Skocz do zawartości
  • 0

Sprzęt do prowadzenia - czy warto zająć się astro


M.C

Pytanie

Cześć, od dłuższego czasu myślę o zainwestowaniu w jakiś sprzęt do prowadzenia. Dotychczas robiłem tylko astro landscapes (12-16mm), które dosyć często wymagają szukania nowych lokacji i całkowitego czystego nieba ze względu na szerokość ogniskowej w której fotografuje (o które dosyć ciężko gdzie aktualnie mieszkam). Od zawsze interesowały mnie abstrakcyjne zdjęcia i zbliżenia na galaktyki, nebule itp. 

Przykłady zdjęć jakie mnie interesują:

 

 

Po przeglądnięciu forum, jak i innych astro tematycznych stron, natknąłem się na produkt o nazwie Skywatcher Star Adventurer. Aktualny sprzęt jaki posiadam to Fuji XT2 (12mm F2) i Sony A6000 (16mm F1.4 i 18-105 F4), jak i w szafie stare obiektywy na M42 (chyba 135mm Auto Takumara się znajdzie). Moje pytanie to czy opłaca się kupować Skywatcher w wersji Pro, czy musiałbym jeszcze sporo innych inwestycji sprzętowych zrobić (pomijam kwestie tele obiektywu), żeby choć w paru procentach być w stanie zrobić wymienione zdjęcia. Rozumiem, że jest to temat rzeka i wiąże się to z eksperymentami i nauką wielu rzeczy takich jak ustawianie prowadzenia, post produkcji itp. - dlatego zanim w ogóle zdecyduję się zagłębić tą tematykę to zakładam ten temat - gdyż moje aktualne wyobrażenie jest takie że ustawie w 10 minut aparat na mocowaniu z prowadzeniem, porobię zdjęcia przez 1-1.5h i zajmę się nauką programów do stackowania (chyba DSS się przewijał przez tematy).

 

Jeżeli zapomniałem o czymś wspomnieć to proszę o komentarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2

Cześć, weź pod uwagę fakt, że większość zdjęć @Piotr4d zostały wykonane w linii wodorowej (HAlpha) przez dedykowaną do astrofotografii kamerę. Na niemodowanym (bez usuniętego filtra przed matrycą) aparacie nie uzyskasz takiego sygnału. Kolejna sprawa to ogniskowa - Piotr robi na 550mm, choćby się bardzo chciało to SWA może mieć problem z udźwigiem takiego szkła (jeśli posiadasz). Dla szerokich kadrów się nada.

 

Na początek - jak chcesz zacząć bawić się w astrofotografię przeczytaj cykl artykułów "Od Laika do astrofotografika", który znajdziesz tutaj:

 

Przeczytaj, przyswój i wracaj do dyskusji.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, Piotr4d napisał:

O tym mocowaniu myślałem. Statywy mam dwa, jeden wydaje mi się że dosyć mocny, jakiś ciężki od Manfrotto. Wężyk w szafie też gdzieś będzie.

3 minuty temu, Piotr4d napisał:

No i na software też musisz przygotować trochę kasy.

Czy ma Pan jakieś dokładne programy? Do obróbki zwykłej fotografii używam Affinity Photo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie lepiej zainwestować w :

https://www.astroshop.pl/paralaktyczne-z-goto/ioptron-montaz-smarteq-pro-goto-hard-case/p,44872

?

 

Czytałem sporo dobrego o tym montazu, aczkolwiek swoje wady ma.

 

Tutaj równoległy temat do poczytania, w prawdzie o CEM25P, ale jest tam krótko w 2ch pierwszych postach o osiągach SWSA.

 

Edytowane przez cwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
41 minut temu, M.C napisał:

gdyż moje aktualne wyobrażenie jest takie że ustawie w 10 minut aparat na mocowaniu z prowadzeniem, porobię zdjęcia przez 1-1.5h

Nastaw się raczej na 30 min ustawiania (na Adventurerze bez "dodatków", a z czasem jak rozwiniesz zestaw to może trwać ponad 1h). Natomiast zbieranie materiału to minimum 5h, optimum 8-10h na jeden obiekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 godziny temu, MateuszW napisał:

Natomiast zbieranie materiału to minimum 5h, optimum 8-10h na jeden obiekt.

To dosyć drastycznie zmienia postać rzeczy. Na każdą sesję potrzebuję wyjechać jakieś 25km za miasto, więc przy aktualnym "lifestyle" na pewno nie mogę sobie pozwolić na więcej niż 2-3h zbierania materiału. 

 

Dziękuję wszystkim za cenne uwagi, do tematu wrócę jak się bardziej doedukuję i widzę że na aktualną chwilę astro może nie być dla mnie możliwe.

Edytowane przez M.C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 minuty temu, Winter napisał:

Zawsze warto spotkać się z kimś kto już jest w temacie. Gdzie mieszkasz ?

Aktualnie w Dublinie, więc trochę ciężko :icon_confused: Ale, jeżeli ktoś z forum też tu przesiaduje to zapraszam do kontaktu.

Edytowane przez M.C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie przesadzajmy z tym czasem, prawda jest taka że ludzie którzy publikują najlepsze fotki rzeczywiście zbierają od 5 do 15h materiału i zbierają materiał w większości "przy domu", ale w 3h też można zebrać naprawdę przyzwoitą fotkę. Pewnym kompromisem może być zbieranie sygnału kamerą mono w bieli i czerni,  dla przykładu tutaj Maro21 zebrał naprawdę fajny materiał pewno w około 3,5-4h bo sumaryczny czas ekspozycji fotki to 2h45min.

