Skocz do zawartości

Obserwatorium Uniwersytetu Białystok


Limax7

Rekomendowane odpowiedzi

7 lutego 2020 zamontowano kopułę obserwatorium 23 metry nad powierzchnią :)

http://planetaria.com.pl/realizacja/kopula-astronomiczna-scope-dome-dla-obserwatorium-uniwersytetu-w-bialymstoku/

 

Zakładam nowy wątek, ale wiem że na forum gdzieś już pisano o nowo budującym się obserwatorium. Jak znajdę to podlinkuję, chyba że ktoś wcześniej to znajdzie ;)

 

scope-dome-12-1-1500x955.jpg

scope-dome-3-1500x955.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Limax7 napisał:

Ja nie wiem, może osoby z PTMA Białystok wiedzą?

No właśnie, dlaczego do nas nie przychodzisz ?

 

Z tego co wiem w opcji maksymalnej instrument może mieć ok. 60 cm średnicy zwierciadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Grzędziel napisał:

A co w opcji realnej? Pytanie o tyle istotne gdyż kopuła to tylko opakowanie.

Postępowanie co do wyposażenia obserwatorium jest w toku.
W starym obserwatorium był zaś Meade SCT 30 cm.

Co do LP - prawdopodobnie wymienione zostaną oprawy kloszowe latarni na kampusie UwB.

Obserwatorium jest na terenie kampusu, miejskim, ale Inwestor dokłada wszelkich starań o minimalizację LP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, burza napisał:

Co do LP - prawdopodobnie wymienione zostaną oprawy kloszowe latarni na kampusie UwB.

Obserwatorium jest na terenie kampusu, miejskim, ale Inwestor dokłada wszelkich starań o minimalizację LP.

Gdyby oświetlenie kampusu było wyłączane na czas obserwacji... bajka. Walczcie o to!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MateuszW napisał:

Gdyby oświetlenie kampusu było wyłączane na czas obserwacji... bajka. Walczcie o to!

Wątpię... szeroko pojęte względy bezpieczeństwa - pod to można w zasadzie podciągnąć wszystko.

Niestety miasta generują potężne LP - mam na przykładzie obserwatorium w Olsztynie, które nadaje się w zasadzie tylko do US.

 

Pewnie wielu się ze mną nie zgodzi bo popularyzacja itp... itd... Ale wielka szkoda, że tyle pieniędzy idzie na rozproszone po całym kraju obserwatoria, które nigdy się nie rozwiną choćby ze względu na LP czy marne zainteresowanie ludzi. A jednocześnie nie ma kasy na jedno czy dwa z prawdziwego zdarzenia np. w polskich górach gdzie sytuacja LP jest o wiele lepsza niż przy dużym mieście. Trochę sytuację ratuje praca zdalna na teleskopach daleko na świecie ale mieć coś dużego na swoim podwórku to byłoby coś.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile przemawia do mnie idea astrobaz (dostęp dla każdego, imprezy otwarte dla publiczności, popularyzacja itd.), o tyle mam mieszane uczucia wobec obserwatoriów przy ośrodkach naukowych. Jeśli obserwatorium istnieje od dawna, wtedy rozumiem chęć modernizacji pomimo niekorzystnego położenia - zagęszczająca się zabudowa i rosnące rozświetlenie nieba (LP). Duże, poważne ośrodki astronomiczne mają swoje placówki obserwacyjne poza miastem, w którym znajduje się macierzysta uczelnia (np. Wrocław w Białkowie, Warszawa w Ostrowiku, Toruń w Piwnicach). Ale jeśli jest to obiekt budowany od zera w mieście lub jego bezpośredniej okolicy, a przepisy (nie przesądzam - dobre czy złe, sensowne czy absurdalne) nie pozwalają na wyłączenie oświetlenia, to zaczynam się zastanawiać nad sensem budowy i istnienia obserwatorium w kolejnych dekadach. Czasami jest to po prostu realizacja idee fixe kogoś, kto wymarzył sobie kopułę z teleskopem i ma wystarczającą siłę przebicia, by doprowadzić do budowy. A może pieniądze przeznaczone na budowę obserwatorium warto byłoby wydać na współdzielenie teleskopu za granicą, obserwującego niebo takie, jakiego nigdy nie będzie w Polsce? Oczywiście wtedy nie byłoby to tak medialne jak stwierdzenie "mamy własne obserwatorium!" No i co z tego, skoro żadnych poważniejszych badań nie można w nim prowadzić...?

 

Zaś planetarium, które ma być komplementarne do obserwatorium, to już inna bajka.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważałem kiedyś zwyżkę taką z 2m spawaną z grubych rur, do czasu gdy sobie uświadomiłem, że wyjdę ponad tuje zasłaniające okoliczne lampy <_<

 

Fajne :) szkoda, że przy kompleksie, ale fajne i samodzielna konstrukcja a nie dach jakiś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, piotrkusiu napisał:

Wątpię... szeroko pojęte względy bezpieczeństwa - pod to można w zasadzie podciągnąć wszystko.

