Dziwny obłok w Łabędziu 2020-06-15 ok. 01:45

[diver]

Dziś pomiędzy północą a drugą zbierałem sobie trochę materiału do ilustracji gromady otwartej M39 w Łabędziu. Zbierałem klatki po 120 s.

Na klatce o godz. 01:41 na prawo od M39 zauważyłem pojawiający się dziwny obłok. Na kolejnych sześciu klatkach obłok był doskonale widoczny, po czym na kolejnej klatce o godz. 01:57 zniknął bez śladu. Cały spektakl trwał więc około 7 klatek x 2 minuty = 14 minut.

Jest bardzo późno, ale jestem nieco podekscytowany. Złożyłem więc niezwłocznie szybki materiał z tego zajścia.

 

Poniżej animowany gif z dziewięciu kolejnych pojedynczych klatek.

 

A tutaj poniżej stak z siedmiu klatek, na których obłok był widoczny. Dodałem opisy, żeby było wiadomo co zwiedzałem.

 

Ktoś może wie, cóż to mogło być? Na zjawisko w DS raczej to nie wygląda. Jakieś lokalne zjawisko atmosferyczne?...

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez diver

[Lukacz]

Na klatkach 4-7 widać jeszcze jakiś obłok poziomo, na prawo od dołu tego pionowego.

[Krzysztof z Bagien]

Jesteś pewny, że to nie był jakiś odblask od czegoś?

[ryszardo]

Powiew tajemnicy, to jest to! Często obserwuję poruszające się powoli obiekty, których nie jestem w stanie zidentyfikować...ale coś takiego...dziwne i ciekawe. jeżeli nie odblask ( a ma taką strukturę, że raczej nie) to co? Fala uderzeniowa na bardzo dużej wysokości?

Fajna obserwacja!

P.S.

No i zapowiada się kolejne dobre zdjęcie...  .

[r.ziomber]

Slad pozostawiony przez meteor?

Podczas maksimum Perseidow w 2018 r. widzialem pozostalosc po przelocie utrzymujaca sie na niebie przez wiele minut (15?).

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez r.ziomber

[Matheo_89]

Wygląda na fajny ślad po meteorze  Choć nie jestem pewny, czemu zaczyna się jako słaby, jaśnieje na kolejnej klatce i potem słabnie. Powinno być tak, że już od pierwszej klatki jest najjaśniejszy i z każdą kolejną słabnie.

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez Alice

[Krakus]

Tak wygląda ślad po meteorze / Perseid /, a właściwie to pozostałość po jego spaleniu się z 12.08.2018

[ekolog]

Może uda się ustalić, w jaką stronę wiał wtedy wiatr na większych wysokościach?

Jak wygląda kwestia głębokości Słońca pod horyzontem dla wysokości kilkadziesiąt km nad gruntem?

Siema

[cwic]

Ale smaczek  

Rzeczywiście wygląda jak ślad po bolidzie, tylko problem polega na tym że na pierwszej klatce był mniej wyraźny niż na kolejnych 2ch, po bolidzie chyba by bledł cały czas?!

 

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez cwic

[count.neverest]

2 godziny temu, Krakus napisał:

12.08.2018

To chyba ten sam, który zarejestrował @bartoszw tej nocy  

 

 

[MateuszW]

12 godzin temu, diver napisał:

po czym na kolejnej klatce o godz. 01:57 zniknął bez śladu.

Też myślałem o śladzie po meteorze, ale ta informacja raczego go wyklucza. Rozumiem, że na animacji jest też ta ostatnia klatka, gdzie ślad zniknął? Ślad po meteorze rozwiewa się stopniowo aż do zera, a nie ma możliwości żeby nagle zniknął. Również powinien zacząć się jako dość jasny w formie bardziej kreski, żeby stopniowo zmieniać ten kształt i słabnąć (zmiany kształtów są oczywiście różne).

