Skocz do zawartości
  • 2

Przekroczenie źrenicy wyjściowej - konsekwencje?


Ajot

Pytanie

Cześć i czołem! :)

Na astro forach jest mnóstwo informacji, że nie powinno się (a nawet kategorycznie, że nie wolno) przekraczać źrenicy wyjściowej, ale nigdzie nie znajduję informacji dlaczego.

Wyjasni to ktoś z Was?

Co się stanie gdy np. 40latek będzie obserwował nocne niebo lornetką 7x50 albo teleskopem f/5 z okularem 36mm? Ból oczu, zmęczenie, czy tylko to, że dojrzy mniej szczegółów niż np. 20-latek?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5

Wolno obserwować - ale:

W refraktorach jest tak, jakbyś obserwował instrumentem o mniejszej aperturze.

W teleskopach lustrzanych jest gorzej, bo dodatkowo w centrum pola widzenia pojawia się czarna plama - obraz lusterka wtórnego.

Dla lornetki 7x50 jeżeli twoja źrenica w danych warunkach oświetleniowych jest powiedzmy 6mm, to tak jakbyś obserwował lornetką 7x42.

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2

Też mnie straszyli dużą źrenicą ;) A dzisiaj lornetka 7x50 to mój ulubiony sprzęt obserwacyjny :) Polecam sprawdzić jak to jest w praktyce, a nie opierać się na jakiś wyliczeniach i innych filozofiach ;) Faktem jest natomiast to, że duża źrenica potrzebuje dobrego nieba. Przy dużym LP tło będzie po prostu szare. 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2

Obraz będzie ciemniejszy po przekroczeniu średnicy źrenicy oka, bo niejako zmaleje nam apertura. Zmniejszy się rozdzielczość i zmniejszy się światłosiła, zwiększą się Dyski Airego.

Średnica źrenicy oka będzie oczywiście inna przy obserwacji ledwo co widocznej mgławicy pod ciemnym niebem i inna przy obserwacji Ksieżyca.

 

Zawodowym optykiem nie jestem, ale myślę ża można to wydedukować na podstawie poniższego rysunku (w praktyce tez mi sie wydaje ze obraz z przekroczonymi źrenicami wyjściowymi jest ciemniejszy, co najlepiej sprawdzic w dzień):

 

geolens3.gif.3d39a69c6a9a1dfe3f0873a57ea456ed.gif

https://www.handprint.com/ASTRO/ae2.html

Na powyższym rysunku patrzymy na te promienie zielone. Jak zmniejszymy średnice wiązki wychodzącej, to tak jak byśmy zmniejszyli srednicę soczewki obiektywu, bo te wszystkie kąty stożka światła nam zmaleją.

Druga sprawa to promienie brzegowe. Przy maksymalnej źrenicy (lub przekroczonej) mogą się robić zaciemnienia części obrazu, fasolki itp., gdyż omiatając źrenicą oka pole okularu możemy obcinać sobie promienie niebieskie i pomarańczowe.

Tak jak na poniższym gifie i rysunku:

 

post-38669-0-04963300-1452697557.gif.9b4ab8af15b2bf3b5eccef2f2013f55a.gif

post-38669-0-22906900-1452697562.png.a30716eef19a9e79314f210df251ab2d.png

W kwestii zaciemniania obrazu (obcinania promieni brzegowych), podejrzewam, ze dużo może zależeć od konstrukcji okularu.

 

EDIT

Przepraszam za literówki (jestem po wielogodzinnej jeździe samochodem ;) ) - już poprawiłem ;)

 

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1
3 godziny temu, wojt0000 napisał:

Też mnie straszyli dużą źrenicą ;) A dzisiaj lornetka 7x50 to mój ulubiony sprzęt obserwacyjny :) Polecam sprawdzić jak to jest w praktyce, a nie opierać się na jakiś wyliczeniach i innych filozofiach ;) Faktem jest natomiast to, że duża źrenica potrzebuje dobrego nieba. Przy dużym LP tło będzie po prostu szare. 

Warto opierać się na wyliczeniach i filozofiach przy doborze lornetki i podejmowaniu decyzji o wielkości źrenicy.

Dla przykładu porównajmy dwie lornetki o tym samym powiększeniu, z tego samego typoszeregu:

 

Nikon Action EX 7x50 - źrenica 7mm

pole: 6.4*

masa: 1000g

https://www.nikon.pl/pl_PL/product/sport-optics/binoculars/action-ex/action-ex-7x50-cf#tech_specs

Dzięki długoogniskowym okularom dobrze skorygowane pole widzenia - ale pole pozorne na poziomie 44*.

