Skocz do zawartości

Pierwsza droga mleczna rady


Dasionek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie wczoraj podczas obserwacji pomyślałem, że skorzystam z mojego nikona d3200 i kitowego 18-55 w rezultacie wykonałem kilka zdjęć drogi mlecznej wiem, że to nie jest dla was rewelacja są tu lepsi szpece, ale ja jestem zadowolony pierwszy raz mi wyszło później wkręciłem w teleskop aparat, ale to już zabawa.

. Dajcie jakieś rady jak wykonać to lepiej czy trzeba stackowac te zdjęcia, czy coś.

Miejscówka zasięg gwiazdowy na szybkiego nie zastanawiałem się nad tym wczoraj następnym razem sprawdzę, bo ok. 5-6m odemnie paliło się ognisko.

Mag: ok. 4.5 gołym okiem widoczna gwiazda 24cvn obok Alkaida w Wielkiej niedźwiedzicy, andromeda widoczna gołym okiem i gromada podwójna w perseuszu, ale to żadne odkrycie następnym razem obadam to konkretnie, a mam dobrą miejscówkę od 100 km od Koszalina na wsi, jest jeszcze druga, ale zawsze mam stracha.

Przy okazji pobiłem swój rekord odległości m108 ok 10mag przez teleskop synta 8

Do tematu moja pierwsza droga mleczna w załączniku.

Na pierwszym zdjęciu widać nawet andromede nad budynkiem. 

 

Jeszcze jak by co mogę wstawić nie przerobione fotki 

 

IMG_20190923_000254_306.jpg

Edytowane przez Dasionek
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/23/2019 at 10:22 AM, Dasionek said:

Witam wszystkich serdecznie wczoraj podczas obserwacji pomyślałem, że skorzystam z mojego nikona d3200 i kitowego 18-55 w rezultacie wykonałem kilka zdjęć drogi mlecznej wiem, że to nie jest dla was rewelacja są tu lepsi szpece, ale ja jestem zadowolony pierwszy raz mi wyszło później wkręciłem w teleskop aparat, ale to już zabawa.

. Dajcie jakieś rady jak wykonać to lepiej czy trzeba stackowac te zdjęcia, czy coś.
 

Witaj wśród astrofotografów:)

Gratuluję pierwszych zdjęć nieba.

Wiadomo - pierwsze zdjęcia to wielka frajda - wszyscy znamy to uczucie.

Trzecie zdjęcie (Andromeda) wywołuje uśmiech - jako zdjęcie Andromedy jest kompletnie do dupy, przypomina jednak zdjęcie komety - może odkryłeś jakąś ?? ;)

Oczywiście nie chodzi mi o to aby Ci dopiec - no ale to już jest zdjęcie zdecydowanie do kosza.

 

Dobrze jest - zwłaszcza prosząc o pomoc - podawać najważniejsze dane techniczne dotyczące prezentowanych zdjęć.

Kilka już podałeś: obiektyw, aparat, panujące warunki (4 mag to przeciętne niebo)

Ale zabrakło równie ważnych: użytej ogniskowej, stopnia przesłony, ISO i czasu naświetlania.

 

Niestety z technicznego punktu widzenia Twoje fotki mają wiele wad: są m.in.poruszone (zbyt długi czas naświetlania dla danej ogniskowej) i nieostre..

Jak wspomniałeś trudno celować gdy nic nie widać, jednak można zwykle ustawić ostrość na jakiejś jasnej gwieździe w innym rejonie nieba.

Nie znam się na Nikonach ale chyba gdzieś coś w tym wizjerze czasem widać ? ;)

Pamiętaj też, że zarówno kadr jak i ostrość można ustawić metodą prób i błędów (krótkie ekspozycje próbne z wysokim ISO)

Co do czasu naświetlania - sporóbuj znaleźć najdłuższą wartość, aby gwiazdy były nieporuszone.

Może w tym pomóc tzw "reguła 500" (czy jakoś tak - poszukaj na forum) określająca najdłuższy czas nieporuszonej ekspozycji gwiazd w pobliżu równika przy zadanej długości ogniskowej.

Dodatkowo w grę wchodzi ISO - to temat-rzeka, generalnie to konieczność znalezienia równowagi, zbyt wysokie ISO powoduje zbyt duży szum

Poczytaj wątek "Fotografia statywowa" na początek...

 

Tak, można takie (nieporuszone) zdjęcia stackować, więc rób wiele ekspozycji (im więcej tym lepiej)

Jest na forum stos tutków na ten temat więc czytaj i pytaj. Nie oczekuj jednak, że poprowadzimy Cię za rękę - musisz włożyć w to trochę własnego wysiłku, choćby po to aby zadawać sensowne pytania.

Poprawnie zestackowane zdjęcia dają efekt dużo lepszy od pojedyńczych klatek - jest to jednak nietrywialne zagadnienie.

