Skocz do zawartości

Akcja grupowa - montaże Lupus AI


Krzychoo226

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Krzychoo226 napisał:

Enkoder nie jest w cenie, bo na tą chwilę nie wiem ile będzie kosztował.

Krzysiek, czy po zamontowaniu enkodera jest szansa, że montaż będzie prowadził z dokładnością 0,5"? Wiem, że to spora dokładność, no ale też projekt poważny.

Jaki byłby przybliżony rząd wielkości ceny za taki enkoder? Myślę, że dopiero po doliczeniu ceny enkodera można mówić o faktycznej cenie montażu.

W tym segmencie potencjalny klient będzie wymagał pracy bez guide.

 

trzymam kciuki! :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Krzychoo226 napisał:

...

A jeżeli projekt nie wypali? To 2 lata pracy i okrągła suma zainwestowane w ten projekt pójdą na marne.

...

Nie ma możliwości, aby nie wypaliło... Trzymam kciuki :)

A jeśli nawet to, zostanie Ci (Wam) nieprawdopodobna satysfakcja, że dokonaliście czegoś niemożliwego, nieprawdopodobnego, spektakularnego... i ta satysfakcja zostanie z Wami do końca życia. Zdobyte doświadczenie z pewnością uda się "spienieżyć" także w innym miejscu!

POWODZENIA.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, MateuszW napisał:

Jaki jest koszt zakupu frezarki, która poradziłaby sobie z takim montażem? Taka inwestycja to chyba najlepsza opcja optymalizacji kosztów w przypadku takiej niewielkiej skali. Oczywiście nie teraz przy 3 sztukach, ale przy 10 może już ma to sens?

No chyba nie da rady.

Precyzyjne frezarki CNC stosowane do cienkiego aluminium, plexi, pcv i drewna to z zależności od formatu kilkadziesiąt tys. nawet do 600 000 pln. Tu chyba nie o takie chodzi. Domyślam się, że potrzebny jest sprzęt heavy duty do aluminiowych płyt o sporej grubości, a to niebotyczna kasa, nawet od XXX XXX $ w górę.

 

Dlatego te usługi są bardzo drogie.

Edytowane przez Grzędziel
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, w porównaniu do gotowego rozwiązania:

https://www.astroshop.eu/equatorial-with-goto/ioptron-mount-cem120ec-goto-high-precision-encoder/p,56286#tab_bar_1_select

I to z enkoderami! Deklarują udźwig 50kg i prowadzenie +/-0.15"...

 

 

Dla mnie główną zaletą DIY jest to, że często da się zrobić coś lepiej i taniej, niż w sklepie. Często kosztem ładnego wyglądu albo nietrywialnej obsługi. Sam fakt zaprojektowania samodzielnego i zbudowania działającego prototypu to jeszcze nic co skusiłoby np. kogoś z zagranicy. 

 

Przydałoby się przemyśleć cały projekt pod kątem kosztów. Bez jakiegoś highlightu w rodzaju niższych kosztów albo unikalnej funkcjonalności to będzie tylko kolejny duży i drogi montaż. Tyle że "swój'". 

Dobrze byłoby znaleźć jakąś jedną mocną stronę i wybić ja na pierwszy plan. Tak szczerze: jakaż to? :)

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No powiem szczerze, że sam dźwięk chodzenia tego montażu budzi szacunek :) Wszyscy nagle milkli :) 
Projekt zacny, wszyscy wielcy musieli jakoś zacząć, a początki są najtrudniejsze. Jak to ruszy i ludzie zobaczą że się kręci to się nagle chętni znajdą. 
Niestety ja nie posiadam na tyle wolnej gotówki żeby móc pomóc ale jak najbardziej trzymam kciuki. 

Nie zniechęcaj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym przede wszystkim zmienił nazwę bo Lupus to ... choroba. Sprawdźcie. 

