca musi wyprodukować jak każda inna, a tu wszystko zależy od szumu.

Dlatego ja bym nie schodził poniżej ok D7100, ewentualnie jakiś odpowiednik z serii 5k. Wszystko poniżej lub starsze będzie generować zbyt odczuwalnie gorszy obraz.

Paradoksalnie uważam, że do klasycznego astrofoto przez teleskop wystarczy gorsza puszka, ale już timelapsy wymagają jak najlepszej. Bo DSa możesz sobie naświetlić dowolną ilość godzin, a klatki timelapsa nie wydłużysz, bo się poruszy.

Ogromną zaletą Twojego D500 i mojego D7500 są kosmiczne wartości ISO (i niski szum), które pozwalają na pokazanie nocnego planu już na LV. Mi to bajecznie ułatwia robotę w kadrowaniu, oraz ostrzeniu. Już dość nowoczesny D750, ale jednak starszy, mimo podobnego poziomu szumu, nie dysponuje takimi ISO i kadrowanie oraz ostrzenie jest nieco mniej przyjemne. Miałem możliwość używać też D7100 w nocy i tam jest oczywiście gorzej, ale wciąż zapewnia minimum komfortu (widać wystarczająco do ostrzenia). Aparat bez LV to już duże utrudnienie.

A jak chodzi o przebiegi to ja jestem z tych, który szukają najwyższych :) (przy najniższej cenie). D80 od nowości zrobił ponad dwukrotność deklarowanej żywotności, więc D750 postanowiłem kupić z przebiegiem ponad 110k, a zrobiłem już ponad 20k nowych. Wiadomo że jednostkowe przypadki to żadna statystyka. Jednak uważam, że lepiej znaleźć coś za pół darmo z dużym przebiegiem, co prawdopdoobnie pochodzi jeszcze drugie tyle, a jeśli nie to naprawa zrówna lub zwiększy cenę tylko nieco ponad koszt puszki z małym przebiegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.