Skocz do zawartości

Kolejny "pierwszy teleskop" - ktory ?


GregoryS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Pierwszy post, wiec wypada sie przedstawic. Grzesiek z Zabrza, ciesze sie ze moglem dolaczyc do grona zapalencow :)

 

Skoro czesc oficjalna za nami, przejdzmy do konkretow.

Aktualnie posiadam bardzo prosty teleskop, jest to slynny "teleskop z lidla" - Skylux, w wersji wypasionej czyli wersja na montazu paralaktycznym. Poobserwowalem co sie dalo tym sprzetem, ale nie ukrywajmy - szalu nie ma, jedynie US i to tylko najlatwiejsze obiekty. Najmilej wspominam obserwacje ksiezyca, da sie je robic na niewielkich powiekszeniach wiec spore znieksztalcenia wprowadzane przez "srednia" optyke i takie sobie okulary sa tu najmniej widoczne. Najwiekszy sukces to dostrzezenie "prawdopodobnie pierscieni" saturna ;) W  sensie ze oczywiscie tam byly, ale przy tak niewyraznym obrazie byla to raczej dedukcja z jasnej owalnej plamki niz rzeczywisty widok. Jowisz - rowniez w postaci jasnej plamy, ale z wyrozniajacymi sie ksiezycami na orbitach (ladnie swieca swiatlem odbitym wiec latwo je zauwazyc), Mars to juz mala czerwona plamka, itd. Mimo to obserwacje wspominam dobrze, to zawsze byl dobrze spedzony czas pomimo pewnej frustracji. No ale wiadomo, sprzet jest jaki jest. Najbardziej wkurzajacym elementem jest lunetka szukacza ktora zasadniczo zyje swoim zyciem i prawidlowe jej ustawienie to zdecydowanie kwestia szczescia, i to tylko trwajacego krotka chwile ;) Mowiac wprost zalignowanie szukacza z teleskopem to droga przez meke i najwiekszy sukces to doprowadzenie jej do stanu "od biedy moze byc". Mimo to - nie narzekam, nauczylem sie obslugi paralaktyka, cos tam zobaczylem, spodobalo mi sie i .... chce wiecej. Rozwazalem upgrade posiadanego skuluxa, ale szybko doszedlem do wniosku ze przy jakosci jego optyki, jakosci mechaniki i ogolnie calosci nie bardzo ma to sens. Zostawie go na ksiezyc, albo bardziej z sentymentu. Wiec dojrzewam do zakupu nowego sprzetu.

 

Na szczescie nie mam tu wiekszego cisnienia, wole popytac, poczytac i zrobic to dobrze, niz kupic "na szybko" i potem pluc sobie w brode. Zakup nie jest pilny wiec mozemy sobie podywagowac i popuscic wodze fantazji, ktore pewnie szybko zweryfikuje stan konta ;)

 

1. Warunki

Mieszkam w Zabrzu, za miastem. Jest to czesc aglomeracji slaskiej a co za tym idzie zanieczyszczenie swiatlem jest spore. Wedlug mapek LP moja miejscowka jest nieco powyzej polowy skali w tej materii, gdzie 0 to calkowicie ciemne i czyste od swiatla sztucznego niebo. Obserwacje prowadze z ogrodka, mam dobry widok na niebo od wschodu przez poludnie do zachodu, brak w tych kierunkach silnych lamp ulicznych itd.

 

2. A do czego mi to ?

Wiem, sprzet uniwersalny nie istnieje. Ale chcialbym sie do niego jakos zblizyc :) Warunki swietlne mam jak widac srednie, co wlasciwie juz na wstepnie kierunkuje obserwacje na planetki, i ewentualnie najjasniejsze obiekty DS, o ile wogole uda sie je dostrzec. Na razie nie mysle o astrofoto, jesli juz to jakiekolwiek rozwiazania partyzanckie typu "fotka na pamiatek komorka" czy tez montaz posiadanego canona przez odpowiednie pierscienie. Ale nie mam tu wiekszych ambicji i jak wspomnialem nastawiam sie na obserwacje. Wiec podsumowujac: sprzet do obserwacji, ze wzgledu na warunki raczej US ale chcialbym aby umozliwil tez dojrzenie obiektow DS przy sprzyjajacych warunkach. Nigdy ich nie widzialem wiec.. byloby milo.

