Skocz do zawartości

Obserwatorium - od planu do wykonania - Winter


Gość Winter

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.
Od dłuższego czasu chodziło za mną zrobienie zdalnego obserwatorium. Najpierw miała być kopuła, która miała gwarantować najlepszą osłonę przed wiatrem i zajmować mniej miejsca na działce niż roll-off, ale doszedłem do wniosku, że właśnie roll-off spełni oczekiwane funkcje, będzie tańszy i łatwiejszy w wykonaniu. Dodatkowo niektóre prace będę mógł wykonać samodzielnie co jest chyba najprzyjemniejszą częścią całego przedsięwzięcia. Postanowiłem , że opiszę tutaj na forum jak będzie przebiegała budowa u mnie, bo może się komuś coś przyda. Na koniec podam uproszczone zestawienie kosztów za materiały i robociznę.
Plan jest taki, abym mógł zdalnie sterować obserwatorium przez internet, które będzie ode mnie oddalone około 30km. Internet w obserwatorium będę chciał dostarczyć poprzez router i kartę z LTE. Bezpieczne połączenie chciałbym nawiązywać poprzez OpenVPN.

Na początek chciałbym ograniczyć się do następujących funkcji :
- załącz/wyłącz sprzęt,

- odsuwanie, zasuwanie dachu,
- podgląd wnętrza obserwatorium,
- podgląd nieba (opcja).

Wszystko rozpoczyna się od przygotowania wstępnego planu konstrukcji pod pier. U mnie pier będzie wykonany z rury stalowej i przymocowany do fundamentu wystającego ponad poziom gruntu, aby zrównał się z powierzchnią podłogi. Przygotowałem wstępne rysunki poglądowe, które zamieszczam poniżej. Na razie to tyle. Startuję na wiosnę, a w między czasie będę uzupełniał wątek o pozostałe plany konstrukcyjne, rozwiązania elektryczne i automatyki. Wszystkie uwagi mile widziane !


pier-1.thumb.jpg.11685c526f4508fc450c5c3747617b68.jpg
 



 

Edytowane przez Winter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marcinos napisał:

ekstra! Trzymam kciuki:brawo:

 

jak byś potrzebował pomocy z konstrukcją obserwatorium lub roll-off'a to pisz śmiało

 

pozdro

Dzięki wielkie Marcin ! Będę kaleczył konstrukcję w cadzie i jak czegoś nie będę wiedział to na pewno napiszę :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniała sprawa, też będę kibicował i trzymał kciuki za powodzenie projektu.

 

Przyznam się, że od jakiegoś czasu też chodzi mi po głowie zrobienie czegoś podobnego. Napotykam jednak na przeszkody, których pokonanie jest trudne. Teoretycznie działkę do instalacji jakiejś astrobudki można pozyskać (kupić, wydzierżawić) i tu im dalej od miast i ciemniej tym taniej. To na plus. A na minus mamy dostęp do internetu i zabezpieczenie całości od złodziei i wandali. Nie mając rodziny lub zaufanych znajomych na wsi ten fakt stanowi dla mnie główny problem trudny do rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawością będę śledził wątek, pewno więcej się nauczę niż doradzę, ale jeśli tylko będę w stanie pomóc to na pewno to zrobię.

 

Niestety ochrona przed złodziejami i wandalizm to spory problem.

Niedawno u znajomego w mojej rodzinnej miejscowości, na ogrodzie oddzielonym od części mieszkalnej dużym budynkiem gospodarczym, złodiejaszek/wandal "nadział się" na psa, musiało być ciekawie bo spora część ubrania pozostała na ogrodzie. Sprawca nieznany, ale pewno zapamięta spotkanie z psem, szpital nie zgłosił nikogo poszkodowane z obrażeniami wskazującymi na walkę ze zwierzęciem. Pieskowi musiało się przysnąć bo gość dosyć blisko zabudowań był już, co musiało znacznie wydłużyło drogę ucieczki (dobrze czy nie dobrze każdy sam oceni). Psina też ma chyba swoją traumę bo jest teraz prze-czujna. Co ciekawe, mimo tego że poszkodowanego nie było, sprawdzono czy pies ma aktualne szczepienia i czy jest zgłoszony w gminie.

 

Ostateczny komentarz kolegi: "Idę się przejść po ogrodzie, mam nadzieję że go "fafik" nigdzie nie zakopał."     ....imię psa zostało zmienione na pomniejszające :)

 

Moja rodzinka ma bardzo podobny układ mieszkalno-gospodarczy, kiedyś to były rolnicze obrzeża niewielkiego miasta. Może za kilka lat uda mi się postawić tam zdalne obserwatorium i już teraz wiem że duży pies to spory atut.

Edytowane przez cwic
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, cwic napisał:

Niestety ochrona przed złodziejami i wandalizm to spory problem.