Pamiętaj też, że astrofotografia to sztuka dla wytrwałych - więc się nie zniechęcaj :)

Powodzenia!

 

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Agent Smith napisał:

Może w tym pomóc tzw "reguła 500" (czy jakoś tak - poszukaj na forum) określająca najdłuższy czas nieporuszonej ekspozycji gwiazd w pobliżu równika przy zadanej długości ogniskowej.

To 500 to raczej mit :) Z doświadczenia wiem, że te reguła powinna nazywać się raczej "reguła 200" no max 300.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Mateusz_D said:

To 500 to raczej mit :) Z doświadczenia wiem, że te reguła powinna nazywać się raczej "reguła 200" no max 300.

O, już się zaczyna - dysputa o szczególikach w wątku poświęconym generalnej pomocy dla kompletnie zielonego nowicjusza...

 

Ale skoro zacząłeś..."Reguła 500" w wersji "stricte" dotyczy tylko FF (aparaty pełnoklatkowe).

Dla małej klatki dzielimy to oczywiście przez odpowiednie współczynniki: dla Canona APS-C  jest to 1,6, dla Nikona trochę inaczej (/1,5):

To wzystko znależć można w 3 sekundy w Google:

https://www.lightstalking.com/500-rule/

 

Tak więc Twoje doświadczenie Mateusz (Canon 600D?) zdaje się potwierdzać znane matematyczne prawdy: 500/1.6=312 ... 

 

Ale wróćmy do oryginalnego tematu - odrobimy za ucznia pierwszą lekcję (nie mam teraz wyboru!) - kolega @Dasionek ma Nikona D3200, tak więc dla niego "Reguła 500" będzie "Regułą 333" (500/1.5)

Dla jego kitowca 18-55 maksymalne czasy nieporuszonych ekspozycji będą więc wynosić odpowiednio od 500/1.5/18=18,5 sek do 500/1.5/55=6 sek

Czasami zamiast 500 używa się 600 (wtedy jest to zapewne "Reguła 600" :))

Nie pytajcie (mnie) dlaczego. Dyskusja trwa i będzie trwać po wieki - ale błagam, nie w tym wątku :)

 

 

  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Agent Smith

Niebo miało wtedy więcej jak 4 mag pisałem z pamięci to, co widziałem gołym okiem i zapamiętałem, że było kiedy indziej spr. dokładnie jak bd warunki.

Reguła 500-600 (kierowałem się 600) nią się kierowałem oczywiście ogniskowa x1.5 dla apsc.

Ostrość już podtrenowałem w domu następnym razem będzie lepiej to takie pierwsze coś, co wyszło, ale jestem happy.

Wątek fotografia statywowa później przestudiuje dzięki.

A że stakowaniem takich kadrów to i tak poczekam ciężko mi ustawić w jakiś punkt aparat i się go trzymać a na następnym foto robić korektę.

Ogniskowa 18 mm = 27 mm

ISO: 3200

Przeslona: f3.5

Co do andromedy to nawet nie nastawiam się, że ja zrobię z synty 8.

Do profesjonalnej astrofoto też się nie zabieram pobawię się tak, bo raczej to droga zabawa.

A Jeszce się wtrącę z innym pytaniem przeszukuje forum, ale nie mogę znaleźć jednoznacznej odp poluje na ngc 6960 ostatnio ustawiłem wszystko dobrze, a nie było go widać a w tym miejscu było najciemniejsze niebo.

Jaki filtr kupić O-III czy ultra Block, czy jakość tak i czy warto kupić taki za 200zl.

Wiem ten OIII typowo do mgławic a ten drugi, żeby ściemnić niebo.

Edytowane przez Dasionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, Dasionek said:

 

Ostrość już potrenowalem w domu następnym razem będzie lepiej to takie pierwsze coś co wyszło, ale jestem happy. 

Jeśli jesteś happy z nieostrych fotek to ...cóż można Ci poradzić? Chyba nic?

Bardzo mnie za to interesuje jak trenowałeś ustawianie ostrości "w domu" ?

 

Quote

A że stakowaniem takich kadrów to i tak poczekam ciężko mi ustawić w jakiś punkt aparat i się go trzymać a na następnym foto robić korektę. 

 

Stackowanie - kolejne klatki nie muszą być idealnie "w punkt"

Program do stackowania jest taki mądry, że zrobi to za Ciebie i dopasuje kolejne klatki.

Co do tego nieszczęsnego celowania - zobacz w swoim apracie czy nie ma tam ustawień dot. displayu - może można go bardziej "uczulić" (choćby pojaśniając go)

BDW: My Canonowcy mamy od tego oczywiście Magic Lantern, ha, ha, ha :)

Możesz też umocować lekki wizjer (typu "red point", najlepiej z jakimiś znacznikami) na stopce lampy błyskowej.

