Skocz do zawartości

Wszechświat i życie - zbiór pytań


54321

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

ostatnio zacząłem oglądać filmy dokumentalne na temat Wielkiego Wybuchu, powstania życia na Ziemi oraz różnych teorii z tym związanych. Jako iż temat dla mnie jest bardzo interesujący, ale ciężko mi jest znaleźć odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania, chciałbym zebrać je i zapytać Was, bardziej doświadczonych oraz uczonych w tych dziedzinach.

Chciałbym aby ktoś, bądź wiele osób, rozjaśniło mi umysł. Bo przykładowo, w tv, słyszymy, że naukowcy odkryli nową planetę, na której może istnieć życie... no i tutaj nasuwa mi się mnóstwo pytań.. jak mogli odkryć coś czego nie możemy zobaczyć, a jeśli coś zobaczyliśmy co istniało milion lat świetlnych od nas, to jakie prawdopodobieństwo jest, że to coś nadal istnieje i to w niezmienionej formie...chciałbym zacząć od początku i jeśli będziecie życzliwi to proszę, odpowiedzcie mi na te pytania poniżej:

 

1) skąd wiadomo, że wszyscy powstaliśmy z jednego organizmu?
2) jak wiemy każdy organizm dąży do ewolucji, skąd u nich ta determinacja?
3) jeśli ziemia ma 4 mld lat, a 3 mld lat zajęło ewolucji powstanie ssaków, jak to możliwe, że kiedy dinozaury, jak i całe życie na planecie wyginęło, te ssaki znów pojawiły się w tak krótkim czasie?
4) skąd się wzięło życie w kosmosie? Co spowodowało że to życie tam się pojawiło?
5) załóżmy, że pierwsze organizmy trafiły na ziemię poprzez asteroidy...jak to możliwe, że one w nich nie zginęły? Temperatura, ciśnienie ich nie zabiło?
6) czy naukowcy są w stanie stworzyć żywy organizm z materii nieorganicznej?
7) teoria ewolucji wiąże się z teorią wielkiego wybuchu. Skąd się wziął ten mały punkt, który eksplodował? Skąd się wzięły w nim te elementy, które nas otaczają? Skąd związki chemiczne wiedziały, żeby się ze sobą łączyć po wielkim wybuchu? Co było poza punktem, który się tak ściskał?
8) jeśli kosmos się rozszerza, to co jest poza granicami tego kosmosu?
9) skąd naukowcy wiedzą jak wygląda np. planeta, która jest położona np. milion lat świetlnych od nas? W końcu predkość światła jest ograniczona, więc abyśmy mogli coś zobaczyć milion lat świetlnych od nas, musiałoby minąć milion lat?
10) jeśli odpowiedzią jest to, że światło wysłane z lokalizacji położonej milion lat świetlnych jest przechwytywane przez teleskopy(?), to skąd wiadomo jaki kształt, fizjonomie, warunki panujące tam czy inne cechy posiada?
11) skąd dokładnie wiadomo z jaką prędkością porusza się światło?
12) czy jeśli wszechświat faktycznie powstał 14 mld lat temu, to skąd naukowcy trafili na ślad? Czy to nie jest tak, że powiedzmy z jednego punktu był wybuch, który rozrzucił promienie awięc nie powinno dać się ich już uchwycić? W innym wypadku musiałyby się przecież od czegoś odbić i wrócić, w dodatku na ten obszar, który jest obserwowany przez teleskopy?
13) jak teleskopy widzą daleko wszechświat skoro w kosmosie jest pełno gwiazd? Nie zasłaniają one widoku, czy może telekopy potrafią "widzieć" przez gwiazdy/planety?
14) zagubiło mi się pytanie, jak powstały rośliny? Z czego dokładnie?
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad. 1 z wielu źródeł. Najlepszym źródłem teraz jest badanie genomu czyli sekwencji dna. Temat rzeka ale polecam biologię Campbella. 

 

ad. 2 Organizm nie ewoluuje, ewoluuje populacja organizmow. Jeżeli wyewoluowany organizm nie jest przystosowany do środowiska to wymiera. To zmiany środowiska "pchają" ewolucję do przodu. Polecam powyższą książkę na 1/3 twoich pytań. 

 

Ad. 4 nie wiemy na pewno. Są różne hipotezy. 

 

ad. 3 Z tego co wiem to zagładę dinozaurów ssaki właśnie przeżyły tak jak i inne zwierzaki. Pojawiła się nisza po dinusiach i ssaki to wykorzystały. 