 

3. Mobilnie czy nie ?

Obserwacje to glownie wlasny ogrodek, ale dobrze gdyby sprzet dalo sie zapakowac do samochodu mniejszego niz ciezarowka Biedronki ;) Wyjazdy na miejscowki raczej rozwazam sporadycznie, ale nie chcialbym sobie tych drzwi zamykac. Ot spotkania lokalnych grup, wspolne obserwacje od czasu do czasu, czy wyjazd na kilka dni na podlesie. Dobrze gdyby dalo sie ten sprzet w miare latwo przewozic aczkolwiek nie jest to zdecydowanie warunek podstawowy, z tym ze mam tu tez pewne graniczenia narzucone przez rozsadek.

 

4. No to ile... ?

To natrudniejsza czesc. Wiadomo, chcialoby sie tanio i dobrze co jak rowniez dobrze wiemy stoi zazwyczaj w sprzecznosci. Ustalilem maksymalny budzet na 7 tys zl za wszystko.

 

5. Co chcialbym kupic ?

Musimy zalozyc ze nie mam nic. Komplet skyluxa zostaje ze skyluxem, zreszta to jest zestaw fabryczny jakosci takiej sobie. Wiec musze kupic teleskop, montaz, okulary, filtry, no wszystko. Czy potrzebuje GOTO - powiem tak, fajnie by bylo miec. Skoro juz laduje sie w koszta... ale znowu nie jest to warunek krytyczny.

 

6. Propozycje

Na poczatku poszedlem jedyna oczywista droga - kup Pan synte 8. No i git, cena jest dobra, sprzet polecany. Ale mam slabe swiatlo... no to moj wzrok padl na reflektor 12 na dobsonie. Tym bardziej ze jest jeden w dobrej cenie na gieldzie. I tu do glosu doszedl rozsadek. Owszem, cena fajna, sprzet prosty, o duzych mozliwosciach.. ale przeciez to jest KOLOS. Jasne, mieszkajac w domku miejsce nie jest to az tak krytycznie wazne, ale juz widze jak sie pakuje tym zestawem na spotkanie, albo wspomniane podlesie. Za to na pewno robilby wrazenie stojac w salonie ;)

Wiec nie... tanio, dobrze, ale zdecydowanie za duzy. Wydaje mi sie wiec ze jedyny wybor to MAKi i konstrukcje Schmidta. Ale moze sie myle ?

 

Przegladanie zaczalem od popularnych MAKow 127 roznych producentow..  i znowu jak zwykle skonczylo sie przy granicy budzetu. Wybralem ostatecznie:

 

1. Orion StarSeeker IV MAK 150 mm GoTo

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_35&products_id=4057&lunety=Teleskop Orion StarSeeker IV MAK 150 mm GoTo 13166

 

2. Sky-Watcher MAK 180/2700 na montażu EQ5

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_35&products_id=2016&lunety=Teleskop Sky Watcher MAK 180 2700 na monta u EQ5

 

Schmidt:

1. Celestron NexStar 8 SE 203/2030 GO-TO

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_36&products_id=1656&lunety=Teleskop Celestron NexStar 8 SE 203 2030 GO TO z baz 40 000 obiekt w

 

Tu dochodzimy do finansowej sciany.

 

I takie sobie obiekty westchnien wybralem :) A moze wybralem jednak zle ? Moze sa inne lepsze alternatywy, albo stwierdzicie "bierz Pan tego dobsona 12, dasz Pan rade ". Albo wogole cos inego w stylu - kup mniejszy (mak schmidt czy dobson), roznica w obserwacjach bedzie niewielka, i dokup okulary, filtry itd. Ewentualnie rozmiary/ceny zblizone do przykladowych, ale innych producentow, lub inne modele bo te akurat maja "jakis drobny problem".

Ogolnie chetnie poslucham porad kolegow doswiadczonych w tematach sprzetowych.

 

 

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, ze masz taką już wiedzę, że sam powinieneś doradzać ;)

 

A powiedzą Ci tak jak piszesz:

"bierz Pan tego dobsona 12, dasz Pan rade ". Albo "kup mniejszy" ... Albo "kup refraktor", albo " kup Maka", albo "kup SCT"... Albo "kup 50cm Dobsona, bo co się będziesz szczypał - na początek wystarczy - to najtańsza opcja tej apertury, a jak nie masz tyle kasy to dozbieraj"... :mr.green:

Aaaa... pewnie jeszcze ktoś się znajdzie i napisze "kup lornetkę" ;)

 

PS

Z tych trzech które wymieniłeś ja bym wybrał Maka 180mm f/15 - zawsze czułbym niedosyt gdybym wybrał 150mm, mając do wyboru jeszcze 180mm. Ma bardzo małą obstrukcje centralną - idealny do planet, Księżyca... SCT pewnie bardziej uniwersalny, ale jak cos jest uniwersalne to jest do...