Inne rozwiązanie to użycie apki SkEye (dynamiczna mapa nieba) na porządnym (posiadającym liczne i dobrej jakości sensory) smartfonie przymocowanym i zjustowanym z aparatem.

To umożliwia celowanie i kadrowanie nawet w dzień ;)

 

Nie, na obecnym poziomie swoich możliwości nie zrobisz zdjęcia Andromedy Syntą 8. Zapomnij.

 

Co do filtra nie wypowiem się - ale jestem zdania, że to najmniejszy z Twoich problemów w tym momencie ;)

 

I bardzo proszę - staraj się pisać zrozumiale (o ile oczekujesz pomocy)

 

 

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Agent Smith napisał:

Jeśli jesteś happy z nieostrych fotek to ...cóż można Ci poradzić? Chyba nic?

Bardzo mnie za to interesuje jak trenowałeś ustawianie ostrości "w domu" ?

 

 

Sorki za błędy już usunięte.

Jest tak jestem zadowolony, że cokolwiek wyszło wiem, że nie ostre, ale cokolwiek jest.

Ostrość trenowałem na najdalszym pkt przy końcu ogniskowej jak się cofnie troszkę to jest taki punkt, że jak zmieniam ogniskowa czy to 18, czy 55 to ciągle jest ostry obraz tzw. nieskończoność.

Następnym razem zobaczę tak co z tego wyjdzie w ogóle teraz nie umiałem wyłączyć wyświetlacza i jak w nocy dał po oczach to wiesz jakie to uczucie heh. A wystarczy nacisnąć przycisk i gaśnie i można go jeszcze przyciemnić więc bd lepiej.

Mam nadzieję. 




A to zadowolenie to, tylko że coś mam nie z jakości fotek z samego faktu może tak. 

 

Edytowane przez Dasionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Agent Smith napisał:

O, już się zaczyna - dysputa o szczególikach w wątku poświęconym generalnej pomocy dla kompletnie zielonego nowicjusza...

 

Ale skoro zacząłeś..."Reguła 500" w wersji "stricte" dotyczy tylko FF (aparaty pełnoklatkowe).

Dla małej klatki dzielimy to oczywiście przez odpowiednie współczynniki: dla Canona APS-C  jest to 1,6, dla Nikona trochę inaczej (/1,5):

To wzystko znależć można w 3 sekundy w Google:

https://www.lightstalking.com/500-rule/

 

Tak więc Twoje doświadczenie Mateusz (Canon 600D?) zdaje się potwierdzać znane matematyczne prawdy: 500/1.6=312 ... 

 

Ale wróćmy do oryginalnego tematu - odrobimy za ucznia pierwszą lekcję (nie mam teraz wyboru!) - kolega @Dasionek ma Nikona D3200, tak więc dla niego "Reguła 500" będzie "Regułą 333" (500/1.5)

Dla jego kitowca 18-55 maksymalne czasy nieporuszonych ekspozycji będą więc wynosić odpowiednio od 500/1.5/18=18,5 sek do 500/1.5/55=6 sek

Czasami zamiast 500 używa się 600 (wtedy jest to zapewne "Reguła 600" :))

Nie pytajcie (mnie) dlaczego. Dyskusja trwa i będzie trwać po wieki - ale błagam, nie w tym wątku :)

 

 

Forum jest do dyskutowania i tak należy go usuwać. Nie wiem skąd ta irytacja. Myślę, że taka rada nie jest szkodliwa a może oszczędzić zawodu oglądając jajowate gwiazdy przy zastosowaniu reguły 500. Poprę swoje słowa pewną analizą (nie moją|) dla klatki FF:

 

astrophoto-tracking-vs-untracked-rules-b

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Mateusz_D said:

Forum jest do dyskutowania i tak należy go usuwać. Nie wiem skąd ta irytacja. Myślę, że taka rada nie jest szkodliwa a może oszczędzić zawodu oglądając jajowate gwiazdy przy zastosowaniu reguły 500. Poprę swoje słowa pewną analizą (nie moją|) dla klatki FF:

 

Moja irytacja wynika ze znajomości tych setek wątków "pomocowych", które natychmiast dryfują w stronę dzielenia włosa na czworo i ku zażartym sporom o "wyższość jednych świąt nad drugimi", a OP i jego problem zostają zapomniane pod koniec pierwszej strony. Chodziło mi więc o to, aby dyskusja w tym wątku nie przerodziła się w dyskusję o "Regule 500"

W każdym razie jeśli poczułeś się urażony - przepraszam.

PS. Porównanie, które podałeś jest oczywiście ciekawe, rodzi pytanie "Skąd się wzięła reguła 500 lub/oraz dlaczego uległa z czasem tak radykalnej zmianie". Czyżby była chybiona od początku? Czy fakt, iż powstała w epoce fotografii analogowej miała coś z tym doczynienia? O, i już dryfujemy w temat Reguły 500...;) 

NB: Zdjęcia Dasionka, który ponoć stosował "Zasadę 500", zdają się potwierdzać Twój argument @Mateusz_D - wszystkie są pojechane.

