Skocz do zawartości

Beauty of Astrophotography - nowy projekt


Pav1007

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, HAMAL napisał:

Za mało długonogich hostess, ale niech będzie

Może do następnych filmów się skołuje :-) Będę walczył :-)

 

19 minut temu, Grzędziel napisał:

No po prostu SUPER!!!!

Ciągnij temat tak dalej.

Dzięki Piotr :-)

 

13 minut temu, mack_mnk napisał:

Świetne, pierwsza miejscówka najlepsza :D Ja też jestem jak najbardziej za takimi formami artystycznymi, widać co jest za kulisami astrofoto. :)

Dzięki :-) a miejscówka The Best :-) Jak robiłem te timelapsy to doszedłem do wniosku pod jak pięknym niebem siedzimy - to chciałem pokazać :-)

 

11 minut temu, intruz napisał:

super, klimat zlotowy az się czuje :) a muzykę Przemek Ci klasa dograł

Dzięki :-) Tak, wręcz idealna :-) Oczywiście cały utwór jest dużo dłuższy, ale ten kawałek jakoś mi się szczególnie spodobał.

 

Fajnie, że tak ciepło to przyjmujecie - na pewno będę pracował dalej :-) Dzięki

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie ekspozycje robiłeś? czas/iso/przysłony i odstęp między klatkami?

 

Też coś powoli zaczynam robić. To mój drugi i planuję jeszcze skadrować typowo na montaż i focone niebo bo mi się spodobał taki kadr jak teleskop podąża za niebem. No i jeszcze taki TL robiony z prowadzeniem, tak, że widać bardziej jak się ziemia obraca, a niebo stoi w miejscu :)

 

 

 

Edytowane przez Paniki
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Paniki napisał:

Jakie ekspozycje robiłeś? czas/iso/przysłony i odstęp między klatkami?

Większość (4) timelapsów w materiale to Holy Graile (przejścia dzień-noc i noc-dzień) - więc wnioskuję po Twoim filmie, że wiesz, że ciężko podać jedną odpowiedź na Twoje pytanie.

Przy HG:

Zazwyczaj ekspozycja od inicjacyjnej (poniżej 1 sekundy) do 13-15sek w zależności od użytego obiektywu i skali zdjęcia, żeby uzyskać w miarę punktowe gwiazdy. Ekspozycja zmienna na cały czas tranzycji do maksymalnej

Przysłona stała - ok f/3.5-f/4.5 - w zależności od obiektywu

ISO - podobnie jak ekspozycja - od inicjacyjnego (ISO100) do akceptowalnego, zależnie od aparatu. Dla C70D robiłem do ISO1600, na C6Dmk2 robię do 5000. 

Interwał - 25-30sek

:-)

 

To zależy też jaki ruch chce się uzyskać na zdjęciu - im większy interwał tym wszystko bardziej zapierdziela :-D (zakładając stałą liczbę klatek na sek)

 

8 godzin temu, Paniki napisał:

Też coś powoli zaczynam robić. To mój drugi i planuję jeszcze skadrować typowo na montaż i focone niebo bo mi się spodobał taki kadr jak teleskop podąża za niebem. No i jeszcze taki TL robiony z prowadzeniem, tak, że widać bardziej jak się ziemia obraca, a niebo stoi w miejscu

Na Twoim TL widać bardzo duże migotanie (flickering) - przez zmiany nastaw podczas tranzycji. Jakiego programu używasz do TL? Ja używam LRTimelapse, polecam - darmowa wersja jest dość mocno ograniczona z możliwościami, ale do 400klatek można robić. Genialnie usuwa flicering choć przy HG trzeba się mocno napracować w LR, żeby keyframe'y były ze sobą ładnie zgrane.

 

8 godzin temu, wessel napisał:

Świetne Paweł! Echhh... może jesienią...RODOS...

Dzięki Maćku! - Mam nadzieję, że zrobię TL na jesiennym RODOS :-) Mam już kilka pomysłów :-)

 

8 godzin temu, Agent Smith napisał:

Paweł jak na "debiut" to jest pierwsza klasa.

Dzięki! :-)

 

8 godzin temu, Agent Smith napisał:

Parę ujęć bardzo pomysłowych, z montażem też dobrze kombinujesz.