 

ad 6 Narazie nie. Gdzieś czytałem że naukowcy zrobili zupkę z pierwiastków i nadali jej warunki takie jak w czasach  przy powstaniu życia. W tejże zupce powstały związki niezbędne do budowy życia ale życie nie. 

 

ad 9 I tak właśnie jest. Oglądamy wrzechswiat taki jaki był. Im dalej tym dawniej. 

 

ad 11 Zmierzono.

 

ad 14 Z tego samego co my. Komórka roślinna jest bardzo podobna do zwierzęcej. Ma dużo "wspólnych" elementów. Też ma dna jak każdy żywy organizm. W drabince ewolucji rozdzieliliśmy się dawno dawno temu. 

 

ad 7 Teoria wybuchu jak nazwa wskazuje jest teorią. Nikt tego nie widział i nie doznał. Naukowcy starają się zbadać przyczynowość i konsekwencje na podstawie badań dzisiejszego wszechświata. Ztego co wiem to jest to rozszerzanie się wszechświata. Zakładają ze jeżeli coś się rozszerza to kiedyś musiało zacząć się rozszerzać od punktu. Poza tym punktem nie było nic. Powstał wodór, z wodoru gwiazdy, w gwiazdach cięższe pierwiastki itd. Pierwiastki nie wiedziały jak powstać - po prostu powstały. 

ad 8 Nic. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 3. Nigdy nie było tak, że „całe życie na planecie wyginęło”. Do tego epizodów masowego wymierania było 5 (wymarcie dinozaurów to najświeższy), zob. listę np. tutaj.

 

Ad. 9. Sam sobie odpowiedziałeś.

 

Ad. 10. Dzięki spektroskopii. Łapiemy światło teleskopem, przepuszczamy przez pryzmat albo rzucamy na siatkę dyfrakcyjną i dokładnie mierzymy znane (z laboratoriów tu na Ziemi) linie widmowe. Dzięki temu można określić m.in. następujące cechy źródła:

- skład chemiczny i izotopowy, stopień zjonizowania, wzbudzenia

- temperaturę

- ciśnienie

- natężenie pola magnetycznego

 

Ad. 11. Można zmierzyć np. takim aparatem.

Edytowane przez WielkiAtraktor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, 54321 napisał:

ostatnio zacząłem oglądać filmy dokumentalne na temat Wielkiego Wybuchu, powstania życia na Ziemi oraz różnych teorii z tym związanych.

 

Jeśli były to filmy dokumentalne, rzetelne i oparte na współczesnej wiedzy, to na 99,9% niczego nowego od nas się nie dowiesz. Czytaj i oglądaj nadal wartościowe treści. 

 

Oddał bym lewe jądro, aby znać odpowiedź na niektóre z zadanych przez ciebie pytań :icecream:  

Edytowane przez Piotr4d
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 13. Celne pytanie. Znajdujemy się w obrębie dysku Drogi Mlecznej, który jest dość cienki, więc możemy bez problemu obserwować dalsze obiekty patrząc „w górę” i „w dół” dysku. Za to w jego płaszczyźnie jest gorzej, i np. mapy rozkładu odległych galaktyk mają siłą rzeczy w tych kierunkach przerwę, np. tu:

 

