Skocz do zawartości

Poranny wyścig trzech planet


jutomi

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Trzy planety dalej kontynuują swój wiosenny wyścig na pograniczu Strzelca i Koziorożca. W ciągu dwóch tygodni Mars zdecydowanie przemieścił się na wschód, zostawiając w tyle Saturna i Jowisza (któremu dzisiaj towarzyszyły dwa widoczne księżyce: Kallisto i Ganimedes).

2aa.JPG.0eb132d865d3e342fbb004bb6380a454.JPG

Edytowane przez jutomi
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwowałem dziś z moim 4,5 letnim synkiem. Obiecałem, że go obudzę i o 4:20, bez protestów wyskoczył z łóżka, ubrał się i podbiegł do już naszykowane synty 8".

Widok fajny, Jowisz ładnie widoczny, najlepiej w okularze 26mm + barlow x2. Większe powiększenia już masakrowały widok. 

To samo było przy pozostałych planetach, więc zostałem przy takim zestawie. 

Przy Jowiszu wyraźnie widoczne były 2 księżyce, Ganimedes i Kallisto. 

Ok 5 rano dostrzegłem również Europe, która była bliżej planety. Nie udało się wypatrzeć Io, która niknęła w blasku planety, będąc blisko tarczy. 

 

Saturn na początku był bardzo rozmazaną plamką. Nie byłem w stanie dobrze wyostrzyć. Wpływ na to miał fakt, że sprzęt stał na zewnątrz w zasadzie kilka minut, więc nawet nie złapał dobrze temperatury. 

Im późniejsza godzina, tym Saturn ujawniał więcej szczegółów. Na początku wyraźniej pokazały się pierścienie, ale zlewały się z tarczą. Dopiero po godzinie 5, jak już przebijało się mocniej słońce, udało mi się wyraźnie oddzielić pierścienie od tarczy planety. Widok jak zawsze, świetny :)

 

Mars niestety był najsłabiej widoczny. 

W momencie wyjścia na obserwacje, dotykał wierzchołków drzew i wyglądał w zasadzie jak żółta gwiazda. Przy większych powiększeniach jak nieostra gwiazda. 

Później, jak przemieścił się troszkę wyżej, zaczął wychodzić kolor, wyraźnie było widać czerwień, tarcza zaczęła być też wyraźniej widoczna. 

 

Ogólnie, jeśli chodzi o obserwacje, to powiem, że lepiej Jowisz prezentował się w moim bresser że 90/900, to samo z Saturnem. Po prostu łatwiej było wyostrzyć obraz i był on ostrzejszy. 

 

Na pewno wpływ ma na to wysokość planety nad horyzontem. Jak obserwowałem parę lat temu w Bawarii planety, to były one jednak o wiele wyżej niż teraz. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mariusz Psut napisał:

Od kilku dni obiecuję sobie wstać na obserwację powracających planet. Najbardziej ciekawi mnie Mars, którego jeszcze nie dane mi było podziwiać. Chyba mnie zmobilizowaliście. Jutro rano melduję się w ogrodzie :D

Nie obiecuj sobie zbyt wiele. Seeing masakruje obraz. Obserwuję już od dłużsdzego czasu to Super Trio. Pozdrawiam Jarek

Edytowane przez megrez23
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to udało mi się złapać całą trójkę na jednym zdjęciu, 1 kwietnia rano (EOS600D + Jupiter 37A 135mm):

1.thumb.jpg.5c9c3a95f4fb67993b160942ba4876c0.jpg

Poza tym popatrzyłem też sobie przez teleskop - coś tam widać, ale bez wielkiego szału (jakieś sugestie pasów na Jowiszu i Saturn jako jajko; Mars niestety schował mi się za badylami, które muszę w końcu poprzycinać) - takie to obserwacje nisko i nad domami sąsiadów.
Jeszcze w ramach eksperymentu, jak już było zupełnie jasno i Słońce wylazło zza horyzontu (jakoś już po szóstej), podpiąłem kamerę z założonym filtrem 1000nm - i nawet coś tam się udało zobaczyć (nie miałem kompletnie żadnych oczekiwań, a tu proszę!). Można by się pokusić o podobny eksperyment w późniejszych godzinach, w momencie przejścia przez południk. Proszę mieć na uwadze, że to jest powyciągane i powyostrzane do przesady byleby było coś widać (planeta osobno i księżyce osobno). Wrzucam bardziej z kronikarskiego obowiązku, niż z powodu jakichkolwiek walorów:

747009528_Jowisz2020-04-01.png.a61d72cbd85ffcf41b6ee358cb622e65.png

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Postanowiłem po raz pierwszy zapolować na te planety i udało się 5 kwietnia. Jowisz i Saturn pomimo tego, że były nisko na horyzoncie były zdecydowanie powyżej moich oczekiwań (w dużym powiększeniu mogłem dostrzec nawet pewne szczegóły atmosfery Jowisza). Marsa niestety nie zobaczyłem - był schowany za drzewami sąsiada.

Widok na tyle dobry,że postanowiłem powtórzyć obserwacje następnego dnia, jednak tym razem nie mogłem wyostrzyć obrazu tak, jak poprzedniego dnia. Prawdopodobnie z powodu wiatru: pierwszego dnia było to ok. 2km/h, a następnego już ok. 9km/h. 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Ja też dziś oglądałem planety, ale bez Marsa. Wczoraj jeszcze Wenus. Dziś zacząłem obserwacje o 5:00, a skończyłem 5:30. Jowisz widoczny z trzema księżycami, ale dość rozmazany. Nie było widać za bardzo szczegółów. Najlepiej się oglądało na powiększeniu 90x, sam okular 10mm. Podobnie z Saturnem. Jedynie pod koniec jak już zaczęło świtać trochę były widoczne pierścienie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.