Skocz do zawartości

Astroforografia w kontekście zamożności


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Na tym forum jest kopalnia widzy, po prostu moze trzeba wreszcie zebrac to do kupy? Zrobic jakis mega index i skatalogowac wiedze, ktora tonie w dziesiatkach tysiecy postow? Pytanie, kto to zrobi - ja na pewno nie dam rady, bo i tak sie ze swoimi obowiazkami forumowymi nie do konca wyrabiam.

Masz rację, o to właśnie chodzi, żeby jakoś chytrze dawało się wyszukiwać... Ale na tyle inteligentnie, by NOWICJUSZ W FORUM trafiał intuicyjnie w te najczęstsze chociaz najstarsze tematy!

Właściwie... gdyby przebrać cierpliwie materiały choćby o kolimacji czy nuningu głowic/statywów i zrobić jakąś rozgałęziające się drzewiasto strukturę...

Przepraszam, tylko tak sobie "głośno myślę".... :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów, to jest mój pierwszy post na forum astronomicznym.

Nie posiadam żadnego sprzętu poza lornetką 10x50 i trzema aparatami (jeden z nich to cyfrak).

 

Jeśli chcecie to "posłuchajcie" opinii "świeżego".

 

1. Wypasiony sprzęt - chciałbym go mieć, ale nikomu go nie zazdroszczę. Masz dobry sprzęt widocznie na niego zapracowałeś, ja też kiedyś dorobię się takiego (trzeba mieć w życiu jakiś cel bo innaczej staje się nieciekawe). Robisz cudne fotki - podziwiam jaki ten wszechświat jest piękny i zagadkowy, ale frajdy z moich zdjęć wykonanych 4M pixelowym cyfrakiem gdzie więcej jest szumu matrycy niż gwiazd nikt mi nie odbierze.

 

2. Uczestnictwo w profesjonalnych badaniach - marzę o tym. Widziałem materiały filmowe pokazujące zapaleńców z USA i W. Brytanii którzy obserwują meteory a dane przez nich zebrane udostępniają zawodowym astronomom. Widziałem też Brytyjczyka który odkrył i nazwał całą masę planetoid to starsza osoba i nadal go to bawi. Mam nadzieję że ja też kiedyś nazwę kawał skały w kosmosie.

Panowie skąd ta zawiść (pewnie wyniesiona z pracy) skierowana do zawodowców jak macie możliwości to prowadźcie badania na własną rękę, a jeśli nie to dlaczego nie udostępnić swoich danych (w 90% pewnie nawet nie wiecie do czego można je wykorzystać).

Zawodowców są tysiące a nas amatorów są miliony każdy zerka w inną stronę nieba, oni realizują ściśle ustalone obserwacje a jakiś rzeźnik czy emeryt z Anglii ma więcej odkryć astronomicznych niż nie jeden poważany profesor - dlatego jesteśmy potrzebni.

 

3. Przedszkole astronomiczne na forum to jest myśl. Tylko czy przedszkolanki będą tam zaglądać?? Nie przejrzałem jeszcze całego forum ale jesli go niema to proszę rozważyć jego założenie.

 

4. Porządkowanie forum.

Ja widzę to tak, niech Adam miłościwie nam panujący zrobi indeks i założy wątek w którym ochotnicy zdeklarują pomoc. Potem rozdzielimy posty na porcje np: po miesiącu, lub po 14 dni (w zależności od ilości), każdy z ochotników poprzydziela je wg. własnego zdania do indeksu. Następnie prześle do osoby nadzorującej prace która po szybkim wglądzie dopisze je do bazy. Nawet jesli ktoś się rypnie (ze względu na swoją wiedzę, roztargnienie, itp.) można to poprawić później w trakcie normalnego użytkowania forum.

 

To tyle.

 

Czekam na słowa krytyki :burza::szczerbaty: czy :Beer:

 

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moge i ja sie wziasc za robote.

 

Jedna uwaga. Osoba filtrujaca i indeksujaca taka wiedze, sama musi byc oblatana w temacie. Juz przy download lapie sie na tym, ze nie jestem w stanie w pelni oszaczowac poprawnosci merytorycznej i przydatnosci wyczesanego materialu :unsure: Tutaj nie dosc, ze trzeba bedzie wyszukac wartosciowe posty i dyskusje, to jeszcze z glowa poskladac do kupy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moge i ja sie wziasc za robote.

 

Jedna uwaga. Osoba filtrujaca i indeksujaca taka wiedze, sama musi byc oblatana w temacie. Juz przy download lapie sie na tym, ze nie jestem w stanie w pelni oszaczowac poprawnosci merytorycznej i przydatnosci wyczesanego materialu  :unsure: Tutaj nie dosc, ze trzeba bedzie wyszukac wartosciowe posty i dyskusje, to jeszcze z glowa poskladac do kupy.

 

Pozdrawiam.

