AZ4 hamulec

[Paweł Sz.]

Cześć, mam pytanie do posiadaczy montażu AZ4. Zauważyłem, że hamulec w osi wysokości nawet dokręcony do końca i tak pozwala na ruch głowicy w pionie. 

 

W przypadku azymutu hamulec dokręcony do końca uniemożliwia jakikolwiek ruch.

 

Czy to normalne, czy można to jakoś wyregulować?

[astrocola]

Może wyważenie tuby? Lub jakieś luzy są?

[Paweł Sz.]

Bez tuby na dokręconym hamulcu mogę ruszać całość góra / dół. Z oporem, ale bez problemu. Luzów nie widzę, tak jakby docisk nie dopinał.

[Astrobonq]

Tam w środku jest łożysko kulkowe - to dlatego nawet po dokręceniu blokady wciąż można poruszyć teleskopem. Z jednej strony dzięki temu jest duża płynność ruchu. Z drugiej po przekroczeniu 5kg blokada nie wyrabia i jak dobrze nie wyważysz tuby to może być klops. 

Edytowane 29 Września 2019 przez Astrobonq

[Paweł Sz.]

Tak, rozebrałem to i złożyłem znów tak samo, łożysko działa płynnie. Jednak oś azymut działa identycznie i tam jak dokręcisz hamulec to ani drgnie  W pionie tego nie ma  

[zdzichu]

Aż sprawdziłem

U mnie obie osie jakbym nie dokręcał to ich nie zablokuję, tzn. dokręcałem na tyle, żeby nie zerwać gwintu, ale w miarę do oporu. Powiem tak, mam ten montaż kilka lat i nie zwróciłem do tej pory na to uwagi Tu nie ma blokady, to jest montaż cierny i (moim zdaniem) tak ma działać.

Dla mnie ważniejsze było wyważenie co mnie trochę irytowało, ale sobie poprawiłem

 

 

 

 

 

Edytowane 29 Września 2019 przez zdzichu

[ZbyT]

w moim egzemplarzu nie ma problemu z takim dokręceniem docisku by nie dało się ruszyć teleskopu w obu osiach

raczej dostrzegam inny problem. Nie daje się ustawić docisku tak by zawsze działał z jednakowym oporem. Po wyregulowaniu docisku by teleskop poruszał się płynnie podczas następnej sesji albo osie chodzą luźno albo są zablokowane (na ogół ten drugi przypadek)

 

pozdrawiam

[Paweł Sz.]

Szczerze to nie wiem czy było tak zawsze. Wróciłem dziś z urlopu i rzuciło mi się w oczy. Z ciekawości zapytałem  Wydaje mi się, że tak nie było, ale samo raczej się nie poluzowało, więc może mi się tylko wydawać, że było inaczej