Pierwszy teleskop - używka sky watcher czy nowy GSO?

[Cygan2]

Cześć, 

 

Czy lepiej kupić używany sky watcher 8 za 1000 czy dołożyć do nowki GSO za 1800?

 

Pierwszy teleskop, brak doświadczenia.

 

Bede wdzięczny za Wasza pomoc.

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez Cygan2

[Mich]

Osobiscie kupil bym Skywatchera, a za reszte okulary. Az takich roznic w 8'' calowych teleskopach nie ma, jezeli sa technicznie w dobrym stanie, lustra czyste/ nie podrapane etc. Natomiast okulary "kitowe"/w zestawie czesto nie spelniaja oczekiwan. Za 800 mozesz dokupic calkiem niezly zestaw niedrogich okularow dobrej jakosci ( uzywanych albo nowych) i Barlowa 2x/3x dopasowac sobie, co Ci bedzie odpowiadac, zaleznie od tego co zamierzasz obserwowac - kupic, wyprobowac, jezeli stwierdzisz, ze slabo, to sprzedac, kupic inne etc. Na okulary zawsze jest rynek...Natomiast markowe teleskopy niewaznie gso, sw etc. beda w tej samej klasie jakosci...

[kjacek]

Też tak myślę jak kolega wyżej, szukałbym używki 8" 1200mm ale z mikrofokuserem. 

Okulary kupuj dobre od razu, wiadro ploosli nie jest Ci potrzebne. 

Kup dwa okulary, ES 30mm 82deg (drogi) lub ES 28mm 68deg (tańszy). Oraz ES 14mm 82deg. 

Pierwszy do przeglądu nieba i szerokich obiektów da źrenicę wyjściową ok 5mm, drugi do średnich powiększeń da źrenicę wyjściową powyżej 2mm.

Na początku wystarczy. 

[Cygan2]

Hej,

 

dzieki za odpowiedz! Problem taki ze jedyna uzywka jaka znalazlem to ten SW (czyli bez mikrofokusera). Lepiej uzbroic sie w cierpliwość i czekać na inna ofertę?

[Paweł Sz.]

Czekaj na używane GSO, montaż SW w porównaniu z GSO to przepaść. Na GSO prowadzisz tubę jak po maśle, a w SW jak po betonie (i to zastygłym).

[Cygan2]

Super, tak też wyczytałem, ale chyba taki komentarz był mi potrzebny;). Poluje zatem na GSO, gorzej jak sie nie doczekam.

[marro]

Temat w zasadzie wyjaśniony ale wścibię się i ja. Miałem GSO 8" i jak sprzedawałem to obrazy jakie dawał jakoś nie były gorsze niż wcześniej. Mechanika w teleskopach z reguły też jest używana z uwagą i delikatnie. Moim zdaniem lepiej kupić używkę i 1 -2 okulary dobrej jakości. Dla mnie do obserwacji z ósemką bardzo wygodny był ES 14 mm 82 stopnie i od tego bym zaczął. Problem z nim jest taki że ostatnio w sklepach go brakuje a na giełdzie jak się pojawia to natychmiast znika. Kupienie używanego graniczy niemal z cudem. Podobnie jak koledzy wyżej też uważam, że lepiej kupić jeden dobry i zbierać na następny choćby rok niż kupić 2-3 byle jakie, dojść do wniosku że całe te obserwacje to lipa bo nic nie widać i za chwilę sprzedawać teleskop. 

Powodzenia

m

[marro]

Jeszcze tylko dorzucę, że jak kupisz GSO z okularami z zestawu to ten 30 mm który jest dołączony jest zupełnie przyzwoity (na początek) więc zacząłbym od kupowania krótszych 14 mm ewentualnie 11 mm.  Ewentualnie dobrej jakości zoom 8-24 na poznanie nieba. 

[kjacek]

Zoom to specyficzny okular, zmienia się ogniskowa i to jest pozytywne, ale zmienia się pole i to jest bardzo słabe. 

[Paweł Sz.]

36 minut temu, marro napisał:

Problem z nim jest taki że ostatnio w sklepach go brakuje a na giełdzie jak się pojawia to natychmiast znika. Kupienie używanego graniczy niemal z cudem.

W sklepach ostatnio brakuje sporo sprzętu, na nowe GSO 8" czekałem prawie 2 miesiące, a gdy tylko pojawił w sklepach, to po 2 tygodniach zeszła cała dostawa. Używki GSO 8" na giełdzie nie widziałem od maja.

Podobnie jeśli chodzi o maki - brak w sklepach, brak na giełdzie. Nowa dostawa ESów to też wielka niewiadoma - szybciej samemu sprowadzisz z alliexpress.