Jakbyś mógł po krótce powiedzieć o jakie ujęcia Ci chodzi to byłbym wdzięczny - uczę się :-)

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, dziękuję za informacje :)

Ja raczej w tym przypadku w żadne artyzmy nie pójdę, ale tak by udokumentować i zrobić coś ciekawego dla ogółu gawiedzi to spoko :D

Korzystałem z TLT, nie ustawiałem tam nic innego. Popełniłem ogólnie błąd, bo dałem generalnie auto ekspozycje i parę zupełnie wyjechanych klatek poza ogół poprawiałem. Dlatego Cię pytałem czy masz jakiś konkretniejszy przepis na dzień-noc :D Czyli po prostu co jakiś czas zmienić i dostosować się do warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Pav1007 said:

Jakbyś mógł po krótce powiedzieć o jakie ujęcia Ci chodzi to byłbym wdzięczny - uczę się :-)

 

Paweł

Bardzo chętnie ale to już lepiej przy jakiejś okazji osobiście - musiałbym się ostro rozpisać bo to dużo łatwiej pokazać niż opisać, a poza tym muszę to jeszcze paręnaście razy obejrzeć :)

Generalnie ja bym pociągnął parę sekwencji odrobinkę dłużej (o ile był materiał) i pomyślał czym zastąpić/jak uatrakcyjnić te "zoomy" statycznych zdjęć, bo to trochę pachnie formalnym banałem mimo niezaprzeczalnej piękności samych astrofotek.

Ja z resztą jestem oczywiście teoretykiem bardziej niż praktykiem, choć fakt, że naoglądałem się tego gipsu co niemiara - po pierwszych 100 wszystkie zaczynają wyglądać tak samo, po 1000 zaczynasz dostrzegać różnice... w OCEANIE tajmlapsów zalewających internet :)

Dla mnie film (a timelapse jest jego formą) musi oddziaływać przede wszystkim na emocje - o tym często decydują drobiazgi, wielkie znaczenie ma też dźwięk (ten jest akurat w Twoim filmiku bardzo fajny)

 

Już to gdzieś tu linkowałem, bo to chyba mój ulubiony tajmlaps wszechczasów, dzięki emocjom właśnie (choć oczywista jest też kompozycyjna i techniczna perfekcja autora, zwłaszcza zważywszy, że filmik pochodzi sprzed 7 lat!):

NB. Warto zobaczyć także inne prace Colina Legga, zarówno na Vimeo jak i nowsze na Fejsie

Ciekawostką może być też fakt, że w powyższym lapsie jest wykorzystany mały fragment kilkudniowego, nieprzerwanego ujęcia, zrobionego na potrzeby filmu "In Saturn Rings"... 

 

Pozdrówka

Nikodem

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Paniki napisał:

Dlatego Cię pytałem czy masz jakiś konkretniejszy przepis na dzień-noc

ach, myślałem, że chodziło Ci o konkretne parametry. Przy HG trochę roboty jest bo jakiekolwiek automat niestety nie zdaje egzaminu. Jak ja robię - jeśli chcę pokazać gwiazdy, bo na inne wygląda to trochę inaczje:

1. Określam maksymalny czas klatki oraz Interwał (zazwyczaj to jest 15sek czas klatki + 10 sek czyli interwał 25-30sek)

2. Ustawiam początkową ekspozycję +2/3EV - będzie jasno ale potem można przyciemnić w LR (gorzej rozjaśniać ciemne partie), przysłona i ISO najmniejsze możliwe (100)

3. Aparat na Manual, włączam interwałomoetr i lecą klatki.

4. Mam wyłączony podgląd zdjęć (żeby nie marnować baterii) ale obserwuje skalę EV, jak pomiar światła spadnie do 0EV to o dwa kliki podnoszę czas naświetlania (1 klik to 1/3EV), czyli z 0 EV podnoszę do +2/3EV i powtarzam cały proces: spada do 0EV, podnoszę czas o dwa kliki do +2/3EV.

5. Jak czas dojdzie od granicy (czyli do 12-15sek - jak sobie ustaliłem na początku) to gdy światło spadnie do 0EV nie podnoszę już czasu ale o dwa kliki zwiększam ISO, robię to do momentu aż  a) światło nie będzie już spadać i utrzymuje się w granicach +1/3-2/3 EV lub b ) osiągnę maksymalne akceptowalne ISO

 

Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to wal.

