Cyferki z wyższej półki

11 Czerwca 2003

Cześć

Jaką przydatność w astrofoto bedą miały aparaty cyfrowe z wyższej pólki z czasem "B" .Półprofesionalne np. Nikon 5700 czy profesionalne cyfrowe lustrzanki.Czy bedą sie nadawały do długich ekspozycji.Czy można je w jakiś sposób porównywać z kamerami ccd.

A może ktoś już próbował robić takie zdjęcia?

11 Czerwca 2003

CP5700 nadaje się mniej niż jego mnieszy brat CP4500. Świadczy o tym ilość dostępnych w Sieci zdjęć zrobionych przy pomocy CP5700.

Cyfrowe lustrzanki do astro (DS) się nadają.

Popatrz na inny wątek: "NIKON CP-4500". Są tam linki do fotek zdrobionych m.in. Canonem D60.

http://astro4u.net/yabbse/index.php?board=...ay;threadid=734

11 Czerwca 2003

Podstawa do dobrych fotek DS jest w aparacie wymienny obiektyw i rozmiar i jakość chipu, pamiętaj o tym

11 Czerwca 2003

Tak. I sprawność kwantowa.

Obejrzałeś chociaż te fotki z D60 (czyli z modelu praktycznie muzealnego)?

Janusz, liczy się rezultat!

11 Czerwca 2003

Rezultaty z D60 sa zajebiste i podniecałem sie już nimi z roczek temu ale to tak jak piszę cyfrzak z wymiennym obiektywem a fotki zwykle robione były dobrym APO 85-100mm czyli wyborna optyką i w tym połączeniu uzyskano finalną jakość po żmudnej jeszcze obróbce komputerowej ;D ;D ;D

To nie jest tak jak niektórzy młodsi tu myślą kupią takie D-60 pstrykną jakimś refkartorkiem na chwiejnym montażu od niechcenia fotkę i już leci na okładkę czasopisma, na to trzeba popracować i zainwestować conajmniej tyle co w sam aparat a z reguly sporo wiecej czego nawet nie przyjmują do wiadomości

11 Czerwca 2003

Oj Janusz. Pytanie Piotra_S było takie: czy profesjonalne cyfrowe lustrzanki nadają się do długich ekspozycji?

Moim zdaniem tak. A Ty wydziwiasz

Jak swoją Prakticę podepniesz do jakiegoś refraktorka z chwiejącym się montażem i fotki zaniesiesz do obróbki do jakiegoś fotojokera to nie fatyguj się po ich odbiór. Bo g.... wyjdzie.

11 Czerwca 2003

Wiem o tym doskonale i nie skupiam się na taniej skrzynce do przewijania filmu jaką jest aparat z dobrą migawką i bez badziewi na drodze światła do kadru ale na jakości optyki i sztywności montażu takiego astrografu 8)

Jak myślisz czemu do astrofoto nie kupiłem nowego analogowego Canona czy Nikona??? bo niewiele wniesie do jakości zdjęć ASTRO i nie tędy niestety droga

Inwestować trzeba w montaż i optykę a nie w drogie aparaty bo to duża lekkomyślność i głupota moim prywatnym zdaniem :-[

11 Czerwca 2003

Jak myślisz czemu do astrofoto nie kupiłem nowego analogowego Canona czy Nikona??? bo niewiele wniesie do jakości zdjęć ASTRO i nie tędy niestety droga
Inwestować trzeba w montaż i optykę a nie w drogie aparaty bo to duża lekkomyślność i głupota moim prywatnym zdaniem :-[

To po jaką cholerę kupiłeś sobie do zdjęć dziennych CP4500? Skoro mogłeś u siebie w komisie nabyć jakiegoś używanego Zenita. Przepłaciłeś 20 razy!!

Czy to nie duża lekkomyślność i głupota?

11 Czerwca 2003

tak sie zastanawiam nad fenomenem historii które Janusz opowiadasz i po żmudnej analizie doszedłem do wniosku, że jakość tego co piszesz maleje wraz ze wzrostem aktywności Słonecznej....

Moim zdaniem odpowiedź na pytanie Piotra jest prosta: cyfrowe lustrzanki nadają się do astrofotografii. Na zachodzie coraz więcej ludzi zamienia CCD na lustrzanki Canona i to naprawde z dobrym skutkiem !

Te mniejsze aparaty też radzą sobie nieźle, po raz milionowy przytocze ten skrót na forum: http://velatron.com/dca/gallery/

Polecam obejrzeć, poczytać opisy i przemyśleć !

