Skocz do zawartości

Nowyy


Rekomendowane odpowiedzi

Jaki jest tytuł tej książki

 

To dobre pytanie jest. We współczesnym świecie książki nawet autor do końca nie wie jaki będzie jej tytuł bo decyduje o tym wydawca.

 

Ja dzieło w formie drukowanego rękopisu widziałem i mogę tylko napisać, że to jest to na co czekamy. Nie jest to rzecz napisana w swoim założeniu dla zaawansowanego obserwatora ale do celów edukacyjnych nadaje się wyśmienicie. Uważam, że i zaawansowani astroamatorzy znajdą tam wiele ciekawych rozdziałów i informacji choćby dlatego, że Przemek zebrał wszystko do kupy w jednym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz Was zastrzelę, otrzymałem pokaźną listę propozycji tytułów książki. Większość jest, delikatnie mówiąc, denna i słaba, kilka z nich jakoś mi się tam podoba. A Wam???

 

podręcznikowo-poradnikowe:

 

Atlas nieba

Atlas gwiazd

Atlas młodego miłośnika astronomii

Poradnik młodego astronoma

Domowe planetarium

Planetarium w domu

Obserwujemy nocne niebo

Obserwujemy gwiazdy

Gwiazdy wokół nas

 

przewodnikowo-wycieczkowe:

 

Niebo na weekend

Niebo w weekend

Wycieczki po nieboskłonie

Gwiazdy w plecaku

Niebo w plecaku

Wycieczki po firmanencie

Wędrówki po firmanencie

Wędrówki niebieskie

Wędrówki po niebie

Gwiazdy w kieszeni

Gwiazdy na dłoni

Niebo w kieszeni

Niebo na dłoni

Niebo nad głową

Gwiazdy nad głową

 

optymistyczne:

 

I ty możesz zostać astronomem

Z teleskopem za pan brat

Z mapą nieba za pan brat

Z gwiazdami za pan brat

Z astronomią na "ty"

Z gwiazdami na "ty"

 

sensacyjne:

 

Młody astronom obserwuje

Noce z lornetą

Noce z teleskopem

Gwiazdy nocą

Gwiazdy sa wszędzie

 

romantyczne:

 

Niebo i ty

Teleskop i ty

Noce z teleskopem

Noc, niebo i ty

Noce młodego astronoma

Noc, niebo, gwiazdy...

Pogodne, letnie noce...

Nocne obserwacje

Niebo nocą

Pod niebem pośród gwiazd

Co można wyczytać na nocnym niebie

Niebo - otwarta księga

Poobserwujmy razem

Pobawmy się teleskopem

Poskaczmy po gwiazdach

Gwiazdy, księżyce, planety - co to?

 

sf:

 

Podróże do gwiazd

Świat gwiazd

Gwiezdny świat

Słońc jest wiele

 

 

dobre co???!!! ;D ;D ;D

 

Przemas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieło jest zdecydowanie podręcznikowo-poradnikowe

 

Co do samego tytułu to narazie nic ciekawego mi do głowy nie przychodzi. Ale dał bym taki pod tytuł "Poradnik astroamatora".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieło jest zdecydowanie podręcznikowo-poradnikowe

 

Co do samego tytułu to narazie nic ciekawego mi do głowy nie przychodzi. Ale dał bym taki pod tytuł "Poradnik astroamatora".

 

"Zrozumieć wszechświat - poradnik astroamatora"

 

W Słowniku Wyrazów Obcych PWN czytamy:

 

amator <łac>

 

1. osoba zajmująca się czymś z upodobania; miłośnik, zwolennik

 

2. osoba zajmująca się czymś niezawodowo, bez fachowego wykształcenia

 

3. osoba reflektująca na coś, chętna do czegoś

 

4. sport. osoba uprawiająca sport wyczynowy bez czerpania z tego korzyści materialnych

 

A w Słowniku Języka Polskiego PWN:

amator <łac>

 

1. "ten, kto zajmuje się czymś z upodobania, lubiący coś; miłośnik, zwolennik"

Amator książek, polowania, gry w karty.

żart. Amator blondynek.

? Amator kwaśnych jabłek, "osoba o dziwnych upodobaniach"

 

 

2. "osoba uprawiająca coś niezawodowo, niefachowo, bez gruntownej znajomości rzeczy; dyletant"

Stolarz amator.

Grać, śpiewać jak amator.

 

 

3. "osoba reflektująca na coś",

Znaleźć amatora na mieszkanie.

 

 

4. "osoba uprawiająca sport bezinteresownie, bez czerpania z tego korzyści materialnych; niezawodowiec"

 

 

miłośnik

 

"człowiek mający zamiłowanie do czegoś, upodobanie w czymś, lubiący, kochający coś; zwolennik, amator, wielbiciel"

Miłośnik sztuki, teatru.

Miłośnik wina, kart.

 

W świetle powyżej przywołanych określeń zdecydowanie wolę polskie określenie miłośnik astronomii zamiast astroamator ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji.

Dziennikarka kiedyś tako rzecze do mnie

- Zaraz, zaraz, muszę sobie zapisać. To pan jest w Polskim Towarzystwie Astronomicznym?

- Nie - odpowiadam - w Polskim Towarzystwie Miłośników Astronomii.

Uśmiechnęła się filuternie i rzuciła kokieteryjnie:

- To co pan tam robi z tą astronomią? :)

 

Na Zachodzie są bardziej bezceremonialni: "astronomy lovers"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W świetle powyżej przywołanych określeń zdecydowanie wolę polskie określenie miłośnik astronomii zamiast astroamator ;)

 

No to może kompromis "Poradnik kochających astronomię" lub "Poradnik kochających nocne niebo"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji.

Dziennikarka kiedyś tako rzecze do mnie

- Zaraz, zaraz, muszę sobie zapisać. To pan jest w Polskim Towarzystwie Astronomicznym?

- Nie - odpowiadam - w Polskim Towarzystwie Miłośników Astronomii.

Uśmiechnęła się filuternie i rzuciła kokieteryjnie:

- To co pan tam robi z tą astronomią? :)

Kapitanie i co było dalej ??? ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem zapytała mnie czy mam 2" wyciąg, a ja ją o średnicę pola manewrowego i maksymalny rozstaw nóg. Mieliśmy dużo wspólnych tematów...

 

no to bylby z niej niezly statyw :)

a nie pytala czasem o max dl. ogniskowej jaka wyciag obsluguje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie była taka Blondie, jak myślicie. Wiedziała na przykład, że najlepsze wyciągi to te przesuwne, i najlepiej jak mają opór podczas pracy przód-tył. Wiedziała, że najlepiej uprawia się miłośniczą astronomię w pozycji wpółleżącej, i że w przekładniach ślimakowych wszystko jest OK, jak ślimak bez oporów posuwa ślimacznicę. Pisać dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie była taka Blondie, jak myślicie. Wiedziała na przykład, że najlepsze wyciągi to te przesuwne, i najlepiej jak mają opór podczas pracy przód-tył. Wiedziała, że najlepiej uprawia się miłośniczą astronomię w pozycji wpółleżącej, i że w przekładniach ślimakowych wszystko jest OK, jak ślimak bez oporów posuwa ślimacznicę. Pisać dalej?

Genialne, popłakałem się ze śmiechu...

Proszę o więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.