Skocz do zawartości

Niska jasność Betelgezy?


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Bellatrix

o Boże... ale słabnie. Oby wydobrzała. Dzisiaj przyglądałam się wszystkim czterem najjaśniejszm gwiazdom Oriona i rzeczywiście, widać, że Betelgeza taka ciemna, jak nigdy przedtem. A dodatkowo przez ten czerwony kolor wydaje się słabsza od gammy Ori. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
19 godzin temu, Tayson napisał:

czyli z tym "patrzyć" w innym poście Ty celowo :D

 

6 godzin temu, dja.obserwator napisał:

żyje :D 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś się nam to Betelgeusiątko zdeformowało.:

 

Betelgeuse before and after dimming (animated)

https://www.eso.org/public/poland/videos/eso2003c/

 

I fajne wytłumaczenie - jest nawet po polsku.:
https://www.eso.org/public/poland/news/eso2003/

 

A tu widok z VISIRA.:

 

eso2003d.jpg

Edytowane przez ax
  • Lubię 5
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani! W sobotę 15 lutego z rozświetlonego Torunia jej jasność oceniłem na 1.6 mag. - zarówno wizualnie jak i fotograficznie. Przy okazji pobawiłem się trochę metodą rozogniskowania obrazu dla porównania blasku Betelgezy z Bellatrix. Czystego nieba! :)

2020-02-15_Betelgeuse minimum_web.jpg

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto to widział takie rzeczy :D

A jednak ludziom (niby poważnym) przychodzą do głowy podobne pomysły, żeby jakoś wyjaśnić różne nietypowe zachowania niesfornej gwiazdy, jak większa od zakładanej prędkość obrotu czy właśnie kapryśne zmiany kształtu. Już kilka lat temu ten pan coś takiego wymyślił...

https://cns.utexas.edu/news/famous-red-star-betelgeuse-may-have-swallowed-companion

 

...a w ostatnich tygodniach, znowu jacyś astronomowie (jak ten pan) nie zdający sobie sprawy, że gwiazdy nie zjadają innych gwiazd, podłapali temat :g:

https://www.livescience.com/betelgeuse-may-have-been-two-stars.html

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bellatrix

No faktycznie, bardzo ciekawe. W pierwszej chwili pomyślałam o czymś na kształt grawitacyjnego "przechwycenia" jednej gwiazdy przez drugą (coś jak w przypadku czarnej dziury). Ale tu chodzi o rozszerzającą się otoczkę Betelgezy i pochłonięcie składnika wtónego, któy znajdował się w pobliżu gwiazdy macierzystej. Niesamowita była wzmianka o podwyżsoznym stężeniu azotu, który wykryto w atmosferze Betelgezy- zupełnie jakby ktoś "zamieszał", wydobył cięższy materiał ze środka. Piękne... Ja kiedyś pisałam referat o Betelgeie i znalazłam w literaturze dane nt. bliskiego "podskórnego" kompana gwiazdy. Może to był właśnie ten składnik.

"W 1985 roku, w oparciu o analizę wyników interferometrii, dokonano ciekawej obserwacji. Betelgeza prawdopodobnie posiada dwie gwiazdy towarzyszące. Jeżeli rzeczywiście istnieją, znajdują się bardzo blisko swej gwiazdy macierzystej: jedna 40-50 jednostek astronomicznych, a druga zaledwie 5 jednostek. Druga ze składowych znajduje się tak blisko Betelgezy, że porusza się (przynajmniej w części swej orbity) wewnątrz niej, a dokładniej: w zewnętrznej części gwiazdy. Jest to możliwe z uwagi na silnie rozrzedzoną materię czerwonego olbrzyma. "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.