Skocz do zawartości

Mój nietypowy ATLAS nieba - elektroniczny


HAMAL

Rekomendowane odpowiedzi

48 minut temu, HAMAL napisał:

po Atlasie Dobrzyckich, cegle Brycha, trafiłem na ideał, TRIATLAS

Ale żeś zafundował podróż do przeszłości ;)) To jest dokładnie taka sama droga jak moja! Atlas Dobrzyckich - mam do dzisiaj, cegłę Brycha również. Ehh kiedyś to było, cegła na kolanach, tyłek na krzesełku, pomalowana czym popadnie na czerwono, ledwo świecąca latarka i Dobson 10" ganiający po galaktykach w Pannie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, glaurung napisał:

Rewelacja. Szacunek za kawał roboty jest opcja na całe niebo ?

Korzystam z tego atlasu od dobrych paru lat. 

Jest całe niebo, 600 aktywnych obiektów, ale ze względów wyżej wymienionych, nie mogę publikować :) mam nadzieję, że rozumiesz

 

2 minuty temu, monter napisał:

Ale żeś zafundował podróż do przeszłości ;)) To jest dokładnie taka sama droga jak moja! Atlas Dobrzyckich - mam do dzisiaj, cegłę Brycha również. Ehh kiedyś to było, cegła na kolanach, tyłek na krzesełku, pomalowana czym popadnie na czerwono, ledwo świecąca latarka i Dobson 10" ganiający po galaktykach w Pannie. 

Też mam je nadal, leżą "zarchiwizowane" na pamiątkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem opis pomysłu z ogromnym zaciekawieniem ponieważ niedawno wróciłem do w pewnym sensie podobnej koncepcji (tylko z wykorzystaniem API Aladina i javascript), tylko ostatnio nie mam za wiele czasu, żeby to uzupełnić i rozwinąć do wersji jaką chciałbym mieć docelowo a temat czasochłonny ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Paether napisał:

Przeczytałem opis pomysłu z ogromnym zaciekawieniem ponieważ niedawno wróciłem do w pewnym sensie podobnej koncepcji (tylko z wykorzystaniem API Aladina i javascript), tylko ostatnio nie mam za wiele czasu, żeby to uzupełnić i rozwinąć do wersji jaką chciałbym mieć docelowo a temat czasochłonny ;) 

Tego typu narzędzia brakuje, aż dziwne, że dziś w dobie takiego rozwoju udogodnień wszelakich, nadal nic w tym gatunku nie istnieje.

 

Pojawiające się miniaturki masakrycznie przyspieszają opiniowanie obiektów, a spamiętać ich na papierowej mapie, co jest czym i jakie, nie sposobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, HAMAL said:

Tego typu narzędzia brakuje, aż dziwne, że dziś w dobie takiego rozwoju udogodnień wszelakich, nadal nic w tym gatunku nie istnieje.

Takie coś nazywa się KStars i jest rozwijane od blisko 20 lat jako oprogramowanie open source.

Działa na linuxie, mac osx i windows. https://kde.org/applications/education/org.kde.kstars

 

1. Kompletne planetarium obsługujące znane katalogi i pozwalające na dodawanie obiektów własnych (screen 1)

2. Miniatury obiektów wyszukiwane w google lub podpinane z pliku (screen 2) z możliwością wyświetlania ich na mapie

3. Wyświetlanie na mapie nieba DSS, Ha i wielu innych danych zebranych przez lata ankietowania nieba (screen 3, 4, 5)

4. Flagowanie obiektów z opisem własnym i wyborem koloru (screen 6)

5. Planer obserwacji (screen 7)

6. Ekos - zaawansowany system sterowania montażami, kamerami, focuserami, kołami filtrowymi, flatownicami, rotatorami, kopułą... i plate solvingiem online i offline, pokazujący kadr widoczny kadr na mapie z uwzględnieniem rotacji pola, a nawet automatycznym nałożeniem na mapę zrobionego zdjęcia.