Ja bym chyba obstawał, że to jednak dziwny odblask, ale nie umiem powiedzieć, w jakich warunkach mógł powstać. Tego typu odblaski (choć bardziej przypominające fragment okręgu) widuję czasami w OAGu, gdy jasna gwiazda jest kawałek poza polem widzenia, ale tam to wynika z lustrzanej powierzchni wnętrza oaga. Tak więc odblask również nie do końca pasuje, ale nie widzę nic lepszego.

[diver]

Pozwoliłem sobie podmienić animowanego gifa na wersję o nieco lepszej jakości. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego z złe.

 

21 godzin temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Jesteś pewny, że to nie był jakiś odblask od czegoś?

Oczywiście, że nie jestem pewien. Obłok przemieszcza się względem gwiazd. Gdyby okazało się (nie liczyłem tego), że prędkość przemieszczania się obłoku jest skorelowana z prędkością obrotu sfery niebieskiej, taką tezę można byłoby brać pod uwagę. Że to jakiś odblask z pobliża.

 

14 godzin temu, cwic napisał:

Rzeczywiście wygląda jak ślad po bolidzie, tylko problem polega na tym że na pierwszej klatce był mniej wyraźny niż na kolejnych 2ch, po bolidzie chyba by bledł cały czas?!

Tak sobie myślę, że gdyby to był jakiś "wybuchowy obłok" po eksplozji meteoru, to i ślad po samym meteorze powinien się zarejestrować?

 

15 godzin temu, ekolog napisał:

Może uda się ustalić, w jaką stronę wiał wtedy wiatr na większych wysokościach?

Jak wygląda kwestia głębokości Słońca pod horyzontem dla wysokości kilkadziesiąt km nad gruntem?

Sugestię z wiatrem jakoś rozumiem, natomiast problem głębokości Słońca pod horyzontem nie bardzo. Mógłbyś to jakoś rozwinąć?

 

13 godzin temu, count.neverest napisał:

To chyba ten sam, który zarejestrował @bartoszw tej nocy  

Chyba nie bardzo.  Kształt obłoku zupełnie inny i obszar nieba jakby nie ten sam.

 

8 godzin temu, MateuszW napisał:

Rozumiem, że na animacji jest też ta ostatnia klatka, gdzie ślad zniknął?

Tak, animacja zawiera "pustą" klatkę poprzedzająca pojawienie się obłoku i "pustą" klatkę po jego zniknięciu. Animacja zawiera 9 klatek, gdzie  na 7 występuje obłok.

 

 

 

 

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez diver

[ekolog]

22 minuty temu, diver napisał:

Sugestię z wiatrem jakoś rozumiem, natomiast problem głębokości Słońca pod horyzontem nie bardzo. Mógłbyś ro jakoś rozwinąć?

Tak. Sądzę, że warto zastanowić się co nadawało blask temu czemuś.

Czy świeciło samo (tu nie mam mocnych pomysłów na tak długo);

Czy było oświetlane jakimiś kwantami jakie docierają taką czy inna drogą ze Słońca (wprost lub odbite od czegoś lub zakrzywione przez atmosferę)

Czy sztucznym światłem cywilizacji? Jakoś musiały te kwanty zaistnieć.  O ile to jednak nie jest poblask lub inny "artefakt" czy jak to się nazywa?

Siema

p.s.

A może pajęczyna?

 

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez ekolog

[Darek_B]

Obstawiam że jakiś kawałek po prostu odbił się od atmosfery. W dodatku widziany praktycznie od spodu gdyż rejon ten był blisko zenitu.

Stąd też może wzrastająca szczegółowość i taki kształt łuku bo zbliżał się do obserwatora.

Ale może to też być UFO , NOL czy cokolwiek innego.

 

[Agent Smith]

Ja tu widzę ślad po bolidzie

 

 

[ax]

To ślad po meteorze.

Bardzo ładny

Powiedz mi w jakim filtrze to było robione.

Jeśli to w jakimś obciętym paśmie to fluktuacja jasności może być wtedy wytłumaczalna, zwłaszcza że dużo śladów świeci w paśmie Sodu...