 

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, Dasionek said:

 

30 minutes ago, Dasionek said:

Ostrość trenowałem na najdalszym pkt przy końcu ogniskowej jak się cofnie troszkę to jest taki punkt, że jak zmieniam ogniskowa czy to 18, czy 55 to ciągle jest ostry obraz tzw. nieskończoność.

 

No nie, bracie, to jest niedopuszczalne :)

Nawet najlepsze zoomy rzadko kiedy są całkowicie parfokalne...(o ile takie w ogóle są)

Następnym razem zobaczę tak co z tego wyjdzie w ogóle teraz nie umiałem wyłączyć wyświetlacza i jak w nocy dał po oczach to wiesz jakie to uczucie heh. A wystarczy nacisnąć przycisk i gaśnie i można go jeszcze przyciemnić więc bd lepiej.

 

Poczytaj instrukcję, zobacz co się da zrobić z wyświetlaczem. Jak wali po oczach zrób klapkę z czegoś, przylep plastem i jazda.

Może któryś z Nikonowców Ci podpowie?


A to zadowolenie to, tylko że coś mam nie z jakości fotek z samego faktu może tak. 

No to jest jasne, ale przecież jeśli byłbyś w 100% zadowolony to nie szukał byś pomocy :)

 

Dopisałem tak, bo coś mi z cytatami nie wyszło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Agent Smith napisał:

PS. Porównanie, które podałeś jest oczywiście ciekawe, rodzi pytanie "Skąd się wzięła reguła 500 lub/oraz dlaczego uległa z czasem tak radykalnej zmianie". Czyżby była chybiona od początku? Czy fakt, iż powstała w epoce fotografii analogowej miała coś z tym doczynienia?

Wzięła się z fotografii analogowej i to jest przyczyna, dlaczego teraz nie ma sensu. Podstawowym parametrem, który decyduje o sensie tej reguły jest wielkość piksela. Na kliszy rozdzielczość zdjęcia była dużo gorsza, niż w aparacie cyfrowym, stąd była większa tolerancja na pojechanie gwiazd. Szczególnie klisze czułe, których używało się w nocy miały duże ziarno, czyli taki odpowiednik rozmiaru piksela. Aparat cyfrowy ma piksele dużo mniejsze, a im mniejsze, tym mniej sensu robi się w "500" i liczba zaczyna nam spadać do 200, a może i 100. I nic do rzeczy nie ma tu czy to pełna klatka, czy nie, wszystko zależy tylko od piksela.

 

Dlatego ja polecam nie skupiać się na bzdurnych zasadach, tylko zrobić doświadczalnie kilka zdjęć z różnym czasie (od kilku do kilkunastu sekund) i zobaczyć na własne oczy, kiedy gwiazdy przestają być punktowe. Potem czas exp dobieramy już intuicyjnie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Agent Smith napisał:

 

 

Stackowanie - kolejne klatki nie muszą być idealnie "w punkt"

Program do stackowania jest taki mądry, że zrobi to za Ciebie i dopasuje kolejne klatki.

Co do tego nieszczęsnego celowania - zobacz w swoim apracie czy nie ma tam ustawień dot. displayu - może można go bardziej "uczulić" (choćby pojaśniając go)

BDW: My Canonowcy mamy od tego oczywiście Magic Lantern, ha, ha, ha :)

Możesz też umocować lekki wizjer (typu "red point", najlepiej z jakimiś znacznikami) na stopce lampy błyskowej.

Inne rozwiązanie to użycie apki SkEye (dynamiczna mapa nieba) na porządnym (posiadającym liczne i dobrej jakości sensory) smartfonie przymocowanym i zjustowanym z aparatem.

To umożliwia celowanie i kadrowanie nawet w dzień ;)

 

Nie, na obecnym poziomie swoich możliwości nie zrobisz zdjęcia Andromedy Syntą 8. Zapomnij.

 

Co do filtra nie wypowiem się - ale jestem zdania, że to najmniejszy z Twoich problemów w tym momencie ;)

 

I bardzo proszę - staraj się pisać zrozumiale (o ile oczekujesz pomocy)

 

 

 

O dobrze wiedzieć, że nie musi być identyczna klatka, bo program sam to ogarnia, a smartfony do dyspozycji mam tylko 2 Samsung Galaxy s6 i sgs s8 myślę, że dadzą radę sprawdzę tę mapkę (mam star walk 2, sky map, stellarium mobile i najlepsza to kupione sky safari 5 pro)
Ta kolejna przetestuję na dniach.

Co do wyczulania to nie wiem, czy jest tam taka opcja, ale obejrzę.

