Skocz do zawartości

Gorączka sprzętu


Rekomendowane odpowiedzi

Minęło kilka dni bez żadnych obserwacji, ale za to z czymś, co zauważyłem u siebie i nazywam "gorączką sprzętu" :(

 

Mimo, że mam całkiem niezły początkowy refraktor (Meade Infinity 102/600 AZ3) to ciągle odczuwam niedosyt tego co widzę i ciągle przeszukuję fora oraz ogłoszenia w poszukiwaniu tego, co mógłbym jeszcze kupić. Codziennie, aż Żona już krzywo na mnie patrzy :) Pewnie część z Was wie o co mi chodzi. Cudów się po nim nie spodziewałem, nie jestem rozczarowany, ale te wewnętrzne poczucie "więcej,więcej,więcej" ciągle mnie prześladuje.

 

Niedawno tutaj na forum, koło nosa przeszła mi synta 6", a ostatnio jakieś 10 min. spóźniłem się, żeby kupić 10" za 500zł... po to, żeby zobaczyć ją dzień później już za 1500... Mam jakiegoś pecha chyba. I frustracja lekko wzrosła.

 

Zawiedziony, ale jednocześnie z podejściem, że jeszcze przyjdzie czas i na mnie z dobrym zakupem, nadal przeglądam i szukam choć... zaczynam sobie uświadamiać (a może bardziej poddawać się), że może powinienem jakoś opanować moją "gorączkę" i jednak skoncentrować się na tym co już mam. Tylko, to jest bardzo ciężkie, bo "okazje" nadal się pojawiają.

 

Tutaj na forum jest tuba 150/750 i synta 8, obie w dobrej cenie, choć trochę ponad moje możliwości - 150 nie zamontuję na swoim AZ3 - a 8, choć tania, to jednak powyżej mojego portfela.

 

Mam też problem z wyborem, bo niby wiem, że ds'y są bardziej w moim kręgu zainteresowań, ale moje miejsce zamieszkania (obrzeża Trójmiasta) nie jest najlepsze do ich oglądania przez spore LP na niebie.

 

Nie do końca wiem też czy dłuższa ogniskowa (1200) byłaby dla mnie lepsza niż krótsza (750), bo choć teoretycznie wiem jak one działają, to brakuje mi praktycznego rozeznania.

 

Myślałem o Mak'u ale to, na co mnie stać to 90/102 lub 127, co w sumie niewiele więcej mi daje od tego, co już mam. A 150 jest już daleko poza moim zasięgiem. Poza tym Mak jest bardziej do planet, a te mam w ograniczonym stopniu przed sobą, niewiele ich i na krótko.

 

Mam balkon, całkiem spory, i widok na wolny od obstrukcji teren - choć oczywiście LP nadal jest - więc pomyślałem o dobsonie (stąd pomysł synty 6 lub 8).

 

Niby mam możliwość wyjazdu na ciemniejszą miejscówkę, tylko że nadal najwięcej obserwacji i tak robiłbym z domu.

 

Ale po lekturze wielu postów mam wrażenie, że nadal mogę zobaczyć niewiele więcej, mimo większej średnicy teleskopu.

 

A przecież najlepszy teleskop to ten, który wykorzystuje się najczęściej.

 

Obecnie, i stąd pewnie mój niedosyt, najczęściej oberwuję Księżyc i przeglądam niebo. Wenus, jak jeszcze była dobrze widoczna, też obserwowałem i byłem bardzo szczęśliwy, widząc jej fazy. Księżyc jest rewelacyjny, choć minimalnie brakuje mi lepszego powiększenia. 

 

I tutaj gdzieś utknąłem. 

 

Pewnie wielu zdziwi mój post, tylko że jest on bardziej taką próbą "rozmowy" z Wami, bo raz że w sumie tylko z Wami mogę o tym pogadać, a dwa że próbuję to sobie jakoś w głowie poukładać, bo powoli i sam mam dosyć już tego ciągłego codziennego szukania nowego sprzętu. Ciągłe czytanie forum coraz bardziej mętli mi w głowie i coraz więcej niepewności.

 

Chciałem to z siebie wyrzucić w towarzystwie, które zrozumie mój problem choćby częściowo, więc choć nie oczekuję "przełomu" to dziękuję za wysłuchanie :)

 

 

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nawet ma swoją nazwę - dwucalica złośliwa.

Pamiętaj, że niezależnie od tego jaki sprzęt posiadasz, zawsze będziesz chciał więcej. Ponadto żyjemy w takim miejscu geograficznym, że częściej patrzymy na sprzęt niż przez niego, stąd ciągłe kombinowanie co by tu zmienić (tak jakby miałoby to nam pomóc w pojawieniu się czystego nieba :) ).

