Droga mleczna - szybki test Nikona Z6

[pablo12311]

Podczas wspólnego owocnego wypadu z chłopakami z okolic Rzeszowa testowałem nowy nabytek Nikon Z6. Na szybko przedstawiam pojedynczą klatkę przy wczorajszym księżycu.

Na pierwszy rzut oka widać, że aparat ma spory potencjał, a świetna miejscówka w astrofotografii mu tylko pomaga.

Jest to klatka 30sek, ISO12800, prowadzenie iOptron Montaż SkyGuider Pro.

Zdjęcie nie odszumiane.

[Maetrik]

Ładnie się zapowiada  

Jakie szkło?

 

 

[pablo12311]

12 minut temu, Maetrik napisał:

Ładnie się zapowiada  

Jakie szkło?

 

 

Sigma ART 18-35mm f/1.8 przymknięte do f/2.8 ogniskowa 35mm format DX

Widać, że jednak muszą być dwa podparcia na setupie.

Edytowane 13 Sierpnia 2020 przez pablo12311

[pablo12311]

Bardzo ciekawy test Nikona Z6.

https://amazingsky.net/2019/04/30/testing-the-nikon-z6-for-astrophotography/

[seele]

Wyszło więcej szumu niż gwiazd. Za duże ISO wg. mnie.Spróbuj np 800-1600.

[Radek Grochowski]

Od jakiegoś czasu rozmyślam o tym systemie, chociaż skłaniałbym się w kierunku Z7 niż Z6. Problem z Z6 jest dla mnie taki, że na cropie daje tylko ok. 10 megapikseli, a Z7 dwa razy więcej. A kilka obiekltywów mam tylko DX-owych, jak powyższa Sigma 18-35. Zdjęcie wygląda bardzo dobrze jak na takie ISO. Fajnie jakbyś dał link do fotki bez resize'u.

[pablo12311]

3 godziny temu, seele napisał:

Wyszło więcej szumu niż gwiazd. Za duże ISO wg. mnie.Spróbuj np 800-1600.

Szum to rzecz oczywista przy ISO 12800, ale ile sygnału się zarejestrowało.

Testy wykonywałem przy różnych ustawieniach ISO, a wyniki zamieszczę w swoim czasie.

Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez pablo12311

[pablo12311]

Godzinę temu, Radek Grochowski napisał:

Od jakiegoś czasu rozmyślam o tym systemie, chociaż skłaniałbym się w kierunku Z7 niż Z6. Problem z Z6 jest dla mnie taki, że na cropie daje tylko ok. 10 megapikseli, a Z7 dwa razy więcej. A kilka obiekltywów mam tylko DX-owych, jak powyższa Sigma 18-35. Zdjęcie wygląda bardzo dobrze jak na takie ISO. Fajnie jakbyś dał link do fotki bez resize'u.

Jednak bym optował przy Nikon Z6 ze względu na większy pixel. Mały pixel w astrofotografii to duży problem. Jeżeli miałbym wydać 11k za Nikona Z7 to wolał bym dołożyć  i kupić takiego https://nikonrumors.com/2020/05/19/new-nikon-cds-cooled-z6-camera-for-astrophotography.aspx/

 

Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez pablo12311

[fizyk5]

Coś mi mówi, że niedługo zobaczymy pierwsze zdjęcie Pawła z Nikona Z6.

Bardzo dobrze się zapowiada ten aparacik.

[Behlur_Olderys]

W dniu 17.08.2020 o 10:38, pablo12311 napisał:

Szum to rzecz oczywista przy ISO 12800, ale ile sygnału się zarejestrowało.

Testy wykonywałem przy różnych ustawieniach ISO, a wyniki zamieszczę w swoim czasie.

Sygnału zarejestrowało się dokładnie tyle samo, co gdybyś użył ISO100, bo zależy tylko od apertury i czasu naświetlania.

To nie dzienna fotografia, gdzie migawkę i przesłonę ustawiamy tak, żeby zdjęcie było dobrze doświetlone....

Wysokie ISO potrafi czasem nawet zmniejszyć szum, ale najczęściej nie powinno odgrywać roli, poza tym, że może prześwietlić jasne gwiazdy

 

 

 

Polecam lekturę:
https://darkskies.space/iso-myth/

 

https://clarkvision.com/articles/iso/

 

https://www.lonelyspeck.com/how-to-find-the-best-iso-for-astrophotography-dynamic-range-and-noise/comment-page-3/

 

 

[pablo12311]

22 minuty temu, Behlur_Olderys napisał:

Sygnału zarejestrowało się dokładnie tyle samo, co gdybyś użył ISO100, bo zależy tylko od apertury i czasu naświetlania.

