Skocz do zawartości
  • 3

Chciałbym kupić jakiś mały teleskopik za 500-600 zł


seele

Pytanie

Dzień dobry!

 

Chciałbym kupić jakiś mały teleskopik. Finansowo limit niewielki bo 500-600 zł.. Zorientowany jestem na refraktorek Sky-WatcherSynta BK709EQ1.  Warunki trudnawe bo mieszkam nad morzem gdzie często na kilkuset metrach unosi się słaba mgiełka, która mocno od ostrza i tłumi obraz.  Co sądzicie i czy Ktoś używał tej zabawki?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Teraz, seele napisał:

Refraktora nie potrzeba kolimować i jest mniej wrażliwy na czynniki zewnętrzne...

Mówisz o tubie (Newton)

Z postu wynikało że o montażu (Dobson).

Kolimacja to prosta i intuicyjna czynność.

Po zakupie nowego przyszedł rozkolimowany. Zrobiłem to raz i teraz tylko delikatne poprawki. W sumie może z trzy razy przez rok.

Nie ma się czego obawiać.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale dlaczego jaja i to w złym guście?. Taki sposób "montażu" zapewnia pełną "manewrowość" i tłumienie drgań lepsze niż trzęsący się statyw. Oczywiście dla obserwacji wzrokowych i prowadzenia ręcznego. Zdarzyło mi się kiedyś zrobić taki "statyw zastępczy" z gumowych linek dociskających. Było to lepsze niż trzymanie aparatu w rękach lub opieranie go o jakiś słup itd.

  • Zmieszany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a co to jest EQ3? Może ASTRO3?

bo jeśli chodzi o EQ3-2 to się nie kiwa ... EQ2 zresztą też się nie kiwa, chyba, że powiesisz na nim teleskop to wtedy ten teleskop będzie się trząsł przy każdym dotknięciu

na EQ3-2 mniejsze teleskopy są całkiem stabilne

 

pozdrawiam

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 30.08.2020 o 14:39, ZbyT napisał:

bo jeśli chodzi o EQ3-2 to się nie kiwa ... EQ2 zresztą też się nie kiwa, chyba, że powiesisz na nim teleskop to wtedy ten teleskop będzie się trząsł przy każdym dotknięciu

na EQ3-2 mniejsze teleskopy są całkiem stabilne

Miodzio, 100% prawdy i ślicznie to ująłeś, uśmiałem się jak rzadko. Zgadzam się z tym zupełnie!

EQ3-2 można trochę podrasować, tak aby trząsł się mniej nawet z nieco większym teleskopem.

Wieszałem na swoim SCT8, ale miałem EQ3-2 przerobiony na stałe w tryb ALT-AZ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wg mnie jakby Ci zależało na sprzęcie dawno byś już zdecydował. Ja ostatnio kupiłem z ciekawości refraktor 80/400 (używka dla 8 latka) i byłem zaskoczony jego możliwościami, do tego można znaleźć EQ3-2 i budżet się spina (na okulary np. vide aliexpress starczy!). Zamiast paralaktyka można kupić też dobrą głowicę fotograficzną (zakładam, że skoro fotografia nie jest Ci obca to jakiś statyw fotograficzny masz), więc jeżeli "zabawka" Ci się znudzi to głowica pozostanie do fotografii. A jak rączki masz sprawne to dochodzą ATM'owe rozwiązania, sporo jest w sieci. A tak można temat ciągnąć w nieskończoność i nic z tego nie będzie. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Teraz też go nie ma https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_265&products_id=1424&lunety=Teleskop Sky Watcher Synta R 90 900 AZ 3  ale piszą, że wysłali

 

Był Sky-Watcher BK 909 AZ3, a jest  https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_265&products_id=4962&lunety=Teleskop SkyWatcher R 90 900 AZ3 R PRONTO   tylko ta cena.

Edytowane przez seele
Nowy,model
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

seele, w tym montażu tak jest. Obejrzyj dokładnie w dzień mechanikę głowicy. Ona ma dwie osie podniesienia (sic!) Jedna (do zgrubnej nastawy,ta sprawiająca opór) to zwykła śruba z nakrętka i cierna podkładką. Tutaj na tarciu trzyma się całe ramę siły wywołane cieżarem powieszonego na niej teleskopu. Jak nasmarujesz, będzie mini-katastrofa, tuba stanie dęba pod własnym ciężarem. Analogicznie zachowałaby się głowica 2D/3D statywu foto/video po zwolnieniu zacisku. Możesz wymienić oryginalną nakrętkę na dużą motylkową, by móc regulowac zero-jedynkowo ten docisk (luźne/zaciśnięte), albo w tym samym celu wygiąć na końcu kawałek grubego płaskownika Alu i w tej zagietej końcówce zrobić gwintowany otwór, uzyskując nakrętke z dźwignią. Albo niezależnie... patrz na sam koniec postu (aka modyfikacja/wyważenie AZ3)

 Tymczasem, gdzie ta druga oś podniesienia??? Jest nią po prostu wodzikowy mechanizm mikroruchu. On nie ma możliwości wysprzęglania, stąd te dwie osobne osie...

