Ekstremalna Wenus

[bajastro]

Jak w temacie, dziś przed godz 13-tą zaobserwowałem Wenus w Nikonie 10x50 EX w ekstremalnej odległości kątowej od Słońca wynoszącej nieco ponad 4 stopnie.
Nie polecam tego początkującym, jest to bardzo mała odległość, błąd może zakończyć się uszkodzeniem oka i/lub sprzętu.

Potem zdecydowałem się na rozłożenie teleskopu, znalezienie Wenus zajęło ok godz., co chwilę trzeba było przestawiać teleskop do cienia i od nowa ustawiać, ale udało się.

Poniżej obrobiony stack 30% z 60s filmiku z godz 14:05, setup: APO107/700, Barlow 2x, flitr ciemnoczerwony GSO #29, ASI120MM Mini:
  

Wyszedł sierp o kącie większym od 180 stopni. Wg Sky Safari dzisiejsza iluminancja wynosi tylko 0.3%, średnica kątowa 57,6".

 

Niestety w takich warunkach rejestruje się całe mnóstwo unoszących się w powietrzu błyszczących drobinek, przykład:

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez bajastro

[Lukasz83]

Bardzo dobry rezultat

To niełatwa sztuka, gratulacje.

 

Sam chciałem dzisiaj spróbować, ale niestety... chmury

[Krzysztof z Bagien]

@bajastro bardzo ładnie Ci się to udało!

 

Ja sobie też dziś między chmurami w końcu zapolowałem na Wenus, ale z tego co nazbierałem trudno na szybko zestakować coś sensownego, bo obraz strasznie pływa (w końcu patrzymy prawie że w Słońce) - może jeszcze potem się pobawię i zobaczę co będzie. Tak więc zamiast obrazka - animacja z surowych klatek (tylko poprzesuwałem histogram, żeby tło było ciemniejsze):

Mak 150 + Baader IR Pass + Chameleon3

 

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez Krzysztof z Bagien

[gawain74]

2 godziny temu, bajastro napisał:

Potem zdecydowałem się na rozłożenie teleskopu, znalezienie Wenus zajęło ok godz

Mniej więcej tyle zajęło mi odnalezienie planety 29 maja, udało mi się dopiero 45 minut przed zachodem Słońca, a przecież wtedy było dużo łatwiej bo faza "aż" 1 %

, tu mamy 0,3 % !

Chciałem wybrać się Wenus raz jeszcze, ale odpuściłem, to już ekstremalna ekspedycja wymagająca solidnego przygotowania, doświadczenia.

Gratuluję, wygląda jak obrączkowe zaćmienie Słońca - super !

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez gawain74

[Charon_X]

Jakim cudem się udaje to łapać. Chyba że z GoTo. Ja nie mogłem znaleźć w poniedziałek tuż po zachodzie Słońca. Blask samego nieba w dzień już w zasadzie razi, szczególnie tak blisko Słońca, trzeba by też mieć idealnie ostrość ustawioną. 

[Matheo_89]

Przepiękny sierp. Cieszy, że nastała "moda na Wenus" za dnia. Zawsze powtarzałem i będę, że Wenus nie tyle "obserwuje się za dnia", co po prostu ją należy obserwować za dnia. Ciężko pojąć po cholerę się męczyć z tym nieostrym kleksem, którym się staje na tle ciemnego nieba...

[gryf188]

Jest ryzyko , jest zabawa   Naprawdę podziwiam , w każdym razie opłaciło się , świetny rezultat wyszedł.

[bajastro]

Dziękuję wszystkim.
@Charon_X Rozłożyłem się za dnia, wszystko ręcznie ustawione. HEQ5 można odpalić w trybie śledzenia bez alignacji na gwiazdy. Nie jest to dokładne, ale wystarczające żeby utrzymać obiekt w kadrze w ciągu minuty z drobnymi korektami na pilocie. GoTo na nic się tu nie zda jak nie ustawisz dobrze osi montażu, a za dnia na pewno dobrze tego nie zrobisz bez gwiazdy polarnej. Oczywiście jak ktoś się uprze to znajdzie Polarną w dzień przez teleskop. U mnie nie było na to czasu i potrzeby, tym bardziej że od przestawienia wszystkich gratów w cień do momentu kiedy w tubę zaczyna świecić Słońce dziś było tylko 16 minut. Trzeba uwinąć się ze znalezieniem obiektu w okularze teleskopu, ustawieniem ostrości, kadrowaniem i dobraniem parametrów avikowania w kilka minut. Pod koniec jak już wszystko ustawiłem, udało mi się zrobić 5 filmików w tym 3 z barlowem. Dlatego zajęło mi to łącznie godzinę wraz z rozkładaniem setupu. W lornetce znalazłem Wenus w ciągu kilku minut.
Wenus oddala się od Słońca (na zachód), więc w kolejnych dniach odległość kątowa będzie coraz większa i będzie coraz łatwiej ją znaleźć za dnia. Wkrótce będzie ją widać przed wschodem Słońca jako Jutrzenkę.