 

Nie jest webowe i wymaga instalacji, ale większość cennego materiału zaciąga z sieci wedle życzenia użytkownika.

 

Screen 1

kstars_skymap.thumb.png.01a44f4662a05b3ec3fd04de5adaa552.png

 

Screen 2

kstars_object.thumb.png.db0899f438090dd1ba87f6d306604935.png

 

Screen 3

kstars_DSS.thumb.png.0521f072f03dfeb56736fedfc1520768.png

 

Screen 4

kstars_ha.thumb.png.fcbfd1e1e4c8c676dcb7c696f9601c45.png

 

Screen 5

kstars_surveys.thumb.png.d45d7dfbb7eb7e622bd7ad20b2097c6a.png

 

Screen 6

kstars_flags.thumb.png.b7c2f8c7a733f26aa9f4f353dcf46948.png

 

Screen 7

kstars_planner.thumb.png.4628194e3c4cea7d5e2b201e1d1928e9.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeś Pan wynalazca i majsterkowicz, to od pewnego czasu dla mnie jasne. :)

 

4 godziny temu, HAMAL napisał:

Kliknij link http://indexhamal.pl/FRM/TAE/index.htm najedź kursorem na kolorowe kwadraciki :) zaintrygowany? czytaj dalej :D

Nie bądź proszę @HAMAL zawiedziony, ale nie jestem zaintrygowany. ;)

Dlaczego? Moim aktualnym od ponad 25 lat zawodem i podstawowym hobby jest informatyka "stosowana". Na co dzień poruszam się co prawda w dość wąskim zakresie narzędzi i ich zastosowań (moim zawodowym "konikiem" są bazy danych), niemniej zagadnienia związane z projektowaniem aplikacji webowych (html, php, asp, javascript itp.) nie są mi obce. Więc w sensie technologicznym efekt Twojej roboty nie jest dla mnie niespodzianką.

 

Natomiast zdecydowanie zaintrygowany jestem Twoją pasją w tworzeniu wynalazków i rozwiązań "przeróżnych"! :) Oraz ilością pracy którą w to wkładasz i szeroką praktyczną wiedzą.

Czytam Twoje napisane pięknym językiem sprawozdanie i zastanawiam się co oprócz Twojej satysfakcji w samorealizacji jest tam najważniejsze. Czyli jaki jest praktyczny cel. Wnioskuję, że chodzi o szybki i ergonomiczny wizualny (obrazkowy również) dostęp do informacji o potencjalnie pożądanych do obserwacji obiektach. W sumie mowa więc o ergonomicznej przeglądarce zgromadzonych uprzednio danych.

Między wierszami oceniasz, że np. Stellarium jest dla Ciebie niezłym narzędziem, a jedną rzeczą której Ci tam brakuje jest możliwość oznaczenia (tagowania) własnych obiektów.

 

5 godzin temu, HAMAL napisał:

W Stellarium nie da się oznaczyć ciekawych rzeczy, a zoomowanie na pałę po niebie nie ma sensu. Dodatkowo, nadal będzie trzeba latać po folderach, aby ostatecznie zweryfikować obiekt.

Nie do końca rozumiem, o co chodzi z tą ostateczną weryfikacją obiektu i "lataniem po folderach". Co jest w tych folderach, obrazki?

 

Problem polegał więc na tym, że nie mogłeś wykorzystać zgodnie z własnymi oczekiwaniami interfejsu graficznego gotowego programu, np. Stellarium. I dlatego stworzyłeś w html własny interfejs mapowy i własną bazę danych?

 

5 godzin temu, HAMAL napisał:

Następnie zdejmując z multimapy współrzędne obiektów (w pixelach oś x i oś y) napisałem ręcznie kod HTML dla każdego obiektu.

Umieszczanie bazy danych w kodzie aplikacji to bardzo niepraktyczna metoda. Żeby dodać, zmienić lub usunąć dane musisz grzebać w kodzie aplikacji interfejsowej.