3d-1-big.gif

Edytowane przez WielkiAtraktor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) skąd wiadomo, że wszyscy powstaliśmy z jednego organizmu?
- nie wiem czy to prawidłowa odpowiedź, ale wyobrażam sobie to tak że jeden gatunek może się ewolucyjnie rozgałęziać na wiele nowych gatunków, ale w drugą stronę przodek zawsze jest jeden - przez to że nowe gatunki powstają przez mutacje i dobór naturalny (w uproszczeniu - nie jestem ekspertem w temacie)
2) jak wiemy każdy organizm dąży do ewolucji, skąd u nich ta determinacja?
- organizm nie dąży do ewolucji, ewolucja to mocno przypadkowa "siła" - w tym sensie że przypadkowe mutacje w połączeniu z doborem naturalnym powodują powstawanie nowych gatunków
3) jeśli ziemia ma 4 mld lat, a 3 mld lat zajęło ewolucji powstanie ssaków, jak to możliwe, że kiedy dinozaury, jak i całe życie na planecie wyginęło, te ssaki znów pojawiły się w tak krótkim czasie?
- jak już wyżej ktoś napisał, nie wszystkie organizmy wyginęły. Nawet nie wszystkie dinozaury wyginęły - dzięki temu mamy teraz ptaki. 
5) załóżmy, że pierwsze organizmy trafiły na ziemię poprzez asteroidy...jak to możliwe, że one w nich nie zginęły? Temperatura, ciśnienie ich nie zabiło?
- istnieją organizmy które potrafią przeżyć w warunkach ekstremalnych, nawet na Ziemi. Niektóre potrafią przetrwać w formie przetrwalnikowej. 
7) teoria ewolucji wiąże się z teorią wielkiego wybuchu.
- skąd taki pomysł?
Skąd się wziął ten mały punkt, który eksplodował?
- chyba nikt tego nie wie - nie jestem przekonany czy kiedykolwiek się dowiemy, ale kto wie?
Skąd się wzięły w nim te elementy, które nas otaczają?
- Większość elementów (w sensie związków chemicznych) powstawało wewnątrz kolejnych generacji gwiazd. Na początku były tylko najprostsze związki (zdaje się że wodór i hel)
Skąd związki chemiczne wiedziały, żeby się ze sobą łączyć po wielkim wybuchu?
- nie wiedziały, przypadek + prawa fizyki
8) jeśli kosmos się rozszerza, to co jest poza granicami tego kosmosu?
- nikt nie wie
12) czy jeśli wszechświat faktycznie powstał 14 mld lat temu, to skąd naukowcy trafili na ślad? Czy to nie jest tak, że powiedzmy z jednego punktu był wybuch, który rozrzucił promienie awięc nie powinno dać się ich już uchwycić? W innym wypadku musiałyby się przecież od czegoś odbić i wrócić, w dodatku na ten obszar, który jest obserwowany przez teleskopy?
- taka tylko uwaga - wybuch to nie jest najlepsze określenie, to był raczej okres gwałtownej ekspansji
13) jak teleskopy widzą daleko wszechświat skoro w kosmosie jest pełno gwiazd? Nie zasłaniają one widoku, czy może telekopy potrafią "widzieć" przez gwiazdy/planety?
- wszechświat jest raczej pusty niż pełny gwiazd. A nawet to co obserwujemy, a zwykle obserwujemy tylko co jest w naszej galaktyce, rozmieszczenie gwiazd i odległości między nimi są na tyle duże że nie zasłaniają tak dużo. 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 380tys lat po wielkim wybuchu wszechświat był plazmą (protony i elektrony nie są związane) i żadne promieniowanie nie było uwolnione z powodu zbyt wysokiej temperatury dopiero po tym czasie zostały uwolnione pierwsze fotony co dzisiaj nazywamy mikrofalowym promieniowaniem tła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, 54321 napisał:

12) czy jeśli wszechświat faktycznie powstał 14 mld lat temu, to skąd naukowcy trafili na ślad? Czy to nie jest tak, że powiedzmy z jednego punktu był wybuch, który rozrzucił promienie awięc nie powinno dać się ich już uchwycić? W innym wypadku musiałyby się przecież od czegoś odbić i wrócić, w dodatku na ten obszar, który jest obserwowany przez teleskopy?

Naukowcy nie trafili na żaden ślad :) Istnienie wielkiego wybuchu jest przewidziane wyłącznie teoretycznie i nie da się tego potwierdzić obserwacyjnie. Choć jest wiele dowodów pośrednich, tzn zjawisk, które wynikają z przyjętego modelu wielkiego wybuchu. Najpopularniejsze to mikrofalowe promieniowanie tła: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mikrofalowe_promieniowanie_tła Ale sama idea wielkiego wybuchu powstała na podstawie faktu, że wszechświat się rozszerza (co odkrył Hubble (nie teleskop, a astronom :) ). Na podstawie prawa Hubblea można łatwo obliczyć wiek wszechświata (czas od momentu, gdy wszystko było w jednym punkcie) https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Hubble’a-Lemaître’a