 

Dla mnie od sprzętu ważniejsze jest "dobre" niebo, wolę patrzeć bez sprzętu na rozgwieżdżone czarne jak smoła niebo, niż przez Newtona w zaświetlonej miejscówce :)Oczywiście najlepsze jest i dobre niebo i dobry sprzęt :) 
 

Co do giełdy - nie przeskoczysz, na dany sprzęt poluje bardzo wiele osób pomimo, że tego nie piszą. Pisanie w dziale "Kupię" niewiele daje. Jeśli ktoś ma dobry i popularny sprzęt to schodzi on w 5 min i sprzedający nie ma potrzeby wchodzenia w dział "Kupię". Maki, Dobsony 8", czy też okulary ESy schodzą od razu na giełdzie. Jeśli masz na forum jakiś znajomych to możesz poprosić, aby rezerwowali w twoim imieniu jeśli jesteś zdecydowany na kupno :) 

 

..i pamiętaj, wszystkie drogi prowadzą do 8" :D A potem już wyżej....

 

 

Edytowane przez dexter77
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie objawy mogą wynikać niekoniecznie z potrzeby uzyskiwania coraz lepszych warunków obserwacyjnych, ale mogą świadczyć o tym że zaczął Cię bawić sprzęt sam w sobie - szukanie go, kupowanie, sprawdzanie, porównywanie - to zabawa sama dla siebie. Dla jednych to tylko narzędzie do obserwacji, a dla innych obiekt namiętności takich samych jak te, które wzbudza to co przez te rury widać. Nie ma w tym nic złego - hobby jak każde inne, tyle że trzeba w takim wypadku wypracować sobie jakieś metody radzenia sobie z pytaniami żony. Ale od czego są koledzy na forum - zawsze coś poradzą gdy będzie trzeba ;-)

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Mój ostatni wątek myślowy: zmienię Canona na ASI1600MM z kołem filtrowym, ale będzie potrzebny focuser, no ale ja go nie zamontuję na tym wyciągu od GSO, bo nie ma jak, to może zmienię wyciąg, ale czy ten inny się nada, a poza tym, to już może warto dołożyć trochę i mieć te dwa cale więcej i tubę z pasującym focuserem, a ten mniejszy się sprzeda albo będzie do drugiego setupu, ale czy ten focuser to może taki, co pozwala na manualne ostrzenie bez rozłączania, ale czy na tym wyciągu na niego miejsca starczy .... Tak działają na mnie - nowicjusza w temacie - trzy tygodnie pochmurnego nieba :emotion-5: ... a, i cztery paczki z Ali w drodze z kabelkami, grzałkami i innym towarem. 

  • Kocham 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem ostatnio apogeum - sprzedałem kawałek sprzętu, kupiłem nowy i zanim doszedł to już zamówiłem ponownie ten co sprzedałem. Czekam na dostawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zacznij od zmiany montażu. Teraz u nas na północy obserwacje DSów nie mają sensu. Czekamy do końca sierpnia. Może wówczas uda się nam spiknąć jesienią, mieszkam koło Gdańska. 

Kup EQ3-2, przestaw w ALT-AZ i będzie Pan zadowolony. Posadzisz na tym EQ3-2 nawet SCT8. Albo kombinuj z innymi montażami AZ z mikroruchami, na AliExpress jest coś takiego jak Herkules, wersje o różnych nośnościciach. 

 

Jeśli chodzi o teleskop budżetowy, to tak jak radzą koledzy wyżej dozbieraj do Newtona GSO 8" F6. Ale to nie jest mały kawałek rury. 200mm lustra pokaże bardzo dużo. Pod ciemnym niebem bajka. Newton ma najlepszy stosunek cena do możliwości. 

 

Ewentualnie okulary, nie wiem co tam masz. Zawsze warto dokupić coś do szerokich pól. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy macie rację, a szczególnie kolega Lulu, bo to mi wchodzi w głowę także jako sam sprzęt... przerabiałem to ze scyzorykami Victorinox'a i zegarkami... chciaż zawsze kończy się gdy znajdę optymalny dla mnie model/modele.

 

Tutaj też kombinuję jak koń pod górę - przymierzam się do modyfikacji statywu, rozmyślam nad usprawnieniem montażu - taka zabawa też mnie kręci, szczególnie jak jestem coś w stanie zrobić samemu. 