Jest seria BA8, która ma pole własne okularów ~50* ale te lornetki ważą ~1500g

 

Nikon Action EX 7x35 - źrenica 5mm

pole: 9.3*

masa: 800g

https://www.nikon.pl/pl_PL/product/sport-optics/binoculars/action-ex/action-ex-7x35-cf#tech_specs

Słabsza korekcja na brzegach ale prawie 50% więcej pola.

Są lornetki 7x35 z mniejszym polem ale o masie ~500g

Edytowane przez bartolini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1
17 minut temu, jupiter1969 napisał:

Czyli powinno być minimalnie ciemniej , jest jaśniej !

Nie, bo jasność obrazu nie zależy od światłosiły, tylko właśnie źrenicy wyjściowej (tej efektywnej). Powinno być tak samo. Tzn max jasność jest gdy zrenica okularu jest taka jak oka, a jak jest większa, to jasność pozostaje taka sama. Jeśli wydaje ci się, że jest jasnej to musi być to tylko złudzenie. 

19 minut temu, jupiter1969 napisał:

Coś mi tu nie gra,moim zdaniem obraz ma właściwości jak przy pełnej aperturze,tyle ,że nie obejmujemy go całego

Obcięcie zrenicy nie ogranicza pola widzenia. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1
Teraz, jupiter1969 napisał:

Tak,ale utrzymując to samo pow.jednocześnie zmniejszając aperturę obraz powinien być ciemniejszy,czyż nie tak ?

Ale nie utrzymujemy tego samego powiększenia. Żeby otrzymać większą źrenicę w danym teleskopie musimy dać dłuższy okular, czyli też zmniejszyć powiększenie. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1
Godzinę temu, jupiter1969 napisał:

Więc go przysłońmy, coś się zmieni ? O tym mowa .

Zmianie ulegnie wszystko począwszy od ŹW,OC,ŚW i rozdzielczość.

A co to ŚW? Kurde, skąd te skróty :) 

Rozumiem już, o co pytasz.

Ja twierdzę, że jeśli masz np źrenicę oka 5 mm, a źrenicę wyjściową 10 mm, to jak przysłonisz LG do połowy jego średnicy, to nic się nie zmieni. Po przysłonięciu źrenica zrówna się z okiem, światłosiła spadnie, OC się procentowo zwiększy i rozdzielczość spadnie. ALE zanim przysłoniliśmy lustro, to efektywna źrenica cały czas była 5 mm, efektywna światłosiła była więc 2x ciemniejsza, efektywna OC większa, a efektywna rozdzielczość mniejsza. Po prostu, Twoje oko przycinając źrenicę wyjściową do mniejszej średnicy ignoruje obraz z brzegów LG, czyli zachowuje się tak, jakby LG miało już mniejszą średnicę. Światło z brzegów LG nie wpada fizycznie do oka.

 

Więc jeśli masz już większą źrenicę, niż oko, to możesz wymienić teleskop na 10x większej średnicy i (pomijając obstrukcję) obraz powinien być ciągle taki sam.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zależy co rozumiesz przez "przekroczenie źrenicy wyjściowej". Różne wartości tego parametru zalecane są dla obiektów różnego typu, ale są też fizjologiczne ograniczenia. Z wiekiem zmniejsza się średnica źrenicy ludzkiego oka, więc rozpraszanie zebranej przez obiektyw ilości światła na powierzchni, z której oko nie zbierze jej w całości nie ma zwyczajnie sensu.

Edytowane przez lulu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, bartolini napisał:

Wolno obserwować - ale:

W refraktorach jest tak, jakbyś obserwował instrumentem o mniejszej aperturze.

W teleskopach lustrzanych jest gorzej, bo dodatkowo w centrum pola widzenia pojawia się czarna plama - obraz lusterka wtórnego.

Dla lornetki 7x50 jeżeli twoja źrenica w danych warunkach oświetleniowych jest powiedzmy 6mm, to tak jakbyś obserwował lornetką 7x42.

 

Warto jeszcze dodać,że zmniejszona apertura w Newtonie ( przez za dużą ŹW ) powoduje zwiększenie OC ??? ,co skutkuje pogorszeniem jakości obrazu.

I jeszcze jedna uwaga,teoretycznie mając za dużą ŹW obcinamy aperturę,ogniskowa bez zmian,czyli zmienia nam się światłosiła teleskopu ? Czy też nie ???