Liczę na to, że w ośrodku naukowym potrafi się jeszcze przebić nauka ponad zabobony.

4 godziny temu, Stalker napisał:

o tyle mam mieszane uczucia wobec obserwatoriów przy ośrodkach naukowych

Kurcze, a przecież Białystok jest na tyle fajnie położony, że wystarczy 30 minut jazdy i już mamy bardzo ciemne niebo. LP maleje bardzo szybko przy oddalaniu się od miasta. Szkoda...

5 godzin temu, piotrkusiu napisał:

Ale wielka szkoda, że tyle pieniędzy idzie na rozproszone po całym kraju obserwatoria, które nigdy się nie rozwiną choćby ze względu na LP czy marne zainteresowanie ludzi.

Jeśli mówimy o obserwatoriach popularyzatorskich, to tutaj jest kwestia kompromisu pomiędzy jakością nieba, a ilością ludzi, którzy zdecydują się przyjechać. Chociaż Ci ludzie dzielą się na dwie grupy - wycieczki szkolne, które teoretycznie przyjechałyby gdziekolwiek i "zwykłych ludzi", którym poza miasto by się przyjść nie chciało. Więc może odsunięcie obserwatorium nie spowodowałoby aż takiego zmniejszenia chętnych. Niemniej, najważniejszy w takim miejscu jest pracownik z pasją, który potrafi zaciekawić gości i zadbać o placówkę. Nigdy nic poważnego się tam nie zrobi, ale dla "zwykłego kowalskiego" nic więcej nie trzeba, bo i tak jego wiedza nie pozwala rozróżnić warunków w jakich obserwuje (a obserwacje to tylko dodatek do prelekcji i planetarium).

A jeśli chodzi o obserwatoria uczelniane, to wydaje mi się, że obecnie następuje właśnie tendencja do przerzucania się na obserwatoria zagraniczne. Należymy do ESO, więc mamy możliwość pozyskiwania danych z najlepszych instrumentów na świecie (jeśli znajdzie się sensowny projekt...). Budowa większego obserwatorium naukowego w Polsce, nawet w ciemnym miejscu jest mało sensowna z powodu pogody. Potrzeba jedynie takich małych "teleskopików" żeby pokazać studentom, "o co w tym biega", a później przerzucić się na poważniejsze źródła danych. Tak ja to widzę.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, MateuszW napisał:

Kurcze, a przecież Białystok jest na tyle fajnie położony, że wystarczy 30 minut jazdy i już mamy bardzo ciemne niebo. LP maleje bardzo szybko przy oddalaniu się od miasta.

Dokładnie :) Z czego sam skrupulatnie korzystam ;)

 

33 minuty temu, MateuszW napisał:

Potrzeba jedynie takich małych "teleskopików" żeby pokazać studentom, "o co w tym biega", a później przerzucić się na poważniejsze źródła danych. Tak ja to widzę.

I tu niestety obawiam się, że na tym może się skończyć. Wydział posiada 12" SCT Meade na którym dotychczas studenci łapali o co chodzi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, MateuszW napisał:

A jeśli chodzi o obserwatoria uczelniane, to wydaje mi się, że obecnie następuje właśnie tendencja do przerzucania się na obserwatoria zagraniczne. Należymy do ESO, więc mamy możliwość pozyskiwania danych z najlepszych instrumentów na świecie (jeśli znajdzie się sensowny projekt...). Budowa większego obserwatorium naukowego w Polsce, nawet w ciemnym miejscu jest mało sensowna z powodu pogody. Potrzeba jedynie takich małych "teleskopików" żeby pokazać studentom, "o co w tym biega", a później przerzucić się na poważniejsze źródła danych. Tak ja to widzę.

Być może włożę kij w mrowisko, ale w dobie dużych i wielkich obserwatoriów zlokalizowanych w idealnych pogodowo i pozbawionych LP miejscach, astronom nie musi nawet wiedzieć, jak wygląda teleskop ;) ESO jest doskonałym przykładem - Polska jest pełnoprawnym członkiem organizacji, więc nasi astronomowie mogą dokonywać obserwacji na wielkich lustrach, a nawet "czesać" w dotychczasowych danych. Ewentualnie, jeśli ktoś (w znaczeniu: zawodowy astronom) chce zajmować się czymś innym niż astro- i heliofizyka, a kręci go np. mechanika nieba, poszukiwania NEO itp., to faktycznie mniejszy instrument, nawet w Polsce, może dać ciekawe wyniki. Niemniej jednak w naszym klimacie, gdzie - strzelam - połowa roku to chmury, jestem zwolennikiem inwestowania we współpracę międzynarodową lub współdzielenie teleskopów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogli postawić tego obserwatorium 20 km od miasta?
Nie trzeba mieć 10 m lustra. 12" SCT można robić już sporo naukowych obserwacji, chociażby prowadzić fotometrię gwiazd zmiennych czy obserwować tranzyty egzoplanet.

W spektroskopii też już da radę coś pocisnąć na gwiazdach powiedzmy do +10 mag na przyzwoitej rozdzielczości.

Inne możliwe zastosowania były już wspomniane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.