 

Ale doszło też to, że "spoglądanie" w nocne niebo zawsze było moim marzeniem, które dopiero pozwoliłem sobie spełnić (bo zawsze były "ważniejsze" wydatki) dopiero niedawno. 

Białe noce doprowadzają mnie do szału :) Jeszcze chmury zniosę - pojechałem do teściów, tam ciemniej, ale chmury były i ok, rozumiem taki klimat) ale to że nie ma chmur, a niebo jasne i niewiele gwiazd, jak nigdy, to mnie frustruje. Zimą to i bez teleskopu z balkonu ciemno i świetnie widać, a tu taki klops.

 

Myślałem nad 150/750 i samemu zrobić jakiś prosty montaż, czasem się te tuby trafiają w dobrej cenie, nawet jedna wisi na giełdzie, ale te... słynne dwa cale więcej kusi...

 

No i ta myśl, że będą dwa, a nie jeden, a dwa to zawsze lepiej... :)

 

Na szczęście mam na tyle silną wolę, że jak nie trafię naprawdę jakiejś okazji, to wytrzymam. A potem pewnie jakoś się to uciszy, choćby na moment. 

 

Bardzo pocieszające, że nie tylko ja tak mam :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie jak spotkanie AA:

- Cześć, mam imię X i jestem alko.... astroamatorem. Od dwóch tygodni już nic nie kupiłem i wciąż walczę z pokusą. Wczoraj koledzy proponowali mi wspólny wypad na obserwacje, ale przypomniałem sobie Wasze porady i zdecydowanie odmówiłem. A nie było chmur!

- Brawa dla X. Kto następny nam opowie jak walczył z nałogiem od naszego poprzedniego spotkania?

 

;)

 

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorączka sprzętu - też chyba przez to przechodzę, ale chyba powoli się uspokaja ;) Po pierwszych obserwacjach teleskopem wiedziałem, że muszę kupić okular 6-7mm. Zamówiłem. Kilka dni później doszedłem do wniosku, że chcę jednak lepszy i zanim doszedł ten pierwszy to zamówiłem już coś lepszego, a nawet dwa (6.7 i 14mm). Później filtry - szukanie jakie kupić, jakiej firmy, polaryzacyjne, mgławicowe, kolorowe. Poczytałem i doszedłem do wniosku, że na razie starczy UHC i taki kupiłem. Parę dni później - a może jednak jeszcze kolorowe do planet? I może jednak jeszcze dokupię ten polaryzacyjny do księżyca? W sumie liniowe polaryzacyjne i kolorowe są tanie, więc czemu nie - ale z drugiej strony część osób pisze, że w ogóle z nich nie korzysta bo wolą naturalny wygląd. Ostatecznie się wstrzymałem ;) W międzyczasie jeszcze kupno torby na dobsona 8 i walizki na sprzęt żeby wygodnie to transportować  :) 

Cieszę się, że przynajmniej teleskop, który kupiłem (GSO Dobson 8), idealnie mi przypasował, zarówno pod względem możliwości (duży) jak i mobilności (nie ma tragedii :D ), więc z samym teleskopem nie muszę już kombinować :)

Edytowane przez Przemotar
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakochałeś się w metalowej śrubce, :)

 

jest taka piękna, srebrna, matowa i błyszcząca, zimna  i ciepła, milcząca i tajemnicza,

ciężka skoncentrowanym ciężarem metalu który jest uosobieniem materialnej struktury wszechświata, 

ma takie idealnie wykonane nacięcia, które sprawiają pieszczotę twoim palcom gdy blokujesz pozycję deklinacji,

jest idealnym spełnieniem swej funkcjonalności,

każdy atom tej śrubki jest starszy od Ziemi, jest prawie stary jak Wszechświat, był przy narodzinach naszego Słońca...

jest czymś większym niż ja i ty,

ze wszechmiar godna uwielbienia.

jak jej nie kochać?

 

 

 

 

 

 

 

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Przemotar napisał:

W międzyczasie jeszcze kupno torby na dobsona 8 i walizki na sprzęt żeby wygodnie to transportować  :) 

Cieszę się, że przynajmniej teleskop, który kupiłem (GSO Dobson 8), idealnie mi przypasował, zarówno pod względem możliwości (duży) jak i mobilności (nie ma tragedii :D ), więc z samym teleskopem nie muszę już kombinować :)

Torba do GSO 8" powiadasz, też chciałem kupić, tylko wszystko co jest w sklepach to torby, które nie uwzględniają uchwytów bocznych tuby od GSO 8 - zmieścisz jedynie tubę tak jak przyjeżdża kupiona w kartonie (w sklepie torby mają średnicę 30 cm, a tuba z uchwytami po bokach ma 39~40 cm) :) Poza tym one są praktycznie bez żadnego zabezpieczenia, więc przy pierwszym lepszym puknięciu uszkodzisz tubę :D 