A odnośnie do Red point to też ciekawe rozwiązanie głównym moim utrapieniem był wyświetlacz święcił po oczach teraz wiem m jak mam go wyłączyć więc może cokolwiek bd widać, że statywu przez wizjer.

No gdybym był szczęśliwy ze zdjęć to nie pisał bym tutaj to jest fakt hehe. 

 

To z ostrością będę walczyć w boju. 

Mam jeszcze nikkor 70-300 vr afs ale on już raczej wogle odpada 

Edytowane przez Dasionek
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, właśnie wyszedłem z pewnego miejsca gdzie przez kilka minut, w ciszy i skupieniu myślałem o tym i doszedłem do analogicznych analogowych wniosków, choć nie potrafiłbym tego tak spójnie opisać jak nasz niezawodny @MateuszW, który mnie uprzedził.

 

Zaś co do samej sensowności "Zasady 500" to uważam, że po jej zmianie w "Zasadę 250" czy jakąkolwiek liczbę oddającą przeciętne zapikselowanie matryc współczesnych aparatów, dla zupełnych nowicjuszy nie jest ona zupełnie bezsensowna.

Wiadomo - od czegoś trzeba zacząć, a w wypadku nowicjuszy może tu chodzić przecież nawet o rząd wielkości czasu ekspozycjii!

5sek? 5 min? Pól godziny? :)

 

To skoro już walimy ten OT (jeśli jakiś mod uzna za stosowne można by parę postów stąd przenieść w nowy wątek maybe?) to ciekaw jestem czemu ta Reguła 500 nadal jest tak popularna i pomnikowa? Sam słyszałem o niej w kilku czy nawet nastu astrofotograficznych pogadankach, słyszałem jako radę udzielaną na zlotach itd? Trudno będzie ją zmienić! (Nie wspominając o trudnościach w uzyskaniu consensusu co do właściwej liczby :))

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, Dasionek said:

O dobrze wiedzieć, że nie musi być identyczna klatka, bo program sam to ogarnia, a smartfony do dyspozycji mam tylko 2 Samsung Galaxy s6 i sgs s8 myślę, że dadzą radę sprawdzę tę mapkę (mam star walk 2, sky map, stellarium mobile i najlepsza to kupione sky safari 5 pro)
Ta kolejna przetestuję na dniach.

No, musisz to przetestować po prostu, ta apka żeby ją używać jako "szukacz" do teleskopu (albo aparatu!) potrzebuje jakichśtam kilku sensorów i w miarę szybkiego procka, nie znam się na telefonach. Ja jej sporo używałem jako finder do Newtona na EQ, musiałem co prawda zmontować drewniany, dosyć długi uchwyt na telefon, gdyż żelastwo zakłóca działanie programu (coś z polem magnetycznym, nie znam się ale domyślam o co chodzi). Ale jak już wszystko gra, wygoda jest niesamowita.

Apka ma fajny klarowny interfejs, unikalne funkcje i do tego jest zupełnie free and clean (bez reklam!!!)

Apka jest tu:

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.lavadip.skeye&hl=pl

 

Quote


Co do wyczulania to nie wiem, czy jest tam taka opcja, ale obejrzę.

A odnośnie do Red point to też ciekawe rozwiązanie głównym moim utrapieniem był wyświetlacz święcił po oczach teraz wiem m jak mam go wyłączyć więc może cokolwiek bd widać, że statywu przez wizjer.

https://www.amazon.com/Aluminum-Camera-Picatinny-Adapter-Finder/dp/B07JL11474

https://www.amazon.com/Higoo-Universal-Camera-Adapter-Optics/dp/B075D3BCF8

to tylko sugestie

 

Quote

 

To z ostrością będę walczyć w boju. 

Spróbuj znaleźć jakąkolwiek jasną gwiazdę, którą widać na displayu (albo w wizjerze?), ew możesz w ostateczności celować w bardzo odległe światło - latarnię etc.

.

Quote

Mam jeszcze nikkor 70-300 vr afs ale on już raczej wogle odpada 

Pomyśl o starych klasycznych szkłach - także, na innych mountach. np M42

Alledrogo, eBajka - są tam ich tony. Problemem jest znalezienie dobrego egzemplarza.

Zoomów unikaj jak ognia :)

 

Napieraj!

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Agent Smith napisał:

No, musisz to przetestować po prostu, ta apka żeby ją używać jako "szukacz" do teleskopu (albo aparatu!) potrzebuje jakichśtam kilku sensorów i w miarę szybkiego procka, nie znam się na telefonach. Ja jej sporo używałem jako finder do Newtona na EQ, musiałem co prawda zmontować drewniany, dosyć długi uchwyt na telefon, gdyż żelastwo zakłóca działanie programu (coś z polem magnetycznym, nie znam się ale domyślam o co chodzi). Ale jak już wszystko gra, wygoda jest niesamowita.