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pewności, czy jesteś entuzjastą astronomii czy powieściopisarstwa...?

Myślisz pewnie, że chętni do pomocy Tobie w wyborze przeczytają tekst nad którym ślęczałeś pewnie pół dnia?

Podstawowa zasada: masz pytanie, problem - streszczaj się.

  • Lubię 1
  • Zmieszany 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pociechę - pod takim niebem jak Twoje też da się zaobserwować sporo ciekawych obiektów i ich podstawowe cechy. Na inne niestety - nawet jak je widać, to nie warto kierować (jakiegokolwiek) sprzętu. Tu po prostu trzeba pojechać, chociaż te 40 km. Jak się wahasz między 8mką i 12tką - weź najlepszy złoty środek, czyli 10tkę, ale flex. Wtedy łatwiej go spakujesz poskładanego, niż długą 8mkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Z tych trzech, to ja bym wybrał tego Celestrona. Ale to ja.

Nie tylko Ty. SCT8 to fajna lekka tuba, 5kg, o dużych możliwościach obserwacyjnych. Miałem, wymieniłem na SCT9.25, które jest wielką krową w porównaniu do SCT8. 

 

Jak czytam wpisy osób, które oglądają Księżyc i liczą na nim kratery, że jeśli coś jest uniwersalne, to jest do... To smutek mnie ogarnia. Nie słuchaj tych bzdur. 

Mak jest bardzo dobrym sprzętem do planet. Ale bez sensu moim zdaniem kupować go teraz, gdy planety są bardzo nisko, zbyt nisko na jakikolwiek racjonalne obserwacje. 

Mak generalnie ma bardzo małe pole, można nim zobaczyć trochę DSów, ale tu SCT ma większe możliwości. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, kjacek napisał:

Jak czytam wpisy osób, które oglądają Księżyc i liczą na nim kratery, że jeśli coś jest uniwersalne, to jest do... To smutek mnie ogarnia. Nie słuchaj tych bzdur. 

Mak jest bardzo dobrym sprzętem do planet. Ale bez sensu moim zdaniem kupować go teraz, gdy planety są bardzo nisko, zbyt nisko na jakikolwiek racjonalne obserwacje. 

 

Jedni wolą kratery, a inni mgiełki. Nie ma się na co obrażać i smucić :)

 

Jeśli ktoś lubi sobie tylko zerknąć na kraterek, albo na mgiełke, to pewnie wybierze SCT... ale jesli ktroś chce studiować wygląd kraterka to juz wybierze Maka (albo długi refraktor). A jesli ktos chce studiować mgiełkę to wybierze 16" lustro...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, JSC napisał:

Jedni wolą kratery, a inni mgiełki. Nie ma się na co obrażać i smucić :)

 

Jeśli ktoś lubi sobie tylko zerknąć na kraterek, albo na mgiełke, to pewnie wybierze SCT... ale jesli ktroś chce studiować wygląd kraterka to juz wybierze Maka (albo długi refraktor). A jesli ktos chce studiować mgiełkę to wybierze 16" lustro...

 

I nie ma nic pomiędzy?... No nie obrażajmy się:flirt:. Właśnie pomiędzy i uniwersalne jest właśnie SCT8... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pomiedzy to jest właśnie SCT, ale lepiej mieć do planet Maka (np. obstrukcja 23% dla Mak 180 f/15 vs 32% dla SCT8", nie mówiąc juz o mniejszych innych aberracjach ze wzgledu na swiatłosiłę), a do słabych DSów 16" lustro, w którym np. rozbijesz gromady kuliste znacznie lepiej niż w 200mm.

 

Różnice dla niektórych będą jednak niezauważalne, a dla innych ogromne - wszystko zalezy od sposobu oglądania obiektów.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, JSC napisał:

No pomiedzy to jest właśnie SCT, ale lepiej mieć do planet Maka (np. obstrukcja 23% dla Mak 180 f/15 vs 32% dla SCT8", nie mówiąc juz o mniejszych innych aberracjach ze wzgledu na swiatłosiłę), a do słabych DSów 16" lustro, w którym np. rozbijesz gromady kuliste znacznie lepiej niż w 200mm.

 

Różnice dla niektórych będą jednak niezauważalne, a dla innych ogromne - wszystko zalezy od sposobu oglądania obiektów.

Koledze trzeba zaproponować jeden teleskop. 

Święte słowa. Ale zupełnie bez sensu dla człowieka, który właśnie chce wejść w astronomię wizualną. 