[MateuszW]

3 godziny temu, ax napisał:

To ślad po meteorze.

A jak wytłumaczysz jego natychmiastowe zniknięcie? Na przedostatniej klatce jest wyraźny, prawie w max jasności, a na kolejnej pustka. W ciągu < 2 min by się tak dramatycznie rozpłynął?

[Matheo_89]

A przypadkiem nie pogubiłeś klatek, albo czy aby na pewno zrobiłeś zdjęcia całemu wydarzeniu? Miałeś równe odstępy itd. czasowo było to aby na pewno nagrane w całości?

[ax]

17 minut temu, MateuszW napisał:

A jak wytłumaczysz jego natychmiastowe zniknięcie? Na przedostatniej klatce jest wyraźny, prawie w max jasności, a na kolejnej pustka. W ciągu < 2 min by się tak dramatycznie rozpłynął?

To mały ślad od zjawiska które jak przypuszczam miało kilka magnitudo na plusie. Materiał pierwotny ma ułamki grama w przypadku większej gęstości a ledwie gramów przypadku lodu, i zależnie od wysokości na której się pojawił (120 a może 80 km) prądy strumieniowe rozwiały go w ciągu kolejnych sekund. Ta fluktuacja może być prosto wytłumaczalna - prądy strumieniowe w wysokich partiach atmosfery mogą nałożyć albo kompletnie rozwiać pozostałości po meteoroidzie.

W ułamku sekundy się pojawiło zjawisko ale pewnie nie zostało zarejestrowane bo był odczyt z matrycy, najpierw ślad był słabiej widoczny bo świeciły w paśmie bardziej wyciętym na filtrach kamery.

Dopóki Diver się nie pochwali tym w jakich filtrach było to fotografowane to będziemy zgadywać

[Behlur_Olderys]

1 minutę temu, ax napisał:

 

Dopóki Diver się nie pochwali tym w jakich filtrach było to fotografowane to będziemy zgadywać

Przecież wiadomo, że @diver robi w Astronomik CLS  https://www.astroshop.pl/filtr-szerokopasmowy/astronomik-filtr-cls-1-25-/p,16745

 

[ax]

Godzinę temu, Behlur_Olderys napisał:

Przecież wiadomo, że @diver robi w Astronomik CLS  https://www.astroshop.pl/filtr-szerokopasmowy/astronomik-filtr-cls-1-25-/p,16745

 

Pomarańczowy tam jest wycięty prawie całkowicie A meteory i ślady w większości świecą w tym paśmie
To co świeciło to inne linie pierwiastków które puszczał ten filtr

Gdyby nie filtr to pewnie zjawisko by wyglądało jeszcze efektowniej

[mebelek]

Od czasu gdy fotografuję SW Evostarem72 to odkrywam mnóstwo takich"obłoków", szczególnie gdy jest księżyc na niebie. Lampy osiedlowe też potrafią takie generować.

[HAMAL]

Jeśli to ślad po meteorze, to gdzie meteor ?  

 

[Krzysztof z Bagien]

Gdzie meteor - to raz. Dwa - że przez kilkanaście minut kształt tego "obłoku" praktycznie się nie zmienił, tylko przesunął się w kadrze; trzy - że jak znikąd się pojawił, tak też zniknął, nie rozproszył czy rozwiał, ale po prostu zniknął.

Tak więc wydaje mi się, że to jednak coś innego, zapewne odblask.

[diver]

8 godzin temu, ax napisał:

Dopóki Diver się nie pochwali tym w jakich filtrach było to fotografowane to będziemy zgadywać

Tak jak @Behlur_Olderys napisał, póki co stale używam Astronomik CLS.

 

7 godzin temu, ax napisał:

Pomarańczowy tam jest wycięty prawie całkowicie

Nie znam właściwie obiektów, które świecą w jedynie w narrowbandzie 550-650 nm. Nie znam więc obiektu, który zostałby całkowicie wyrugowany z obrazu przez filtr Astronomik CLS.