Skocz do zawartości

EQ6-R chrobotanie


Misza

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając do meritum, zastanawiam się czy nie jest to jednak kwestia napięcia z zasilacza sieciowego. Na cloudynights znalazłem opinie o gorszej, głośniejszej pracy napędów na największej prędkości gdy zasilamy montaż 12V (wg instrukcji zasilać można 12-16v), myślicie że jest sens szukać zasilacza sieciowego 16V ? Takiego od razu z pinem mikrofonowym pewnie nie znajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A istnieje taki ? montaże SW chyba nigdy nie są sprzedawane z zasilaczami dedykowanymi, mam zasilacz z teleskopów.pl zalecany przez nich do EQ6-R. Jest to 12V, 5A, z końcówką mikrofonową (taka wchodzi do EQ6-R) i właśnie ona stanowi pewien problem jeśli chodzi o wybór innego zasilacza bo mało który taką posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest zasilacz dedykowany właśnie i w eq6r przy zlej wydsjnosci pradowej montaz zatrzymuje sie i piszczy. To nie jest ptoblem z zasilaniem. Jezeli nadal nie chcesz wysylac montazu (nie wiem gdzie tu logika) to skontaktuj sie z teleskopy.pl i popros o wysylke drugiego zasilacza na testy, ale moim zdaniem tracisz czas.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba to wszystko idzie w niewłaściwym kierunku. 

Nadal nie wiadomo czy problem jest mechaniczny - czyli prosty do rozwiązania.

Czy elektryczny zasilanie? śmiem wątpić (trudniejszy bo trzeba mieć lutownicę - nie jest dedykowana!!!) i przejść kurs. 

Czy obie osie chruboczą?

Czy oś chrubocząca chrubocze w całym zakresie obrotu czy nie?

Zwrócił koś uwagę że coś tam na filmie "ćwierka" jak montaż nie "jedzie" czyżby star rate taki głośny? To jest bardziej podejrzane.

Każecie chłopu lutować a nie wiadomo czy to ma sens.

@Misza Patrzyleś co tam ci dałem w jednym z poprz. postów ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, delaa napisał:

Chyba to wszystko idzie w niewłaściwym kierunku. 

Nadal nie wiadomo czy problem jest mechaniczny - czyli prosty do rozwiązania.

Czy elektryczny zasilanie? śmiem wątpić (trudniejszy bo trzeba mieć lutownicę - nie jest dedykowana!!!) i przejść kurs. 

Czy obie osie chruboczą?

Czy oś chrubocząca chrubocze w całym zakresie obrotu czy nie?

Zwrócił koś uwagę że coś tam na filmie "ćwierka" jak montaż nie "jedzie" czyżby star rate taki głośny? To jest bardziej podejrzane.

Każecie chłopu lutować a nie wiadomo czy to ma sens.

@Misza Patrzyleś co tam ci dałem w jednym z poprz. postów ?

 

 

Tylko jedna chrubocze i tylko na max prędkości. Dokręciłem i poluzowałem przekładnie tak jak w materiale który zamiesciłeć, zwiększyłem i zmniejszyłem backlash, przy bardzo dociśniętej chyba chrubocze bardziej ale nie jest to jednoznaczne. Natomiast przy bardzo mocno poluzowanej nie da się wyeliminowac chrubotania. Zrobiłem tez próbę z zasilaniem z samochodu ale efekt ten sam, podobnie udało mi się przed chwilą podłączyć zasilacz żelowy poprzez ten pin ale nadal ten sam efekt. 