...tak więc z nudów właśnie robię swoją wersję torby, najpierw pianka PE 5mm, a potem wpakuję to w torbę szytą na wymiar :P 

 

Po wycięciu:

1894555656_2020-07-0200_18_13.jpg.1cb1b8ca093fe5fa17e4879aec99e8ba.jpg

1695762112_2020-07-0200_21_52.jpg.e2a980561f9cc94a4a0e4ba53dc27efd.jpg

1030921031_2020-07-0200_22.53copy.jpg.c3d84a409ece2a4e9d54a4f1e97d0c18.jpg

 

Po sklejeniu całości:

1252412488_2020-07-0222_14_41.jpg.cb3ff115b4321d4137bb16dc4a3e9cb3.jpg

 

...jak nie ma pogody to chociaż torbę sobie zrobię :D 

 

 

  • Lubię 3
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dexter77 napisał:

Torba do GSO 8" powiadasz, też chciałem kupić, tylko wszystko co jest w sklepach to torby, które nie uwzględniają uchwytów bocznych tuby od GSO 8 - zmieścisz jedynie tubę tak jak przyjeżdża kupiona w kartonie (w sklepie torby mają średnicę 30 cm, a tuba z uchwytami po bokach ma 39~40 cm) :) Poza tym one są praktycznie bez żadnego zabezpieczenia, więc przy pierwszym lepszym puknięciu uszkodzisz tubę :D 

...tak więc z nudów właśnie robię swoją wersję torby, najpierw pianka PE 5mm, a potem wpakuję to w torbę szytą na wymiar :P

 

 

Wow, świetne! Ja do swojej torby (Delta Optical 125 cm x 30 cm) też będę dorabiał wkładkę w postaci takiej formy, ale mniej sztywnej i w projekcie jakoś nie przemyślałem żeby dodać też warstwę do przykrycia (najwyżej będę dorabiał). Nie wiem czy to się uda bo zamówiłem twardą piankę tapicerską (i zakładam że taka pianka będzie jednak mniej sztywna i mniej twarda), ale będę rzeźbił ;) W sumie w projekcie, który zrobiłem wyglądało bardzo podobnie jak u Ciebie, tylko tych podpórek na tubę będę miał o parę mniej, a ściany boczne bliżej tuby, przez co uchwyty boczne będą wystawały poza ściany boczne, ale będą dodatkowo obudowane pianką. Gdybym robił tak jak Ty to forma nie zmieściła by się do tej torby, a że robię wkładkę pod torbę to musiałem kombinować ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

26 minut temu, Przemotar napisał:

Wow, świetne! Ja do swojej torby (Delta Optical 125 cm x 30 cm) też będę dorabiał wkładkę w postaci takiej formy, ale mniej sztywnej i w projekcie jakoś nie przemyślałem żeby dodać też warstwę do przykrycia (najwyżej będę dorabiał). Nie wiem czy to się uda bo zamówiłem twardą piankę tapicerską (i zakładam że taka pianka będzie jednak mniej sztywna i mniej twarda), ale będę rzeźbił ;) W sumie w projekcie, który zrobiłem wyglądało bardzo podobnie jak u Ciebie, tylko tych podpórek na tubę będę miał o parę mniej, a ściany boczne bliżej tuby, przez co uchwyty boczne będą wystawały poza ściany boczne, ale będą dodatkowo obudowane pianką. Gdybym robił tak jak Ty to forma nie zmieściła by się do tej torby, a że robię wkładkę pod torbę to musiałem kombinować ;)

A zmierzyłeś tubę z uchwytami? Bo ona się nie zmieści do tej torby o której piszesz, no chyba że wytniesz otwory w samej torbie po bokach na wylot :)więc cokolwiek wykombinujesz to nie wejdzie bo tuba ma średnicę 23,5 cm plus wystający uchwyt 8 cm (razy dwa po dwóch stronach), czyli masz 39,5 cm a torba ma 30 cm. Możesz ewentualnie wsadzić ją bokiem, ale wtedy nie zapniesz i tak zamka, a do tego średni pomysł na transport w takiej pozycji w torbie :)

Co do pianki to weź taką, która nie chłonie wilgoci, np. PE - inaczej po obserwacjach w terenie wszystko będzie ci pływać. Pianka tapicerska taka jak do siedziska? Obawiam się, że to chłonie wilgoć jak gąbka i do tego kiepsko się wycina.