Gdybym zabierał się za taką robotę, stworzyłbym sobie jakiś interfejs do zarządzania danymi. Dane, które umieszczasz w folderach (prawdopodobnie obrazki), umieściłbym w bazie danych np. MySQL i przez php połączył z kodem html.

 

Tak czy siak, szacun za pomysły i samozaparcie! :Salut:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek wielki za pomysł i realizację @HAMAL !!! Szkoda z zanęciłeś tylko, no ale rozumiem powody dla których nie chcesz z tego zrobić wersji komercyjnej... :)

Ale pozwolisz na ciutkę polemiki. Otóż takie jak piszesz grzebanie w mapach i folderach daje nam bezcenną rzecz - wiedzę. A tak, jakby był taki gotowiec to d...pa blada - a nie daj Boże jeszcze jakby był dostępny ze smartfona w necie - poziom nieuctwa w branży wzrasta kilkakrotnie. To trochę tak jak z rasowym wizualowcem - splunie trzy razy przez lewe ramię i odmówi paciorek ( sorry MaPa :) ) zanim użyje GoTo ! Ot takie przemyślenia przy jajeczku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, diver napisał:

Nie do końca rozumiem, o co chodzi z tą ostateczną weryfikacją obiektu i "lataniem po folderach". Co jest w tych folderach, obrazki?

U astrofotografa dużej skali wszystko działa inaczej.

 

Gdy buszując kursorem po mapie trafiam na miniaturkę NGC 4111, jestem zaintrygowany, ale o możliwościach astrofotograficznych obiektu nie wiem nic, klikam na obiekt, pojawiam się momentalnie w jego folderze, a tam: HST eliptycznej galaktyki z fajnym detalem, super !! Zrzut DSS, duży super jasny obiekt, jest dobrze ! Zrzut SDSS, nie widać detalu który widać na HST, robi się słabo... BRAK jakiegokolwiek amatorskiego zdjęcia obiektu z uchwyconym detalem, jeszcze słabiej. Gdyby takie amatorskie zdjęcie istniało i kiedyś bym na nie trafił to bym je do tego folderu zapisał.

 

Po takiej 20 sek weryfikacji szybka decyzja, tracimy czas, czy lecimy szukać dalej.

A ile, gdyby nie moje narzędzie, trwało by w szczerym polu ze słabym internetem latanie po DSS, SDSS, i Google grafika i szukanie cudzych zdjęć?

Dodatkowa zaleta mojego rozwiązania, nie potrzebuje internetu :)

 

5 godzin temu, RadekK napisał:

Takie coś nazywa się KStars i jest rozwijane od blisko 20 lat jako oprogramowanie open source.

Działa na linuxie, mac osx i windows. https://kde.org/applications/education/org.kde.kstars

 

Ciekawe, będę musiał obadać, ale jak pisałem wyżej, ja potrzebuję bardzo specyficznego narzędzia, niemniej Twoje może być mega przydatne dla obserwatorów :) 

 

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, diver said:

To chyba nie zadowoli kolegi @HAMAL?... Prawdziwy wynalazca nie lubi takich gotowych rozwiązań. :)

Coś o tym wiem, dlatego jestem zaangażowany w rozwój tego systemu, co potrafi stanowić nieprawdopodobną satysfakcję i zaspokoić żądzę innowacji, zmusić do niemałego wysiłku i podzielić się wynikami swojej pracy z całym światem. To jest open source, każdy może wnieść do tego oprogramowania coś od siebie dla siebie i dla innych :)

Wesołych Świąt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze dziwi, jaką ilością wolnego czasu musisz, @HAMAL, dysponować, żeby Ci starczyło na te wszystkie projekty. Sam na hobby mogę tylko uciułać kilka godzin, kiedy rodzina już śpi, (najczęściej po 23) i to z reguły okupione jest kiepskim stanem psychofizycznym następnego dnia... :(

 