Wątpliwy jest dla mnie biznes plan tego przedsięwzięcia.  Autorzy projektu wymyślili sobie, że znajdzie się kilka osób które , z powodu chwilowego opętania, fascynacją wypłacą ponad dwadzieścia tysięcy aby kupić a potem przetestować coś co tak naprawdę nie istnieje w swojej gotowej, kompletnej wersji. Szukają jak ktoś tu napisał, kogoś kto przekaże im te pieniądze, bo nawet jak produkt upadnie lub nie będzie konkurencyjny , to zapomną , bo i tak będą mieli na chleb z masłem. Czy nie można znaleźć pieniędzy z innego źródła na powstanie firmy produkującej montaże astronomiczne? Nie wiem, z jakiś funduszy unijnych, startupów, fundacji wspierających młodych zdolnych itp. 

Niestety wybierając montaże do 20 tysięcy mamy z czego wybierać, a montaży za ok 30 tez jest trochę i amatorzy szukając sprzętu z wysokiej półki też mają wymagania.

Boję się ,że może być tak jak z tym polskim autem - Husaria czy coś tam. Składany gdzieś w garażu z różnych części pojazd aspirujący to klasy super aut, dla bogatych klientów którzy mogą wybierać spośród kilkudziesięciu firm produkujące super samochody za ciężkie miliony. Od lat jakoś nic z tego nie może wyjść, ze względy na małe zaplecze finansowe. Kolejny montaż, super bo Polski. Sam bym kupił bez problemu za tyle, gdyby był najlepszy na rynku w cenie do 30k i miałbym dobre niebo nad sobą i wiedzę jak z niego wycisnąć wszystko co potrafi.

Życzę powodzenia ale jestem sceptyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkt potrzebuje reklamy, Polska nie jest dużym i bogatym rynkiem, dlatego może dobrym posunięciem byłoby wyjście w świat z Twoim produktem.

Choćby strona www. reklamująca montaż i jego zalety, czy film promocyjnym na youtube. Jeśli sam tego nie potrafisz może na forum znajdzie się ktoś, kto pro bono wesprze Cię swoim warsztatem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 hours ago, Grzędziel said:

No chyba nie da rady.

Precyzyjne frezarki CNC stosowane do cienkiego aluminium, plexi, pcv i drewna to z zależności od formatu kilkadziesiąt tys. nawet do 600 000 pln. Tu chyba nie o takie chodzi. Domyślam się, że potrzebny jest sprzęt heavy duty do aluminiowych płyt o sporej grubości, a to niebotyczna kasa, nawet od XXX XXX $ w górę.

 

Dlatego te usługi są bardzo drogie.

Pracuje w firmie spawalniczej szef ostatnio kupił taką heavy duty - 700.000£ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesadyzmu, rzucanie kwotami od czapki każdy potrafi. Solidna maszyna ( głowica w 3 osiach ze stołem obrotowym 12 narzędzi, wkładasz blok amelinium i wyjmujesz gotowy element, maszynka mierzy materiał i jedzie) do zrobienia takiego monta spokojnie wystarczy a koszt to około 300.000PLN. Taka, którą można też solidnie cos zrobić, ale trzeba trochę poprzekładać materiał to 70.000PLN. Na obydwu można zrobić od korpusu po ślimaki. Po zrobieniu kilkunastu montaży zwróci się :) Problem stanowi przeszkolenie (większość dystrybutorów i producentów w cenie ma szkolenia) i naprawdę sprawne programowanie i przygotowanie samego procesu. Odwiedziłem kilka fabryk robiąc o nich reportaże i filmy do ofert, ostatnio byłem w zakładzie produkującym zawory i elektrozawory do płynów i gazów i nie jest to prosta praca  jak przy drukarkach 3D i wymaga naprawdę wielu zabiegów aby ustawić i utrzymać parametry akceptowalnej jakości wyrobu. Produkują iemal wszystkie elementy oraz formy do wtryskarek, korpusy, śruby, przekładnie zębate, ślimakowe... Dlatego koszt zlecenia firmie jest tak wysoki, bo kilka-kilkanaście tysi kosztuje wprowadzenie projektu do maszyny, podzielenie na etapy i zrobienie rozruchu linii. Cena przygotowania i zrobienia jednej akceptowalnej sztuki może wynieść i 40.000 a następnej już tylko kilka tysięcy, bo zawiera sam koszt roboczogodziny maszyny + materiału. Dodasz do tego malowanie czy anodowanie, składanie, test, demontaż i opakunek i wychodzi niezła sumka.

