Kolimacja lustra wtórnego.

[Arethal]

Postanowiłem na porządnie wziąć się za kolimacje gso 10". Problem w tym, że od godziny siedzę ze śrubokrętem i nie jestem w stanie uzyskać idealnego obrazu. W czym problem?

W obrazie odbitym przez lustro wtórne oprócz kolimatora można zauważyć fragment wyciągu. Co bym nie robił i jak się nie bawił położeniem LW w tubie nie jestem w stanie go zlikwidować i uzyskać idealnego okręgu. Pytanie czy bez kolimatora laserowego w ogóle jestem w stanie to zrobić? No i czy wiele bym stracił na odczuciach wizualnych zostawiając tak jak jest?

 

 

[_Spirit_]

Zmierz dokładnie ramiona pająka od centrum LW.

[Pablito]

LW ma offset więc nie będzie idealnie na środku, Ba, nawet nie może.

[Arethal]

50 minut temu, _Spirit_ napisał:

Zmierz dokładnie ramiona pająka od centrum LW.

Ciężko określić za pomocą metrówki, ale odległości zdają się być +/- mm takie same.

7 minut temu, Pablito napisał:

LW ma offset więc nie będzie idealnie na środku, Ba, nawet nie może.

Czyli nie ma się czym przejmować? Zawsze myślałem, że offset jest mniejszy.

[komprez]

Wrzuciłem tam obrazki jak to powinno wyglądać w kamerze ... też walczyłem

Edytowane 24 Września 2020 przez komprez
dopiska

[Arethal]

2 godziny temu, komprez napisał:

Wrzuciłem tam obrazki jak to powinno wyglądać w kamerze ... też walczyłem

Czyli koniec końców u Ciebie problemem był pająk? Teraz jak tak gomierze to rzeczywiście między dwoma przeciwnymi nogami jest różnica około 2mm. To może być powód?

[Mareg]

LW niekoiniecznie musi być idealnie centrycznie przyklejone do uchwytu, tak że równość ramion pajaka to tylko taki dobry start.
Jak będziesz dokładnie kolimował to ewentualne niedokładności na pająku też powinny dać się wyłapać.
Bardziej kontrastowy obraz obrysu LW będziesz miał jak przykleisz sobie białą kartkę naprzciw wyciagu.

Edytowane 24 Września 2020 przez Mareg