Skocz do zawartości

Video astronomia - dobór sprzętu.


Rekomendowane odpowiedzi

@midimariusz

Gdybyś zdecydował się kiedyś na platformę lub generalnie analizował kierunki rozwoju sprzętowego, to jeśli nie oglądałeś 

Pokazuję go wszystkim, którzy marudzą, że w okularze nie widać kolorów a ślęczeć nad obróbką obrazów nie lubią.

Żeby nie było, że tylko naśmieciłem w tym wątku, przepraszam Mariusz.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważcie, że prelegent mówi o obserwowaniu nieba w czasie rzeczywistym..........za pomocą 60s ekspozycji :)

 

To nie jest tak, że videoastronomia powstała gdy nie było jeszcze aparatów cyfrowych, ale kamery rejestrujące "cyfrowo" obrazy już były a astrofotografia oznaczała naświetlanie wielkim sprzętem kliszy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RMK napisał:

@midimariusz

Gdybyś zdecydował się kiedyś na platformę lub generalnie analizował kierunki rozwoju sprzętowego, to jeśli nie oglądałeś 

Żeby nie było, że tylko naśmieciłem w tym wątku, przepraszam Mariusz.

Dzięki RMK za linka. Nie widziałem tego filmu, ale z chęcią go zobaczę.

Odnośnie platformy to poważnie myślę nad jej zrobieniem/zakupem.

 

Dzisiaj Zbyszek pożyczył mi obiektyw 135mm F2.5 i adapter C-Mount na M42 Made in Astrokrak.

Przesyłam kilka zdjęć dla porównania skali - zrobionych przez ten sprzęt.

Kamerę trzymałem w ręku, dlatego obraz w 135mm jest poruszony.

20200530_184843.jpg.39d43a4c41ef3b83bc421599d751e36d.jpg

20200530_184050.jpg.38d1b7f1080d5c974763108a474868c6.jpg

20200530_184111.jpg.ddf2d2a00367ff58cf411322907b1fb9.jpg

20200530_184317.jpg.25b00cd67a9628986197f92d810322fd.jpg

20200530_184540.jpg.977008b7044131010407bf12c65083ed.jpg

 

 

Edytowane przez midimariusz
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@midimariusz

Jeszcze na moje pożegnanie z tym tematem, gdy będziesz szukał nowinek warto czytać, co nowego w tej dziedzinie się dzieje, bo im wcześniej zaczynamy działać na sygnale tym większe szanse, że go po drodze nie zepsujemy ;) Oznacza to, że bardzo duży potencjał tkwi w umieszczaniu procesów obróbki zaraz za wiaderkiem na fotony. Taka trochę przesadzona analogia: jak nie chcesz popsuć (zaszumić, zakłócić) sygnału telewizji satelitarnej to pierwszy wzmacniacz niskoszumny (LNA) zamontuj zaraz przy antenie a nie w tunerze na półce pod telewizorem, co oczywiście stosuje się w praktyce. Starsze i nowsze artykuły w strawnej formie można np. szukać u producentów matryc https://www.sony-semicon.co.jp/e/technology/imaging-sensing/

Przekładając na potoczny język. Jak masz dużo zbędnych pieniążków na zabawę to kupujesz gotowe kity z najnowszymi przetwornikami, budujesz dedykowane systemy przetwarzania i dochodzisz do granicy współczesnych możliwości. Najczęściej kilka lat wcześniej niż zobaczysz na nich produkty komercyjne, które i tak są robione pod odbiorcę masowego. Te niszowe rozwiązania specjalistyczne trudno określić miarą rozwiązań na kieszeń amatorską ale pomalutku droższe rozwiązania tanieją i z czasem można je spotkać w tzw. sprzęcie powszechnego użytku.

Edytowane przez RMK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W amatorskich obserwacjach pamietam czasy, kiedy mozna bylo dostac kamery CCTV, ale dalej popularne były tradycyjne fotografie na kliszę.