Zrobiłem kiedyś kilka projektów i zoptymalizowanie czyli np. zmniejszenie ilości niepotrzebnych łączeń, nawierceń, frezowań... zmniejsza ilość roboczogodzin programowania i maszyny co daje obniżenie ceny sztuki o kilkanaście procent.

Trzymam kciuki za projekt i życzę ugruntowania marki na rynku :)

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć.

 

Życzę Powodzonka , aby wszystko szło jak należy.Polski montaż o takiej nośności w seryjnej produkcji , to jest to.

Jeżeli projekt wypali z powodzeniem to myślę że byłbym zainteresowany z kolegami zakupem do naszego Miłośniczego Obserwatorium Roll-Off w Krakowie.

 

Pozdrawiam Krzysztof.:-)

Edytowane przez Edgens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EdgensFajnie by było, gdyby  instytucje i stowarzyszenia astro, między innymi takie jak Twoja, zakupiły Lupusa AI i w znaczący sposób wsparły przedsięwzięcie Krzysztofa, któremu choć  wszyscy kibicujemy, to bez piniendzy :flirt: ani rusz.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hmmm, to już wolalbym chyba Mesu 200 friction drive. 4,7k eur + VAT to 25k. odliczę VAT, więc wyjdzie podobnie z transportem.

http://www.mesu-optics.nl/mesu200_en.html

 

A działa i sprawdzone. osie rozdzielane, waży trochę więcej, 26-27kg. Udźwig podobno duży (można znaleźć testy na Stargazers Lounge

i tu https://www.cloudynights.com/articles/cat/user-reviews/mesumount-200-review-r3045).

 

To jest cena za made to order, czyli przy produkcji 1 sztuki jak sądzę, bo na stocku nie ma.

 

Nie chcę tu zniechęcać, ale trzeba znacząco zejść z ceny jeśli to ma zaskoczyć. imho.

 

Edytowane przez Grzegorz.Wwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Grzegorz.Wwa napisał:

Nie chcę tu zniechęcać, ale trzeba znacząco zejść z ceny jeśli to ma zaskoczyć. imho.

 

i jeszcze po przemyśleniach - ktoś pisał, ze mechanika precyzyjna i musi kosztować.

ale autorzy piszą, że gros kosztów to CNC.

 

czyli, po zastanowieniu, trzeba zapłacić nie za to co przynosi wartość (drive, mechanika, enkodery, których nb jeszcze nie ma w cenie) ale za pudełko,

opakowanie. To też ważne (lekkie, eleganckie, sztywne) ale nie to tworzy wartość montażu na koniec dnia.


Elegancko to wygląda, nie można powiedzieć, ale z drugiej tu widzę możliwości oszczędności. Trzeba wymyśleć coś innego na początek.

Może jakiś odlewnik amator na Ukrainie. Albo rzemieślnik amator. Nie wiem.

Ostatnio widziałem filmik na YT gdzie gość na Ukrainie robi stal damasceńską z kulek łożyskowych. Na pewno znajdziecie jakiegoś magika:-).

 

I wyjść z propozycją 12-14k z enkoderami (i Waszą marżą:-)) dla np. 10-15 osób. Strzelam, nie znam kosztorysu... Co można kupić za 12-14k?

 

Jak rozumiem, nie chodzi o to żeby sprzedać kilka sztuk, tylko wyjść szeroko (może nie seryjna ale fajna manufaktura).