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez bajastro

[Charon_X]

Teraz pogodnie od jakiegoś czasu, ale chyba za późno, teraz jak patrzyłem w Skysafari Wenus jest bardziej pod Słońcem, a w południe było obok.

[WielkiAtraktor]

2 godziny temu, Krzysztof z Bagien napisał:

trudno na szybko zestakować coś sensownego, bo obraz strasznie pływa (w końcu patrzymy prawie że w Słońce)

To akurat bez związku, w końcu słonecznicy celują dużymi aperturami prosto w Słońce i udaje im się zebrać dobry materiał. Po prostu był kiepski seeing

 

Cytat

Wenus nie tyle "obserwuje się za dnia", co po prostu ją należy obserwować za dnia. Ciężko pojąć po cholerę się męczyć z tym nieostrym kleksem, którym się staje na tle ciemnego nieba... 

Oj tam, nie trzeba za dnia... jeśli przeszkadza komu jasność, wystarczy przecież nakręcić filtr ND na okular.

 

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez WielkiAtraktor

[Krzysztof z Bagien]

Ja mam dużo prościej, bo AZ-EQ5 w trybie azymutalnym ma opcję "daytime alignment" - i wykorzystałem do tego Słońce (w sensie wycentrowałem je w szukaczu z folią ND5 na obiektywie, teleskop zasłoniłem). A potem goto na Wenus i była w polu widzenia kamery. Tak więc minuta roboty  Ale Wenus w szukaczu nie byłem w stanie zobaczyć (znaczy się już bez folii oczywiście).

 

1 godzinę temu, gryf188 napisał:

Jest ryzyko , jest zabawa

No

 

W swej niezmierzonej mądrości zdjąłem folię z szukacza, ale o założeniu zaślepki to już nie pamiętałem  Teoretycznie Słońce nie powinno mi tak zajrzeć do środka, ale chyba lekko przestawiłem montaż w którymś momencie i jednak zajrzało. Soczewka okularu zrobiła się częściowo matowa, ciekawe, czy da się to jeszcze reanimować.

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez Krzysztof z Bagien

[Krzysztof z Bagien]

7 minut temu, WielkiAtraktor napisał:

To akurat bez związku

W sumie racja - choć powietrze kotłujące się w nagrzanym teleskopie raczej nie pomaga, szczególnie w maku.

[HAMAL]

Co było źródłem cienia?

 

Kawał dobrej roboty, ryzyko spore, dobrze, że nic się nie stało

 

Gratulacje !

 

 

[WielkiAtraktor]

Racja, gdy używam ciemnej tuby, profilaktycznie owijam jakąś odbijającą folią (jak polecał Riklaunim), żeby niepotrzebnie się nie grzało, gdy akurat nie celuje w Słońce.

[RMK]

30 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Ja mam dużo prościej, bo AZ-EQ5 w trybie azymutalnym ma opcję "daytime alignment" - i wykorzystałem do tego Słońce (w sensie wycentrowałem je w szukaczu z folią ND5 na obiektywie, teleskop zasłoniłem). A potem goto na Wenus i była w polu widzenia kamery. Tak więc minuta roboty  Ale Wenus w szukaczu nie byłem w stanie zobaczyć (znaczy się już bez folii oczywiście).

 

No

 

W swej niezmierzonej mądrości zdjąłem folię z szukacza, ale o założeniu zaślepki to już nie pamiętałem  Teoretycznie Słońce nie powinno mi tak zajrzeć do środka, ale chyba lekko przestawiłem montaż w którymś momencie i jednak zajrzało. Soczewka okularu zrobiła się częściowo matowa, ciekawe, czy da się do jeszcze reanimować.

W zależności od żądanej szerokości tatuażu mocujemy 6x30 lub 9x50.  Podkładamy pacjenta pod wiązkę szukacza. Wystarczy teraz chwilkę zabawy i kursorem pilota poruszamy delikatnie na x1 w odpowiednim kierunku wykonując rysunek.  Nie trzeba specjalistycznego sprzętu

 

3 godziny temu, bajastro napisał:

Jak w temacie, dziś przed godz 13-tą zaobserwowałem Wenus w Nikonie 10x50 EX w ekstremalnej odległości kątowej od Słońca wynoszącej nieco ponad 4 stopnie.
Nie polecam tego początkującym, jest to bardzo mała odległość, błąd może zakończyć się uszkodzeniem oka i/lub sprzętu.

Potem zdecydowałem się na rozłożenie teleskopu, znalezienie Wenus zajęło ok godz., co chwilę trzeba było przestawiać teleskop do cienia i od nowa ustawiać, ale udało się.

Poniżej obrobiony stack 30% z 60s filmiku z godz 14:05, setup: APO107/700, Barlow 2x, flitr ciemnoczerwony GSO #29, ASI120MM Mini:
  

Wyszedł sierp o kącie większym od 180 stopni. Wg Sky Safari dzisiejsza iluminancja wynosi tylko 0.3%, średnica kątowa 57,6".

Nie mogę przestać podziwiać. Gratulacje.

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez RMK
Zapomniałem pochwalić autora ...