EDIT piszę z telefonu, gdzieś uciekła główna myśl. Chodzi o to, że koledze należy zaproponować jeden sprzęt, uniwersalny tak bardzo, jak to jest możliwe. 

Edytowane przez kjacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AdamK napisał:

Nie mam pewności, czy jesteś entuzjastą astronomii czy powieściopisarstwa...?

Myślisz pewnie, że chętni do pomocy Tobie w wyborze przeczytają tekst nad którym ślęczałeś pewnie pół dnia?

Podstawowa zasada: masz pytanie, problem - streszczaj się.

Fakt, lepiej było zadać pytanie:

 

"Jaki kupić teleskop ?"

 

I na tym koniec. 

 

W okolicy Zabrza niestety niebo jest słabe i moim zdaniem Newton tu się nie sprawdzi. A może jakieś APO 110-140 mm ? Używane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Panowie za wszystkie odpowiedzi !

Rozne opcje rozwazam, aktualnie jestem na wyjezdzie sluzbowym za granica, utknalem tu na weekend wiec korzystajac z wolnego czasu siedze, przegladam, dumam i sprawdzam ile jeszcze bezwstydnego wykorzystywania zniesie moje konto ;)

 

Nie odrzucam zadnych opcji jak na razie, mam jednak na uwadze ze:

- lustra i duze lustra (newtony) lubia ciemne niebo, a u mnie z tym tak sobie

- duze newtony sa ciezkie i nieporeczne. Da sie z tym zyc zakladajac wyjazdy sporadyczne, ale na wspomniany wyjazd typu "dlugi weekend" do fajnej miejscowki z pieknym niebiem na kilka nocy, moze byc juz klopot zapakowac sie ze wszystkim do auta. No chyba zeby wylaczyc zone z takiego wyjazdu i wytlumaczyc jej to "dobrem nauki". Probowal ktos kiedys, jakies rady ?  ;)

- Maki jak najbardziej wciaz rozwazam, bezposrednio konkuruja tutaj z konstrukcjami SCT. Nie wiem jakie wypadaja w bezposrednim porownaniu.

- APO tez wciaz w grze, troche przerazaja ceny, ale jesli zmiesciloby sie w budzecie - jak najbardziej estem na tak

 

Polecacie koledzy SCT8, ja znalazlem celestrona NexStar 8 SE 203/2030. Rozmiarowo identycznie ale przyznam ze nie wiem czy to to samo, a jesli nie to nie do konca ogarniam czym sie roznia, i czy te roznice beda dla mnie istotne.

 

Rozwazam tez oczywiscie zakupy z drugiej reki.

 

Parametry mojej miejscowki z Lightpollutionmap.info :

SQM: 19.09

Brightness: 2.50 mcd/m2

Artif.Brightness: 2330 mcd/m2

Ratio 13.6

Brotle: class6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z budżetem ok. 7000 ja bym na pewno nie szedł w żadnego Dobsona, tylko wybrał jakiegoś rozsądnego paralaktyka z napędem. Choć na razie nie planujesz iść w astrofotografię, to przynajmniej będziesz już miał sprzęt, który w dowolnym momencie zaczniesz używać do focenia. A obserwacje wizualne też wg mnie są wygodniejsze, gdy cały czas masz obiekt w środku pola widzenia. Proponowałbym montaż EQ-5 z napędem (jakieś 2000 zł) a do tego tubę R-C 200/1600:

 

https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_287&products_id=2753&lunety=Tuba GSO RC Ritchey Chretien 8 200 1600 f 8 OTA M LRS

 

Sprzęt poręczny podobnie do MAKów, wyraźnie tańszy, a jakością obrazu nie ustępujący (kolega ma wersję 6 cali i bardzo sobie chwali R-C od GSO). Za pozostałe 2000 zł dokupisz niezbędne akcesoria, głównie okulary, filtry, kątówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebo rzeczywiście słabe. Moim zdaniem musisz rozważyć dwie drogi. Albo idziesz w US i wtedy albo dobry Mak albo Ed-ek. Albo idziesz  w DS-y (oczywiście planety też zobaczysz) i wtedy wspomniany Taurus. Jeżeli chodzi o Taurusa to spokojnie zabierzesz i żonę i dzieci i kota psa i co tam jeszcze masz do zabrania ;) Zobacz sobie jak takie 12" wygląda po złożeniu  (oczywiście są jeszcze rurki i płozy ale to już pikuś).

T300_10.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kjacek napisał:

Święte słowa. Ale zupełnie bez sensu dla człowieka, który właśnie chce wejść w astronomię wizualną. 