Gdzieś są granice możliwości krótkoczasowej rejestracji obrazu, dałoby się chyba zasymulować obraz obiektu rejestrowanego przez idealną kamerę(100% wydajności kwantowej, 0 szumu) znając jasność powierzchniową obiektu oraz jasność powierzchniową tła nieba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, calla napisał:

Gdzieś są granice możliwości krótkoczasowej rejestracji obrazu, dałoby się chyba zasymulować obraz obiektu rejestrowanego przez idealną kamerę(100% wydajności kwantowej, 0 szumu) znając jasność powierzchniową obiektu oraz jasność powierzchniową tła nieba.

Otóż to.

 

Kolega @trouverejeśli te granice przekracza, to znaczy że po prostu musi generować obraz z większej ilości klatek skomponowanych w jeden obraz. 

 

A przecież to jest to samo, co nasze swojskie stackowanie...

 

Zasadniczo więc można tą super modyfikowaną tajemniczym sposobem kamerę zastąpić dowolną najtańszą choćby kamerką astro i dowolnym obiektywem. Na kompie można zrobić progresywne stackowanie online, a wynik wyświetlać na 25FPS. Wynik będzie zależał tylko od ilości i długości klatek wziętych do stackowania. Dodać na końcu trochę szumu, żeby widok był bardziej analogowy i voila. Efekt ten sam, a właściwie lepszy, bo hardware ma większe ograniczenia tutaj, niż software... No i rozdzielczość jest dużo większa

Edytowane przez Behlur_Olderys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale brnięcie :) Jak jeden burzy mury, to drugi stawia zasieki. Jak trzeci  zwija zasieki to czwarty stawia miny... Zacieramy idee, czemu ma służyć video, a czemu foto. 

Video, to video, foto, to foto, a audio, to audio. A jak to się pichci to wtórna sprawa. Jak chce oglądać video i rejestrować video to biorę kamerę i mnie "nie obchodzi" sensor CCD, czy CMOS albo ikonoskop, czy ona ma gaina, czy robi hdr, czy stacka, jaki shutter, ile fps. Wybieram taki sprzęt, który pozwoli mi uzyskać jak najbardziej satysfakcjonujący efekt i wyczerpie założony budżet. Chcę widzieć fotony, dużo fotonów i najlepiej tych pożądanych. Ma być na wyjściu ładne video i ma się rejestrować video. Jak ktoś chce foto, to sobie zrobi foto dowolną techniką, wyciągnie sobie klatki z video, strzeli jednoklatkowca z wysokiego ISO , zrobi serię i zestackuje, zrobi na kliszy czy szkle i zeskanuje... Robię foto, to ma wyjść fotka. Jak będę chciał audio-video, to do video dodam sobie ładną muzyczkę, a jak będę chciał audio-foto, to zrobię sobie pokaż slajdów i dodam muzyczkę :):):) A jaka jest różnica między video, foto i grafiką ( bo nie zapominajmy, że niektórzy szkicują to co obserwują ;)) , to zachęcam do odwiedzenia Zachęty w Warszawie. W jednej sali grafiki, w innej fotografie, a w innej video - stoją telewizory na których można podziwiać  prace VHS oraz są kamery podpięte do telewizorów - można się powygłupiać ze znajomymi albo dzieciakami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za radą kolegów kupiłem nowa kamerę, SCB-2000P, nigdy nie używaną (90zł).

Ku mojemu zaskoczeniu Menu jest po polsku i obraz jakby bardziej wyrazisty i bardziej kolorowy (żywy).

Za poradą zdobyłem też tubę OTA 80/400 Sky Watchera.

Wszystko dzisiaj podłączyłem za pomocą uniwersalnej złączki z Astrokraka, która ma chyba na wejściu wszystkie możliwe gwinty i działa.

Wyciąg muszę wyciągnąć na maksa.

Mogę też wkręcic redukcje 0.5X i zmniejszyć ogniskową do 200mm. Mam też barlowa 2X, ale to już będzie za dużo.

Dzisiaj wieczorek ma być Truskawkowy Księżyc, ale u nasz 100% chmur...

 

Kilka fotek.