Ta zazdrość (i wrodzona przekora) nie pozwala mi dobrze ocenić Twojego projektu, bo jeśli piszesz, że przeznaczyłeś na to kilka miesięcy pracy (!!!), zamiast napisać na forum i zapytać, kolega @RadekK pewnie by Ci polecił KStars. A tak to Twoje rozwiązanie jest ciekawostką, jak sam mówisz - nie do użytku publicznego, i działa tylko u Ciebie na kompie. Szkoda, że nie ma z tego chociaż płatnej aplikacji, szablonu strony albo coś ... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka moich przemysleń na temat softu - planetaria, atlasy, mapy etc. Może warto byłoby nowy wątek na ten temat (?). Zaczynałem od SkyMap (Chris Marriot) - i po latach stwierdzam, że był chyba najlepszy. Przeszedłem przez StarryNight, RedShift, WinStars i wiele innych których już nawet nie pamiętam. Teraz mam zainstalowane CDC, Guide i KStars i Stellarium, którego używam najczęściej i w 100% podczas obserwacji. Zaznaczam, ze nie używam programu do sterowania teleskopem. Wszystko robię z ręki. Stellarium to jedyny, który się nie wiesza i działa szybko. Pozostałe wymienione mają jakieś tam zalety ale nie w terenie pod niebem i są strasznie mułowate. Jak piszę "strasznie mułowate" to mam na myśli, że można dostać pierdolca (sic!). Pracuje na stacjach roboczych i7, 32GB RAM, dyski SSD. Więc to nie wina kompa. Ponadto konieczność łączenia się z netem aby pobrać jakiś obrazek, bazę itp w terenie o słabym zasięgu to już męka. A najlepiej jak nie trzeba nic w ogóle pobierać czyli pobierasz w domu a potem pracujesz off-line.  Dygresja: jak nie będziemy potrzebować dostępu do netu z byle g... które akurat jest potrzebne w terenie może pomysł pana Muska upadanie z powodu nieopłacalności? 

Jaki byłby idealny program tego typu?
1 - Wszystko off-line - ściągasz, instalujesz na dysk i zawsze jest  np. DSS i inne nakładki, katalogi gwiazd, DS, - np Guide ma tak chociaż w ograniczonym zakresie
2 - Szybkość działania - Stellarium jest niemal wzorcowe pod tym względem to chyba zasługa Open GL, (?)

2 - Interfejs -  menu nie tak dziadowskie jak w Stellarium choć klawiszologia mi odpowiada,  CDC ma chyba wszystko co potrzeba,
4 - Łatwość update baz komet itp - Stellarium bardzo kiepsko, KStars - fajnie

5 - Wyświetlanie konturów obiektów DS zamiast symboli zamiennie z obrazami
6 - Praca klawiszy kursora w trybie paralaktycznym - tak ma Stellarium (jak przełączysz) i CDC. 
7 - Łatwość konfiguracji pod użytkownika

To tak na szybko...
A "HESA" (Hamal Electronic Star Atlas) ;)) - to przykład softu dedykowanego pod konkretnego usera i jak się sprawdza, działa i pomaga to super. I szacun wielki jak zwykle za pomysł, wykonanie i wytrwałość Hamalu.
Ale chyba wiekszość z nas (no nie wiem, tak se mysle.. przynajmniej ja tak mam), planuje sesję przed wyjściem z domu. Także, obiekt rezerwowy, rezerwowy rezerwowego itd ;) 
Stellarium lub CDC używam w zasadzie tylko po to aby sprawdzić dojazdówkę na obiekt jeśli nie pamiętam oraz do kadrowania.

Zdrowych Świąt Wszystkim!


