Skocz do zawartości

HEQ5 - Łożyska zmienione ... a mont .. ÓMARŁ - FINAŁ SERIALU !


komprez

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, ZbyT napisał:

LDO to zasilacze liniowe ale pozwalające obniżyć napięcie o 0,5V

yyyy .. oook .. teraz to nie wiem o co Ci chodzi :D Ale chodzi o to że 0.5V możesz mieć tzw różnicy czyli zasilacz 12,5V i na wyjściu masz dalej 12 wg stabilizatora. Zasilając zwykły liniowy napięciem 12,5V już tych 12 na wyjściu nie będziesz miał .. dlaczego ? no właśnie MOSFET więc .. nie mów że to bez różnicy pozatym znasz  budowe tego tranzystora ? jeśli tak to powinieneś wiedzieć że on posiada diodę ale po co to odsyłam do internetów ...

 

Godzinę temu, ZbyT napisał:

tranzystory MOSFET mogą ulec dokładnie takim samym uszkodzeniom jak bipolarne

To nie chodzi o uszkodzenie samego tranzystora bo nie z tego składa się stabilizator ale je posiada - chodzi o konstrukcję wewnętrzną. 

 

Godzinę temu, ZbyT napisał:

przyjrzałem się płytce i widzę tam dwie przetwornice napięcia oraz jeden układ (U8), który może być stabilizatorem liniowym. Niestety oznaczenie jest niewidoczne więc nie wiadomo czy to stabilizator liniowy LDO czy zwykły. Prawdopodobnie to zasilacz procesora, który potrzebuje zasilania 3,3V. Twoje zachwyty mogą być całkowicie nieuzasadnione ... choć moim zdaniem nawet jeśli to LDO to nadal są bez sensu

No więc ... to jest AMS1117-5.0V czyli LDO 5 Voltowe ... zachwyty jak to nazwałeś (aczkolwiek bardziej zachwyca mnie fakt ich użycia do poprzedników a nie one same) są tu jak najbardziej zasadne ;) 

Płytka do sprzętu wartego 5tyś zł na przedpotopowych częściach doczekała się liftingu więc ... chyba jest się czym zachwycać. No chyba że dalej tkwisz w erze 780x  ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, trouvere napisał:

"fenomen Internetu polega na tym, że dał możliwość wypowiedzi tym, którzy nie mają nic do powiedzenia",

o widzisz, bardzo ładnie o sobie napisałeś. Wniosłeś do tego tematu naprawdę sporą dawkę informacji merytorycznych :rofl:

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, trouvere napisał:

A skąd się wziął ten "ładunek w zwojach", jakieś kuriozum, gdzie się on, ten ładunek gromadzi, w izolacji drutów, w przestrzeni między zwojami ???

Nie wiem jak to napisać naukowo, ale chodzi po prostu o czas narastania prądu w uzwojeniu. Im napięcie zasilania jest wyższe od znamionowego (stosując driver sterujący prądowo), tym szybciej prąd będzie narastać w uzwojeniu podczas przełączania kroku. W efekcie daje to płynniejszą pracę i mniejszą utratę momentu obrotowego wraz ze wzrostem prędkości obrotów.

56 minut temu, trouvere napisał:

w związku z tym wielkość napięcia zasilania samego sterownika nie powinna mieć żadnego wpływu na charakter pracy silnika.

Bzdura - wyjaśnienie powyżej.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.10.2020 o 22:45, ZbyT napisał:

to super!

powiedz to gościowi od Voyagera, u którego po odwrotnym podłączeniu akumulatora przetrwał jedynie klimatronik. Na pewno się ucieszy ... a to nie jedyny przypadek z tego roku jaki znam. Gość od Passata i ten od Audi A6 zwrócą się do ciebie z prośbą o zwrot kasy za zbędną wymianę elektroniki :emotion-5: ... chyba, że pisząc o gratach na pierwszy montaż miałeś na myśli klocki hamulcowe bo te rzeczywiście przetrwały :laughing1:

swoją drogą świetnym zabezpieczeniem przed uszkodzeniem elektroniki w samochodzie przez odwrotne podłączenie akumulatora jest alternator. Daje znać za pomocą sygnałów optycznych i zapachowych o tym fakcie, a dopóki diody nie odparują elektronika jest bezpieczna :szczerbaty:

Przerabiałem temat w tym roku (w sumie to zabawna historia - nakładki na klemy prostownika były zamienione miejscami i udało mi się naładować zdechnięty akumulator "odwrotnie" :D), też w aucie od VWAG - poszły tylko diody w alternatorze i jakieś tam bezpieczniki, cała reszta przeżyła. Elektryk wziął bodaj cztery stówy (w tym był nowy akumulator).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ZbyT napisał:

coś pomieszałeś

LDO to zasilacze liniowe ale pozwalające obniżyć napięcie o 0,5V a nawet mniej ale to nadal zasilacze liniowe. W tym konkretnym przypadku obniżamy napięcie z 12V do 5V więc czy to LDO czy zwykły stabilizator liniowy nie ma najmniejszego znaczenia. Stąd moje zdziwienie, że nagle zachwycasz się stabilizatorem liniowym, choć wcześniej bardzo ci przeszkadzał