Edytowane przez dexter77
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, dexter77 napisał:

 

A zmierzyłeś tubę z uchwytami? Bo ona się nie zmieści do tej torby o której piszesz, no chyba że wytniesz otwory w samej torbie po bokach na wylot :)więc cokolwiek wykombinujesz to nie wejdzie bo tuba ma średnicę 23,5 cm plus wystający uchwyt 8 cm (razy dwa po dwóch stronach), czyli masz 39,5 cm a torba ma 30 cm. Możesz ewentualnie wsadzić ją bokiem, ale wtedy nie zapniesz i tak zamka, a do tego średni pomysł na transport w takiej pozycji w torbie :)

Co do pianki to weź taką, która nie chłonie wilgoci - inaczej po obserwacjach w terenie wszystko będzie ci pływać.

Torbę już mam i tuba z uchwytami normalnie się mieści. Uchwyty trochę rozpychają torbę na boki, dlatego wkładkę muszę robić jak najbardziej przylegającą do tuby. W przyszłym tygodniu mają przyjść materiały, więc dam znać jak to wyjdzie. Piankę już zamówiłem i w sumie nie zwracałem uwagi żeby była taka, która nie chłonie wilgoci. Zakładam, że teleskop przed włożeniem do torby będę dokładnie wycierał ręcznikiem, a sama torba w czasie obserwacji będzie schowana w aucie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem w tym pięknym hobby jest to, że o ile nie siedzi się w temacie od lat i operuje sprzętami na lewo i prawo, to zawsze czegoś brakuje. Jak nie jakiś adapter, to okular, maska, filtr, kamera, korektor i tak dalej, Nie będąc super obeznanym z wszystkim, można też łatwo się pomylić i często kupić coś niepotrzebnego. Ostatnio dałem się skusić na większy teleskop i zabawa zaczyna się od nowa. To generalnie fajna sprawa, ale faktycznie warto trzymać rękę na pulsie, bo portfel potrafi nie raz wyglądać jak po jakimś bliskim spotkaniu z czarną dziurą... :D 

 

Druga połówka kręci już oczami. Nie ma już tych pierwszych radości co do ciekawego zainteresowania partnera. :D

Edytowane przez Martyn
  • Lubię 1
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Przemotar napisał:

Torbę już mam i tuba z uchwytami normalnie się mieści. Uchwyty trochę rozpychają torbę na boki, dlatego wkładkę muszę robić jak najbardziej przylegającą do tuby. W przyszłym tygodniu mają przyjść materiały, więc dam znać jak to wyjdzie. Piankę już zamówiłem i w sumie nie zwracałem uwagi żeby była taka, która nie chłonie wilgoci. Zakładam, że teleskop przed włożeniem do torby będę dokładnie wycierał ręcznikiem, a sama torba w czasie obserwacji będzie schowana w aucie.

Wrzuć w wolnej chwili fotke jak tuba w tej torbie wygląda po zamknięciu, będę wdzięczny bo nie widziałem na żywo. Jedna osoba mi pisała, że się nie mieści z pokrętłami, ale możliwe że chodziło o 10" :)

Rozmiawamy o tej torbie? 

https://deltaoptical.pl/pokrowiec-duzy-delta-optical

Edytowane przez dexter77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, dexter77 napisał:

Wrzuć w wolnej chwili fotke jak tuba w tej torbie wygląda po zamknięciu, będę wdzięczny bo nie widziałem na żywo. Jedna osoba mi pisała, że się nie mieści z pokrętłami, ale możliwe że chodziło o 10" :)

Rozmiawamy o tej torbie? 

https://deltaoptical.pl/pokrowiec-duzy-delta-optical

Tak, to ta torba. Aktualnie teleskop mam spakowany do auta. Dopiero w niedzielę będę go wypakowywał, to wtedy zrobię i wrzucę zdjęcie jak to wygląda. Na razie mogę wrzucić zdjęcie jak to wygląda w torbie w aucie (na razie jeszcze bez gąbki w środku, sama torba). Taki sposób przewożenia zajmuje chyba najmniej miejsca :)

IMG_20200704_085210.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Miedziak napisał:

Nie myślałeś o wożeniu go po drugiej stronie? Z tuby + dobsona przy ostrym hamowaniu zrobi się po prostu pocisk.

Jak się zapiera o fotel to siła bezwładności jest "blokowana". 

 

Po za tym, po prawo wiadomo kto siedzi. Sugerujesz wymierzyć "pocisk" w żonę ? :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.