[MateuszW]

47 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Teoretycznie Słońce nie powinno mi tak zajrzeć do środka, ale chyba lekko przestawiłem montaż w którymś momencie i jednak zajrzało. Soczewka okularu zrobiła się częściowo matowa, ciekawe, czy da się do jeszcze reanimować.

Pole widzenia szukacza to kilka stopni, a ślady są drugie tyle poza polem, więc spokojnie mogło tam smażyć podczas focenia Wenus

A na soczewce wylał Ci się smar, czy inne mazidło, które gdzieś tam w szukaczu jest nie wiadomo po co - wytrzesz i gotowe  Wiele razy czyściłem okular szukacza z tego tłuszczu, bo celuję rzutując Słońce na rękę.

[Krzysztof z Bagien]

14 minut temu, MateuszW napisał:

Pole widzenia szukacza to kilka stopni, a ślady są drugie tyle poza polem, więc spokojnie mogło tam smażyć podczas focenia Wenus

Nie, to się później zrobiło; jak za drugim razem poczułem smród palonego plastiku, to zajarzyłem o co chodzi

21 minut temu, MateuszW napisał:

wytrzesz i gotowe

Faktycznie

[bajastro]

Dlatego teleskop wraz z szukaczem był w zacienionej części, przeciwwagi i część głowicy grzała się w słońcu. Cień dawał dach budynku. Ponieważ teleskop był w cieniu, to nie miałem problemu z szybko nagrzewającą się tubą... no ale czasu nie było dużo.

 

Te szukacze tylną ściankę mają z plastiku, która bardzo szybko się topi, a dym osiada na soczewce.

[Agent Smith]

@bajastro = bajeczne !

 

Przy okazji - ja jak zwykle czegoś nie rozumiem - tym razem nie rozumiem tego:

 

Na stronie autora (https://hdr-astrophotography.com/) nie mogę tego znaleźć.

 

Edit: znalazłem tu: https://spaceweathergallery.com/indiv_upload.php?upload_id=163111 ale nadal nie rozumiem

 

 

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez Agent Smith

[HAMAL]

Genialne  

 

Pryzmat zogniskowany obraz Słońca puszcza w bok a zogniskowany obraz Wenus tuż obok trafia do kamery.

[Agent Smith]

12 minutes ago, HAMAL said:

Genialne  

 

Pryzmat zogniskowany obraz Słońca puszcza w bok a zogniskowany obraz Wenus tuż obok trafia do kamery.

No tak. Czyli trzeba szukać pasującego lejka

 

[Lukasz83]

13 minut temu, HAMAL napisał:

Genialne  

 

Pryzmat zogniskowany obraz Słońca puszcza w bok a zogniskowany obraz Wenus tuż obok trafia do kamery.

On tam jeszcze coś pisał, że za tym "otworkiem", a przed kamerą, jest jeszcze obiektyw mikroskopowy....

Na razie nie rozkminiłem po co.

 

http://www.astrosurf.com/topic/136648-conjonction-de-venus-maj-3-juin-venus-à-36-arcmin-du-soleil/?page=4

 

a tu jeszcze inne patenty:

http://www.astrosurf.com/topic/135421-vénus-en-route-vers-la-conjonction-inférieure/?page=2

 

ja osobiście, przy elongacji około 2 stopnie, dałem na statywie przyklejony dekiel od teleskopu którego cień idealnie zasłaniał wlot tuby z odległości około 4 metrów

obszar z Wenus miałem odsłonięty.

Niestety było trochę cirrusa i dodatkowo mnóstwo pyłków przy wysokości 15 stopni nad horyzontem co skutecznie uniemożliwiło zarejestrowanie Wenus

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez Lukasz83

[Agent Smith]

Coś w rodzaju... projekcji okularowej (gdzie rolę okularu spełnia ten obiektyw mikroskopowy) ?

 

"it is just a microscope objective which takes up the image at the focus to enlarge it on the sensor. as we did in photo by front projection. there is a prism to reflect sunlight without absorption in the image of the sun" (tłumaczenie gugla)

http://www.astrosurf.com/topic/136648-conjonction-de-venus-maj-3-juin-venus-à-36-arcmin-du-soleil/?do=findComment&comment=1845839

 

[Krzysztof z Bagien]

32 minuty temu, Agent Smith napisał:

Coś w rodzaju... projekcji okularowej (gdzie rolę okularu spełnia ten obiektyw mikroskopowy) ?

Chyba raczej obiektywu kamery. A za okular robi ten lejek.

 

Taka jest moja koncepcja.

[Agent Smith]

33 minutes ago, Krzysztof z Bagien said:

Chyba raczej obiektywu kamery. A za okular robi ten lejek.

 

Taka jest moja koncepcja.

Ja myślę, że głowny "obiektyw" mieści się w tym białym z przodu. W końcu to on musi ogniskować Słońce na pryzmacie - i malutką Wenus tuż obok.

W takiej sytuacji ten obiektyw mikroskopowy - jako drugi w kolejności - staje się niejako okularem

Ciekawe...