Wielki wybuch nie był w żadnym konkretnym miejscu. On był wszędzie :) Bo to nie było gwałtowne rozprężenie się jakiejś kupy materii ściśniętej w jednym punkcie wszechświata. To cały wszechświat był punktem, a materia wypełniała go w całości. Rozszerzała się przestrzeń, czyli wszechświat, a nie materia wewnątrz niego. To bardzo istotny fakt, bo dzięki temu, że to nie był de facto ruch materii, to nie obowiązuje go ograniczenie na prędkość światła. I w istocie, w początkowym etapie rozszerzania się wszechświata rozszerzał się on znacznie szybciej, niż prędkość światła. Dlatego też nie możemy dziś obserwować całego wszechświata, tylko kulę o promieniu 14 mld lat świetlnych, bo tylko stamtąd światło zdążyło do nas dotrzeć. Dalsze partie są niemożliwe do zobaczenia. No i ten skrawek wszechświata oglądamy w stanie takim, w jakim był 14 mld lat temu, czyli nieposiadającym jeszcze galaktyk itp. Generalnie najstarszym tworem, jaki można zobaczyć jest właśnie promieniowanie tła. To promieniowanie zostało wyemitowane tuż po chwili, gdy gęstość wszechświata zmniejszyła się na tyle, że stał się on przeźroczysty dla fotonów.

To jest bardzo nieintuicyjne, ale dzięki tamu, że wybuch był wszędzie, to nieważne gdzie skierujemy teleskop, tam zobaczymy promieniowanie tła. Gdyby było możliwe zobaczenie samego wielkiego wybuchu, to również byłby on widoczny w każdym kierunku tak samo.

21 godzin temu, 54321 napisał:

7) teoria ewolucji wiąże się z teorią wielkiego wybuchu. Skąd się wziął ten mały punkt, który eksplodował? Skąd się wzięły w nim te elementy, które nas otaczają? Skąd związki chemiczne wiedziały, żeby się ze sobą łączyć po wielkim wybuchu? Co było poza punktem, który się tak ściskał?

Skąd się wziął? Jak znajdziesz odpowiedź, to masz Nobla :) Są różne hipotezy, głównie na zasadzie, że albo powstał z niczego, tj nagle wytworzyły się pary cząstek i antyczątek i potem jakoś magicznie ilość antycząstek się zmniejszyła bardziej niż cząstek :) Albo że wszechświat sobie "pulsuje" i na przemian rozszerza się i kurczy, a istniej od zawsze. Albo że Bóg powiedział "niech stanie się punkt" :) Niestety na dzień dzisiejszy nie widzimy żadnej możliwości, żeby to zweryfikować.

Skąd wzięły się elementy? Na początku wszystko było energią. Wraz z rozszerzaniem się, spadkiem gęstości i temperatury, z energii zaczęły formować się cząstki elementarne. Potem te cząstki zaczęły łączyć się w najmniejsze atomy, jak wodór i hel. Kolejne pierwiastki powstawały już w gwiazdach, gdy te uformowały się dzięki grawitacji.

Skąd cząstki i związki chemiczne "wiedziały", że mają się łączyć? Bo takie są prawa fizyki :) To są normalne zjawiska fizyczne i chemiczne, część z nich można przeprowadzać w labolatoriach. Z tego co wiemy, prawa fizyki są niezmienne w czasie i przestrzeni, czyli podczas wielkiego wybuchu wszystko działo tak samo jak obecnie. To co się działo wynikało z warunków, jakie wtedy panowały, czyli ekstremalnych temperatur, ciśnień itp. A dlaczego prawa fizyki są takie, a nie inne? To kolejne pytanie, na które nie ma odpowiedzi i być może nigdy nie będzie :) 

Co było poza wielkim wybuchem? Nic. Poza nim nie było przestrzeni (ani czasu!), w której coś mogłoby się znaleźć. Choć są też hipotezy istnienia wielu wszechświatów, więc być może poza tym punktem były inne wszechświaty :) Jednak interakcje pomiędzy wszechświatami są prawdopodobnie niemożliwe, więc możemy się nigdy nie dowiedzieć, czy istnieje jakiś inny wszechświat.

Edytowane przez MateuszW
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MateuszW napisał:

Dlatego też nie możemy dziś obserwować całego wszechświata, tylko kulę o promieniu 14 mld lat świetlnych, bo tylko stamtąd światło zdążyło do nas dotrzeć.

Niezupełnie, trzeba też wziąć pod uwagę rozszerzenie się Wszechświata od czasu emisji tego obserwowanego światła (link). Daje to promień ok. 46 miliardów lat świetlnych.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 24.06.2020 o 21:03, 54321 napisał:
8) jeśli kosmos się rozszerza, to co jest poza granicami tego kosmosu?

 

 

 

Nasz wszechświat może być gigantycznym trójwymiarowym pączkiem z dziurką.