Co do giełdy - prawda jest taka, że wiele osób na forach zna się poza internetem (obserwacje itp.) i sporo sprzętu wędruje między tymi osobami zanim trafi na giełdę. A jak trafi na giełdę to trafia zazwyczaj do tych osób, które siedzą na forach praktycznie codziennie  Mój rekord sprzedaży to około 1 minuta po wystawieniu oferty. Jak coś jest w dobrym stanie i chodliwe to znika od razu.

 

Jeśli ktoś jest cierpliwy to warto czekać, tylko czasami może to trwać kilka miesięcy. Jeśli natomiast jest budżet i zależy nam na czasie - kupiłbym nowy.

 

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez dexter77

[Cygan2]

Moj pierwotny zamysl byl taki ze kupuje SW, dokopuje okular 10mm i zaczynam przygode. Teraz mam zamiar polowac na GSO i dokupic okular 14 mm. Pytanie w jakiej cenie chodza uzywane GSO 8, porownywalnie do SW?

[Cygan2]

No i skoro od kolega mowi, ze od maja nic nie bylo to czy jest sens czekac? Czy w takim razie dalej na poczatek lepiej wydac 1800 na nowke czy sprobowac tego SW majac swiadomosc jego mankamentow?

[Paweł Sz.]

Nie wiem po ile stoi używana Synta, ale GSO obecnie to będzie koszt około 1200-1300 zł na giełdzie. ES 14 w okolicy 500-550 zł. Ceny przez ostatni rok mocno poszły w górę.

Używałeś kiedyś Synte / GSO? Na obserwacjach mam postawione dwie obok siebie (znajomy ma Syntę), w mojej ocenie prowadzenie i szukanie obiektów na tym montażu to katastrofa, nie na moje nerwy.

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez dexter77

[kjacek]

Ja bym kupił używkę SW i ją tuningował. Montaż Dobsona to prosta skrzynia. 

Jak nie masz cierpliwości, to kupuj nówkę. 

Możesz też dać ogłoszenie. 

[Cygan2]

Prawda jest taka, że nigdy nie miałem styczności z żadnym teleskopem. Synte mam za 900, z tym, że może mi ktoś ją sprzątnąć bo do nstp czwartku nie mam jak jej odebrać. https://www.olx.pl/oferta/teleskop-sky-watcher-dobson-8-CID767-IDG56Ph.html#2dfa3fc977

 

Co do tuningowania, nie wiem o jakim poziomie modyfikacji mowimy, ale raczej chcialem cos co pozwoli mi na używanie sprzętu bez koniecznosci spedzania wiekszego czasu na przeróbkach, itd. Takie plug and play

[Cygan2]

Czyli na chwile obecna zastnawiam sie miedzy powyższym SW a tym GSO. Przebicie dwukrotne i stąd mętlik w głowie

 

https://teleskopy.pl/Teleskop-GSO-Dobson-8--DeLuxe-203/1200-M-CRF-(mikrofocuser-1-10,-chłodzenie-lustra,-model-680)-teleskopy-2035.html

[Paweł Sz.]

Tuning montażu to może wykonać osoba, która jest biegła w temacie, a do tego jest dobrym majsterkowiczem. To nie zadanie dla nowicjusza. Nie mówiąc już o dostępności części, wymiarach, gdzieś kiedyś czytałem że dodanie łożysk do SW to koszt większy niż GSO  

Jeśli nie miałeś styczności z GSO to z SW będziesz zadowolony, gdyż nie masz porównania i nie wiesz "jak mogłoby być"

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez dexter77

[marro]

Postaw sobie pytanie czy jak kupisz nowego GSO to będziesz miał jeszcze od czasu do czasu 300- 500 złotych do wydania na akcesoria czy na tyle wyczerpiesz możliwości że na kolejne lata nie wydasz już ani złotówki. 

Jeśli są szanse, że z czasem znajdziesz grosza na okular czy jakiś filtr to kup sobie teraz teleskop. Może to wygląda trochę na "zmianę zeznań" ale dodatkowe okoliczności są takie, że ten 30 mm GSO jest przyzwoity. Ta 9 mm trochę już gorzej ale idzie bardzo ciekawy okres planetarny - Jowisz się spotka z Saturnem, ziemia goni i zbliży się do Marsa - ta dziewiątka powinna ogarnąć planety. 

Zimą Oriona też z kolei tą trzydziestką ogarniesz. 

Skoro tutaj koledzy mówią, że używki GSO nie było od kilku miesięcy to trochę zmienia postać. A płynność montażu i wyciąg z 1/10 to dość istotne elementy. 

[Cygan2]

No tak, a majsterkowicz ze mnie taki, ze... ojciec zawsze mowil, zebym nie dotykal bo popsuje

[Cygan2]

Do zamknięcia, GSO kupione