Teraz modyfikacja/wyważenie AZ3. Wszystko jest na grafice w załaączniku. Wieszasz tubę nie nad głowicą (jak fabryka dała/kazała, czyli schemat z lewej), ale z boku głowicy (schemat z prawej. Tak, aby środek ciężkości tuby leżał mniej więcej na osi podniesienia (pytanie, której - ale w praktyce jakikolwiek kompromis wystarczy). W tym montażu nie jest to krytycznie konieczne, bo jest mikroruch. Ten zabieg poprawi za to drastycznie jego pracę zwłaszcza w górnych położeniach (warto). Pozwala też powiesić na AZ3 sprzęty cięższe niż utrzymuje ta cierna podkładka (casus MK127 sprzed lat).

Pozdrawiam

-J.

modyfikacja_AZ3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 godzin temu, seele napisał:

 Może coś wymyśle ale gwinty prowadnic mikroruchów nasmarować chyba mogę?

A to tak, oczywiście. Powinno pomóc, AZ3 to dość toporna konstrukcja. Niemniej warto trochę poprawić wyważenie sprzętu na głowicy, bo inaczej ten mikroruch w osi podniesienia zawsze będzie chodził lekko np. w dolnym położeniu tuby, a z dużym oporem przy patrzeniu w zenit. Potrzebujesz 2 śrub i 2 kawałków (można wyciąc 2 z 1) grubego (minimum 5-6mm przekroju ścianki) kątownika alu.

No i możliwość chwilowego poluzowania blokady zgrubnej osi. Nie wiem, jaki jest rozmiar gwintu tej śruby, na której wisi ta górna część głowicy. Pewnie coś rzędu M6-M8. Nakrętka motylkowa M6 jest jeszcze dość mała, ale daje się w miarę wygodnie chwycić. A może gdzieś na allegro dostaniesz nakrętki z pokrętłem takie w formie cylindra z uskokiem (z jednej strony szerokie pokrętło, czasem radełkowane, z drugiej od strony śruby mniejsza średnica) i gwintowanym otworem. Albo takie tulejki z gwintem robione z 6-kątnego pręta. Też się nadadzą.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Masz może zdjęcie tego wynalazku? Możesz na rysunku zaznaczyć osie pionową i poziomą.  Co do drgań to gdy się go dotyka praktycznie ich nie ma. Dałem drobną poprawkę,  są mniejsze i bardzo szybko się wygaszają. Przy sterowaniu aparatem smartfonem drgań nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niestety nie, bo sam nie mam tego montażu i nie musiałem się tak bawić. Znam jednak jego mechanikę, bo miałem go " w rękach" i obczajałem działanie. No i bodaj z dekadę temu na forum był wątek właściciela Maka 127 (takiego akurat mam, tylko na EQ3-2), który nieopatrznie powiesił go na niezmodyfikowanym AZ3. Co skutkowało fikołkiem w zenit, bo ta cierna podkładka-hamulec nie dawała rady utrzymać tak ciężkiej i pękatej tuby. Wybrnął z opresji dzięki niemal identycznemu patentowi, na który Ciebie namawiam. Tylko chyba użył elementów z profili alu. Były zdjęcia w owym wątku, teraz pewnie nie do odnalezienia.

 Jeżeli mój szkic nie do końca do Ciebie przemawia to uściślę, że przedstawia w uproszczeniu głowicę z teleskopem ustawione horyzontalnie, widziane wzdłuż osi tuby, czyli albo od strony obiektywu, albo wyciągu okularowego tuby, dowolnie. Oś podniesienia (Alt) głowicy (przyjmijmy, że ta zgrubna, czyli śruba z podkładką) to symbolicznie ta gruba czarna pozioma kreska. W fabrycznym rozwiązaniu środek ciężkości tuby przymocowanej do głowicy jest na sporym ramieniu względem tej osi (jak i osi mikroruchu, która jest gdzieś niżej). To powoduje nierówną pracę montażu: lekko przy tubie ustawionej horyzontalnie, ciężko przy tubie skierowanej wysoko w górę. Obejrzyj dokładnie głowicę tego montaż, popatrz (z boku najlepiej) jak pracują poszczególne elementy przy zmianie kąta podniesienia tuby "ręcznie" oraz za pomocą mikroruchu, i wszystko stanie się jasne.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tego co widzę to obniża to środek ciężkości ale przesuwa go też w prawo od osi pionowej głowicy. Mogą pojawiać się siły skrętne zmieniające stateczność konstrukcji. To trochę tak jakbyś lufę armatnią umieścił zamiast na lawecie obok niej. Co do AZ3 to zwykle proste konstrukcje są bardzo skuteczne w działaniu. Dlatego zamiast chybotliwych i trudnych w ustawieniu różnych EQ wybrałem ten teleskopik. Ciesze się z ograniczenia drgań którymi tutaj mnie straszono - dopiąłem lustrzankę i nic się nie ugina Czekam na pogodę!

 

Pozdrawiam !

 

Edit:

Z drugiej strony trzeba by umieścić przeciwwagę jak to jest w montażach EQ .

Edytowane przez seele
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.