Syntetyczna luminancja vs. prawdziwa - w trzech zdaniach...

[delaa]

Dzień dobry.

Cały czas mam dylemat, proszę o oświecenie przez profesjonalistów - praktyków.

Przypadek koloru zbieranego OSC albo np. Ha + OIII zbierany jednocześnie przez dualbandowy filtr.

Czy jest istotna przewaga luminancji zbieranej kamerą mono vs. syntetyczna?

Zakładamy że koloru nie zbieram kamerą mono z filtrami. Kamera mono służy wyłącznie do L,

Kolor albo dualband zbierany jest w tym samum czasie przez OSC.

Czy lepszy wynik przewidujecie w taki sposób właśnie czy 

raczej podwajając ilość materiału dwoma kamerami kolorowymi.

Pomijam fakt większej rozwojowości układu OSC+MONO ze względu na mozliwość prawdziwego NB.

Pozdr - i zapraszam do dyskusji (nie jest to dyskusja czysto teoretyczna dla mnie wręcz przeciwnie ;-)

Edytowane 29 Września 2020 przez delaa

[Tayson]

Jakbym mógł to zapiąłbym po dwie takie same optyki, kamery i filtry. 

Zbieram w tym samym czasie ten sam filtr na obu kamerach. 

Żadne zabawy mono+osc. 

[delaa]

Właśnie stąd pytanie - ale już mam OSC i mogę kupić albo drugą taką samą albo drugą mono - pojawia się pytanie z czym będzie większy fun, Mam bardzo krótkie okno do zdjeć w sensie czasu i miejsca, nie mam możliwości spakowania się i pojechania gdzieś - chyba ż ktoś mnie zabierze ;-) Ot taka sytuacja - chcę jak najefektywniej wykorzystać czas który mam na astrofotografię w sensie czasu na rejestrację. Stąd pomysł na podwójny setup. 

Edytowane 29 Września 2020 przez delaa

[Gość wessel]

Kamera OSC da ci czterokrotnie mniejszą rozdzielczość luminancji potraktowanej jako suma trzech sygnałów ze względu na maskę Bayera przed matrycą. I to jest ta zasadnicza różnica.

[Gość wessel]

Godzinę temu, Tayson napisał:

Jakbym mógł to zapiąłbym po dwie takie same optyki, kamery i filtry. 

Zbieram w tym samym czasie ten sam filtr na obu kamerach. 

Żadne zabawy mono+osc. 

Jeżli już to na jednej mono L a na drugiej mono po kolei rgb. Czas rejestracji luminancji dla przeciętnej fotki galaktyki czy jakiejś ciemnotki mniej więcej tak się kształtuje T(L)=T(R)+T(G)+T(B).

[delaa]

@wessel dziękuję. To jest argument. Bardzo często widzę u kolegów że kolor jest zbierany z binem-2 szczególnie kamerami które mają binning sprzętowy. Więc jak najbardziej do mnie to trafia.

[Tayson]

9 minut temu, wessel napisał:

Jeżli już to na jednej mono L a na drugiej mono po kolei rgb. Czas rejestracji luminancji dla przeciętnej fotki galaktyki czy jakiejś ciemnotki mniej więcej tak się kształtuje T(L)=T(R)+T(G)+T(B).

tylko ze w czasie pelni zbieranie rgb nie ma sensu, a drugiego np wodoru jak najbardziej tak (dotyczy oczywiscie jasnych obiektow).

[delaa]

^ i to jest argument także przeciwko drugiej OSC... 

[Gość wessel]

7 minut temu, Tayson napisał:

tylko ze w czasie pelni zbieranie rgb nie ma sensu, a drugiego np wodoru jak najbardziej tak (dotyczy oczywiscie jasnych obiektow).

Oczywiście. I dlatego w kole z luminancją powinno być też coś z HST . Taki układ umożliwia zastosowanie dwóch kół 5 pozycyjnych. Np. L,OIII,SII a w drugim RGB i Ha