Edytowane przez jupiter1969
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
52 minuty temu, jupiter1969 napisał:

Warto jeszcze dodać,że zmniejszona apertura w Newtonie ( przez za dużą ŹW ) powoduje zwiększenie OC ??? ,co skutkuje pogorszeniem jakości obrazu.

I jeszcze jedna uwaga,teoretycznie mając za dużą ŹW obcinamy aperturę,ogniskowa bez zmian,czyli zmienia nam się światłosiła teleskopu ? Czy też nie ???

Co to OC?

Tak, zmniejsza nam się światłosiła. Efekt identyczny, jak byśmy przysłonili obiektyw/lustro tekturowym krążkiem.

 

Czyli podsumowując: w refraktorze/lornetce przekroczenie źrenicy skutkuje zmarnowaniem apertury, czyli teleskop zachowuje się, jakby miał mniejszą średnicę. W teleskopie lustrzanym również zmniejszamy aperturę, ale rośnie przez to procentowy udział obstrukcji - spada kontrast, a światła jest jakby jeszcze mniej, niż powinno (gdy czynna średnica spadłaby do średnicy LW, to będzie 0 światła).

"Cień" LW w newtonie może się pojawić w obrazie, jeśli drastycznie obetniemy źrenicę. Dzieje się to np, gdy obserwujemy coś newtonem za dnia - wtedy potrafi na środku obrazu gonić taka jakby wielka plama. W nocy to chyba się nie zdarza, choć też jest możliwe.

3 godziny temu, Ajot napisał:

Ból oczu, zmęczenie

Absolutnie nie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Refraktor: nic nie tracisz, zyskujesz pole widzenia.

Teleskop z obstrukcją np. Newton - obstrukcja staje się widoczna przy dużych źrenicach wyjściowych. Z tego względu jest powiększenie minimalne.

Więcej na ten temat Myth #2:  http://www.televue.com/engine/TV3b_page.asp?id=86

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
35 minut temu, bartolini napisał:

Warto opierać się na wyliczeniach i filozofiach przy doborze lornetki i podejmowaniu decyzji o wielkości źrenicy.

Dla przykładu porównajmy dwie lornetki o tym samym powiększeniu, z tego samego typoszeregu:

 

Nikon Action EX 7x50 - źrenica 7mm

pole: 6.4*

masa: 1000g

https://www.nikon.pl/pl_PL/product/sport-optics/binoculars/action-ex/action-ex-7x50-cf#tech_specs

Dzięki długoogniskowym okularom dobrze skorygowane pole widzenia - ale pole pozorne na poziomie 44*.

Jest seria BA8, która ma pole własne okularów ~50* ale te lornetki ważą ~1500g

 

Nikon Action EX 7x35 - źrenica 5mm

pole: 9.3*

masa: 800g

https://www.nikon.pl/pl_PL/product/sport-optics/binoculars/action-ex/action-ex-7x35-cf#tech_specs

Słabsza korekcja na brzegach ale prawie 50% więcej pola.

Są lornetki 7x35 z mniejszym polem ale o masie ~500g

Tylko co to ma do zadanego pytania?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, MateuszW napisał:

Co to OC?

Obstrukcja centralna.

2 godziny temu, MateuszW napisał:

Tak, zmniejsza nam się światłosiła.

Czyli powinno być minimalnie ciemniej , jest jaśniej !

2 godziny temu, MateuszW napisał:

Efekt identyczny, jak byśmy przysłonili obiektyw/lustro tekturowym krążkiem.

Czyli tracimy na rozdzielczości,zmianie ulega ŚW i OC.

Coś mi tu nie gra,moim zdaniem obraz ma właściwości jak przy pełnej aperturze,tyle ,że nie obejmujemy go całego, więc czy faktycznie obcinamy aperturę ???

 

Jeśli dobrze policzyłem,to mając źrenice oka 5 mm,a obserwujemy przy źr.7 mm. tracimy bez mała 30 % apertury,czyli znacząco spada ŚW i w tym momencie powinno być ciemniej.

Edytowane przez jupiter1969
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
21 minut temu, MateuszW napisał:

Nie, bo jasność obrazu nie zależy od światłosiły, tylko właśnie źrenicy wyjściowej

Tak,ale utrzymując to samo powiększenie.jednocześnie zmniejszając aperturę obraz powinien być ciemniejszy,czyż nie tak ?

Edytowane przez jupiter1969
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 minuty temu, MateuszW napisał:

Ale nie utrzymujemy tego samego powiększenia. Żeby otrzymać większą źrenicę w danym teleskopie musimy dać dłuższy okular, czyli też zmniejszyć powiększenie. 

