Dzisiejsze obserwacje

sunexplorer · 5 Lutego 2005

Własnie wróciłem z wieczornych obserwacji.

Było dość mroźno -8 stopni.

Zaliczyłem Saturna z 4 księżycami, mgławicę M42 (piękny ostry trapezik) oraz kometę Machholza.

Czy ktoś jeszcze z Was dziś obserwował?

Pozdrawiam

wlad · 5 Lutego 2005

w planach miałem obserwacje bo dawno nie spoglądałem w instrumenty niestety kreci sie kołomnie grypa nawet na ostatki brakło mi energi :angry: ale mam nadzieje że nie zachoróje całkowicie. pozdrawiam :Salut: zazdroszcze koledze wrażeń. no ale ten mróz po prostu dyskwalikuje mnie na dzis jako obserwatora szkoda :Boink:

myśle że jutro sobie odbije , no jeżeli choroba mnie nie dopadnie :helo:

5 Lutego 2005

Właśnie wróciłem z balkonu.

Obserwowałem Saturna przy zmiennym seeingu, i Jowisza - nisko nad centrum Lublina.

Porównywałem obrazy SkyLux-a i Uboota.

Jowisz w SkyLuxie przy powiększeniu 110 razy ujawniał wyraźną aberrację chromatyczną. Na Saturnie bylo to niezauważalne.

Blisko zenitu miałem jakieś obłoczki, z kometą dałem sobie spokój.

Obserwacje zakończyłem jak zaczęły zamarzać wyciągi i okulary przyklejały się do opraw, tak że ich zmienianie było coraz trudniejsze. To, że wcześniej zaczęły mi zamarzać stopy - nie miało większego wpływu.

Przed obserwacjami robiłem kosmetykę okularów, przy okazji zbadałem konstrukcię radzieckiego mikroskopowego 8x (30 mm), wygląda na Plossla.

Nareszcie udało mi się oczścić soczewki krótkiego Plossla.

No i mały remanencik zestawu:

Soligor 40 mm Plossl

Ruski 30 mm (Plossl?) 8x mikroskop

Kellner 20 mm (SkyLux)

Antares 12.5 mm Plossl

Optisan 6.5 mm Plossl

Kellner 4 mm (SkyLux)

soczewka Barlowa Antares 2x

Cześć wytrwałym, odpornym na mróz obserwatorom! :Salut:

Bielack · 5 Lutego 2005

Ja też zebrałem graty z balkonu chwilę temu. Planowałem poczynić foto Saturnowi, ale niestety, efekt mało zadowalający.

Niebo w Lublinie wydaje się czyste, pomijając smugę z komina elektrociepłowni w dawnym Daewo/FS.

W teleskopie Saturn prezentował się nieciekawie. Przewa C. widoczna tylko czasami, widziałem raptem 3 księżyce, zamiast jak zwykle pięciu.

Foto tragiczne, ale po tym, co zobaczyłem w okularze nie spodziewałem się niczego lepszego.

Film 60sek przy 5 fps, exp. 1/25 sek, gain 80%. Vesta w trybie Colour Raw. Nie pasuje mi ten tryb, za nic nie mogę naturalnych kolorów uzyskać.

Tiamat · 5 Lutego 2005

Witam z Krakowa. Przed chwilą wróciłem. Strasznie zimno. Około 13, 14 stopni mrozu. Komety Mahcholza nie zobaczyłem, nie starczyło mi cierpliwości, żeby ją znaleźć. Saturn i Jowisz widoczne raczej kiepsko. Seeing bardzo duży. Zaliczyłem tzw. Hihotki, popatrzyłem na M81, M82 i uciekłem do domu.

Pozdrawiam.

luki · 5 Lutego 2005

Wczoraj na pomorzu pogoda była wyjątkowo dobra, więc korzystając z wolnej chwili trochę polookałem. Saturn wraz z dość dobrze widoczną przerwą Cassiniego prezentował się przyzwocie. Jowisza obserwowałem krótko po jego wschodzie więc jakością obrazu nie zachwycał. DSy, przy nieobecnym księżycu, były że palce lizać. Poza faktem, że planowane obiekty w Zającu i W. Psie zwiały mi za drzewa, to obserwacje były jak najbardziej udane. Jeszcze gdyby nie ten mróż ;-)

sebek · 6 Lutego 2005

Dzisiejszej pieknej nocy nie dane mi bylo obserwowac z 2 powodow. Po1 do 23:45 siedzialem w pracy,po 2 przyjezdzajac do domu zastalem mgle :angry: no i w dodatku jest bardzo zimno tylko, a moze az -25stopni.