Apka ma fajny klarowny interfejs, unikalne funkcje i do tego jest zupełnie free and clean (bez reklam!!!)

Apka jest tu:

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.lavadip.skeye&hl=pl

 

https://www.amazon.com/Aluminum-Camera-Picatinny-Adapter-Finder/dp/B07JL11474

https://www.amazon.com/Higoo-Universal-Camera-Adapter-Optics/dp/B075D3BCF8

to tylko sugestie

 

Spróbuj znaleźć jakąkolwiek jasną gwiazdę, którą widać na displayu (albo w wizjerze?), ew możesz w ostateczności celować w bardzo odległe światło - latarnię etc.

.

Pomyśl o starych klasycznych szkłach - także, na innych mountach. np M42

Alledrogo, eBajka - są tam ich tony. Problemem jest znalezienie dobrego egzemplarza.

Zoomów unikaj jak ognia :)

 

Napieraj!

Odnośnie starych szkieł do nikona na M42 odpada tylko makro coś za krótkie jest, ale psze Pana mam pentaxa k10d i kilka radzieckich szkieł np stałe 300.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Dasionek said:

Odnośnie starych szkieł do nikona na M42 odpada tylko makro coś za krótkie jest, ale psze Pana mam pentaxa k10d i kilka radzieckich szkieł np stałe 300.

 

Hehe, ja psze Pana zawsze słyszałem, że Nikony do astro się nie nadają, teraz zaczynam powoli rozumieć dlaczego ;)  

Patrzę teraz na swoją ulubioną tabelkę https://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance i faktycznie do Nikona F to niewiele da się przyczepić...

No ale zawsze możesz kupić jakieś stare stałki Nikona - też pełno tego jest.

Ale spoko, ćwicz tym co masz, poczytaj na forach fotograficznych może Twój kitowiec ma jakiś "sweet spot" czyli ogniskową przy której ma najmniejsze aberracje itd.

 

Przy wyborze ew obiektywów pamiętaj o tej podobno bezużytecznej "Regule (powiedzmy) 300" - max ekspozycja obiektywu 300mm wyniesie (przy pełnej klatce! :))...1 sek.

Można i tak, tylko to już będzie poddyscyplina: "Lucky imaging" czy jakoś tak. (Czyli setki, setki krótkich ekspozycji)

 

Jak już opanujesz absolutne podstawy (astrofoto) to uprzejmie donoszę, psze Pana, że jest też dyscyplina "Timelapsy" (albo po naszemu: Tajmlapsy) 

Ta dyscyplina ma swoje dodatkowe wyzwania ale jest łaskawa dla słabych szkieł - obraz ruchomy wiele wybacza :)

 

Pogodnych nocy życzę 

 

 

 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Agent Smith

No więc psze Pana :D, planuje kupić jakąś skałkę do nikona, ale to pomału poćwiczyć można na takim czymś.
Właśnie zastanawiałem się, że dużo ekspozycji po 1s, ale to męczące jest, czyli bez sensu.

Tak jak napisałeś do nikona f można tylko f podłączyć, a z M42 próbowałem stałe 10,30,50,300 i żadne nie pasuje tylko makro... Ogólnie tragedia pod tym względem.

Długo się zajmujesz astronomia? Ja dopiero rok.

Pogodnych nocy dziękuję i wzajemnie 

Edytowane przez Dasionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Dasionek said:

@Agent Smith

No więc psze Pana :D, planuje kupić jakąś skałkę do nikona, ale to pomału poćwiczyć można na takim czymś.
Właśnie zastanawiałem się, że dużo ekspozycji po 1s, ale to męczące jest, czyli bez sensu.

Tak jak napisałeś do nikona f można tylko f podłączyć, a z M42 próbowałem stałe 10,30,50,300 i żadne nie pasuje tylko makro... Ogólnie tragedia pod tym względem.

Długo się zajmujesz astronomia? Ja dopiero rok.

Pogodnych nocy dziękuję i wzajemnie 

M42 nie  da się podłączyć do Nikona, a to wynika z tej tabelki mojej ulubionej:

https://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance

Tam są podane "flange focal distance" czyli odległość od matrycy do frontu mocowania (nie wiem jak to po naszemu) dla każdego chyba systemu mocowań obiektywów jakie istnieją.

(tabelka zawiera także wiele innych ciekawych i użytecznych w praktyce informacji)

 

Zasada jest taka, że (bez niszczącej obraz soczewki) można podłączyć - za pomocą odpowiedniej złączki - wyłącznie obiektyw od systemu, który jest NIŻEJ w tej tabelce (czyli ma dłuższy flange distance ) do aparatu z systemem mocowania obiektywu, który jest WYŻEJ w tabelce (czyli ma krótszy flange)

Dodatkowo różnica pomiędzy tymi flange'ami musi być na tyle duża, aby umożliwić sprytnemu Chińczykowi zrobienie odpowiedniej złączki.