Rzeczywiście warto dobrze przemyśleć kwestie ochrony. Zazwyczaj specjaliści w tej dziedzinie mówią o tym, że warto jest jednak zastosować kilka "systemów" razem. Postanowiłem więc tak uczynić, mimo że moje dwa roll-off'y stoją 25 metrów od domu na terenie ogrodzonym. "Wredny" pies + system alarmowy podłączony do stacji monitorowania pozwalają spać spokojnie (oczywiście tylko w pochmurne dni :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za miłe słowo. Obserwatorium będzie stało za domem moich rodziców, co jak wiemy nie gwarantuje niczego. Będę instalował odpowiednie systemy z powiadomieniem na telefon itp. Pieska niestety nie będzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, duże psisko to spory atut. Profesjonalisty nie powstrzyma, ale tych, co szukają "na flaszkę" owszem. Im większy nos tym lepsza czujka  :) :) :)

PiesAlarm.jpg.ac59550da035d11a38581ffe3b917544.jpg

Alarm z podjazdem grupy - bezcenne, tym bardziej, że w dzisiejszych czasach to nie są duże pieniądze.

Zostaje jeszcze ubezpieczenie, ale tutaj nasi dostawcy usług liczą kilkanaście % wartości sprzętu rocznie. To DUŻO, chyba, że się coś zmieniło.

Dobrym rozwiązaniem jest "dziura w dachu" domu, w którym się mieszka. Ubezpieczenie obejmuje wtedy całość i jest najbezpieczniej. Niestety wadą tego rozwiązania są prądy termiczne podczas wychładzania się domu wieczorem. Papa, gont bitumiczny i blachodachówka wychłodzą się w sensownym czasie. Dachówka ceramiczna jako akumulator ciepła prawdopodobnie zdyskwalifikuje pomysł, szczególnie latem.

Przez wiele lat miałem właśnie taką dziurę w dachu na strychu - sprawowała się świetnie, ale gdy miasto zmodernizowało oświetlenie uliczno-chodnikowe na takie świecące prosto w niebo zabawa się skończyła.

Miałem później astrobudkę przy domu, ale powtórka akcji z miejskim LP zdegradowała ją obecnie do składu na taczkę, grabie i łopaty... :(

Teraz mam zdalne zabawki w Hiszpanii i... niewiele czasu, aby z nich korzystać, ale to osobny problem.

 

Również będę kibicował Twoim zmaganiom i jakby coś, to jestem do dyspozycji, tym bardziej, że korzystałem z takowej budki przez wiele lat i coś tam wiem na tzw. okoliczność. W oparciu o kilkuletnie doświadczenia mam nawet zaprojektowany zintegrowany sterownik takiej budki wraz z napędem, może go w końcu zrobię.

 

Od razu pozwolę sobie na 1 małą sugestię: nie rób piera z rury stalowej - przenosi drgania jak... Co prawda można do niego wsypać piasek, ale wtedy to akumulator wilgoci - przerobione! Jeśli słup nie musi być demontowalny to kup rurę papierową lub plastikową i zalej ją betonem. Najlepiej zazbrojonym kilkoma prętami razem z podstawą fundamentu. To jest nieprawdopodobne jaką sztywność i odporność w zasadzie na wszystko daje taki słup. Od góry 3 (krótkie) szpilki, adapter i gotowe. Sprawdzone!

 

Powodzenia.

Edytowane przez Tom-cio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Tom-cio napisał:

Od razu pozwolę sobie na 1 małą sugestię: nie rób piera z rury stalowej - przenosi drgania jak... Co prawda można do niego wsypać piasek, ale wtedy to akumulator wilgoci - przerobione! Jeśli słup nie musi być demontowalny to kup rurę papierową lub plastikową i zalej ją betonem. Najlepiej zazbrojonym kilkoma prętami razem z podstawą fundamentu. To jest nieprawdopodobne jaką sztywność i odporność w zasadzie na wszystko daje taki słup. Od góry 3 (krótkie) szpilki, adapter i gotowe. Sprawdzone!

No to teraz mam zagwozdkę. Słup właśnie ma być demontowalny, aby po ewentualnych przenosinach obserwatorium pozostało jak najmniej śladu.

