Skocz do zawartości

Wyprawa na Zorzę Polarną do Norwegii


klikacz

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, klikacz napisał:

Witajcie

Zapraszam na fotorelację z mojego wypadu do Norwegii w lutym tego roku.

Fantastyczne fotki. Widzę w nich wszystko, co charakteryzuje dobrego fotografa:

- umiejętność patrzenia i dostrzegania;

- umiejętność wyboru kadru i kompozycji;

- umiejętność przewidywania, co można potem z ujęciem zrobić;

- umiejętność użycia narzędzia do rejestracji obrazu;

- umiejętność obróbki materiału;

- w końcu umiejętność prezentacji.

Krótko mówiąc zawodowo. Gratulacje! :)

 

Edytowane przez diver
  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, cyberboss napisał:

To prawda! Ciekawi mnie, czy np. norwegowie na zorzę narzekają tak samo, jak my na chmury...

Oni mają i zorzę i chmury i ogromne lightpollution i do tego jeszcze depresję, a żyją w takim pięknym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę wizyty i podziwiam świetne zdjęcia :) 

Opiszesz, jak wyglądały warunki pogodowe i drogowe? Czy dojazd wszędzie był bezproblemowy, czy może mniejsze drogi bywały nieprzejezdne? Kurcze, też chciałem tam pojechać tej zimy, ale nie doszło do skutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, MateuszW napisał:

Zazdroszczę wizyty i podziwiam świetne zdjęcia :) 

Opiszesz, jak wyglądały warunki pogodowe i drogowe? Czy dojazd wszędzie był bezproblemowy, czy może mniejsze drogi bywały nieprzejezdne? Kurcze, też chciałem tam pojechać tej zimy, ale nie doszło do skutku.

Mogę Mateusz ci napisać z mojego ptk widzenia bo jak wspomniałem byliśmy w tym samym czasie. Warunki pogodowe średnie. Może z 1-2 dni w miarę ok jeżeli chodzi o zachmurzenie. W innych przypadkach trzeba było mocno kombinować (np. z Norwegii jeździć na północ Finlandii bo tam była szansa na bezchmurne niebo). Warunki na drodze były ok. Tam jest obowiązek jeżdżenia z kolcami więc jak będziesz wypożyczał kiedyś samochód to już dostaniesz na odpowiednich oponach. Norwedzy dbają mocno o drogi i nawet jak nie widzisz asfaltu to możesz normalnie jechać bo są wyżłobienia, które powodują że kolce w oponach lepiej trzymają samochód. Niestety raz złapała nas taka śnieżyca że wyjazd na Lofoty zakończył się fiaskiem. Nie było widać co jest 2m przed samochodem, śnieg przyklejał się do wycieraczek (a w zasadzie miedzy wycieraczkę a szybę odginając jej pióro) powodując że nie można było przetrzeć szyby, a świeżo napadany śnieg na drodze jednak powodował że samochód się ślizgał. Te czerwone tyczki były ledwo widoczne i tylko dzięki nim jakoś się jechało bo droga zlewała się z otoczeniem. Ale to raz taka potężna śnieżyca była. Po za tym nie ma co się bardzo obawiać podróżowania tam.. Z Norwegią poczekaj 3-4 lata bo teraz jest najgorszy okres zorzowy. A. Wrzucam 2 fotki z dróg :) Mniejsze drogi są też odśnieżane regularnie. 

 W sumie miałem tego nie robić bo to forum astro, ale jak ktoś by chciał zerknąć na moją skromną wideorelację z wyjazdu to zapraszam :)

 

IMG-1658.JPG

A84D791C-8147-4340-9178-2A867724A0B3.JPG

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.