 

9 godzin temu, Paniki napisał:

Korzystałem z TLT, nie ustawiałem tam nic innego

Ja znam LRT - tam jest genialny moduł do HG i deflicker. 

 

8 godzin temu, Agent Smith napisał:

Bardzo chętnie ale to już lepiej przy jakiejś okazji osobiście - musiałbym się ostro rozpisać bo to dużo łatwiej pokazać niż opisać, a poza tym muszę to jeszcze paręnaście razy obejrzeć

Z przyjemnością pogadam na ten temat! Dzięki za to co napisałeś, oprócz samego cykania będę starał się mieć jakiś pomysł w tym co robię - film obejrzę i przeanalizuję.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

15 minutes ago, Pav1007 said:

 

3. Aparat na Manual, włączam interwałomoetr i lecą klatki.

4. Mam wyłączony podgląd zdjęć (żeby nie marnować baterii) ale obserwuje skalę EV, jak pomiar światła spadnie do 0EV to o dwa kliki podnoszę czas naświetlania (1 klik to 1/3EV), czyli z 0 EV podnoszę do +2/3EV i powtarzam cały proces: spada do 0EV, podnoszę czas o dwa kliki do +2/3EV.

5. Jak czas dojdzie od granicy (czyli do 12-15sek - jak sobie ustaliłem na początku) to gdy światło spadnie do 0EV nie podnoszę już czasu ale o dwa kliki zwiększam ISO, robię to do momentu aż  a) światło nie będzie już spadać i utrzymuje się w granicach +1/3-2/3 EV lub b ) osiągnę maksymalne akceptowalne ISO

 

No tak, ale to wymaga siedzenia przy aparacie, co uniemożliwia pstrykanie kilku lapsów jednocześnie :)

Można to oczywiście (w znacznym stopniu) zautomatyzować, choćby używając odpowiedniego interwałometra z funkcją rampingu ("Bramping"), telefonu z odpowiednim oprogramowaniem w roli Brampera (np. lub korzystając z tajmlapsowych funkcji (i skryptów) w Magic Lantern.

Tu jest o najnowszej komercyjnej wersji interwałomierza sprzedawanego przez twórcę LRTimelapse:

https://lrtimelapse.com/lrtpt/ 

Jest to niestety bardzo kosztowny gadżet (ok 250 ojro), a wraz z jego pojawieniem się ze strony LRTL znikł jego opensource'owy poprzednik (mam to gdzieś zarchiwizowane jakby co, przymierzałem się do zrobienia czegoś w tym stylu)

Warto też zapoznać się z możliwościami tego oprogramowania: https://dslrdashboard.info/

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wymaga siedzenia przy aparacie jeśli chcesz ręcznie modyfikować nastawy :-) 

 

Znam dobrze oprogramowanie które podlinkowałeś (qDSLR Dashboard) - korzystam z niego i jest na prawdę niesamowite do kontroli aparatu, ale.... aplikacja ta określa poziom na 0EV i zawsze dąży do niego - jeśli masz czuły aparat to spoko, ale jeśli nie i chcesz pracować na plusowych wartościach EV to już qDSLR nie pomoże. Wcześniej, gdy robiłem 70D to niestety nie zdawało egzaminu, teraz przy 6D mk2 daje radę, choć czasami przydało by się te +1/3 EV. Niby można podnieść poziom jasności zdjęcia referecyjnego - ale ja bym wolał operować EV... cóż, będę musiał zgłębić ten temat :-)

 

Pogadam z twórcą tego oprogramowania, może coś takiego jest głęboko zaszyte, a ja nie wiem gdzie.

 

Interwałometr z brumperem łączy się z aplikacją, która kontroluje czas i podaje zmianę ekspozycji. Ja to załatwiam przez wifi w aparacie i właśnie qdslrdashboard. Brumper jest potrzebny jak nie możesz inaczej połączyć aplikacji z aparatem.

 

Używam zwykłego zewnętrznego interwałometra + qdslrdashboard po wifi z aparatem.

 

 

 

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.