Skocz do zawartości

Co poprawia wzrok? Naturalne astrodopalacze?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, tak sobie myślę że może to pierwszy taki post w kategorii, ale czy ktoś pomyślał o naszych oczach jako biologicznych lustrzanek(Wraz z obiektywem ;) ) ? a w związku z tym czymś o co można za dbać i polepszyć.

Np zrobić suplement diety "Astroview boost" :rofl: 

Podrzucam kilka przykładów:

  1. Pomidory zawierają Beta karoten, beta karoten wpływa korzystnie na widzenie po zmierzchu oraz w jakiś sposób konserwuje oko.  
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Β-Karoten
  2. Luteina - "Dzięki specjalnym wiązaniom chemicznym, luteina ma zdolność maksymalnej absorpcji światła o długości 445 nm. Właściwość ta umożliwia luteinie filtrowanie światła niebieskiego (jest to światło fototoksyczne) oraz promieniowania nadfioletowego. Zmniejszenie dostępu światła do głębszych warstw siatkówki (np. plamka żółta oka) zabezpiecza ją przed produkcją wolnych rodników.

    W wyniku uszkodzeń siatkówki w obrębie plamki żółtej dochodzi do poważnych zaburzeń widzenia (zniekształcenia obrazu, ubytki w polu widzenia, zmniejszenie centralnej ostrości wzroku, zaburzenie widzenia barw)."

     https://zywienie.abczdrowie.pl/jak-dzialaja-preparaty-z-luteina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co poprawia wzrok? OKULARY! :)

 

A poważniej: wzroku za bardzo nie ma jak sobie poprawiać. Trzeba się raczej starać jak najwolniej go sobie psuć. Np. ograniczać buszowanie w internecie tylko do wartościowych stron, takivh jak Astropolis.

Cały tekst dotyczący luteiny jest sklecony przez osobę nie mającą o tym pojęcia. Na pewno nie pisał tego ani chemik, ani lekarz, w szczególności okulista. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzroku raczej sobie nie poprawimy ale można poprawić jego możliwości obserwacyjne.

Do obserwacji przystępuj wypoczęty.

Stosuj krótkie ćwiczenie oczu(przed obserwacją)patrzymy max, w lewo ,w prawo,do góry,w dół,robimy zeza zbieżnego, zataczamy kręgi w lewo i w prawo wszystkie czynności powtarzamy ok 10x.

Opuść na chwile głowę w dół żeby dotlenić mózg,jeszcze tylko kilka głębszych wdechów i można obserwować..

Oczywiście nie wspominam o wcześniejszej akomodacji wzroku bo to chyba oczywiste....

Przy obserwacjach słabych DS-ów ,unikamy patrzenia na jasne gwiazdy w okularze teleskopu.

Takie "sztuczki"  przed obserwacją stosuje od 1998r.

Efekty....?? To już sami ocenicie....

Kto chce może się pobawić...a kto uważa ze to banialuki trudno jego sprawa....

Edytowane przez Erik68
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie z kamerą jest trochę chybione, bo obrazy z oka podlegają interpretacji, a nie jedynie projekcji punkt po punkcie. Wówczas czym będzie to polepszenie i który parametr miałby się polepszyć? I skąd w ogóle pomysł, że to oko jest głównym źródłem zakłóceń?

  • ostrość? głównym czynnikiem rozmywającym obraz jest atmosfera, ewentualnie niewychłodzony teleskop, a nie oko
  • SNR? również atmosfera - unikać miejsc z dużym LP, do tego wybierać ciemne miejscówki
  • kolory? większość obiektów ma za niską jasność, żeby widzieć kolory nawet przez teleskop
  • patologie budowy gałki ocznej, choroby? Tutaj to do okulisty, a nie po pomidory
  • poprawa odtwarzania obrazu? Wystarczy dowiedzieć się czego się spodziewać po obserwowanym obiekcie, wówczas siłą autosugestii można zobaczyć dosłownie wszystko, nawet kanały na Marsie

Próbujesz uzyskać poprawę rzędu paru procent, podczas gdy czynniki opisane wyżej degradują obraz tysiące razy bardziej. Szkoda czasu na wiarę, że karoteny i luteina poprawią wzrok ponad normę. W zbilansowanej diecie jest ich wystarczająco dużo. Przy silnym niedoborze wzrok się degraduje, ale to wcale nie oznacza, że go "poprawiają", i że ich suplementacja przyniesie korzyści. A ciągłe jedzenie dużych ilości pomidorów skończy się prędzej, czy później sraczką albo wymiotami.