.... a ja Janusz już miałem nadzieję, że kupiłeś pod astrofoto....

pzdr !

11 Czerwca 2003

Czytający i cytujący mnie porzućcie wszelką nadzieję ;)

11 Czerwca 2003

cytować to można jak jest treść, a z tą to bywa różnie (przynajmniej w tym dziale)....

8)

12 Czerwca 2003

To po jaką cholerę kupiłeś sobie do zdjęć dziennych CP4500? Skoro mogłeś u siebie w komisie nabyć jakiegoś używanego Zenita. Przepłaciłeś 20 razy!!

Czy to nie duża lekkomyślność i głupota?

Togalu głupotą było by dalej robić w firmie fotki sprzętu kliszowcem i czekać na skończony film, skanowanie etc... bo jakość cyfry do tego już jest zadowalająca a komfort obsługi i szybkość uzyskiwania zdjęć w formie przydatnej do Netu zdecydowała o jej zakupie.

Glupotą był by jej zakup tylko do Astrofoto bo bylo by to totalne nieporozumienie, lustrzanki cyfrowe są tu o wiele lepsze!!! ???

12 Czerwca 2003

co nie oznacza że ten coolpix którego masz jest bezużyteczny !

trzeba tylko chcieć:

Bob Shabowski

CP4500, 10" SCT F10, 12mm Nagler 4, ISO100 1/4s , 57 images stacked with Registax, Cropped using Ifanview, some adj in Photoshop, Taken on Dec 10th, 2002. I used 1600x1200 which allowed me to push the final resolution.

polecam też:

http://www.salzgeber.at/astro/pics/m31_1.html

http://www.salzgeber.at/astro/pics/20030523_M51.htm

http://www.salzgeber.at/astro/pics/20030523_M13.htm

a koniecznie to:

http://coolpix4500.digitalastro.net/Best of the Best/

Wiem ze bedziesz marudzil ze to nie to samo co DSLR, ale moim zdaniem mozna robic ciekawe rzeczy !

pzdr !

12 Czerwca 2003

Togalu głupotą było by dalej robić w firmie fotki sprzętu kliszowcem i czekać na skończony film, skanowanie etc... bo jakość cyfry do tego już jest zadowalająca a komfort obsługi i szybkość uzyskiwania zdjęć w formie przydatnej do Netu zdecydowała o jej zakupie.

Glupotą był by jej zakup tylko do Astrofoto bo bylo by to totalne nieporozumienie, lustrzanki cyfrowe są tu o wiele lepsze!!! ???

Janusz, i po co ta cała dyskusja? Że optyka, że rozmiar i jakość CCD, że APO, że montaż, że Photoshop? Nie mogłeś po prostu napisać, że cyfrowe lustrzanki się nadają do długich ekspozycji?

I nie oceniaj wszystkich swoją miarką. Co dla jednych jest lekkomyślnością i głupotą, dla innych może mieć sens. I często ma.

dziadek · 12 Czerwca 2003

Witam Kolegów

coś mi się wydaje czytając wiele forumowych postów, że Januszek jest foto teoretykiem i nie zrobił żadnego zdięcia astro, bo gdyby zrobił to przy tak zawziętej dyskusji pokazał by nie jedną fotkę. Znaczy to że nie jestem na końcu hi hi.

Rękawica ciepnięta!

pozdrawiam andrzej z opola

12 Czerwca 2003

I na razie nie podjęta Dziadek po padła na glebę a nie na moją facjatę, naucz sie lepiej rzucać wyzwanie bo to sparzyłeś że hej, mam teraz masę zamówień i nie mam czasu na robienie galerii astrofoto ale poczekaj aż się odrobię to sam zobaczysz kto tu jest teoretyk ;)

12 Czerwca 2003

ja też stawiam na Ciebie....

Swoją galerią Janusz odgrażasz się już od lat, a Twoje wypowiedzi stawiają Cię w świetle słabego teoretyka....

pzdr !

12 Czerwca 2003

Panowie odczepcie się od Janusza, bo większość z Was mogłaby się wiele od niego nauczyć jeśli chodzi o robienie zdjęć astro-foto. Radzę Wam poszperać trochę w archiwalnych numerach "Uranii", czy "Wiedzy i Życia" a znajdziecie tam ich wiele. Przeglądałem nieraz jego archiwum i wiekszość tych zdjęć jest zrobiona b. profesjonalnie (dostawał za nie zresztą różne nagrody w kraju i za granicą). Szkoda tylko że nie było okazji aby je pokazać publicznie w Jachrance, bo nas przegoniono z sali konferencyjnej, ale i tak kilka osób widziało jego pokaz slajdów.

