Tania przeciwwaga

[Behlur_Olderys]

Łożysko samonastawne w oprawie żeliwnej UCFC204 (fi20mm, są też dostępne inne rozmiary) 15zł za jedną. Waga ok. 0.5kg każda. W porównaniu do sklepowych oryginałów - taniocha. No i nie trzeba kombinować, bo na kołnierzu jest "robaczek" na imbus! Polecam

 

Edytowane 19 Czerwca 2020 przez Behlur_Olderys

[dobrychemik]

Z HEQ5 jest jeszcze gorzej - przeciwwagi po 5 kg i nie ma jak sensownie zrównoważyć aparatu z obiektywem. Ostatnio musiałem na szybko improwizować i zawiesiłem na końcu pręta siatkę z kilogramowym opakowaniem cukru

 

[Behlur_Olderys]

Teraz, dobrychemik napisał:

Z HEQ5 jest jeszcze gorzej - przeciwwagi po 5 kg i nie ma jak sensownie zrównoważyć aparatu z obiektywem. Ostatnio musiałem na szybko improwizować i zawiesiłem na końcu pręta siatkę z kilogramowym opakowaniem cukru

 

Nie wiem czemu, ale jak przeczytałem, że dobrychemik i kilogramowe opakowanie cukru, to od razu przypomniał mi się film "Poszukiwany, poszukiwana"

 

[dobrychemik]

6 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Nie wiem czemu, ale jak przeczytałem, że dobrychemik i kilogramowe opakowanie cukru, to od razu przypomniał mi się film "Poszukiwany, poszukiwana"

 

Nie doceniasz mnie Kolego, jeden kilogram nie wart fatygi

 

[HAMAL]

Pytanie brzmi, po co taki ścisły umysł jak Ty ma pod ręką takie elementy ?

 

Tak czy inaczej szacun

 

[Behlur_Olderys]

Godzinę temu, HAMAL napisał:

Pytanie brzmi, po co taki ścisły umysł jak Ty ma pod ręką takie elementy ?

 

Tak czy inaczej szacun

 

 

Właśnie nie miałem pod ręką, kupiłem. Miałem do wyboru kupić na aliexpresie złotą przeciwwagę z chin za 30zł za dwa miesiące , albo na astroszopie z niemiec "oryginał" kurierem za 120zł, albo na allegro za 15zł w paczkomacie następnego dnia coś co technicznie przeciwwagą nie jest

 

Notabene mam w domu kilka takich łożysk do prototypu montażu, ale na oś 25mm więc za duże

 

Wiesz, @HAMAL, budowa maszyn to też nie taka znowu poezja, powiedziałbym że to dosyć ścisła dziedzina... Chyba, że miałeś na myśli: skąd takie elementy u takiego teoretyka jak ja  

 

[kjacek]

Ładnie. Gdy było potrzebne mi coś podobnego, to po drodze do pracy wstępowałem do złomowca. Tam jest wszystko za jeszcze mniejsze pieniądze.

No ale trzeba i wyczyścić niekiedy i zamocować później. Zwykle brałem mniejsze ciężarki na sztangę. 

[HAMAL]

9 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Chyba, że miałeś na myśli: skąd takie elementy u takiego teoretyka jak ja  

Otóż to właśnie

 

[szuu]

11 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Nie wiem czemu, ale jak przeczytałem, że dobrychemik i kilogramowe opakowanie cukru, to od razu przypomniał mi się film "Poszukiwany, poszukiwana"

tylko czy to na pewno był cukier? 

[kompas]

Puszka odpowiedniej wielkości np. po farbie wypełniona stalowym złomem (śrubki nakrętki, itp.) zalana jakimś lepiszczem, no i mamy przeciwwagę o ciężarze jaki tylko chcemy.

Ogranicznik przesuwu to żaden problem, wykonanie banalnie proste, gdy się przyłożymy będzie ona jak fabryczna.Koszt zero złotych.

[Behlur_Olderys]

38 minut temu, kompas napisał:

Puszka odpowiedniej wielkości np. po farbie wypełniona stalowym złomem (śrubki nakrętki, itp.) zalana jakimś lepiszczem, no i mamy przeciwwagę o ciężarze jaki tylko chcemy.

Ogranicznik przesuwu to żaden problem, wykonanie banalnie proste, gdy się przyłożymy będzie ona jak fabryczna.Koszt zero złotych.