Masz rację, roboty sporo i wymaga merytorycznego podejścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siergiej

Sprobuje wstawic swoje 5 kopiejek . Wrocimy na poczatek - Adam pisal -

 

Nie nalezy zapominac, ze w astrofotografii sprzet niezwykle okresla dzielo ostateczne i dlatego nigdy nie odwaze sie takiej dziedziny nazwac sztuka. W zwyklej fotografii aparatem za 300 zl. mozna zrobic zdjecie, ktore nie tylko wygra WPP, ale tez bedzie wartoscia sama w sobie. W astrofotografii tak nie jest. Pewnie, ze mozna probowac robic zdjecia sprzetem "minimalistycznym", Heniu jest tu przykladem, chociaz policzcie sobie wartosc jego sprzetu. 90% forumowiczow moze pomarzyc.

 

Mam dla was pytanie- ile wartuje sprzent, ktorym robione te fotki ? I jaka srednica teskopu ?

 

Po wypowiedziach pogadamy co jest glowne w astrofotografii :D

post-1549-1108456592_thumb.jpg

post-1549-1108456615_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mysle, ze malo. Pamietaj jednak, ze my tu glownie rozprawialismy od foto DS, gdzie musisz miec montaz, odpowiednia kamera itp.

 

W planetach sytuacja wyglada troche lepiej. Ponizsze zdjecie zrobilem przeciez masowym, chinskim teleskopem Synta 200/1200 za niecale 1900 zl.

 

album_pic2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie fotki da się zrobić lunetą o średnicy 50mm. Tylko optyka tej lunety musi byc  OK.  Takie lunetki robił kiedyś Zeiss. Były to achromaty do dostania jeszcze gdzie niegdzie za 90Euro (optyka)

 

Dokladnie, mozna to zrobic wolna, bardzo dlugoogniskowa luneta. Aperatura 50-70 wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siergiej
I co później to digitalizowałeś i do Registaxa?.

 

Tak jest ? tylko to nie ja , a moj znajomy . Powiem jszcze ze te kamerke on trzyma w rekach , a telep stoi na miejsciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów, to jest mój pierwszy post na forum astronomicznym.

Nie posiadam żadnego sprzętu poza lornetką 10x50 i trzema aparatami (jeden z nich to cyfrak).

 

2. Uczestnictwo w profesjonalnych badaniach - marzę o tym. Widziałem materiały filmowe pokazujące zapaleńców z USA i W. Brytanii którzy obserwują meteory a dane przez nich zebrane udostępniają zawodowym astronomom. Widziałem też Brytyjczyka który odkrył i nazwał całą masę planetoid to starsza osoba i nadal go to bawi. Mam nadzieję że ja też kiedyś nazwę kawał skały w kosmosie.

Panowie skąd ta zawiść (pewnie wyniesiona z pracy) skierowana do zawodowców jak macie możliwości to prowadźcie badania na własną rękę, a jeśli nie to dlaczego nie udostępnić swoich danych (w 90% pewnie nawet nie wiecie do czego można je wykorzystać).

Zawodowców są tysiące a nas amatorów są miliony każdy zerka w inną stronę nieba, oni realizują ściśle ustalone obserwacje a jakiś rzeźnik czy emeryt z Anglii ma więcej odkryć astronomicznych niż nie jeden poważany profesor - dlatego jesteśmy potrzebni.

 

Pierwszy post, a tak mądre słowa. Brawo!

Arek

 

P.S. Jeśli marzysz o profesjonalnych badaniach poczytaj o Polish Fireball Network (PFN) i przy odrobinie

zapały na marzeniach się nie skończy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów. Adam bardzo ciekawy temat. Zaczne od różnicy między amatorami i zawodowcami. Wczoraj miałem koncert . Gram w orkiestrze kameralne w grupie II skrzypiec. Graliśmy kawałki , które już dobrze znamy. Nie musiałem się więc bardzo skupiać i myślałem o bardzo przyziemnych sprawach. Tymczasem podczas bisu zauważyłem ,że jedna z pań w pierwszym rzędzie ma łzy w oczach. w tym momencie przypomina mi się sytuacja z przed kilku lat kiedy pokazałem moje zdjęcia profesorowi astronomii. Byłem cały podniecony ,dla mnie te zdjęcia miały bardzo dużą wartość. Profesor przejrzał je w ciągu kilku sekund i położył na stole nie wykazując żadnego zainteresowania.Dwie sytuacje i jak inne podejscie miłośnika i zawodowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do konkursu... zastanawiałem sie nad sprzętem który Siergiej umieszcza w podpisie. Może... Tair 3M z dwoma telekonwerterami do kamerki przyczepiony? Przecież kamerka ma malutką matrycę więc by wychodziła ogniskowa jakaś gromadna...

Tyle że... chyba aberracja chromatyczna byłaby katastrofalna więc...

Edytowane przez cygnus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siergiej
Wracając do konkursu... zastanawiałem sie nad sprzętem który Siergiej umieszcza w podpisie. Może... Tair 3M z dwoma telekonwerterami do kamerki przyczepiony? Przecież kamerka ma malutką matrycę więc by wychodziła ogniskowa jakaś gromadna...

Tyle że... chyba aberracja chromatyczna byłaby katastrofalna więc...

 

Cygnus , to nie moje fotki , sprobuj jeszcze raz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.