 

Metody "na skróty" nie ma. Zbilansowana dieta, sport, wysypianie się i dbanie o wzrok. Do tego drzemka pod wieczór, porządny posiłek wieczorem, ciemna miejscówka. Obraz poprawisz sobie większą aperturą, ewentualnie kupując kamerę astro i obserwując na monitorze.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

No nie dokładnie dopalacze, ale chodziło mi o to, że to są takie wytrychy które dają ułatwienia w zasięgu teleskopu. Teraz widać masę szczegółów na osiedlu i na planetach koło słońca, a planety w innych galaktykach ładnie świecą.

Mowa o MAKu 150, nie ELT :D

 

Ps. autorem jest "nowyastronom" ale tytuł już "Bellatrix", z Krzeszowic. @Thymo jakiś kuzyn, czy tak jakoś Ci niechcący wyszło po zapaleniu szałwii? :D

Edytowane przez lkosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Erik68 napisał:

Wzroku raczej sobie nie poprawimy ale można poprawić jego możliwości obserwacyjne.

Do obserwacji przystępuj wypoczęty.

Stosuj krótkie ćwiczenie oczu(przed obserwacją)patrzymy max, w lewo ,w prawo,do góry,w dół,robimy zeza zbieżnego, zataczamy kręgi w lewo i w prawo wszystkie czynności powtarzamy ok 10x.

Opuść na chwile głowę w dół żeby dotlenić mózg,jeszcze tylko kilka głębszych wdechów i można obserwować..

Oczywiście nie wspominam o wcześniejszej akomodacji wzroku bo to chyba oczywiste....

Przy obserwacjach słabych DS-ów ,unikamy patrzenia na jasne gwiazdy w okularze teleskopu.

Takie "sztuczki"  przed obserwacją stosuje od 1998r.

Efekty....?? To już sami ocenicie....

Kto chce może się pobawić...a kto uważa ze to banialuki trudno jego sprawa....

W jaki sposób opuszczenie głowy ma wpływać na dotlenienie mózgu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maro21 napisał:

W jaki sposób opuszczenie głowy ma wpływać na dotlenienie mózgu? 

Już w podstawówce w latach 80 uczyłem się że krew rozprowadza tlen po całym organizmie.

Opuszczenie głowy w dół  w skłonie powoduje zwiększenie dopływu krwi do mózgu przez co zwiększa się ilość tlenu.

Nie jednokrotnie taki zbieg w przypadku gdy robi nam się słabo lub wstajemy rano zaspani poprawia funkcjonowanie organizmu .

Większość biorących udział w tej dyskusji ,kiedy prowadziłem pierwsze obserwacje bawiło się zapewne jeszcze w piaskownicy,ale kiedy stuknie wam 52 lata ,i posypie się wzrok (z racji wieku).nie będzie tak do śmiechu i wtedy każdy zabieg  mogący poprawić samopoczucie podczas obserwacji wizualnych(do fotografii wystarczy dobry monitor i regulacja krzywymi)będzie dobrym rozwiązaniem.

Np 20 lat temu mogłem obserwować (szkicować) całą noc teraz przy dobrym samopoczuciu i w wygodnej pozycji po 3-4 godzinach vizuala zmęczenie daje mi się mocno we znaki.

 

 

 

Edytowane przez Erik68
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Erik68 napisał:

Już w podstawówce w latach 80 uczyłem się że krew rozprowadza tlen po całym organizmie.

Opuszczenie głowy w dół  w skłonie powoduje zwiększenie dopływu krwi do mózgu przez co zwiększa się ilość tlenu.

Nie jednokrotnie taki zbieg w przypadku gdy robi nam się słabo lub wstajemy rano zaspani poprawia funkcjonowanie organizmu .

 

 

To niestety tak  nie działa , położenie głowy w głębokim skłonie zwiększa ciśnienie wewnątrzczaszkowe ,co wpływa negatywnie na przepływ mózgowy krwi ,  jeżeli trwa krótko to nie ma  negatywnego  wpływu na zdrowie . Gdyby  zastosować nawet niewielkie obniżenie głowy już o kilkanaście stopni   przewlekle np u pacjentów po zabiegach neurochirurgicznych spowoduje to trwałe upośledzenie przepływu mózgowego i nieszczęście gotowe (optymalna pozycja to uniesienie górnej połowy ciała o  30 st ), a u zdrowych ból głowy gotowy . Przepływ mózgowy opiera się na kilku automatyzmach wykształconych w toku ewolucji i ten mechanizm dba o prawidłowy i co najważniejsze stały przepływ mózgowy , a co za tym idzie dowóz tlenu i odbiór dwutlenku węgla i innych metabolitów . W załączeniu artykuł opisujący mechanizmy autoregulacyjne .

ps w latach 80 też chodziłem do podstawówki , ale  to było 40 lat temu .

 

37058-47941-1-SM.pdf

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.