EDIT piszę z telefonu, gdzieś uciekła główna myśl. Chodzi o to, że koledze należy zaproponować jeden sprzęt, uniwersalny tak bardzo, jak to jest możliwe. 

Przecież ma SkyLuxa, to juz wszedł w tą astronomię... Ja po SkyLuxe, a  w sumie to nawet po lornetce, wiedziałem czy bardziej wolę sprzęt planetarny, mgławicowy czy uniwersalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, GregoryS napisał:

Parametry mojej miejscowki z Lightpollutionmap.info :

SQM: 19.09

Brightness: 2.50 mcd/m2

Artif.Brightness: 2330 mcd/m2

Ratio 13.6

Brotle: class6

Mniej więcej tego się spodziewałem, aczkolwiek jeśli chodzi o Zabrze - to niestety, północna strona (z lampami) zaświetlona najmniej przez łuny miejskie. Oczywiście, sięgaj głównie po te obiekty wysoko nad łunami - nie będą jeszcze takie złe. Jaśniejsze gromady i układy gwiazd podwójnych, etc., przebiją się rzecz jasna przez łunę. Planetom miejskie LP również zbytnio nie zaszkodzi (bardziej ich obecnie dramatyczna pozycja na niebie, jak już wspomniano).

Edytowane przez PiotrTheUniverse
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze tym Skyluxem to poza ksiezycem to niewiele widzial ;) Stad tez uniwersalnosc wydaje sie najbezpieczniejsza. Taurus od poczatku kusil, ale wlasnie... no niebo mam jakie mam, a wiekszosc obserwacji, zdecydowana wiekszosc, to bedzie z wlasnego ogrodka. Gdybym mieszkal w miejscu wolnym od sztucznego swiatla pewnie taurus czy inny dobson (tak, patrze na Ciebie 12 cali z gieldy) juz bylby zamowiony.

 

Ciekawie wyglada propozycja dobrego chemika, tuba RC.. nie znalem tej kontrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, wojt0000 napisał:

Niebo rzeczywiście słabe. Moim zdaniem musisz rozważyć dwie drogi. Albo idziesz w US i wtedy albo dobry Mak albo Ed-ek. Albo idziesz  w DS-y (oczywiście planety też zobaczysz) i wtedy wspomniany Taurus. Jeżeli chodzi o Taurusa to spokojnie zabierzesz i żonę i dzieci i kota psa i co tam jeszcze masz do zabrania ;) Zobacz sobie jak takie 12" wygląda po złożeniu  (oczywiście są jeszcze rurki i płozy ale to już pikuś).

T300_10.jpg

Ja bym na spokojnie wprawiał się w obserwacje z ogródka, ale jak już raz pojedziesz pod ciemne, wiejskie niebo, a następnie zobaczysz na nowo oglądane wcześniej z Zabrza obiekty - pewnie nie będzie zmiłuj z wyjazdami! I do tego taki Taurusik byłby dobrym wyborem. 

Edytowane przez PiotrTheUniverse
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, GregoryS napisał:

Tylko ze tym Skyluxem to poza ksiezycem to niewiele widzial ;) Stad tez uniwersalnosc wydaje sie najbezpieczniejsza. Taurus od poczatku kusil, ale wlasnie... no niebo mam jakie mam, a wiekszosc obserwacji, zdecydowana wiekszosc, to bedzie z wlasnego ogrodka. Gdybym mieszkal w miejscu wolnym od sztucznego swiatla pewnie taurus czy inny dobson (tak, patrze na Ciebie 12 cali z gieldy) juz bylby zamowiony.

 

Ciekawie wyglada propozycja dobrego chemika, tuba RC.. nie znalem tej kontrukcji.

No w Zabrzu to pewnie tak. Ale kijowo będzie tam z każdym mgławicowym teleskopem. Dlatego ja bym wolał sprzęt mocno mobilny i wyjazdy poza miasto jesli polowałbym na mgławice. Przyrost np. 2 mag to przeskok ze 100mm na 250mm... a wyjeżdżajac poza miasto masz przeskok nawet 3 mag. Dodatkowo masz ciemne tło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, JSC napisał:

Przyrost np. 2 mag to przeskok ze 100mm na 250mm... a wyjeżdżajac poza miasto masz przeskok nawet 3 mag

Dobrze rozumiem, że wg. Ciebie pod zaświetlonym niebem teleskop 250 mm będzie miał 2 mag większy zasięg od 100 mm a pod ciemnym niebem 3 mag większy ?

To jest oczywiście nie prawda.

Edytowane przez astrokarol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.