Merkury jak kometa

[21szpak]

Taka ciekawostka. Merkury też ma warkocz - widoczny w paśmie sodu.

 

Details:

What apparently looks like a comet, it's just Mercury with its sodium tail. I long waited for favorable conditions, but bad weather disappointed me the most of the times. It took a seven and a half minutes exposure (guided on Mercury with a crosshair eyepiece, that's why stars are trailed) to make the sodium tail visible. Not many people know about this almost unique feature of Mercury and I thought it could be interesting. This is one of three successful attempts. This is the equipment I used: Stellarvure 66/400 refractor; William Optics 0,8x reducer; Edmund Optics filter; Pentax K3-II at 1000 ISO. Location is the balcony of my house in the center of Veroli, FR, Italy. The false color version reproduces the colors of sunset I could see with unaided eye in the moment I shot the picture; the composite image is a comparison with another shot made after 3 days (may 30th)

 

Źródło:

https://spaceweathergallery.com/indiv_upload.php?upload_id=163365

[ekolog]

Dzięki; człowiek się dowiaduje nowych rzeczy.

 

(źródła: wikipedia angielska [więc tłumaczę bośmy na polskojęzycznym forum] i inne)

 

Merkury ma bardzo delikatną i bardzo zmienną atmosferę (egzosferę związaną z powierzchnią) zawierającą:
wodór , hel , tlen , sód , wapń , potas i parę wodną , o łącznym poziomie ciśnienia około 10 barów.
Składniki pochodzą z wiatru słonecznego lub ze skorupy planetarnej.
Światło słoneczne odpycha gazy, tworząc kometopodobny ogon za planetą.
Ciśnienie światła słonecznego jest znacznie silniejsze niż w pobliżu Ziemi.
Promieniowanie słoneczne odpycha neutralne atomy od Merkurego, tworząc za nim ogon podobny do komety.
Głównym składnikiem ogona jest sód, który został wykryty w odległości ponad 24 milionów km od planety.

Ten ogon sodowy szybko rozszerza się do średnicy około 20 000 km w odległości 17 500 km.

W 2009 r. MESSENGER wykrył również wapń i magnez w ogonie, chociaż pierwiastki te obserwowano tylko w odległości mniejszej niż 8 RM.

 

Moim zdaniem fotografowanie nie jest tu łatwe ze względu na bliskość Słońca, a błąd może też doprowadzić do uszkodzenia sprzętu.

 

Siema

Edytowane 13 Czerwca 2020 przez ekolog

[Matheo_89]

Czekam na Łukasza.

[Lukasz83]

No dobra - ewidentnie widać, że coś tam jest

Na razie tylko majaczy bo klatek mało i przez chmury. No ale to był testowy strzał. 

 

I klatki też krótkie bo po 12 sekund na gainie 0. Dłuższe czasy powodowały prześwietlenie. Ale to wina cirrusa który też trochę wisiał i psuł sesję.

Palone ASI 178MM i obiektywem Sonnar 135/3,5 na pełnej dziurze + filtr sodowy o szerokości połówkowej około 50-55nm i środku w okolicach 590nm

 

Kolejne próby z nieco dłuższą ogniskową i jak Merkury będzie nieco wyżej. No i mam nadzieję bez cirrusa...

 

Po lewej wygładzone - po prawej tylko wystreczowane. 50 x 12s

 

[Charon_X]

Niedawno o tym czytałem na FB, nawet miałem temat załozyć, ale okazuje się, że już jest, i Łukasz już zdjęcie zrobił  . Skąd wziąć tylko filtr sodowy, bo nic nie mogę znaleźć, a to by się też przydało np. do Słońca.