Problem chyba polega na tym, że Janusz dopiero zaczyna cokolwiek robić z fotografią cyfrową i dopiero zdobywa jakieś tam doświadczenia, więc pewnie nieraz przyjdzie mu zbłądzić w swych opiniach ;D, ale jest i tak ekspertem w wielu innych dziedzinach związanych z astronomią, więc korzystajcie z jego wiedzy, bo zwykle chętnie się nią dzieli 8).

dziadek · 13 Czerwca 2003

Witam Kolegów

co do wiedzy fachowej Januszka nie mam nic. To dobrze, że Polak potrafi być kimś i ,że do końca nie musimy być sługusami obcych i tak trzymać!! Tylko nie mogę się pogodzić z tym, że swoje wypowiedzi nie podpiera fotami, a to rodzi "kwantowe" i głupie domysły i z tąd zrodził się mój prowokacyjny post.

Januszku "Stary Koniu" chyba się nie zadąsałeś na" mienia"???.

pozdrawia jeszcze starszy koń andrzej z opola

13 Czerwca 2003

Janusz czasami dodaje kolorytu wypowiedziom, i to wszystko !

czasami wychodzi śmiesznie, a czasami dziwnie.... !

8)

13 Czerwca 2003

Janusz czasami dodaje kolorytu wypowiedziom, i to wszystko !

czasami wychodzi śmiesznie, a czasami dziwnie.... !

8)

No właśnie! Te "modele" już tak mają ;D. Wystarczy tylko wziąć na to odpowiednią poprawkę i wszystko jest ok . Dobrze że niektórzy to rozumieją.

13 Czerwca 2003

Problem chyba polega na tym, że Janusz dopiero zaczyna cokolwiek robić z fotografią cyfrową i dopiero zdobywa jakieś tam doświadczenia, więc pewnie nieraz przyjdzie mu zbłądzić w swych opiniach ;D

Piotrze_C, nie wiem czy przypadkiem tym stwierdzeniem nie dolałeś oliwy do ognia. ;D

A poważnie, skomentuję jeszcze tę dyskusję już nie nerwowo i bez podtekstów:

1. W zasadzie dyskusja bezprzedmiotowa bo wszyscy się zgadzamy, że cyfrowe lustrzanki w DS mogą dać naprawdę niezłe rezultaty.

2. Co do wiedzy Janusza - nie kwestionowana i Janusz zna moje zdanie na ten temat od dawna. Wie też od dawna, co sądzę o sposobie przekazywania przez niego tej wiedzy na Forum.

3. Wracając do CP4500; Janusz, mam kontakt z kilkoma osobami, którzy mając już jakiś aparat cyfrowy świadomie dokupili drugi (CP995/4500) po to, aby robić nimi zdjęcia astro. Przed zakupem już wiedzieli jakich rezultatów mogą się spodziewać i świadomie się na to zdecydowali i są bardzo zadowoleni - tyle im wystarczy. Nie powinieneś robić zarzutów i odbierać im przyjemności z robienia astro-fotek sugerując, że postąpili niemądrze. Głupota byłaby wtedy, gdyby kupili i oczekiwali fotek jak z CCD dedykowanych do astro.

PS. Janusz, jeśli w którymś momencie dyskusji uraziłem Ciebie, to przepraszam. Ale w końcu jest to prawie-męskie Forum i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy się nawzajem przepraszać ;D

13 Czerwca 2003

Togal spoko, ja do Ciebie nic nie mam a już napewno nie jakiś uraz, co Ci się ubzdurało w tej przykrytej kapelusikiem i chyba przegrzanej upałem łepetynie ;D ;D ;D

Normalnie dyskutujemy a że nie zawsze się zgadzamy to i dobrze nie sądzisz???

Zakończmy tę dyskusje bo do nikąd nie prowadzi, wiesz że czasem inaczej wyrażam swoje poglądy i użyj do nich odpowiedniego filtru i bedzie O.K. !!!

13 Czerwca 2003

Togal spoko, ja do Ciebie nic nie mam a już napewno nie jakiś uraz, co Ci się ubzdurało w tej przykrytej kapelusikiem i chyba przegrzanej upałem łepetynie ;D ;D ;D

Janusz, znowu plama. To nie kapelusik tylko czapka. U nas zimno jest! ;D