Skocz do zawartości
  • 0

z filtrem czy bez


astro-nauta

Pytanie

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Przy każdym konsumenckim teleskopie. Patrzenie na całą tarczę Księżyca w pełni jest mało przyjemnym doświadczeniem, ale nie jest szkodliwe u zdrowego człowieka. Im mniejsze rozmiary kątowe obserwujesz i im mniejsza apertura, tym jasność spada, i filtr staje się zbędny.

Edytowane przez lkosz
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zakładanie przesłon na Newtona to o tyle kiepski pomysł, że ograniczy rozdzielczość. Lepszy filtr. W ogóle z niedużymi teleskopami (tak do 130mm) wystarczy oglądać Ksieżyc od razu przy średnich powiększeniach (wycelować łatwo) i obraz nie będzie zbyt jasny. Przy 8" apertury warto wspomóc się filtrem. Akurat te księżycowe są tanie. Najtańsze są z zielonego szkła, ale to trochę badziew (miałem).  Istnieją też porządne filtry szare, lepiej wybrać te. Doskonałym rozwiązaniem jest podwójny filtr polaryzacyjny, ale to już sporo droższa zabawa.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Patrzenie nawet przez niewielkiego 150mm Newtona na księżyc w okolicach pełni jest niemaże bolesne.

Zakłądałem dekiel, dopuki nie kupiłem filtrów.

Filtr polaryzacyjny zmienny, na przykład https://www.astroshop.pl/filtry-ksiezycowe-i-polaryzacyjne/celestron-zmienny-filtr-biegunowy-1-25-/p,61777. Nie kosztuje dużo a nada się do różnych powiększeń i faz księżyca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
55 minut temu, Herbert West napisał:

Patrzenie nawet przez niewielkiego 150mm Newtona na księżyc w okolicach pełni jest niemaże bolesne.

Zakłądałem dekiel, dopuki nie kupiłem filtrów.

Filtr polaryzacyjny zmienny, na przykład https://www.astroshop.pl/filtry-ksiezycowe-i-polaryzacyjne/celestron-zmienny-filtr-biegunowy-1-25-/p,61777. Nie kosztuje dużo a nada się do różnych powiększeń i faz księżyca.

Hej słusznie prawi (pomijając ortografię}):flirt:

A jak tak walnie po oczach, to polowanie na mgiełki będzie nieudane. 

Księżyc mnie raczej nie interesuje, ale kiedyś, gdy nie miałem polarka, to oglądałem go wieczorem, gdy było jeszcze jasno. Najciekawsze są światłocienie zwłaszcza, gdy jest mały sierp widoczny. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Quote

(pomijając ortografię})

Auć, należało mi się za pisanie po drinku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czasami mnie to razi mocno po oczach, że za długo nie da się przyglądać :haha: (też mam 8") Zamiast filtra możesz oglądać przez lustrzankę z małym iso :matrix: Oczywiście dodatkowe akcesoria są potrzebne albo być może je masz już. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Praktycznie zawsze obserwuję Księżyc Dobsonem 300 mm bez żadnych filtrów. Przy powiększeniach 200 .. 300 źrenica wyjściowa spada do 300 mm / ( 200 .. 300 ) = 1.5 .. 1 mm i obraz wtedy już nie jest za jasny.
Dla apertury 200 mm powiększenia dla takich źrenic będą 1.5 razy mniejsze i jeszcze więcej Księżyca zmieści się w okularze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
13 godzin temu, Herbert West napisał:

Patrzenie nawet przez niewielkiego 150mm Newtona na księżyc w okolicach pełni jest niemaże bolesne.

Zakłądałem dekiel, dopuki nie kupiłem filtrów.

Filtr polaryzacyjny zmienny, na przykład https://www.astroshop.pl/filtry-ksiezycowe-i-polaryzacyjne/celestron-zmienny-filtr-biegunowy-1-25-/p,61777. Nie kosztuje dużo a nada się do różnych powiększeń i faz księżyca.

 

Wygodna opcja to mieć dwa osobne filtry. Jeden wkręcony w okularze a drugi polar w adapterze 2"-1.25" albo przedłużce 2". Wtedy wystarczy obracać okular w wyciągu względem nieruchomego filtra w adapterze/przedłużce. Dzięki temu nie trzeba wyjmować okularu i "w locie" można dopasować jasność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 minutes ago, rambro said:

 

Wygodna opcja to mieć dwa osobne filtry. Jeden wkręcony w okularze a drugi polar w adapterze 2"-1.25" albo przedłużce 2". Wtedy wystarczy obracać okular w wyciągu względem nieruchomego filtra w adapterze/przedłużce. Dzięki temu nie trzeba wyjmować okularu i "w locie" można dopasować jasność.

Tak, w refraktorze zawsze gdzieś się wkręci i jest to świetna opcja. W reflektorze nie zawsze jest gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.