Jeśli te warunki nie są spełnione w 100% wówczas czasami powstają złączki "makro", czyli nie ostrzące na nieskończoność - czego doświadczyłeś.

 

Klasyczny przykład tego problemu to podłączanie znakomitych często, starych szkieł Canon FD/FL (flange 42.00 mm) do nowszych aparatów z mountem Canon EF lub EF-S (flange 44.00 mm). Jednym słowem złączka musiałaby mieć efektywny tor optyczny -2mm. Obowiązujący paradygmat jest taki, że się nie da, a nieoficjalny - że może się da.

Są więc dwie grupy tych złączek - bez optyki, tylko do makro, albo z mniej lub bardziej masakrującą obraz optyką (ujemną). Ale gdyby tak się udało.....Cena starych szkieł Canon FD znowu skoczyłaby w górę...

Holy grail..Ja uwielbiam złączki, w moim idealnym świecie wszystko daje się połączyć ze wszystkim.

No dobrze, dosyć o Canonach w wątku posiadacza Nikona :)

 

Na Twoje ostatnie pytanie odpowiem tak: kiedyś, w innym wszechświecie i czasoprzestrzeni pasjonowałem się astronomią przez kilkanaście lat - w zasadzie od dziecka.

Później wessał mnie precel czasoprzestrzenny i wypluł w tym zakątku świata jakieś 10 lat temu - od tego czasu znowu interesuję się Królową Wszelkich Nauk :)

Więc to zależy jak liczyć :)

Jedno jest pewne - niezależnie od wyniku nie poczyniłem znacznych postępów.  Najbardziej lubię złączki i całkowite zaćmienia słońca.:firefire:

 

Pozdrawiam :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Dasionek said:

Właśnie zastanawiałem się, że dużo ekspozycji po 1s, ale to męczące jest, czyli bez sensu.

Dzizus, co zara bez sensu, kupujesz Pan wężyk z timerem za 20 ojro, ustawiasz serię ile tam trzeba po 1sek i idziesz spać :)

https://allegro.pl/oferta/wezyk-interwal-newell-mc-dc2-do-nikon-d5300-d5500-8287496572

Bo Wy, Nikoniarze, nie macie czegoś takiego jak Magic Lantern, ha, ha.

 

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Agent Smith napisał:

Dzizus, co zara bez sensu, kupujesz Pan wężyk z timerem za 20 ojro, ustawiasz serię ile tam trzeba po 1sek i idziesz spać :)

https://allegro.pl/oferta/wezyk-interwal-newell-mc-dc2-do-nikon-d5300-d5500-8287496572

Bo Wy, Nikoniarze, nie macie czegoś takiego jak Magic Lantern, ha, ha.

 

Nie no Pan mam taką aplikację na telefonie „camera IR ramote” tam mogę ustawić 100x 1s, ale gorzej z prowadzeniem (guiding po waszemu chyba, ale mogę się mylić więc przepraszam) to spać nie pójdę.

„Na Twoje ostatnie pytanie odpowiem tak: kiedyś, w innym wszechświecie i czasoprzestrzeni pasjonowałem się astronomią przez kilkanaście lat - w zasadzie od dziecka.

Później wessał mnie precel czasoprzestrzenny i wypluł w tym zakątku świata jakieś 10 lat temu-od tego czasu znowu interesuję się Królową Wszelkich Nauk „

Ładnie obrane w słowa

A z tymi obiektywami to ty tak z głowy? :-D

Odnośnie do tego: jak w nikonie włożyłem M42 i obiektyw radziecki 300 to tylko makro, ale jak odkręciłem M42 sprawdziłem, czy nic się nie uszkodzi i włożyłem obiektyw w bagnet po prostu w ten otwór to było normalnie dało się ostrzyc po prostu M42 musial, bym przerobić, żeby płycej wpadał obiektyw.

 

Edytowane przez Dasionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minutes ago, Dasionek said:

Nie no Pan mam taką aplikację na telefonie „camera IR ramote” tam mogę ustawić 100x 1s,

Z mojej praktyki - lepszy wężyk, a jeśli aparat ma tylko IR to są też wyzwalacze IR (albo bardzo łatwo przerobić samemu taki kablowy na IR,)

No chyba, że użyjesz w tym celu oddzielny, dedykowany telefon, który zabezpieczysz przed mrozem i wilgocią i zapewnisz mu odpowiednie zasilanie.

Same kłopoty.

A co, swój własny telefon ciapniesz w mokrą trawę i pójdziesz sobie? ;)

Wężyk czy telefon, pamiętaj aby dać aparatowi dostateczny czas między kolejnymi strzałami na zapisanie pliku. Robisz fotki oczywiście w formacie RAW a to zabiera czas.