 

Badając światło z bardzo wczesnego wszechświata, Buchert i zespół astrofizyków wywnioskowali, że nasz kosmos może być "wielokrotnie połączony",
co oznacza, że przestrzeń jest zamknięta we wszystkich trzech wymiarach.


Taki wszechświat byłby skończony, a zgodnie z ich wynikami, cały nasz kosmos może być tylko trzy do czterech razy większy
niż granice obserwowalnego wszechświata, oddalone dziś o około 45 miliardów lat świetlnych.

 

Jeśli żyjemy we wszechświecie w kształcie pączka (z dziurką) kosmos jest skończony i znacznie mniejszy niż sądziliśmy.


Oznaczałoby to również, że wszechświat ostatecznie może zapaść się sam w siebie, zamiast rozszerzać się w nieskończoność.

 

W nieskończonej przestrzeni zaburzenia temperatury promieniowania CMB występują we wszystkich skalach – to policzono.


"Jeśli przestrzeń jest (i była) skończona, to brakuje tych długości fal, które są większe niż rozmiar przestrzeni".

Naukowcy odkryli, że istnieje maksymalna granica wielkości zakłóceń we wszechświecie.
O ile w analizie nie było błędu, oznacza to, że wszechświat zamyka się sam w sobie,
ponieważ kosmos otwierający się na nieskończoność mógł wspierać perturbacje CMB w każdym rozmiarze.


Ale nawet jeśli wszechświat jest skończony i ma kształt pączka, statek kosmiczny nie byłby w stanie wrócić do miejsca startu.
Dzieje się tak dlatego, że wszechświat (choc skończony) wciąż rozszerza się szybciej niż prędkość światła.

 

Satelity WMAP NASA i satelity Planck ESA pomogły naukowcom w tworzeniu map CMB
i ujawnili wyjątkową liczbę brakujących perturbacji w dużej skali.

Dochodząc do wniosku, że ograniczony rozmiar perturbacji implikuje trójwymiarowy pączek, czyli trójtorus.


"Znaleźliśmy znacznie lepsze dopasowanie do obserwowanych fluktuacji w porównaniu ze standardowym modelem kosmologicznym,
który uważa nasz wszechświat za nieskończony.
Możemy zmieniać rozmiar przestrzeni i powtarzać tę analizę.
Wynikiem jest optymalny rozmiar wszechświata, który najlepiej pasuje do obserwacji CMB"


Liczne źródła - w tym te:

https://www.livescience.com/universe-three-dimensional-donut.html

https://interestingengineering.com/universe-finite-donut

 

Siema

universe-finite-donut_resize_md.jpg

naszw.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2020 o 21:45, Piotr4d napisał:

Oddał bym lewe jądro, aby znać odpowiedź na niektóre z zadanych przez ciebie pytań :icecream:  

 

Może gdybyś zaoferował coś atrakcyjniejszego, to by zmobilizowało naukowców do bardziej wytężonej pracy. A tak, to sam rozumiesz... po co mieliby się starać? ;)

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, dobrychemik napisał:

 

Może gdybyś zaoferował coś atrakcyjniejszego, to by zmobilizowało naukowców do bardziej wytężonej pracy. A tak, to sam rozumiesz... po co mieliby się starać? ;)

 

No właśnie.. Może raczej prawe?

  • Kocham 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2020 o 21:03, 54321 napisał:

Witam,

ostatnio zacząłem oglądać filmy dokumentalne na temat Wielkiego Wybuchu, powstania życia na Ziemi oraz różnych teorii z tym związanych. Jako iż temat dla mnie jest bardzo interesujący, ale ciężko mi jest znaleźć odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania, chciałbym zebrać je i zapytać Was, bardziej doświadczonych oraz uczonych w tych dziedzinach.

Chciałbym aby ktoś, bądź wiele osób, rozjaśniło mi umysł. Bo przykładowo, w tv, słyszymy, że naukowcy odkryli nową planetę, na której może istnieć życie... no i tutaj nasuwa mi się mnóstwo pytań.. jak mogli odkryć coś czego nie możemy zobaczyć, a jeśli coś zobaczyliśmy co istniało milion lat świetlnych od nas, to jakie prawdopodobieństwo jest, że to coś nadal istnieje i to w niezmienionej formie...chciałbym zacząć od początku i jeśli będziecie życzliwi to proszę, odpowiedzcie mi na te pytania poniżej:

 