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt, aby takie przedsięwzięcia zaplanować tak, aby po powrocie z pracy w stanie zombi, być wstanie w ramach relaksu, przy pomocy swoich zwłok działać :)

 

Długo biłem się z myślami, czy zaczynać tak kontrowersyjny temat, uznałem że spróbuję. Cel jego ? Pokazać jak jeszcze wiele ciekawego możemy zrobić w naszej kochanej dziedzinie :)

 

Planowanie sesji tak, ale co roku za każdym razem od nowa ? Po co na nowo rozpoznawać dziesiątki galaktyk w Pannie, szukać i wymyślać kadrowania ciekawych fragmentów rozległych mgławic? Raz jednego roku człek przysiądzie, potem w domu mapę odpali i leci. Ja ją w domu do planowania sesjiteż używam, ona jest moją kwintesencją tego co na niebie dla mnie ciekawe, teraz już ją jedynie sporadycznie uzupełniam. Patrzę w Stellarium co mi kiedy wchodzi na górowanie, patrzę na moją multimapę co tam ciekawego zaznaczyłem, i mogę zbierać powoli graty.

 

Ale jak już pisałem na początku, mapa posiada jedynie dla mnie ciekawe obiekty, nie nadaje się do ogólnego zastosowania, pomijam kilka osób od dużej skali, temat miał na celu wszczepić innym, bardziej doświadczonym, chęć do wykonania produktu bez wad do zastosowania ogólnego :) ot co.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład

 

Buszuję bo necie i trafiam na R Aquarii (to fioletowe), szok, jestem urzeczony, idealny obiekt do dużej skali. Tylko co ja mam sobie z nim zrobić jak niebo z nim już zwiało, kolejna okazja za rok, no to  go sobie zakreślam na papierowej mapie a kolorowo. A co za rok? Szukanie od nowa itd?

 

A tak, tworzę dla niego folder, zapisuję w nim przykłady, dodaję go na multimapę i zapominam.

 

Za rok lecąc kursorem po mapie trafiam na niego, klikam, ląduje w folderze, tam wszystko przygotowane, wyłączam kompa i idę na teleskop, bo na laptopie mam kopię wszystkiego.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Hamal!

 

Nie obrazisz się jeśli zaproponuję Ci drobne (mam nadzieję) usprawnienia do Twojego atlasu? :)

 

Mam na myśli przesuwanie kursorem mapy.

Scrypt nie jest mój:

https://github.com/asvd/dragscroll

https://www.cssscript.com/small-javascript-library-to-scroll-content-with-mouse-drag-dragscroll/

Dodaj link do niego w nagłówku strony, plik umieść w głównym katalogu atlasu.

Zamień sobie plik mapy na negatyw. Dodałem odpowiedni tryb rozjaśniania kwadratów na tle czerni (na bieli nie będą widoczne).

 

Przesyłam pliki w załączniku. Index nie jest oryginalny gdyż ścieżki do plików są zmienione - do poprawienia. Musisz sprawdzić czy na oryginalnych plikach moje zmiany działają.

Dostosuj sobie wielkość pola mapy dla swojego ekranu monitora w div dragscroll style - wstawiłem go zamiast tabeli

 

Daj znać czy działa lub jeśli z czymś będzie problem.

dragscroll.js index.htm

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Imien napisał:

Daj znać czy działa lub jeśli z czymś będzie problem.

http://indexhamal.pl/FRM/TAE./index.htm

 

Działa xlaugh.png dziękuję Ci bardzo :Kwiatek:

 

Chrome nie, ale otwierane w IE ( a ja robiłem to pod IE ) przechodzi po kliknięciu na aktywny kwadracik Explorerem wprost do folderów xlaugh.png a nawet, zachowuje paski xlaugh.png które umożliwiają mi błyskawiczne przejechanie całej mapy, aby tam już kursorem sobie spacerować po okolicy xlaugh.png 

 

Jeszcze raz dzięki :)

 

PS

 

Zamieniłem <div class=dragscroll style="overflow: auto; width: 1000px; height: 630px; position: absolute;">

 

width: 1000px; height: 630px;

 

na

 

width: 100%; height: 100%;

 

lepiej zoom działa :) 

 

 

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.