To nie dzienna fotografia, gdzie migawkę i przesłonę ustawiamy tak, żeby zdjęcie było dobrze doświetlone....

Wysokie ISO potrafi czasem nawet zmniejszyć szum, ale najczęściej nie powinno odgrywać roli, poza tym, że może prześwietlić jasne gwiazdy

 

 

 

Polecam lekturę:
https://darkskies.space/iso-myth/

 

https://clarkvision.com/articles/iso/

 

https://www.lonelyspeck.com/how-to-find-the-best-iso-for-astrophotography-dynamic-range-and-noise/comment-page-3/

 

 

Czyli wygląda na to, że optyczne.pl wprowadzają ludzi w błąd. Ciekawe.

A może przy ASI1600 ustawię gain na 600 i będę miał mniejszy szum niż przy UG dla takiego samego histogramu w obu przypadkach?

[tomchm]

Wartość samego szumu zależy od temperatury sensora, ta zaś zależy od temperatury otoczenia (mowa o lustrzankach i bezlusterkowcach). Zimą przy bardzo niskiej temperaturze otoczenia (powiedzmy -10 stopni Celsjusza) będzie pod tym względem dużo lepiej jak w ciepłą letnią noc przy +20 stopniach Celsjusza. Przetestowane w praktyce na Canonie 2000D.

 

Natomiast widoczność samego szumu zależy od ustawienia światłoczulosci ISO oraz czasu naświetlania, innymi słowy - stosunkiem sygnału (czas naświetlania) do szumu (wartość światłoczulosci). Im ten stosunek jest wyższy, tym lepiej dla zdjęć.

[MateuszW]

15 minut temu, pablo12311 napisał:

Czyli wygląda na to, że optyczne.pl wprowadzają ludzi w błąd. Ciekawe.

A może przy ASI1600 ustawię gain na 600 i będę miał mniejszy szum niż przy UG dla takiego samego histogramu w obu przypadkach?

To jest generalnie nieintuicyjne  Na wyższym ISO wydaje się, że szum rośnie, ale to wynika z rosnącej jasności zdjęcia - to tak, jakbyś wyciągał fotkę, im mocniej to zrobić, tym bardziej widać szum. Ale stosunek sygnału do szumu wraz ze wzrostem ISO zazwyczaj rośnie, a to właśnie jest istotne. W praktyce oznacza to, że gdybyś wyciągnął na kompie zdjęcie z ISO100 żeby było tak samo jasne jak to z 12800, to pierwsze zdjęcie będzie miało zazwyczaj więcej szumu.

W dziennej fotografii, gdzie raczej nie wyciąga się zdjęć, tylko dobiera parametry tak, żeby były dobrze naświetlone, to większe ISO można utożsamić z większym szumem, bo zwiększamy je np kosztem krótszego czasu naświetlania, żeby zachować taką samą jasność. Czyli mamy krótsze zdjęcie, które "wyciągamy" zwiększając ISO.

Zmiana szumu wraz ze wzrostem ISO może być różna, są tz aparaty "bez ISO" (nie pamiętam nazwy), które teoretycznie mają stały szum, a ISO tylko skaluje sygnał. Ale najczęstszym zachowaniem się matrycy CMOS jest spadek szumu wraz ze wzrostem gainu (czyli jakby ISO). Zobacz choćby na wykres (czerwony) dla ASI1600:

Szum spada z 3,6 e do jakiś 1,8 dla unity gain (139), a dla max gainu spada dalej do jakiś 1,4 e. Ogólnie wydawałoby się, że im większy gain tym lepiej, ale niestety, wtedy coraz bardziej wypełniamy histogram i musimy w końcu zacząć skracać czas, żeby nie przepalić części obrazu. A skracając czas, zbliżamy się z sygnałem do szumu (spada snr), więc to jest kwestia znalezienia złotego środka.

Ogólnie temat jest bardziej złożony i sam czasem nie rozumiem tych konsekwencji i zależności  Generalnie zazwyczaj można przyjąć żeby trzymać się jakiś średnich ustawień i tyle.

[fizyk5]

Ciekawe i potrzebne rzeczy omawiacie. 

Ile jest rodzajów  szumu? (szum odczytu, prąd ciemny, czy jakoś  tak).

Jak się  one zachowują ze wzrostem iso i czasu naświetlania? 

Po co, co to ten unity gain?