Skocz do zawartości

czy to były meteory??


xpiox

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wieczorem czekałem na balkonie na przelot Iridium 68 ,który miał przelecieć 22:33. Stałem na balkonie i gapiłem sie w niebo aż tu nagle tata (który też wyczekiwał przelotu) zauważył dwa obiekty (i szybko mi je wskazał) na niebie poruszające się od eta bootis . Leciały szybko w kierunku mniejwięcej beta leonis (nawet trochę poniżej). Były one pomarańczowo czerwono ciemne i raz się zbliżyły do siebie a raz oddaliły a póżniej zgasły. Więc myślę ,że to były meteory. Widać to było przez ok 3sek To było widać o godz.22:31-22:32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też kiedyś widziałem trzy obiekty lecące obok siebie i wydawało się jakby się raz do siebie zbliżały, a raz oddalały miały jasność ok 2 mag i wyglądały raczej jak satelity, a nie meteory, odległości między nimi były rzędu kilku stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to znaczy, że tory tych "meteoroidów" to były jakieś łuki (krzywe)? Czy przcinające się proste?
One się nie przecieły tylko raz jeden sie zbliżył do drugiego (ten co po prawej na chwile skrecił w lewo a póniej wrócił na swój tor lotu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Meteory poruszają sie zawsze po kołach wielkich sfery niebieskiej.

Takie zmiany tory lotu jak opisujesz nie wygladaja mi wiec na meteory. Chyba, ze doszlo do jakiejs nietypowej fragmentacji

i przez to wraznych zmian kierunku lotu poszczegolnych kawalkow.

 

Napisz cos wiecej. Najlepiej jakbys naniosl trasy obiektow na

mape o odwzorowaniu gnomonicznym.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro wrzuce na siec odpowiednia mape z Gnomonicznego

Atlasu Brno i dam Ci na nia namiary. Sciagniesz sobie

i wtedy narysujesz.

 

Zwykla obrotowka jest:

1) za malo dokladna

2) powoduje pewne przeklamania, bo rysujac poczatek i koniec

meteoru dostajemy luk i to trudny do naszkicowania. Na mapie

gnomonicznej trasa meteoru zawsze bedzie linia prosta.

 

Pozdrawiam,

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za mapki (pierwsza próba wysłania była tak samo udana jak druga tylko ,że ja zapomniałem o tym ,że podałem mój drugi adres ;D) ten używany aktualnie to petervip@wp.pl ale szczęście ,że w obu pocztach mam to samo hasło. ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

02.07 o 2:15 znów widziałem "obiekty X". :o . Wątpię w to ,że to są meteory. Ale napewno to nie są : samoloty, satelity, ptaki. Leciały znów dwa. Czerwono-pomarańczowo-ciemne. Jeden tak jakby o dużo zwolnił a drógi nadal leciał później ten co został w tyle dogonił tego co na niego nie "czekał". Leciało to w przeciwnym kierunku bo na wschód. To jest jakby było sterowane. Lata i raz skręca w lewo raz w prawo , przecinają się ich tory nawzajem. Nie mam pojęcia co to jest.???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów widziałem dziś o 00:14 obiekt"X". Tym razem leciało to coś samo. Ten sam kolor i szybkość itp.

Czy motolotniarze mogą latać w nocy i to jeszcze nad miastem? Jak wylądują? Dlaczego nie słyszałem warkotu silników?

Nadal nie wiem co to jest. :- ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów widziałem dziś o 00:14 obiekt"X". Tym razem leciało to coś samo. Ten sam kolor i szybkość itp.

Czy motolotniarze mogą latać w nocy i to jeszcze nad miastem? Jak wylądują? Dlaczego nie słyszałem warkotu silników?

Nadal nie wiem co to jest. :- ???

 

nie wiem czy mogą, ale sobie czasem latają - wygląda to jak czarny trójkąt przesłaniający światło gwiazd, a w rogach są różnokolorowe światełka ;)

widziałem coś takiego zdaje się 2 razy - raz z płyty lotniska aeroklubu - na szczęście nie lądował (lotnisko jest duże, ale mogło mu się zachcieć wylądować mi na głowie)

 

może nie być słychać, tak jak czasem (w zależności od warunków atmosferycznych) i układu przestrzennego budynków można np. usłyszeć bardzo odległy pociąg, z tego samego powodu można go również nie słyszeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

pozwolicie drodzy koledzy, że tym razem włączę się do dyskusji. śledzę ten wątek i z wiadomości na wiadomość przekonuję się, że nie mamy do czynienia ze "zwykłym pasażerskim" samolotem. Sam swego czasu zaangażowany byłem w wertowanie publikacji ufologicznych różnego rodzju . większość z nich to bełkot kolesi oderwanych co dopiero od szklanki browca, ale jest również część bardzo dobrze opisanych i udokumentowanych, co do których nawet astromaniacy (najczęściej zagożali przeciwnicy UFO - z faktami się prawdopodobnież nie dyskutuje ;) ) nabierają wody w usta.

xpiox jeśli to coś się powtarza cyklicznie, wdzięczny byłbym za wiadmość w jakiejkolwiek postaci.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.