 

20200605_161202.jpg.3c868aa11a9c51b2ac6442d9acd01471.jpg

kamera2.jpg.e660ba7f1a5baf7e08229917ca57bb9f.jpg

kamera3.jpg.3e84cc21be331fad3368f737b8ad6159.jpg

kamera4.jpg.1c82856454fee398085103e116a910c3.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

Minęło już jakiś czas od ostatniego wpisu. Napiszę kilka zdań podsumowania.

 

1.Hot pixels.

Nowa kamera ma mniej gorących pixeli I są mniejsze. Za pomocą programu SharpCap udało mi się je usunąć. Nie robiłem na tym testów nocnych. Na dziennych zdjęciach też polepsza obraz.

20200513_002549.jpg.e769744024e956aed06d818668aa50d6.jpg

darkframe.gif.b28346c33943f6e6ea3f39ed89805f8b.gif

 

darkframe2.gif.9f14e953e1385fb105b451577cf71bb0.gif

 

2. Testowany obiektyw 135mm okazał się słaby do tej kamery. Był duży problem z ustawieniem ostrości. Na ogól była to ciapka., ale udało mi się w końcu ustawić w miarę małą ciapkę. Zasięg gwiazd – szału nie ma. Czas ekspozycji w kamerze ustaliłem na X256 (4 sek.) W noktowizorze HP8079HP spisywał się tak sobie. Lepszy widok był z lornetki 10X50. Ogólnie nie za bardzo nadaje się od do astro video.

 

3. Testowana luneta 80/400 okazała się nadzwyczaj trafnym wyborem. Co prawda przy ogniskowej 400mm mogę oglądać z czasem tylko X64 (1 sek.) ale zasięg gwiazdy był niezły, a Księżyc widoczny w całości. Tu jest na plus.

 

4. Testowany Sky Watcher 80/400 ale z redukcją 0.5X okazał się strzałem w dziesiątkę. Obraz był najlepszy z testowanych sprzętów. Udało mi się zejść z czasem do X128 (2 sek.). Powyżej już zaczynały pojawiać się kreski zamiast kropek. Ogniskowa 200mm wydaje się być najbardziej optymalną pod ta kamerę (przekątna 1/3”). Sama luneta okazał się też bardzo fajnym sprzętem do wizuala zarówno w nocy jak i w dzień.

 

5. Dobson 305/1500mm. Tu nic nie dało się zrobić. Za duża ogniskowa. Wymaga napędu.

 

6. Kupiłem dodatkowo EasyCap i podpinam kamerę do laptopa (SharpCap). Fajna zabawa. Nie zauważyłem jakiego znaczącego pogorszenia obrazu.

20200617_170348.jpg.b8a97e547d41ec1b2f98319ef12dfe3b.jpg

 

20200617_170322.jpg.6a290acb5be67109cd711ecd3ee667c0.jpg

Capture_00001_WithDisplayStretch.png.2d9a0e513b45d779b2a5d85517e0b853.png

 

7. Wnioski końcowe są takie, ze potrzebuję napędu do teleskopu. Bez tego dalej nie ruszę.

 

8. Uwagi odnośnie polemiki – od jakiego czasu zaliczać dziedzinę video obserwacji do wizuala, czy do astrofoto?

Jak zauważyłem każdy ma swoje odmienne zdanie. Na czeskim astro forum też była ostra dyskusja na ten temat. Wnioski końcowe użytkowników tamtego forum były takie, ze do 2 minut sumarycznego czasu nas naświetlania to astro video, a powyżej to astro foto. Powiedzmy 120 sekund to video, a 121 sekund to już jest astro foto. Jeśli zmienimy ten czas na jakiś inny np.: 60 sek to wnioski i tak pozostaną takie same. Trochę to dla mnie dziwne , nielogiczne i nienaturalne. Osobiście mam swoje własne zdanie na ten temat. Jak jestem zmuszony do stosowania napędu do teleskopu to już nie jest dla mnie wspomaganie w obserwacjach wizualnych (czytaj wizual). Wspomaganiem w wizualu będzie użycie noktowizora, czy superczułej kamery np. Sionyx. Z drugiej strony, każdy z astro fotorgrafów napisze, że kilkusekundowe zdjęcie kamerą to też nie jest astro foto. Zatem ani jedno, ani drugie nie mieści się w ten format. Nie wiem dlaczego w naszych głowach ustalił się standard tylko dwóch form obserwacji wizual lub astrofoto. Chyba najrozsądniej wprowadzić trzecią grupę obserwacji po prostu astro video, będącą pomostem między tymi dwiema.