Jak ten montaż w takim razie się pozycjonuje na rynku (klasa wagowa, udźwigu, PE)? Bo nikt z Holandii np nie będzie

patrzył, że polski tylko chce zobaczyć value for money.

Kiedyś popełniłem taki plik jak kupowałem swój, ale trzeba zrobić update, bo są już CEM40, może jakieś inne, dawno nie patrzyłem.

 

mounts 2016.xlsx

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 1.12.2019 o 19:27, Behlur_Olderys napisał:

Niestety, w porównaniu do gotowego rozwiązania:

https://www.astroshop.eu/equatorial-with-goto/ioptron-mount-cem120ec-goto-high-precision-encoder/p,56286#tab_bar_1_select

I to z enkoderami! Deklarują udźwig 50kg i prowadzenie +/-0.15"...

Tak jak Bartek napisał. Działające już od dawna warsztaty robią równie dobry sprzęt za porównywalne, a nawet mniejsze ceny.

 

Bardzo kibicuję twórcom tego projektu. Mnie osobiście (wizualnie) odpowiada jego surowa, techniczna forma. Zastawiam się jednak nad formułą "wezwania" do "pospolitego ruszenia". Nie umiem odszyfrować intencji czy propozycji producenta. Kogo producent na tym etapie szuka:

a) pierwszych klientów-testerów;

b) radosnych sponsorów;

c) udziałowców przedsięwzięcia?

 

Intencja nie została jasno wyartykułowana.

 

Jeżeli to wariant a), to ryzyko pierwszych klientów-testerów należałoby jakoś wynagrodzić, samemu jednocześnie ponosząc podstawowe ryzyko nowego biznesu. Jeżeli koszt produkcji wynosi 21k, to pierwszym 50 klientom proponujemy sprzęt za 10k, wiedząc że jeżeli pierwszych 50 za tyle się sprzeda i sprawdzi (klienci będą zadowoleni), to dalej powinno pójść gładko już za te powiedzmy 10k, bo skala produkcji radykalnie zmniejszy jej koszt. Jednak do tych pierwszych 50 trzeba po prostu dopłacić. To normalne ryzyko biznesowe przy próbie sprzedaży nowego produktu. Jeżeli nie będzie to powiedzmy 10k, nie wierzę że znajdzie się taka ilość pierwszych klientów-testerów, którzy zechcą własnym ryzykiem finansowym i własną pracą (feedback) wspierać inicjatywę producenta.

 

Jeżeli to wariant b), to należy o tym jasno powiedzieć: szukamy radosnych sponsorów naszego biznesu, ale niczego w zamian nie oferujemy. Pewnie nikt się nie zgłosi.

 

Jeżeli to wariant c), to należy ogłosić sensowną ofertę prawno-biznesową.

 

Ja niestety lokuję tę inicjatywę raczej w wariancie b), choć oferent niejasno to wyraził.

 

Nie widzę sensownych działań biznesowych u "oferenta". Nie wiadomo o co mu w sensie biznesowym chodzi. Nie widzę tu po prostu sensownej i czytelnej dla mnie oferty. Więc kurtuazyjnie dołączę się do życzeń składanych już tutaj przez forumowych kolegów. Powodzenia! ;)

 

Edytowane przez diver
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.12.2019 o 15:52, Grzędziel napisał:

No chyba nie da rady.

Precyzyjne frezarki CNC stosowane do cienkiego aluminium, plexi, pcv i drewna to z zależności od formatu kilkadziesiąt tys. nawet do 600 000 pln. Tu chyba nie o takie chodzi. Domyślam się, że potrzebny jest sprzęt heavy duty do aluminiowych płyt o sporej grubości, a to niebotyczna kasa, nawet od XXX XXX $ w górę.

 

Dlatego te usługi są bardzo drogie.

Wysyłaliście zapytania ofertowe do różnych firm zajmujących się obróbką skrawaniem, czy macie wycenę z jednej firmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.