1) skąd wiadomo, że wszyscy powstaliśmy z jednego organizmu?
2) jak wiemy każdy organizm dąży do ewolucji, skąd u nich ta determinacja?
3) jeśli ziemia ma 4 mld lat, a 3 mld lat zajęło ewolucji powstanie ssaków, jak to możliwe, że kiedy dinozaury, jak i całe życie na planecie wyginęło, te ssaki znów pojawiły się w tak krótkim czasie?
4) skąd się wzięło życie w kosmosie? Co spowodowało że to życie tam się pojawiło?
5) załóżmy, że pierwsze organizmy trafiły na ziemię poprzez asteroidy...jak to możliwe, że one w nich nie zginęły? Temperatura, ciśnienie ich nie zabiło?
6) czy naukowcy są w stanie stworzyć żywy organizm z materii nieorganicznej?
7) teoria ewolucji wiąże się z teorią wielkiego wybuchu. Skąd się wziął ten mały punkt, który eksplodował? Skąd się wzięły w nim te elementy, które nas otaczają? Skąd związki chemiczne wiedziały, żeby się ze sobą łączyć po wielkim wybuchu? Co było poza punktem, który się tak ściskał?
8) jeśli kosmos się rozszerza, to co jest poza granicami tego kosmosu?
9) skąd naukowcy wiedzą jak wygląda np. planeta, która jest położona np. milion lat świetlnych od nas? W końcu predkość światła jest ograniczona, więc abyśmy mogli coś zobaczyć milion lat świetlnych od nas, musiałoby minąć milion lat?
10) jeśli odpowiedzią jest to, że światło wysłane z lokalizacji położonej milion lat świetlnych jest przechwytywane przez teleskopy(?), to skąd wiadomo jaki kształt, fizjonomie, warunki panujące tam czy inne cechy posiada?
11) skąd dokładnie wiadomo z jaką prędkością porusza się światło?
12) czy jeśli wszechświat faktycznie powstał 14 mld lat temu, to skąd naukowcy trafili na ślad? Czy to nie jest tak, że powiedzmy z jednego punktu był wybuch, który rozrzucił promienie awięc nie powinno dać się ich już uchwycić? W innym wypadku musiałyby się przecież od czegoś odbić i wrócić, w dodatku na ten obszar, który jest obserwowany przez teleskopy?
13) jak teleskopy widzą daleko wszechświat skoro w kosmosie jest pełno gwiazd? Nie zasłaniają one widoku, czy może telekopy potrafią "widzieć" przez gwiazdy/planety?
14) zagubiło mi się pytanie, jak powstały rośliny? Z czego dokładnie?

Wydaje się ze najlepszą radą jest: należy przestać oglądać filmy i zacząć czytać książki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zbuj napisał:

Wydaje się ze najlepszą radą jest: należy przestać oglądać filmy i zacząć czytać książki. 

 

Dlaczego? Co jest złego w oglądaniu filmów? To filmy, a konkretnie Podróż na Kraniec Wrzechswiata, pozwoliły mi na nowo odkryć pasję z liceum, filmy pozwoliły mi zdobyć podstawową wiedzę a wizualizacje w tychże produkcjach pozwoliły mi lepiej zrozumieć wiele kwestii związanych z kosmologią czy astronomią.

Do tego niektóre cykle, jak How The Uniwerse Works, którego niewatpliwą wadą jest amerykański sposób narracji i dużą liczba naciągnieć czy przypuszczeń, zawiera bardzo dużo świeżych teorii i uwzględnia wiele nowych odkryć, czego nie znajdziesz w książkach z dawniejszych lat.

Cykl Planety Briana Coxa to chyba najpiękniej zrobione wizulizacje planet, do tego ze znakomitą narracją.

Oczywiście, że filmy nie zastąpią wiedzy z książek, bo na kartkach zwyczajnie zmieści się tego więcej plus wydanie książki jest tańsze niż produkcja filmu. Niemniej nijak nie deprecjonuje to filmów które są zdecydowanie lepiej przyswajalne dla ludzi świeżych w temacie, do tego dzięki wizualizacjom wywołują efekt "wow".

Mało tego, przy tak szybkim rozwoju astronomii i liczbie nowych odkryć dla mnie na przykład cenniejszym źródłem nowej wiedzy niż książki są artykuły naukowe.

Każdy powinien korzystać z takiego źródła wiedzy jakie mu pasuje, pod warunkiem że jest rzetelne i faktycznie jest źródłem wiedzy.  Każde medium jest dobre, dopóki rozwija pasje i dostarcza nowych wiadomości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.