Ale to już napewno wiesz, prawda? :)

 

 

43 minutes ago, Dasionek said:

 

ale gorzej z prowadzeniem (guiding po waszemu chyba, ale mogę się mylić więc przepraszam) to spać nie pójdę.

"Po naszemu" guiding to np. dodatkowa lunetka, kamerka i oprogramowanie służące do zmuszenia montażu aby poruszał się dokładnie tak jak gwiazdy.

Więc na razie zapomnij o guidingu, bo nie masz montażu - przynajmniej takie odniosłem wrażenie. BTW: pytanie: a na czym Ty wieszasz swojego Nikona?

Statyw musi być stabilny, nawet do parosekundowych zdjęć. Ważne jest też jak wygasza drgania, jak reaguje na wiatr. Warto ustawić wyzwalanie migawki na opóźnione o kilka sekund o ile nie używasz wężyka/pilota/fona i szturchasz aparat paluchami.

 

Ale dobrze kombinujesz - mogłoby się okazać, że ze spania nici, bo trzeba co jakiś czas ten aparat ręcznie popychać za niebem - pamiętaj, że przy stackowaniu klatki nie muszą być "w punkt". Końcowy stack to będzie obszar nieba wspólny dla wszystkich fotek. (tak, tak, są inne opcje, to na razie olejemy)

A jeśli nie będziesz popychał (albo zapomnisz) i ustawisz trochę dłuższe ekspozycje, rano będziesz miał tajmlapsa! :)

To też może się spodobać żonie!

 

To jest wszystko sztuka wyborów, czyli życie: popychasz ręcznie, niedosypiając, na tym statywie co masz, albo wydajesz XXKPLN, odpalasz i idziesz spać  :)

Don't panic - są oczywiście też rozwiązania pośrednie :)

 

Byłoby moim zdaniem nierozsądnie zaczynać od końca, wróćmy więc do tematu, czyli podstaw robienia zdjęć tym sprzętem co masz ale zdjęć lepszych od tych, które odważnie pokazałeś w pierwszych postach i które (to zrozumiałe) tak Cię uszczęśliwiły.

Proponuję więc: rób kolejne fotki gdy tylko pogoda, przyłóż się do ostrości, zastosuj "Regułę 300" a potem jeszcze sprawdź czy zdjęcia są niepojechane (wychodzi np. przy obiektywie 18 mm 300/1.5/18=11.1111=10 sek max). Zrób kilka serii tych zdjęć, poeksperymentuj z czasami, z ISO, sprawdzając nadgorliwie tę ostrość (lubi się rozjeżdzać). Poczytaj o histogramie i zastosuj te rady przy dobieraniu ISO i ekspozycji!

 

Potem odpocznij, otrząśnij się z rosy (śniegu itp) i poczytaj o składaniu zdjęć programem DSS (Deep Sky Stacker - mnóstwo tutków i tu i tam) i spróbuj je zestackować. Oczywiście napotkasz rozmaite problemy, wspaniała społeczność Astropolis chętnie Ci pomoże - ale nie oczekuj prowadzenia za rączkę. Tu się pomaga najbardziej tym, którym ZALEŻY. :)

Wielu na tym właśnie etapie znajduje sobie inne hobby.

DSS is a bitch!

 

Potem będziesz miał pierwszą złożoną fotkę i zapewniony kolejny WOW - coś z niczego, tam gdzie na poszczególnych fotach czerń, na stacku objawią się niewidoczne dotąd obiekty i struktury. WOW - magic - welcome to astrophotography :)

Na tym etapie dowiesz się więc czy ci zależy i co najważniejsze - czy Cię to nadal kręci i daje radość.

Wtedy będzie czas na decyzję co dalej.

 

43 minutes ago, Dasionek said:

 

A z tymi obiektywami to ty tak z głowy? :-D

Nie, no przecież dwa razy linkowałem Ci tabelkę, gdzie to wszystko jest. Nie uważałeś! :)

 

43 minutes ago, Dasionek said:


Odnośnie do tego: jak w nikonie włożyłem M42 i obiektyw radziecki 300 to tylko makro, ale jak odkręciłem M42 sprawdziłem, czy nic się nie uszkodzi i włożyłem obiektyw w bagnet po prostu w ten otwór to było normalnie dało się ostrzyc po prostu M42 musial, bym przerobić, żeby płycej wpadał obiektyw.

 

Oczywiście. Wracamy do tabelki: M42: 45.46mm, NF:46.50. Czyli mniej więcej -1mm. Ciepło, ciepło...czy ktoś widział taki adapter? Bo ja nie. Chyba się nie da, musiałby być obiektyw w kształcie grzyba na cienkiej nóżce.

 

43 minutes ago, Dasionek said:

 

Halo?? Wymownie milczał, pada deszcz, więc czas spać :)

 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.