Nie o tym mowa.

2 godziny temu, MateuszW napisał:

Efekt identyczny, jak byśmy przysłonili obiektyw/lustro tekturowym krążkiem.

Więc go przysłońmy, coś się zmieni ? O tym mowa .

Zmianie ulegnie wszystko począwszy od ŹW,OC,ŚW i rozdzielczość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A mnie okulista powiedział że znaczne zmniejszenie źrenicy z wiekiem to mit, człowiek z w miarę zrowymi oczyma bez problemu osiągnie źrenicę 6,8-7,2. Stwiedził że większe znaczenie ma cała budowa ciała i wielkość gałek niż wiek. Oczywiście mówił tu o przedziale 20-50 lat, później źrenica rzeczywiście się zmniejsza, ale w większości jest to spowodowane innymi wadami wzroku.

 

Moim zdaniem znacznie poważniejszym kryterium wyboru lornetki jest jakość nieba, jak nie mieszkach w Bieszczadach lub na wiosce bez świateł i miast w pobliżu jasną lornetkę typu 7x50 można sobie odpuścić, zyskasz na wadze i cenie.

Edytowane przez cwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, MateuszW napisał:

Więc jeśli masz już większą źrenicę, niż oko, to możesz wymienić teleskop na 10x większej średnicy i (pomijając obstrukcję) obraz powinien być ciągle taki sam.

Hmmm.... zakładając, ze mamy ten sam teleskop i jeden okular dający źrenice powiedzmy 5mm a drugi 10mm.

 

Przemyślmy...

 

Czyli, ze powiększenie będziemy mieli 2x większe przy źrenicy 5mm, czyli dysk Airego będzie 2x większy niz z okularem dającym źrenice 10mm.  Przy okularze dającym 10mm źrenice wyjściową dysk Airego tez chyba będzie 2x większy (apertura będzie 2x mniejsza), niż być powinien (przy nieprzekroczonej średnicy źrenicy oka), ale powiększenie będziesz miał mniejsze (dla obiektów powierzchniowych). Przy mniejszym powiększeniu obiekty będziesz widział ciemniej, chociaż jasność przypadająca na wycinek powierzchni bedzie taka sama. To kwestia postrzegania tego czy np. 2x większy Księżyc o takiej samej jasności przypadającej na wycinek powierzchni bedzie wydawał nam sie jaśniejszy czy taki sam. Czy obserwując z daleka jedną latarkę będziemy postrzegać jej swiatło tak samo jasno jak 4 latarek?

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
51 minut temu, JSC napisał:

Hmmm.... zakładając, ze mamy ten sam teleskop i jeden okular dający źrenice powiedzmy 5mm a drugi 10mm.

 

Przemyślmy...

 

Czyli, ze powiększenie będziemy mieli 2x większe przy źrenicy 5mm, czyli dysk Airego będzie 2x większy niz z okularem dającym źrenice 10mm.  Przy okularze dającym 10mm źrenice wyjściową dysk Airego tez chyba będzie 2x większy (apertura będzie 2x mniejsza), niż być powinien (przy nieprzekroczonej średnicy źrenicy oka), ale powiększenie będziesz miał mniejsze (dla obiektów powierzchniowych). Przy mniejszym powiększeniu obiekty będziesz widział ciemniej, chociaż jasność przypadająca na wycinek powierzchni bedzie taka sama. To kwestia postrzegania tego czy np. 2x większy Księżyc o takiej samej jasności przypadającej na wycinek powierzchni bedzie wydawał nam sie jaśniejszy czy taki sam. Czy obserwując z daleka jedną latarkę będziemy postrzegać jej swiatło tak samo jasno jak 4 latarek?

Tak, wszystko się zgadza. Jasność powierzchniowa pozostanie taka sama(czyli np tło), a zmniejszy się jasność sumaryczna określonego obiektu (bo jest on mniejszy). Jasność pojedynczych gwiazd chyba pozostanie taka sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, bartolini napisał:

To, że warto opierać się na obliczeniach i filozofiach ;)

Ja tych obliczeń nie skreślam i nie pomijam :) tylko uważam że nawet całe studia na ten temat nie dadzą nigdy tyle co praktyka i doświadczenie.  Gdybym kierował się tylko wpisami i poradami na forum, to wielu rzeczy bym nie kupił :) między innymi lornetki 7x50 którą mi wiele ludzi odradzało :) Zawsze polecam metodę,  kupić na giełdzie,  sprawdzić "na własnej skórze" i jeżeli się nie spodoba to sprzedać  :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.