Rok 2004 - podsumowanie aktywności Słońca

sunexplorer · 22 Stycznia 2005

Zapraszam na stronę Towarzystwa Obserwatorów Słońca http://www.tos.astrowww.pl

gdzie w dziale wykresy znajduje się podsumowanie stanu aktywności słonecznej za rok 2004. Wartości ujęte zostały w postaci wykresów.

sumas · 22 Stycznia 2005

hmm, z tych wykresów jakoś chyba wynika, że ten 11-letni cykl aktywności wyglada na podwójny? dwa szczyty aktywności, czy to może po prostu zawsze tak wyglada?

pozdrowienia

sunexplorer · 22 Stycznia 2005

Podwójne maksimum XXIII Cyklu aktywności słonecznej

Nawiązując do wcześniejszego tematu pragnę opisać ciekawe zjawisko, które miało miejsce w 23 Cyklu. Jak stwierdziłem najwyższą wartość średniej konsekutywnej w bieżącym cyklu (maksimum cyklu) zanotowano we wrześniu 2000 roku. Wartość ta wyniosła R=138,2. Dalsze miesiące charakteryzowały się powolnym spadkiem wartości średnich konsekutywnych Tymczasem do miesiąca marca, zanotowano ponowny wzrost tych wartości. Tendencja wzrostowa trwała do listopada 2001 r osiągając wartość R=141,16, czyli była większa od wspomnianego wcześniej maksimum i ponownie zaczęła spadać. Opisane zjawisko nosi nazwę podwójnego maksimum Cyklu słonecznego. Całość rozważań obrazuje wykres, będący aktualnym obrazem XXIII Cyklu Słonecznego.

Jest to pewien ewenemet w cyklu słonecznym. Jak dotąd licząc od cyklu 0 takie zjawisko nie miało miejsca.

Radek Grochowski · 22 Stycznia 2005

Jest to pewien ewenemet w cyklu słonecznym. Jak dotąd licząc od cyklu 0 takie zjawisko nie miało miejsca.

Czy chodzi o to, że drugie maksimum było wyższe od pierwszego? Bo trzeba zaznaczyć, że podwójne maksima nie są niczym niezwykłym i zdarzają się całkiem często.

sunexplorer · 22 Stycznia 2005

Dokładnie chodzi o wystąpienie wtórnego maksimum po pierwotnym. O ile pamietam nie wdarzyło się coś takiego w innych cyklach. Jesli znasz taki przykład prosze o podanie takiego cyklu lub cykli. Nadmienić nalezy że dokładne dane uzyskuje się z tzw. wartości średnich konsekutywnych wyliczanych z ostanich 13 miesiecy.

Jeśli chcesz podeślę bazę z wykresami cykli licząc od cyklu 0.

Radek Grochowski · 22 Stycznia 2005

Nie chcę się upierać, bo obecnie nie siedzę w temacie i nie bardzo wiem o co chodzi ze średnimi konsekutywnymi. Jednak z tego co się kiedyś uczyłem pamiętam, że podwójne maksima wystepują. Wrzuciłem coś do Google i znalazłem np. takie wykresy: http://www.vds-sonne.de/gem/res/dia.html , albo cytat: A first peak arrived in mid-1989 followed by a smaller maximum in early 1991. In fact, if the ongoing cycle proves to be a double, it will be the third such double-peaked cycle in a row (ze stronki http://www.crawford2000.co.uk/double.htm), z czego wynika, ze obecne maksimum jest trzecim podwójnym z kolei, co stoi w zgodzie z wykresami.

Pozdrawiam,

Robert Bodzoń · 22 Stycznia 2005

Wszystko zależy od sposobu wyliczenia średniej dla danego momentu.

Jeżeli obliczymy średnią dla lipca biorąc dane z trzech miesięcy (czerwiec-sierpień) i będziemy tak postępować z kolejnymi miesiącami, to wykres będzie bardziej "pofalowany" niż w przypadku, gdy średnią dla tego samego lipca wyliczymy, biorąc dane z trzynastu miesięcy.

Podobnie jest ze zmianami temperatury. Często z dnia na dzień są bardzo duże i w miesiącu mogą wystąpić na przykład dwa wyraźne maksima (okresy ocieplenia), ale gdy obliczymy średnie konsekutywne na przykład z 31 dni, to na wykresie może powstać jedno maksimum, albo i jego brak.

To taki opis w uproszczeniu. Osoby, które tu pisały wiedzą na pewno o tym, a tłumaczę dla pozostałych.

Robert

Robert Bodzoń · 23 Stycznia 2005

Jeszcze raz spojrzałem na te wykresy. Domyślam się, że średnia konsekutywna z 13 miesięcy przedstawiona jest za pomocą niebieskiej linii.

Ale dlaczego do obliczeń przyjęto właśnie 13 miesięcy? Czy jest to ogólnie przyjęte na świecie?

Przyjmując większą liczbę miesięcy do wyliczenia średniej można w XXIII cyklu uzyskać 1 maksimum, a przyjmując mniejszą liczbę miesięcy można (oczywiście na upartego) w XXII cylku uzyskać aż 3 maksima. Przynajmniej tak mi się wydaje patrząc na wykresy.

Patrząc na "wykres motyla" widzę, że plamy wciąż zbliżają się do równika słonecznego. Czy w związku z tym (mimo malejącej aktywności Słońca) możemy wciąż spodziewać się silnych "wyrzutów" skierowanych w kierunku Ziemi? Chodzi mi o możliwość występowania zórz polarnych w najbliższym czasie.

Wiem, że takie wyrzuty docierają do Ziemi nawet z obszarów położonych na większych szerokościach i blisko brzegów tarczy słonecznej, ale czy istnieje jakaś zależność, że im bardziej grupa plam (obszar aktywny) skierowana w kierunku Ziemi tym większa szansa na "uderzenie" cząstek słonecznych w atmosferę ziemską?

Robert

sunexplorer · 30 Stycznia 2005

Odpowiadając na zadane pytanie odnośnie podwójnego maksima 23 Cyklu, informuję, ze ogólnie przyjętą metodą określania ekstremów wartości cyklu są średnie konsekutywne z 13 miesięcy. (sporadycznie spotyka się z 17 miesięcy). Chodzi o to aby zlikwidować na wykresie fluktuacje, jakie obrazuje np wykres średnich miesięcznych licz wolfa..często ta metodą można zaobserwować podwójne maksima, ale wartość pierwszego jest zwyczajowo większa od drugiego. Tylko w kilku Cyklach od początku okresu systematycznych obserwacji zdarzyło się aby drugie maksimum miało większa wartość liczby Wolfa od pierwszego. Taka sytuacja miała miejsce właśnie w 23 Cyklu.

Aby strumień wiatru słonecznego trafił do Ziemi musi rejon aktywny być skierowany w kierunku Ziemi. Często dużym wybuchom na Słońcu nie towarzyszą w ogóle zorze polarne (lub tylko ich echa) spowodowane kierunkowością wyrzutu cząstek naładowanych.