 

Nie mam w domu puszek po farbie, ani lepiszcza ani niepotrzebnych śrubek: wyrzucam śmieci, a wszystkie śrubki są mi do czegoś potrzebne

 

Musiałbym to wszystko kupić i byłaby to najdroższa opcja. Cenię też swój czas.

 

2 godziny temu, HAMAL napisał:

Otóż to właśnie

 

Lubię pomajsterkować.

Niestety, teoria wychodzi mi lepiej. W praktyce nagle okazuje się, że trzeba by mieć w domu imadło, wiertarkę kolumnową, tokarkę, spawarkę albo oscyloskop... Czasem taniej wychodzi po prostu kupić coś gotowego. 

[astrokarol]

W sumie można ze wszystkiego. Kwestia pomysłowości. 

[dobrychemik]

Jakby zamiast przeciwwagi mieć sporych rozmiarów balon na hel to na dowolnym montażu można by wieszać dowolnie ciężką tubę, ale wiatr by strasznie przeszkadzał. Ale jest inna, dobra opcja: małe rusztowanie z dwoma krążkami do poprowadzenia linki, linka z jednej strony podpięta do tuby ponad siodłem montażu, a na drugim końcu ciężarek - też by się dało dowolnie odciążyć montaż i np. na EQ3 posadzić Netwona 300/1500

[kompas]

Godzinę temu, Behlur_Olderys napisał:

 

Nie mam w domu puszek po farbie, ani lepiszcza ani niepotrzebnych śrubek: wyrzucam śmieci, a wszystkie śrubki są mi do czegoś potrzebne

 

Musiałbym to wszystko kupić i byłaby to najdroższa opcja. Cenię też swój czas.

 

 

Lubię pomajsterkować.

Niestety, teoria wychodzi mi lepiej. W praktyce nagle okazuje się, że trzeba by mieć w domu imadło, wiertarkę kolumnową, tokarkę, spawarkę albo oscyloskop... Czasem taniej wychodzi po prostu kupić coś gotowego. 

"lubię pomajsterkować" sądzę że ze o majsterkowaniu nie masz zielonego pojęcia . Prawdziwy majsterkowicz nie wyrzucił by na śmietnik tego co może przydać się w majsterkowaniu  a gdyby jednak  wyrzucił to odzyskałby ze śmietnika to co wyrzucił, niekoniecznie własne niepotrzebne "śmieci", a co do narzędzi, to wystarczą zwykłe podstawowe narzędzia ręczne.

[seg]

3 godziny temu, szuu napisał:

15 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

Nie wiem czemu, ale jak przeczytałem, że dobrychemik i kilogramowe opakowanie cukru, to od razu przypomniał mi się film "Poszukiwany, poszukiwana"

tylko czy to na pewno był cukier? 

Jak szaleć, to szaleć.. Sorry za Paint'a ;)

 

[seg]

Przepraszam za off top'a, ale nie mogłem się powstrzymać. Francuska wymowa nazwy forum..

Edytowane 20 Czerwca 2020 przez seg

[Behlur_Olderys]

47 minut temu, kompas napisał:

"lubię pomajsterkować" sądzę że ze o majsterkowaniu nie masz zielonego pojęcia . Prawdziwy majsterkowicz nie wyrzucił by na śmietnik tego co może przydać się w majsterkowaniu  a gdyby jednak  wyrzucił to odzyskałby ze śmietnika to co wyrzucił, niekoniecznie własne niepotrzebne "śmieci", a co do narzędzi, to wystarczą zwykłe podstawowe narzędzia ręczne.

 

 

 

Wg Twojej definicji majsterkowicz z prawdziwego zdarzenia to jednocześnie zbieracz śmieci. Bo wszystko może się przydać...

 

Najwyraźniej jestem farbowanym majsterkowiczem. Niedzielnym majsterkowiczem jeśli wolisz. Mało mnie obchodzi kategoryzacja. Lubię tworzenie funkcjonujących rzeczy z elementów składowych, nazwij to jak chcesz.

 

Może i mam zielone pojęcie, nie trzeba być ekspertem, żeby coś lubić.

Na pewno wiem, że trzeba mieć na to czas i dobre narzędzia. Nie interesuje mnie robienie fajansu na szybko ze sznurka, kleju i puszki po pomidorach, nawet jeśli "to działa". Dla mnie to nie majsterkowanie tylko dziadostwo. Nie podnieca mnie fakt, że zrobię coś ze śmieci, wystarczy, że zrobię to sam, ale ma być porządnie.