 

Jeszcze dwa obrazy porównawcze.

obraz3.png.01b2c507b510fcc70c91784b838dbc28.png

obraz2.png.2617bc00896eeefa2c7ff86244efe244.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem takie arbitralne ustalenia, że do jakiegoś tam czasu to jest jedno, a powyżej to już coś innego - nie mają większego sensu, bo są sztuczne i właśnie arbitralne. Dlaczego niby 120 sekund ma być tą sztywną i nieprzekraczalną granicą, a nie np. 90? Myślę, że więcej sensu - jeśli komuś taki podział jest do szczęścia potrzebny - miałoby różnicowanie ze względu na to, co się z zebranym materiałem dzieje: czy jest on przetwarzany i oglądany w czasie rzeczywistym (albo w czasie zbliżonym do rzeczywistego), czy też jest gromadzony w celu późniejszej obróbki; bez względu na użyty do tego sprzęt. W sumie jedno z drugim wcale nie musi się wykluczać - bo przecież można na żywo oglądać to, co się właśnie zbiera, a potem całość jakoś tam obrobić, żeby wyciągnąć z tego jak najwięcej.

Oczywiście np. użycie noktowizora bez jakiejś kamery nie bardzo pasuje do "wideoastronomii", ale na szczęście już ktoś kiedyś wymyślił całkiem zgrabny i bardzo pojemny termin EAA (Electronically Assisted Astronomy - astronomia wspomagana elektronicznie).

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale można robić i klatki po 20 min i nie zapisywać :D W tej kwestii ciężko będzie o wspólną wartość :uhm:

 

A na marginesie jest ciekawy aspekt.

 

My amatorzy kierujemy się wartościami 60s, 120s, a widzę że ludzie od HST walą klatki po 100, 200,400s

Czemu my się tak trzymamy tych dziwnych 60 sekundowych minut? :D

 

 

Edytowane przez HAMAL
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, HAMAL napisał:

To czemu w HST uparli się na system dziesiętny? :D

 

Nigdy się nad tym ni zastanawiałem  ale ja w projektach ze względu na niezbędną dokładność podstawy czasu oraz synchronizację różnych kwestii transmisyjnych też stosuję wzorce częstotliwości, które po podziale dają wartości dziesiętne. Jak dojdziemy do jednostki podstawowej i niższych to już ma mniejsze znaczenie ale zdecydowanie mam większy wybór wzzorców a nie tylko kwarc zegarkowy 32768....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Pierwsze testy kamerą analogową Samsung SCB-2000 w astronomii.

samsung2000_1.jpg

Pierwsze testy nie wypadły dobrze – z braku prowadzenia.

 

Po wyposażeniu teleskopów w platformę paralaktyczną własnej roboty przeszedłem do właściwych testów.

Jako pierwszy poszedł na platformę teleskop Dobson 305/1500. Jest on bardzo ciężki i jest problem z dokładnym prowadzeniem. Nie mogę odpowiednio ustawić prędkości prowadzenia na silniku krokowym. Jest albo za wolno, albo za szybko. Niestety muszę odpuścić ten teleskop – za długa ogniskowa i brak precyzji w prowadzeniu.