 

Jak dla mnie sa tu trzy opcje:

1 Uznanie że taka jest uroda tego montazu przy pracy na max prędkości (tak mi napisało dwóch Amerykanów na cloudynights) 

2 Wysłanie do teleskopów.pl (mam nadzieję że poprzez moje kręcenie dociskiem przekładni nie straciłem gwarancji, chociaż śladów na śrubach nie porobiłem)

3 Wysłanie do T. Piwka (Astro Serwis) który najpewniej wyreguluje to (regulowałem już u niego Taka z dobrym skutkiem) ale poprzez rozkręcenie gwarancja może już przepaść

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Misza napisał:

Zrobiłem tez próbę z zasilaniem z samochodu ale efekt ten sam, podobnie udało mi się przed chwilą podłączyć zasilacz żelowy poprzez ten pin ale nadal ten sam efekt. 

Czyli zasilanie jest ok.

10 minut temu, Misza napisał:

Natomiast przy bardzo mocno poluzowanej nie da się wyeliminowac chrubotania.

Skoro na poluzowanej efekt nadal występuje, to nie wynika on na pewno z obciążenia i gubienia kroków, bo w takich warunkach obciążenie jest mniejsze.

 

A weź zdejmij pasek i włącz sam silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Misza napisał:

Ale przy poluzowaniu hamulca i włączeniu napędu efekt nie wystepuje.

Aha. Czyli nie przekładnia bo ona pracuje cały czas.  Wiem że to głupie - ale jesteś pewny że nie brzęczą jakieś elementy mechaniczne? Śruby siodełka - nalegam;-) Czy oś po popuszczeniu sprzęgła kręci się swobodnie?

Edytowane przez delaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Misza napisał:

Wracając do meritum, zastanawiam się czy nie jest to jednak kwestia napięcia z zasilacza sieciowego. Na cloudynights znalazłem opinie o gorszej, głośniejszej pracy napędów na największej prędkości gdy zasilamy montaż 12V (wg instrukcji zasilać można 12-16v), myślicie że jest sens szukać zasilacza sieciowego 16V ? Takiego od razu z pinem mikrofonowym pewnie nie znajdę.

Nie odpowiem bezpośrednio na pytanie ale aby napięcie nie spadało poza wartość akceptowalną w danych technicznych urządzenia zawsze zalecałem (i znajomi się stosują) zasilacz min. 13,5V o prądzie maksymalnym 1,2 * SUMA maksymalnego poboru. Dzięki temu wszystko działało poprawnie nawet przy dłuższych liniach zasilania oraz zabezpieczenia nie włączały się w czasie sesji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik gubi kroki. Monet obrotowy silników krokowych spada wraz ze wzrostem prędkości obrotowej. Najprawdopodobniej winna leży w złym wykonaniu przekładni slimakowej. W położeniach gdzie luz przekładni jest w normie, silnik daje radę. Tam, gdzie luz jest mniejszy gubi kroki, bo przekładnia stawia większy opór. Poluzuj nieznacznie docisk ślimaka. Problem zniknie. Oddał bym na gwarancję, bo takie różnice w luzach przekładni to duże PE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo latwo ogarniesz i rozpracujesz podczas sesji.

Jesli goto bedzie szwankowac o iles tam bardzo duzo pixeli, to pewnie wina silnika i gubienia kroków. Pewne bledy wprowadza rowniez cone error, ale sam na bank zauwazysz to.

 

 

Mozna rowniez zrobic test i dac mu recznie goto na mniejszej predkosci. Jesli celowanie sie poprawi, to diagnoza bedzie oczywista - @Jack84

Najwazniejsze, zeby podczas sesji wszystko działało, a to co slychac jest nieistotne. Pamietaj jesli bedziesz stoswac PHD kontrolowac okrąg referencyjny - to podstawa guidingu i efektu jaki daje.

 

Sam kiedys mialem zagwozdke, czy to jest normalne.....okazalo sie, ze tak :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Jack84 napisał:

Tam, gdzie luz jest mniejszy gubi kroki, bo przekładnia stawia większy opór. Poluzuj nieznacznie docisk ślimaka. Problem zniknie.

 

Już to robiłem, pisałem wyżej. Na jutro kolega zrobi mi zasilacz 13,5V z wtykiem mikrofonowym i sprawdzimy czy to jednak nie zasilanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.