Hans · 7 Lutego 2005

05/06.02.2005 , 22.30 - 23.30 , BPC20X60 & BPC10X50 & 900/114 , DBR

,M45 / M42 / M43 / M41 / M44 / M50 / M47 / M46 / M48 / M93 / M37 / M38 / M31 / M34 / NGC884&NGC869 / NGC2244 / SATURN / JOWISZ / Q2 Machholz

I notatka zaszokowanego dwie linijki nizej: "Sol6mm & CUx2 & 900/114 - Saturn (ostry tylko centralnie) !!!"

Niezle jajo z tym powerem. Pierwszy raz w zyciu taki numer wycialem Temp. -18*C. Obserwacje przerwalem z okazj milimetrowej warstwy szronu na tubusie. (Troche mnie nogi zmietkly jak to zauwazylem).

Pozdrawiam.

oskar · 7 Lutego 2005

Ja też obserwowałem wieczorem i nad ranem, w tym gwiazdy zmienne, kometa Macholza i Jowisz. Warunki jednak mocno średnie - i zasięg i seeing przeciętne.

Rysiek · 7 Lutego 2005

Zacząłem obserwacje nieco wcześniej i Jowisza nie doczekałem. Za to Saturnnowi poświęciłem trochę czasu. Ze względu na seeing power 200x to był sensowny max. Później Rigel ze swoim towarzyszem, M42 i Trapezik, Ha hi, Bliźnięta i do domciu. Brrr

Tiamat · 7 Lutego 2005

Cześć,

Wczoraj robiłem zdjęcia canonem 300d, który wytrzymał -15 chyba nawet lepiej niż ja. Ponizej Machholz i taka mało znana mgławica. Pomijając oczywiste ograniczenia wynikajace z fotografowania na montażu soligora, to LP nie pozwala na zrobienie ode mnie z domu zdjęcia o dłuższym t niż 60 sekund, bo widac na zdjęciu tylko pomarańczową łunę...(((

Pozdrawiam

frebert · 8 Lutego 2005

My też nie siedzieliśmy przy piecu. Historia i relacja z obserwacji Wrocław -Team w nocy 6/7 lutego tutaj:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=7075

I dzisiaj też jedziemy....

Hery Sasta · 8 Lutego 2005

dwie noce przegapiłem ale dzisiaj nie podaruje już się szykuje

wlad · 8 Lutego 2005

jak na razie u mnie warunki do obserwacij nie zbyt dobre temperatura i seeing dają o sobie znać :angry: ale zauważyłem ciekawe zjawisko, o kturym słyszałem ale nigdy go nie doświadczyłem. chodzi o temperature, byłem dzisiaj po pracy byłem na nartach za Tarnowem. Wracając do domu temperatura była dosyć wysoka może jakies -6 ale strzelam takie miałem odczucie, tak że ogżewanie w samochodzie praktycznie chodziło bez nadmuchu.Lekko się zdziwiłem kiedo ziechałem z górek, efekt taki jagbe ogżewanie wysiadło a to jednak momentalnie temperatura spadła.

Mieszkam w dolinie i jak dojechałem do domu to było jeszcze gożej doszły mgiełki :blink:

Następnym razem biore z sobą telpa na narty ciekawe połączenie a widok jednak ładniejszy

frebert · 9 Lutego 2005

Wydaje mi się, że opisałeś zjawisko inwersji (odwrócenia): w wyższych partiach atmosfery jest cieplej niż w niższych. Konsekwencje dla obserwatorów, którzy rozstawili swój astro-sprzęt w dolinach, są katastrofalne. Stygnące powietrze opada w dół i wywołuje efekt takiej właśnie mgiełki - zimno, chmur niby nie ma, a niebo wygląda jak zza firanki.

Pawel_Maksym · 9 Lutego 2005

Ja dzień, a włąściwie noc, wczorajszą miałem pracowitą. Kometa została oceniona wieczorem i po północy a do tego popełniłem zakrycie asteroidalne już 2 w przeciągu tygodnia co jest wielce niespotykaną sprawą.

Pozdrawiam

Paweł Maksym

antyqjon · 9 Lutego 2005

... i dlatego tarnowska grupa na wyjazdy często jeździ na Łowczówek, jakieś sto kilkadziesiąt metrów nad dolinami, co z reguły wystarcza, żeby nie zbierały się mgły

Brahi · 9 Lutego 2005

Zieeeeew

Odespalem chyba... O 5 rano przy -17 stopniach na obiektywie porobily sie lodowe "kwiatki", aparat szczypal w rece niczym szklanka z wrzatkiem.. Ale Zenit gniotsja nie lamiotsja

Przemo