 
 
 
20201206_180602.jpg
20201206_171101.jpg
61a3ef76-d2eb-45b8-9fd5-e99b32911bd3samsung2000_2.jpg?w=500

Jako drugi poszedł na testy refraktor 80/400 zalecany do tej kamery. Specjalnie go do tego celu kupiłem. Tu jest o niebo lepiej. Prowadzenie jest wystarczające. Mogę do 45 min prowadzić obiekt. Seria zdjęć też jest spójna. Na razie zrobiłem zdjęcia – ujęcia (nie wiem jak taki proces odpowiednio nazwać) Księżyca i M42.

ksiezyc.png?w=640m42.png?w=640

Z innymi obiektami był problem z namierzaniem. Lunetka celownicza 5×30 jest dość niestabilna i przestawia się za każdym razem, jak dotknę ją okiem.

samsung2000_3.jpg

Ogólnie to efekt jest taki sobie, ale jestem zadowolony, że coś widać.

 

Nie potrafię dobrze obsługiwać programu SharpCut. Nie wiem też co zrobić z serią 300 zdjęć M42.

seria_zdjec_m42.png?w=800

Na testy czeka jeszcze obiektyw 135mm F3.5 pożyczony od kolegi.

Chcę też spróbować dołożyć redukcje ogniskowej 0.5X do lunety 80mm.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki trouvere za miłe słowa i porady.

1. To możliwe że był za długi czas naświetlania. Ustawiałem czas z ręki na 1/700 sek. Min to 1/1000 sek. Zejdę na ten niższy.

2. Sprawdzałem wyciąg, jest metalowy i nie da się go ugiąć ręką żadną siłą. A kamerka jest lekka więc to nie ugięcie. Nie znam się na refraktorach. To przez soczewkę te komety, czy też przez złą kolimację?

3. Dlaczego jak w SharpCap ustawiam stos na 3 lub 5 klatek to robi się cały biały ekran?

 

wyciag.jpg.7f511668a1b9f5a9f8a1319518e5cd41.jpg

 

Zauważyłem, że nie mam jednej śrubki. to może mieć wpływ?

Dla pewności usunąłem tę miedzianą tuleję. Zobaczę następnym razem jak wychodzą gwiazdy.

wyciag2.png.75187fa01d5f0ca773edb799a37f3051.png

Edytowane przez midimariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, sp3uca napisał:

Mariusz. Przeoczylem w maju ten wątek ale może Ci coś pomoże :

testy 2013r

 

Dzięki Andrzej za linka!

Nie widziałem tego wątku wcześniej, ale z przyjemnością przeczytałem całość.

Właśnie o to mi chodzi. Jeszcze jak by rzutnik do tego podpiąć to by była jazda na pokaz!

Masz może więcej filmików? Jak to nagrać w SharpCap?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nagrywałem filmików oprócz tego. To testowaliśmy z kolegą na jego EQ6 bo to montaż jest w tej zabawie najważniejszy.

Bez prowadzenia to nie ma sensu. Pożyczał mi go kilka razy i skupiałem się na zabawie z przyjaciółmi a nie na zapisie sesji.

Zresztą obrazy mają jakość i zastosowanie do oglądania a nie do astrofoto.

Generalnie o to chodzi (bo tu różne wpisy były) że kolorowe mgławice widzisz na zawołanie od razu a nie po obróbce i spędzonym czasie na wielominutowych naśweitlaniach kilku lub kilkunastu sesji przez całą noc.

No i walor edukacyjno - sąsiedzki - darmowe whiskacze przynoszone na spotkanie :flirt:

Wadą jest jakość. Nie nadaje się do astrofotografii porównywalnej z obrazami kolegów z forum z dedykowanych kamer. To nie do tego.

Używałem kamerki sdc435 samsunga  to samo co sbc2000. Jak dla komputera sygnał to na kartę AverTV expresscard. Można bezpośrednio do TV.

Sterowanie to jak na filmiku EQASCOM , ale to niekoniecznie wystarczy jakiś pilot np. synscan.

Do kamerki można użyć fabrycznego pilota lub modyfikację - gniazdo 5pin i podlutowanie pod przyciski - wtedy można sterowac bez dotykania kamerki.

Jak się zrobi cieplej to nagram może kilka filmików dla potomnych.

No to tyle. Co do meteorów - ktoś pisał to bzdura . Ten typ się nie nadaje.

 

Andrzej

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.