 

Notabene:

Mam małe mieszkanie bez piwnicy, i nie mieszkam w nim sam. Puszki po farbie i jakieś lepiszcza to nie najlepsze zabawki dla małych dzieci. Muszę jeszcze gdzieś zmieścić montaż i obiektywy...

 

Podstawowe narzędzia ręczne wystarczyły mi do zrobienia Fastrona. Ale żeby zrobić coś lepszego, to przydałoby mi się przynajmniej imadło albo chociaż porządny stół warsztatowy. Z chęcią też dowiedziałbym się jak uzyskać dokładność pozycjonowania np. wiertła w zakresie +/-0.1mm... bez stołu krzyżowego

 

PS

Nie ma co ciągnąć tego tematu. To szybki post. Można zrobić przeciwwagę z łożyska za 15zł i już. Jak ktoś woli inaczej to przecież nie bronie. Ważne, że jak przejdą chmury to zrobię w końcu jakieś fotki wyważonym zestawem bez grzebania w śmieciach i niepotrzebnej roboty. 

Edytowane 20 Czerwca 2020 przez Behlur_Olderys

[diver]

10 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Z chęcią też dowiedziałbym się jak uzyskać dokładność pozycjonowania np. wiertła w zakresie +/-0.1mm... bez stołu krzyżowego

Najpierw punktak Panie, punktak!

[seg]

14 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Może i mam zielone pojęcie, nie trzeba być ekspertem, żeby coś lubić.

Jakie tam zielone pojęcie?! Szacun! Nawet kalamitki przewidziałeś gdyby coś zaczęło skrzypieć po nocy

[kompas]

Jeżeli chodzi o punktak to najlepszy jest od końcówki wtryskiwacza z jakiejś starej ciężarówki. Te z marketów są nic nie warte

[kompas]

By nie być gołosłownym, pokażę, jak może wyglądać taka przeciwwaga.

Miesiąc temu do Maka-127 zakupiłem montaż Exos-2(EQ-5), który można ustawić w tryb azymutalny zarówno na 0* jak i na 90*,

jednakże przy takich ustawieniach trzeba pamiętać o hamulcach, bo teleskop potrafi fiknąć kozła. Aby temu zapobiec postanowiłem dodać drugą przeciwwagę.

 

Wygląda to tak: montaż ustawiamy na 90* i o hamulcach możemy zapomnieć. Przy kącie podniesienia horyzontalnym przeciwwaga jest na dole,

przy wyższych na górze.

 

Śmiga to wszystko jak na AZ-4, jest jednak znacznie sztywniejszy, a i mikroruchy też są, których jednak nie musimy używać. Potrzebna jest spłaszczona z jednego końca rurka i puszka 0,33l wypełniona złomem i zalana lepiszczem. Ja w tym celu użyłem parafiny ze świec.

 

Po pierwszych próbach jestem bardzo zadowolony.

W montaż nie musimy ingerować, wystarczy spłaszczoną końcówkę rurki włożyć w gniazdo i przykręcić śrubką.

 

[isset]

22 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

kupić na aliexpresie złotą przeciwwagę z chin

Złoto ostatnio zyskuje na wartości, więc brałbym złotą 

[tex88]

W dniu 20.06.2020 o 06:36, kjacek napisał(a):

Ładnie. Gdy było potrzebne mi coś podobnego, to po drodze do pracy wstępowałem do złomowca. Tam jest wszystko za jeszcze mniejsze pieniądze.

No ale trzeba i wyczyścić niekiedy i zamocować później. Zwykle brałem mniejsze ciężarki na sztangę. 

czego szukać na złomie aby zrobić przeciwwagę 5kg lub cięższą ? Może być bez dziur bo ich zrobienie to nie problem

[yeabuny]

44 minuty temu, tex88 napisał(a):

czego szukać na złomie aby zrobić przeciwwagę 5kg lub cięższą ? Może być bez dziur bo ich zrobienie to nie problem

Akurat coś mam

[Miesilmannimea]

Obciążenie do sztangi 5kg na allegro około 20zł. Nowe.

Pierścień kalibrujący można druknąć na drukarce i będzie nówka-fabryka.