Edytowane przez Winter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, będę obserwował, szczególnie, że wolałbym skorzystać ze sprawdzonego planu obserwatorium roll-off niż uczyć się na własnych błędach i zamawiać materiały budowlane wielokrotnie. Chętnie nawet bym zapłacić za gotowy plan konstrukcyjny. U mnie w planach niestety podmiejski ogródek rodziców, bo na wsi u rodziny nawet z garażu koło domu potrafią ukraść piłę motorową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obserwatoryx2.jpg@MaciejW To niej jest zły pomysł. Szczególnie dla kogoś takiego jak ja, kto w życiu nie zbudował nawet karmnika dla ptaków. Kupiłem więc gotowy projekt w SkyShed i wzorując się na nim (z pewnymi modyfikacjami) zbudowałem swoje astrobudki. Wersja lite $39.95, full $59.95 (obie zawierają różne wielkości budek od 6'X6' do 10'x14'). Pewnie ktoś powie, że to dużo i lepiej samodzielnie "wymyślić" projekt. Może i tak, dla kogoś kto ma doświadczenie. Ja wolałem po prostu nie eksperymentować. Jedyną niedogodnością tego projektu jest "pogański" system miar (calowy), który jest tam zastosowany. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawością będę śledził wątek. Zawsze mnie zastanawiała kwestia ochrony przed kradzieżą sprzętu zdalnego obserwatorium. Jak ktoś wcześniej stwierdził, to że budujesz je na działce koło domu nic nie znaczy, ale dla złodzieja to zupełnie inny poziom stresu i ryzyka, w porównaniu do włamu na działkę tylko z samym obserwatorium, gdzieś na odludziu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Nowok76 napisał:

Jaki masz problem z automatyką ?

 

Problem z napędem otwierania dachu. Ostatnio coś się zadziało z silnikiem (temperatura, wilgotność,  albo sam nie wiem co) i sterownik padł. Fakt: koszt sterownika i silnika to w sumie ok. 60 zł, ale wolałbym się kiedyś nie zdziwić w czasie deszczu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Zywis napisał:

Problem z napędem otwierania dachu. Ostatnio coś się zadziało z silnikiem (temperatura, wilgotność,  albo sam nie wiem co) i sterownik padł. Fakt: koszt sterownika i silnika to w sumie ok. 60 zł, ale wolałbym się kiedyś nie zdziwić w czasie deszczu. 

60zł ?? Ja etap budżetowego kombinowania mam za sobą. Wystarczy kupić silnik do bramy przesuwnej i masz otwieranie dachu bezstresowe. Fakt koszt to najmniej 700zł , ale silnik jest razem z porządnym sterownikiem. Na dodatek masz podwójne zabezpieczenie krańcowe, magnetyczne i mechaniczne. Te ostatnie trzeba zamontować we własnym zakresie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Winter napisał:

No to teraz mam zagwozdkę. Słup właśnie ma być demontowalny, aby po ewentualnych przenosinach obserwatorium pozostało jak najmniej śladu.

Moim zdaniem wystarczy te wsporniki przedłużyć na całą długość rury ( trapezy szersze u dołu i pod wymiar kołnierza u góry) i nie powinno być problemu drgań.

Powodzenie w budowie!

Edytowane przez ryszardo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bartolini napisał:

Wsporniki bym sobie darował, o wiele mniej spawania, wycinania.

Zrób stopę z blachy 2x grubszej i okrągłą, bo jak do wylewania fundamentu użyjesz gotową tubę kartonową, to nie bedziesz musiał budować szalunku.

 

 

 

Zastanawiałem się co ze stopą fundamentową. Czy tam jest potrzebny szalunek. Pewnie zależy od gruntu, ale jak będzie piasek to chyba nie będzie lekko.
Chyba zmienię koncepcję na fundament okrągły i tubę kartonową. Zastanawia mnie czy nie przesadziłem z kotwami zatapianymi w fundamencie. Chyba średnicę zmniejszę do fi 20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nowok76 napisał:

60zł ?? Ja etap budżetowego kombinowania mam za sobą. Wystarczy kupić silnik do bramy przesuwnej i masz otwieranie dachu bezstresowe. Fakt koszt to najmniej 700zł , ale silnik jest razem z porządnym sterownikiem. Na dodatek masz podwójne zabezpieczenie krańcowe, magnetyczne i mechaniczne. Te ostatnie trzeba zamontować we własnym zakresie :-)

A co złego w budżetowym kombinowaniu? Działało 2 lata. Krańcówki też są założone. Sterowanie z komputera. Czego chcieć więcej oprócz ostatniej awarii?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Winter napisał:

Zastanawiałem się co ze stopą fundamentową. Czy tam jest potrzebny szalunek. Pewnie zależy od gruntu, ale jak będzie piasek to chyba nie będzie lekko.
Chyba zmienię koncepcję na fundament okrągły i tubę kartonową. Zastanawia mnie czy nie przesadziłem z kotwami zatapianymi w fundamencie. Chyba średnicę zmniejszę do fi 20.

Szalunek nie potrzebny: wyłóż folią żeby się nie obsypywało i wystarczy. Rurę lepiej kanalizacyjną (zawsze można pomalować na dowolny kolor), średnica wystarczy fi200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winter, w zeszłym roku wrzucałem już rysunek techniczny piera .

Możesz lekko skrócić słup a nawet stopę np. do wymiaru 80x80.

 

ps. W Twoim pierwszym szkicu nie dawałeś zbrojenia na całą szerokość sotpy , to duży błąd bo beton po bokach nie pracuje a w końcu popęka.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.