Wyważanie teleskopu oraz...

[Bezel]

Witam 

Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić na czym polega wyważenie teleskopu i jak sprawdzić czy jest on źle wyważony. 

 

Kupując GSO z boku mamy takie kreseczki najprościej mówiąc, zgaduje że są one właśnie do wyważenia. Ustawione mam równo na każdej stronie. W pewnych momentach teleskop stoi sam w innych opada (rozumiem że jeśli lustro jest bliżej ziemi to jest to naturalna kolej rzeczy) - pytanie tylko czy tak ma być i nic nie grzebać. 

 

Drugie  pytanie dotyczy tych czarnych pokręteł, jeśli są "odkręcone" to łatwiej teleskopem ruszać w płaszczyźnie pionowej. Jeśli zakręcone to oczywiście trudnej. Podczas obserwacji cały czas je odkręcać i zakręcać czy można mieć je w połowie zakręcone tak aby sam teleskop mi nie opadał 

[Tuvoc]

GSO? Zakładam więc, że to Dobson?

[Mariusz Psut]

Masz ustawione na zero jak widzę. Z tego co wiem to obserwujesz kitowcami, które w zasadzie nic nie ważą więc ja bym tego nie ruszał. Dopiero jak kupiłem kilogramowego ESa 100 musiałem przesunąć bo tuba opadła mi do dołu pod ciężarem okularu. Wyreguluj sobie eksperymentalne dociskiem łożysk (czarne pokrętła) tak żeby chodziła w miarę lekko i nie opadła lub nie stawała dęba. 

[Bezel]

18 minut temu, Tuvoc napisał:

GSO? Zakładam więc, że to Dobson?

Tak

[Bezel]

6 minut temu, Mariusz Psut napisał:

Masz ustawione na zero jak widzę. Z tego co wiem to obserwujesz kitowcami, które w zasadzie nic nie ważą więc ja bym tego nie ruszał. Dopiero jak kupiłem kilogramowego ESa 100 musiałem przesunąć bo tuba opadła mi do dołu pod ciężarem okularu. Wyreguluj sobie eksperymentalne dociskiem łożysk (czarne pokrętła) tak żeby chodziła w miarę lekko i nie opadła lub nie stawała dęba. 

Ok, ciągłe przykręcanie i odkręcanie było dość uciążliwe i obawiałem się że coś od robienia tego w kółko się zepsuje. Tak też zrobię dzięki za odpowiedź!

[Agent Smith]

Wiesz, jest na to wygodna rada - trzeba w dolnej części tuby przykręcić niewielki (0,5-2 kg ?) ciężarek, dający się przesuwać góra-dół na metalowej ośce.

Znacznie łatwiej jest "doregulowywać" sobie wyważenie doba takim ciężarkiem niż walcząc z tubusem