Edytowane przez cwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, cwic napisał:

Nie przesadzajmy z tym czasem, prawda jest taka że ludzie którzy publikują najlepsze fotki rzeczywiście zbierają od 5 do 15h materiału i zbierają materiał w większości "przy domu", ale w 3h też można zebrać naprawdę przyzwoitą fotkę. Pewnym kompromisem może być zbieranie sygnału kamerą mono w bieli i czerni,  dla przykładu tutaj Maro21 zebrał naprawdę fajny materiał pewno w około 3,5-4h bo sumaryczny czas ekspozycji fotki to 2h45min.

Wow, zdjęcie z przykładu jest mega! Jak dla mnie to efekt aż nadto satysfakcjonujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, M.C napisał:

To dosyć drastycznie zmienia postać rzeczy. Na każdą sesję potrzebuję wyjechać jakieś 25km za miasto, więc przy aktualnym "lifestyle" na pewno nie mogę sobie pozwolić na więcej niż 2-3h zbierania materiału. 

Mówiąc szczerze zupełnie nie widzę w tym sensu :) Ja również muszę jeździć poza miasto żeby mieć rozsądne warunki i przez fakt konieczności tego dojazdu i tracenia na niego dużo czasu zwyczajnie nie chce mi się wybierać na krótko i jak już jadę to siedzę do oporu :) Gdyby miała być pogoda tylko przez 3h to nawet bym palcem nie kiwną z domu. No chyba że mówimy o takich problemach jak konieczność wstawania zawsze o 6 do roboty i brak możliwości zrobienia z tym problemem czegokolwiek :) (dogadania się, pójścia na inną zmianę). Zawsze możesz się też przekimać w aucie podczas sesji i pójść do pracy bezpośrednio po astrofoto :)

 

Może trochę przesadziłem tzn, w te 2-3h jesteś w stanie zrobić zadowalające zdjęcie, choć dużo lepsze uzyskałbyś po prostu focąc dłużej. Im jaśniejszy obiektyw i ciemniejsze niebo tym krótszy czas jest wystarczający. Np przy f/2 i spod ciemnego nieba, w 3h robisz już całkowicie docelową pracę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, M.C napisał:

widzę że na aktualną chwilę astro może nie być dla mnie możliwe

Ee tam, oczywiście że możliwe jest. Jeszcze rok temu cieszyłem się jak udawało mi się zrobić zdjęcia 20sekundowe :) Potem 30 sekund, stackowanie i też radocha, że coś tam widać. A potem pojechałem na zjazd astrofoto (RODOS) i wróciłem z głową pełną myśli. A tu moje ostatnie zdjęcie zrobione z Warszawy, łącznie 2,5 godziny. Ale teraz juz mam w sumie uzbierane 5 godzin :)image.png.702edb6065d14c732b681ebdb44d75

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Poczytałem załączone poradniki i linki. Sam proces post produkcji jest czymś co wymaga sporo czasu, ale jest ogarnięcia. Stackowanie i podobne techniki używałem w astro landscapes, więc nie powinno być problemem. Jednakże sam proces zbierania materiału, polowanie na idealne warunki (gdzie u mnie na wyspie niebo jest bardzo zmienne) bardzo mnie martwi - w roku u siebie mam jakieś 5-10 dni warunków żeby się złożyło razem z księżycem i czystym niebem. Sprawa wygląda inaczej w wakacje w Polsce, gdzie codziennie jestem w stanie coś robić. Powrócę do tematu za jakiś rok, a na chwilę obecną zajmę się rozwijaniem aktualnych zajęć. Dziękuję wszystkim za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 18.12.2019 o 20:51, M.C napisał:

Poczytałem załączone poradniki i linki. Sam proces post produkcji jest czymś co wymaga sporo czasu, ale jest ogarnięcia. Stackowanie i podobne techniki używałem w astro landscapes, więc nie powinno być problemem. Jednakże sam proces zbierania materiału, polowanie na idealne warunki (gdzie u mnie na wyspie niebo jest bardzo zmienne) bardzo mnie martwi - w roku u siebie mam jakieś 5-10 dni warunków żeby się złożyło razem z księżycem i czystym niebem. Sprawa wygląda inaczej w wakacje w Polsce, gdzie codziennie jestem w stanie coś robić. Powrócę do tematu za jakiś rok, a na chwilę obecną zajmę się rozwijaniem aktualnych zajęć. Dziękuję wszystkim za pomoc!

Jednak chęć do astro powróciła od razu jak pojawiły się warunki do obserwacji ciemnego nieba. Próbowałem zrobić stacka Oriona ze statywu i sam proces jak i sklejanie tego (efekty takie sobie bo na 23mm i wycinek obiektu), ale dało mi to mega satysfakcję.

 

Poradniki poczytane i zastanawiam się jak ugryźć temat z aktualnym moim sprzętem. Mógłbym kupić sam SW Adventurer i pokombinować na początek. Ewentualnie mógłbym zastanowić się nad wymianą Sony A6000 na coś innego, zeby od początku celować w coś nie DSLRowego.

Edytowane przez M.C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.