 

tranzystory MOSFET mogą ulec dokładnie takim samym uszkodzeniom jak bipolarne więc zastosowanie MOSFET-ów nie chroni przed zwarciem wejścia z wyjściem zasilacza

 

przyjrzałem się płytce i widzę tam dwie przetwornice napięcia oraz jeden układ (U8), który może być stabilizatorem liniowym. Niestety oznaczenie jest niewidoczne więc nie wiadomo czy to stabilizator liniowy LDO czy zwykły. Prawdopodobnie to zasilacz procesora, który potrzebuje zasilania 3,3V. Twoje zachwyty mogą być całkowicie nieuzasadnione ... choć moim zdaniem nawet jeśli to LDO to nadal są bez sensu

 

pozdrawiam

Mam jedno pytanie. Czy oprócz krytyki, którą wnosisz w wielu wątkach możesz coś do nich dołożyć budującego? COKOLWIEK - zdjęcie, opis doświadczeń, swoje PRAKTYCZNE, nie teoretyczne spostrzeżenia ? Albo rozrywkowego, żeby było odstresowujące ? W odpowiedzi na pracę włożoną w wątek przez autora odnoszę wrażenie jakby student był recenzowany przez profesora (przynajmniej belwederskiego)_ więc może jakikolwiek konstruktywny wkład własny PRZED wpisem autora wątku?

 

W jednej ze swoich wypowiedzi przytoczyłem cytat szanowanego człowieka z uczelni w mieście, z którym w opisie się utożsamiasz...  Myślałem, że zrozumiesz przesłanie tego cytatu.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, trouvere napisał:

"Generalnie patrząc", choć dalibóg pojęcia nie mam jak można "patrzeć generalnie"; nie jestem generałem :emotion-5:

Nadal czekam na efekt działania z twojej strony w innym wątku, w którym miałeś mnie zdemaskować i miałoby mi być nieprzyjemnie. Jeśli trzeba mogę wstawić link, ale to nie dotyczy HEQ5

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, trouvere napisał:

Czekaj :flirt:

Z utęsknieniem... ale trochę mi się już nudzi ...

Opisując zasilacze nie zapomnij, że inaczej są widziane z punktu widzenia całego zasilanego układu a ZUPEŁNIE INACZEJ z punktu widzenia sterownika silników. i ich zasilania ..Taki mały hint zanim zaczniesz rozwijać kolejną dyskusję na TEMAT ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra ...  - płyta została naprawiona i żyje. Wszystko funkcjonuje znakomicie i parametry prądowo napięciowe są w porządku.

 

NIE wszystkim dziękuję za wypowiedzi ale chciałbym dodać że to nie dla tego że krytyka mi nie pasuje - owszem pasuje - ale dla tego że kompletnie rozbabraliście ten temat i wyszło z tego takie gówno

że głowa boli - 50% do wyrzucenia bo albo wątki o samochodach albo inne bzdety filozoficzne totalnie nie mające związku z tematem.

Ale sprawdziło się przysłowie "Krytyk to kwoka, która gdacze, gdy inni znoszą jajka"

 

Powiem krótko na koniec - mam już kompletną wiedzę HOW TO na temat tego sterownika więc .. jeśli ktoś kiedyś będzie potrzebować pomocy to zapraszam - pokieruję - ewentualnie pomogę w naprawie.

Jedno mogę Wam powiedzieć - uszkodzenie tego sterownika w jakikolwiek sposób = wymiana wszystkich IC włącznie z diodami schotkyego oraz na linii komunikacyjnej - niestety spaliłem 2 procesory bo A3959 zrobiły przebicie na logice i puściło 12V na linie 5 Voltów....   więc lepiej nie ryzykować.

 

EDIT:

Aha i jeszcze chyba najważniejsza kwestia od nośnie naprawy .. koszta :

- programator 40pln

- podstawka do programatora - 40pln

- 5szt procesorów - 70pln

- 4szt sterowników silników - 100pln

- drobnica , półprzewodniki - 20pln

- ze 4 piwa ... ;)

RAZEM:  270pln 

 

Nowa płyta - ok 600zł

 

Czy się opłaciło ? przeliczcie sami...

 

Oto kilka fotek z naprawy.

 

 

Programowanie procesorów ...

image.png.7cd9e07a1d6c480a039b90c6960dc50d.png

 

 

Wylut sterowników silników 

20201015_210952.thumb.jpg.67dc0e3c5ceaf0e0794c30b3b8b065f2.jpg

 

 

Lutowanie nowych kondensatorów w sekcji odsprzęgania silników

20201015_221839.thumb.jpg.68591f64a2ec353099c8e9ae862197e1.jpg

 

 

Lutujemy nowe sterowniki

 

20201015_223725.thumb.jpg.0394951b18ccd8bd4c4f7b263c1343c9.jpg

 

 

 

 

 

Edytowane przez komprez
koszta ;)
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Hans przypiął/eła ten temat
  • Darek_B odpiął/ęła ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.