Skocz do zawartości

Bikolor vs SHO


kubaman

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

mam pytanie do osób posiadających duże doświadczenie w NB.

Dla niektórych obiektów robi się w zasadzie wyłącznie bikolor zamiast SHO. Przykładowo NGC6888 czy Kalifornia, nietoperz czy mniejsze jak SH2-188.

Pytanie brzmi - czy tam nie ma siarki i nie warto się nawet ustawiać, czy może jest ale jest jej tak mało, że albo trzeba poświęcić cenny seeing bez wyraźnego efektu, lub kanał syntetyczny zastępuje ten materiał bez straty. Czy próbował ktoś palić np Kalifornię w SHO?

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kubaman napisał:

Czy próbował ktoś palić np Kalifornię w SHO?

Dla mnie ten obiekt wymiata w HST. Jak tylko będę miał okazję to chcę go wypalić.

https://4.bp.blogspot.com/_9HcYqbvUc4s/SbJnpl9todI/AAAAAAAACbs/3zlJ1g-gLEc/s1600-h/CaliforniaDeep.jpg

 

2 minuty temu, kubaman napisał:

Przykładowo NGC6888

Tayson ostatnio pokazał, że nie tylko bicolor tam ładnie wygląda.

 

Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu sprawdzić w necie czy są zdjęcia danego obiektu w SHO. Przykładowo obszar B33 nie wygląda ładnie w SHO - tam najładniej wygląda HaRGB

ale są obszary (jak np Rozeta) gdzie SHO to właśnie piękno tego obiektu. Można też sprawdzić - paląc przykładową klatkę - często gęsto SII pali się w bin2.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam materiał na Kalifornię w sho i czeka na obrobienie - w necie jest wiele zdjęć tego obiektu w sho. Są tacy co robią tylko bicolor bo ich to zadowala lub im się po prostu podoba są też takie obiekty w których SII lub OIII jest jak na lekarstwo lub wcale i przy nich faktycznie trzeba się namęczyć a efekt nie jest spektakularny.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadajesz praktycznie to samo pytanie co ja, kilka tygodni temu. Też mam te sam problem, bo nie wiem, który obiekt palić jakim zestawem filtrów. Oczywiście, w necie jest  tysiące zdjęć w różnych kombinacjach, różnych autorów, stosujących różne techniki postprocessingu, ale kto ma czas nad tym siedzieć i  mozolnie wyszukiwać. Myślałem, że jest jakieś proste zestawienie pt. obiekt, a w nim tyle emisji H-alfy,  0III, i  SII. Ludzie prezentują zdjęcia w HST, HSO, SHO.. itd, ale już rzadziej poszczególne foty wykonane z filtrami NB, które były składane na docelową klatkę. Tak dla porównania. Dziwne, że nikt z doświadczonych astrofotografów nie zrobił takiej "tabelki". Łatwiej by było, szczególnie dla początkujących w NB.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka tabelke? To nie ma sensu. 

Palisz każdy kanał po 15h, w subach zalzych od Twojego setupu. Jeżeli któregoś kanału NB nie ma to odpalasz  3x tyle. Teraz możesz już odpuścić, bo jesteś pewien że wuciagnales max ze swojego setupu. Jedyne co nas ogranicza to fantazja i  długość ludzkiego życia. 

 

Tak np na astrobin niedawno pojawiło się zdjęcie ślimaka palone jakieś 200h przez kilka lat. Jest wow, ponieważ pokazuje coś czego zwykły śmiertelnik nie jest w stanie wylapać.

Ja jestem zdania że 1zdjecie na miesiąc to jest optimum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIkt nie mówił że będzie łatwo. Tayson parę lat temu też zaczynał jako "internet boy" a zobacz co z niego wyrosło po kilku latach orki :)

Na szczęście szybko zorientował się ,że na videotutorialach z netu daleko nie zajedzie.

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniejsze jak dla mnie byly pierwsze 2lata nauki. Komentarze na forum zmien to, popraw tamto, a w glowie pustka jak to zrobic.

Teraz po 5latach, gdy siadam do obrobki i zamkne na chwile oczy widze swoj processing widze jak film.  Nie musze zastanawiac sie jaki zrobic nastepny krok, poniewaz poniekad dzieje sie to samo. Dziwne, ale tak mam.

Poza tym ogladajac zdjecie, w ktorym "cos jest nie tak" rowniez od razu wewnetrznie czuje jak to popraic lub lekko podrasowac fotke.

Sorki za offa ;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, wessel napisał:

Na szczęście szybko zorientował się ,że na videotutorialach z netu daleko nie zajedzie.

Więc gdzie dokładnie szukać kierunku gdzie można odpowiednio się rozwijać? Ja sam jestem na początku przygody, często ogląda się tutoriale np do pixa czy PS i dużo osób stosuje pewne techniki, które później dowiaduje się chociażby z AP że źle wpływają na zdjęcie. Mówię tu chociażby o SCNR w narrowband gdzie prawie każdy tutorial pixa mówi o tym żeby to stosować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoje metody obróbki,każde zdjęcie można obrabiać na tysiąc sposobów. Tutoriale to podstawa, takie ABC a reszta to doświadczenia własne. A gdzie szukać kierunku rozwoju? We własnej głowie....jeżdzić na zloty... i szkolenia... i pytać..pytać..pytać

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrofoto jest jak czytanie czy jazda na rowerze - nie ma takich co po przeczytaniu książki potrafią zbierać materiał czy obrabiać - są tacy którzy nigdy nie nauczą się czytać szybko ze rozumieniem lub dobrze jeździć na rowerze. Jeżeli nie bawi was ciągła nauka, przełamywanie barier i rozwój to nie jest to hobby dla was ;)

Edytowane przez .zombi.
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, .zombi. napisał:

Jeż nie bawi was ciągła nauka, przełamywanie barier i rozwój to nie jest to hobby dla was

Ja określam to podobnie, choć innymi słowami. Astrofotografia to jest zajęcia dla ludzi, którzy kochają bardziej proces, niż efekt. Jeżeli więc bardziej jara ciebie gotowe, piękne dzieło, a sam proces to zło konieczne - to nawet nie próbuj - polegniesz.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.